Skocz do zawartości

JagdTiger (Henschel) dragona


ups

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś po długiej przerwie spowodowanej rozmaitymi problemami życiowymi pod wpływem lektury forum postanowiłem wystartować z trzecim modelem w mojej krótkiej "karierze" modelarza (właściwie 4tym , 3 zaczęty czeka na wenę).

Sklejam sobie z różnym powodzeniem potwora od dragona, model będzie robiony z pudła( brak dodatkowych środków i skilla na waloryzację), na całe szczęście są w zestawie jakieś blaszki i metalowa lufka.

Póki co tyle usklejałem, wanna i góra jeszcze nie sklejone.

Odnośnie kamo nie mam pojęcia jakie zrobić, może coś pomożecie.

Liczę na rady i ewentualne sugestie, w końcu dopiero się zaczynam w to bawić.

20100926213.th.jpg20100926214.th.jpg20100926215.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ,że post pod postem ale tak jakoś wyszło. Coś tam posklejałem, starałem się jak mogłem żeby estetycznie było, a jak wyszło oceńcie sami.

W sumie zostało mi najgorsze : kółka i znienawidzone przeze mnie gąsienice.

czogjag023.th.jpg

 

czogjag002.th.jpg

 

czogjag005.th.jpg

 

czogjag009.th.jpg

 

czogjag010.th.jpg

 

czogjag011.th.jpg

 

czogjag012.th.jpg

 

czogjag013.th.jpg

czogjag017.th.jpg

 

czogjag020.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baza- dunkelgelb mr. color C.

Sorki za fotki ale telefonem tylko mogłem robić.

Jeszcze wcześniej użyłem sandy paste od vallejo , coby pod błotko podwaliny zrobić (pomysł żywcem zerżnięty od reggiego;))

obraz021x.th.jpg

 

obraz023rd.th.jpg

 

obraz024ub.th.jpg

 

 

Mój pomocnik , jak widać on już nie daje szans moim staraniom:P

obraz018km.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Czekam na friule (coś długo idą) będę się z nimi męczył pierwszy raz.

Nawet nie chcę się przyznawać jak ciała dałem z magic trackami od dragona:(

 

W najbliższym czasie będę jeszcze rozjaśniał centralne części dużych powierzchni i niektóre wystające części na górnych płytach. Zastanawiam się jak to zrobić, chyba trochę białej do bazy dodam...

No to tyle na razie.

Pozdrawiam tych bardziej zaawansowanych i początkujących jak ja:)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarły do mnie friule.

 

20101011224.th.jpg

 

Pierwszy raz tym się bawiłem ,choć męczenie może byłoby tu właściwszym słowem.

Pociąć się można nawiercając tyle tych ogniwek. Potem jest nie lepiej bo trzeba łączyć je przy pomocy drucika dołączonego do zestawu.

 

20101011225.th.jpg

 

Generalnie musiałem czymś się znieczulić przy tej siermiężnej robocie:P

 

20101011226.th.jpg

 

Po trzech godzinach skończyłem. Nie wiem czy mam kropelką podziałać coby te druciki się nie wysuwały, może ktoś z Was podpowie.

Mam jeszcze zamiar wykąpać gąski w domestosie i occie więc może potem to zrobie.

 

20101011227.th.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zakupiłem 2 wsokospecjalistyczne preparaty modelarskie. To te w butelkach

95617038.th.png

 

 

 

Po kilku minutach "zupka" zagęściła się.

53183950.th.png

 

 

Cały proces przeprowadzałem na balkonie(koledzy pisali ,że lepiej właśnie tak zrobić) i całe szczęście bo "rosołek" trąci myszką z lekka ;)

Teraz czekam na efekty.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu pojawia się problem. Gaski już trochę pływają a efekt jest marny

:( ledwo troszkę jedna z gąsienic zczerniała.

90870945.th.png

 

 

Zastanawiam się o co biega proporcje użyłem 50/50, może niska temperatura otoczenia ma tu jakieś znaczenie bo chłodno na zewnątrz.

Jakieś pomysły/rady???!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... tyle czasu minęło i bez zmian:(

Gąski wyglądają jak na zdjęciu powyżej.

Nie mam za bardzo pomysłu co z tym fantem zrobić.

 

Powtarzam proces , tym razem w słoiku...

 

 

 

Po godzinie z jedną z gąsek zaczęło się coś dziać.

Efekt:

20101012235.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gąski po kąpieli faktycznie dostały tłustego osadu, próbowałem dremelem z końcówką drucianą ale niestety proces ten rwał mi gąsienice. Ale od czego stara szczoteczka do zębów i siła własnych rąk:P

W każdym razie brudzę gąski pigmentami troszkę.

20101014253.th.jpg

 

Żeby nie było ząbki gąsienicy przetarłem papierem ściernym ,żeby było widać że pracują na kołach.

Przetrę je też od zewnątrz na najbardziej wypukłych częściach gąsienicy ale to później

20101014255.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Strasznie walczysz z tymi gąskami. Ja Firule psikam Metal Primerem Gunze i maluje potem odcieniami brązu. Nie ma problemu, nie śmierdzi, nic się nie rwie. A mieszanka podchlorynu sodu, kwasu octowego i ZnAl (znal-stop na Firule) to naprawę "stinkenden Bombe"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zdecydowaną rację przerost formy nad treścią.

Na swoje usprawiedliwienie dodam ,że bawiłem się friulami pierwszy raz.

Efekt jest super ale pewnie można o wiele łatwiej go osiągnąć , chociażby tak jak napisałeś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zielony domestos potwierdzam, inne mikstury- wychodzi gorzej. Tak czy tak potem lekko i tak gaski maluje rozwodniona rdzawą farba humbrol 113 z domieszką brązu i czerni. Po domestosowaniu druciki sa skorodowane i inie wypadną, nie trzeba kropelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdjęciu masek stwierdzam ,że jak na pierwsze kamo 3-kolorowe wyszło fajnie i podoba mi się. Niestety przytrafiła się jedna awaria z lufą, zeszła z niej w jednym miejscu farba razem z podkładem. Jakoś postaram się to zamaskować. Teraz kilka fotek:

43538251.jpg

 

18097728.jpg

 

28660447.jpg

 

44517366.jpg

 

70178342.jpg

 

84519129.jpg

 

35131351.jpg

 

Rufa jeszcze przed ściągnięciem maskola.

24845112.jpg

 

 

Nieszczęsna lufa

82332611.jpg

 

Teraz chyba wypróbuję filtry, mam zamiar użyć jeszcze biedronki, sidoluksowania , washa, obić, kurzenia. Pomóżcie z kolejnością tych procesów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może troszkę pomogę. Kolejność tak naprawdę nie jest z góry ustalona, jedni robią najpierw wash a potem biedronkę, drudzy najpierw biedronkę a potem pinwasha itd., więc powiem może jak robię ja.

Po nałożeniu kolorów, wszystkie elementy takie jak narzędzia, peryskopy itd również maluje na kolory bazowe. Potem nakładam sidolux a po sidoluxie kalkomanie. Następnie robię wash i biedronkę a potem ewentualnie lekkie obicia. Kurzenie i pigmenty zawsze zostawiam na sam koniec. Jeśli ktoś zna wersję, która będzie bardziej sprzyjać pracom to niechaj mnie poprawi.

A tak odnośnie modelu, to troszkę za duże te kropy, ale działaj z nim, będę podpatrywał.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.