witek@ Napisano 19 Grudnia 2010 Share Napisano 19 Grudnia 2010 Witam, Znowu skusiły mnie kominy w żywicy ;-) Po pierwszym modelu wykonanym jakiś już czas temu zafundowałem sobie kolejnego amerykańskiego czterofajkowca.Tym razem Padło na USS Marblehead w znakomitym wydaniu Niko.Nie będę się tu rozpisywać o samym okręcie jak i jego historii bo każdy zainteresowany zapewne w mig dotrze do takich danych. Do rzeczy: Na pierwszy ogień poszły bulaje które nawierciłem wiertłem 0,6mm.Po tym zabiegu szlifowałem burty i usuwałem jakieś niewielkie nadlewki żywicy. Po tym zabiegu maleństwo trafiło do kąpieli w celu pozbycia się tłuszczu i innych syfów niepożądanych przy malowaniu.W końcu rozpocząłem proces malowania testując przy okazji dla mnie nowe farbki Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us No i stało się 20B deck Blue został położony Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Teraz stoję przed żmudnym procesem maskowania pokładów i wszystkich poziomych powierzchni przed położeniem 5H Haze Gray Na razie tyle mam nadzieję,że będzie to szybki i efektowny projekcik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 19 Grudnia 2010 Share Napisano 19 Grudnia 2010 Zapowiada się ciekawa relacja, ze względu na okręt oraz jego producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kawul Napisano 19 Grudnia 2010 Share Napisano 19 Grudnia 2010 Ja siedzę w lotnictwie, ale tak poza tematem to są modele z żywicy?? Powodzenia przy budowie PS. Mam ten sam aerograf, tylko do niego trzeba lać dużo farby bo ta rurka jest krótka, jest na to jakiś sposób?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 19 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 19 Grudnia 2010 Mam ten sam aerograf, tylko do niego trzeba lać dużo farby bo ta rurka jest krótka, jest na to jakiś sposób?? Nie nie ma na to sposobu....z tego też względu zastanawiam się nad nową psikawką ;-) Zapowiada się ciekawa relacja, ze względu na okręt oraz jego producenta. Producent się zgodzę okręt także a autor relacji to co od macochy ;-) ....żartowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robo Napisano 19 Grudnia 2010 Share Napisano 19 Grudnia 2010 ...ale sie ruszyło z ciekawymi relacjami lubie czar starych okretow ... powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łsobota Napisano 20 Grudnia 2010 Share Napisano 20 Grudnia 2010 Świetny temat! Uwielbiam drugowojenne "kilkufajkowce". Na razie jestem na etapie uwielbienia dla japońskich lekkich krążowników, ale pewnie kiedyś przyjdzie moment, że będę chciał postawić na półce coś ze strony przeciwnej i jest duża szansa, że będzie to właśnie ten model. Z przyjemnością będę więc obserwował postępy. W końcu rozpocząłem proces malowania testując przy okazji dla mnie nowe farbki A jakie, jeżeli można spytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 20 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 20 Grudnia 2010 A jakie, jeżeli można spytać? Vallejo seria air ale chyba się nie polubiły z moim archaicznym aerkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 24 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 24 Grudnia 2010 Dziś w ramach świętowania postanowiłem rozpocząć maskowanie pokładów i wszystkiego co się da a raczej powinno pozostać w kolorze pokładu.Proces maskowania jak zwykle żmudny i upierdliwy ale trzeba przez to przejść : dobiłem do połowy pokładu i musiałem się poddać.Dla relaksu popsikałem blaszkę Jak przebrnę przez maskowanie zobaczę co potrafi moja nowa psikawka Miejmy nadzieję,że wszystkie kaprysy poprzedniej psikawki przejdą do historii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 25 Grudnia 2010 Super Moderator Share Napisano 25 Grudnia 2010 Proces maskowania jak zwykle żmudny i upierdliwy ale trzeba przez to przejśćZnam to, znam Ale wizja efektu końcowego popycha do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacekkarolczak Napisano 25 Grudnia 2010 Share Napisano 25 Grudnia 2010 Drugowojenniaki pochodzące z lat dwudziestych mają dla mnie najpiękniejsze sylwetki. Nie inaczej jest z tym okrętem. Bacznie więc obserwuje Twoje poczynania. Powodzenia z maskowaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2010 Ufff wyklejanie gotowe w 98% pozostało kilka pomostów i dwie wieże działowe ale to już pikuś ...powiedzmy 1h pracy.Jak będzie wena to może