Skocz do zawartości

Front Północny 1939-44; ŁaGG-3, LeLv32; Roden 1/72


dewertus

Rekomendowane odpowiedzi

Mam przyjemność zaprezentować Szanownym Kolegom model pierwszego zdobycznego i użytego bojowo przez Finów samolotu zbudowanego w ramach serii „Front Północny 1939-44”. Tym wybrańcem jest ŁaGG-3 z zestawu Rodena w skali 1/72. Model przedstawia samolot LG-1 w służbie LeLv 32.

 

 

 

Rys historyczny

Z racji wyjątkowo szczupłego wyposażenia w technikę wojskową Finowie nie gardzili praktycznie żadnym sprzętem zdobycznym. Patrząc na ilość i różnorodność wcielanego sprzętu zdobytego (przynajmniej w lotnictwie) można chyba nawet zaryzykować twierdzenie, że w tej dziedzinie byli przodownikami.

 

Prawdziwą udręką dla Finów okazały się praktycznie bezkarne loty rozpoznawcze wykonywane przez sowieckie Pe-2, którym Finowie w żaden sposób nie mogli przeszkodzić - do czasu wprowadzenia Bf-109G praktycznie nie dysponowali samolotem na tyle szybkim aby możliwe było przechwycenie (notabene sami do lotów rozpoznawczych chętnie wykorzystywali zdobyczne Pe-2…). Najszybszy myśliwiec jakim dysponowali (Curtiss Hawk 75) „wyciągał” około 500 km/h, dlatego też nie zastanawiano się długo nad wcieleniem do tej roli osiągającego (przynajmniej teoretycznie) 575 km/h Łagga-3.

 

Pierwszy fiński ŁaGG-3 to składak z „czarna 29”, zestrzelonej w okolicy Aunuss w lutym 1942 oraz „srebrnej 71” zestrzelonej 06 marca 1942 w rejonie bazy lotniczej Nurmoila na przesmyku Olontets (samolot pochodził z 524 IAP, pilot po wykonaniu poprawnego lądowania awaryjnego popełnił samobójstwo). Bazą do powstania LG-1 była „srebrna 71”, zaś „czarna 29” pełniła rolę magazynu części zamiennych.

 

Odbudowany samolot trafia we wrześniu 1942 do LeLv 32 stacjonującej w bazie Nurmoila. Zimą 1942/43 do LG-1 dołączają jeszcze dwa ŁaGGi (LG-2 i LG-3). Podstawowym samolotem dywizjonu jest Curtiss Hawk 75, zaś ŁaGGi stosowane są tylko do przechwytywania samolotów rozpoznawczych. W niedługim czasie z jednostki ubywa LG-2 (zostaje rozbity). Od tej pory loty wykonują tylko LG-1 i LG-3. Na przechwycenie samoloty startują pojedynczo, tylko raz oba ŁaGGi wykonały wspólny lot, było to w dniu 27 października 1943 kiedy Finowie usiłowali przechwycić Pe-2 i starli się z dwoma MiGami-3 eskorty. Walka nie przyniosła żadnej ze stron zwycięstwa.

 

Jedyne zwycięstwo na tym typie dla Finów uzyskał chorąży Eino Koskinen (as z 12,5 zwycięstwami, trzeci najskuteczniejszy pilot LeLv.32 i jednocześnie trzeci najlepszy pilot na Curtiss Hawk 75) w dniu 16 lutego 1944 zestrzeliwując…. jednego z pary sowieckich ŁaGGów-3 eskortujących rozpoznawczego Pe-2. O niewielkim „obciążeniu bojowym” fińskich ŁaGGów może świadczyć fakt, że najbardziej zapracowany LG-1 wylatał w warunkach bojowych aż… 68 godzin.

 

W klasyfikacji ogólnej Eino Koskinen plasuje się na 38 pozycji najlepszych strzelców Suomen ilmavoimien:

 

Samolot……….Zwycięstwo………Data………..…Miejsce

CU-553………..1/2 x I-153………..16.07.1941….Nurmin

CU-560………..DB-3f………………..15.09.1941….Lempaalanjärvi

CU-558………..I-153…………………21.09.1941…..Ollila

CU-558………..I-16…………………..28.03.1942…..Lavansaari-Suursaari

CU-568………..I-16…………..………07.04.1942…..Lumisuo

CU-568………..I-16……..……………07.04.1942…..Lumisuo

CU-503………..Pe-2………………….07.07.1942…..Lotinanpelto

CU-560………..MiG-3………………13.08.1942……Savijärvi

CU-551………..1/2 Pe-2…………..05.09.1942……Lotinanpelto

CU-551………..LaGG-3…………….05.09.1942……Lotinanpelto

CU-551………..LaGG-3…………….05.09.1942……Lotinanpelto

LG-1…………….LaGG-3…………….16.02.1944……Uusi-Segesha

CU-587………..1/3 La-5……………08.05.1944……Mäkriä

 

 

Opis budowy

Baza to klepany przez Rodena model TOKO, niestety w porównaniu do pierwowzoru jakość uległa w/g mnie znacznemu pogorszeniu. Wszędobylskie szpary i kiepskie spasowanie wymagało bardzo silnego związania się ze szpachlą (w tej roli od dawna stosuję MR. SURFACER 500).

 

2941106280102052667S600x600Q85.jpg

 

2837853220102052667S600x600Q85.jpg

 

2161520680102052667S600x600Q85.jpg

 

2107406390102052667S600x600Q85.jpg

 

 

 

Malowanie wykonałem pędzlem z zastosowaniem farb i lakierów akrylowych AGAMY i MODEL MASTER.

 

2742489580102052667S600x600Q85.jpg

 

2490597260102052667S600x600Q85.jpg

 

 

Wash i niewielkie przybrudzenia zrobione przy pomocy Neutral Wash’a firmy MIG, zadrapań nie wykonałem – samoloty wszak nie były mocno eksploatowane co potwierdzają zdjęcia. Okopcenia to mieszanka Humbrola 56 i 70 naniesiona suchym pędzlem i rozmyta wacikiem do uszu nasączonym rozcieńczalnikiem do emalii HUMBROL. Kalki producenta wsparte zostały przez MR. MARK SOFTER. Koła przybrudzone markerem do wash’a GUNZE.

 

2464346360102052667S600x600Q85.jpg

 

2382035670102052667S600x600Q85.jpg

 

 

 

Z modelu jestem zadowolony, zdaję sobie sprawę z kilku niedoskonałości. Mino to budowa była przyjemnością, która dodatkowo umożliwiła mi dalszą modelarską edukację.

 

Wygląd końcowy:

 

2415370320102052667S600x600Q85.jpg

 

2406373070102052667S600x600Q85.jpg

 

2472554420102052667S600x600Q85.jpg

 

2478686070102052667S600x600Q85.jpg

 

2999233220102052667S600x600Q85.jpg

 

2103154580102052667S600x600Q85.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny Twój model z historią, co mnie podoba się bardzo i kolejny model z "Bagażem doświadczeń" modelarskich, dobra robota, gratuluję. Dla mnie, do pełni satysfakcji z oglądania Twojego modelu, brakuje tylko równiej pomalowanego oszklenia kabiny, nawierconych, a nie malowanych chwytów powietrza i zróżnicowania, np. płowienia kamuflażu.

 

Pozdrawiam Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brakuje tylko równiej pomalowanego oszklenia kabiny, nawierconych, a nie malowanych chwytów powietrza i zróżnicowania, np. płowienia kamuflażu.

 

Oszklenie - zgadzam się, problem pojawił mi się przy demontażu taśmy maskującej. Farba akrylowa jakoś słabo się trzyma oszklenia (zwłaszcza czarna Model Mastera).

 

Chwyty powierza - są nawiercone a nie malowane

 

Zróżnicowanie powierzchni - także jest (w formie washa / filtra). Na zdjęciu tego wprawdzie za bardzo nie widać, ale od budowy Re.2000 wprowadziłem element nakładania filtrów do warsztatu. Wiem, że lepsze efekty uzyskiwane są poprzez zabawę odcieniami, ale to wymaga aerografu, a tego nie opanowałem jeszcze na tle aby się o coś takiego pokusić (prawdę powiedziawszy w zakresie malowania aerografem to dopiero stawiam pierwsze kroki)... No i w tym konkretnym przypadku takiego wypłowienia na zdjęciach nie widziałem - samolot więcej stał w hangarze niż latał.

 

Panowie,

Dziękuję za uwagi i komentarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwyty nawiercone - to zwracam honor wykonawcy, nie zauważyłem na fotkach. Co do filtrów, to faktycznie, często zdjęcia nie oddają tych drobnych niuansów widocznych dopiero oko w oko.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny model mam pytanie bo jak ja maluje od taśmy dwoma kolorami to ten drugi jest jakby grubszej warstwy i po oderwaniu taśmy zostaje widoczna krawędź między kolorami, jak się tego pozbywasz? Maluje pędzlem i czy jest jakiś sposób na nakładanie równomiernych warstw obok siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się tego pozbywasz?

 

Jeśli już mi się trafi takie ustrojstwo to najbardziej pomocny jest... kobiecy zestaw do piłowania paznokci. Najlepiej jak wszystkie trzy gradacje są na oddzielnych pilnikach (najczęściej oznaczone numerem i kolorem: 1, 2, 3; szary ciemny, biały, rózowy lub jasny szary). Ważne jest aby były to pilniki z elastycznym rdzeniem, które bardzo łatwo można wygiąć palcami jednej dłoni. Ową krawędź delikatnie zeszlifowuję (jeśli gdzieś mi się przedobrzy to poźniej robię retusz / podmalunek.

 

 

czy jest jakiś sposób na nakładanie równomiernych warstw obok siebie?

To zależy co rozumiesz pod pojęciem równomiernych warstw obok siebie... Jeśli w jakimś malowaniu masz (dajmy na to) dwa kolory i chcesz aby ilość warstw nałożonej farby była równa to można, ale jest to dużo bardziej upierdliwe i ryzykowne. Dlaczego jest upierdliwe? Po pierwsze musisz mieć albo bardzo pewną rękę (sprawdza się tylko przy plamach o nieregularnym kształcie (np. malowania rosyjskie i RAFowskie), lub maskować dwa razy. Po drugie, w przypadku konieczności zeszlifowania karbu może dojść do sytuacji, że doszlifujesz się do gołego plastiku, zaś sam karb zwykle jest szerszy.

 

Osobiście nie bawię się w takie coś z dwóch podstawowych powodów: pierwszy - nie znoszę maskowania, dlatego najpierw maluję jednym kolorem (zwykle jaśniejszym), maskuję i maluję drugim. Dzięki temu w przypadku zbyt mocnego szlifowania dochodzę do pierwszego koloru a nie plastiku. Drugim powodem jest fakt, że kamuflaż to nie wszystko, potem na całość dochodzi jeszcze lakier błyszczący (kalki i wash), następnie lakier matowy lub satynowy nadający właściwy "połysk", zaś koniec zwięcza jeszcze filtr (czyli kojena warstwa). Jak widzisz po czymś takim generalnie wszystko ładnie się niweluje / wyrównuje.

 

Malować zaś zawsze należy w myśl zasady - więcej cienkich (rzadkich) warstw niż mniej grubych.

 

Aby uniknąć przesadnie dużego garba staraj się malować od maskowania do środka plamy i w razie konieczności usuwać nadmiar zbierającej się przy maskowaniu farby. Jeśli to mozliwe kolejne warstwy kładź prostopadle do siebie i staraj się zachować zgodny kierunek nanoszenia na całej plamie (jest to jeden z elementów, które zapobiega "smużeniu").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Fajny model! Tym bardziej, ze w finskim malowaniu.

 

LaGG mnie tez nieco kusi. Mam gdzies w pudelku sowiecki zestaw z lat 80ych, bodajze firmy ALFA. Na oko dosc prymitywny, ale pewnikiem go sprobuje kiedys zlozyc... Tym bardziej, ze ewentualne wytrasowanie wglebnych linii akurat w tym samolocie nie powinno zajac zbyt wiele czasu heh.

 

Miales jakies dobre plany tego samolotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.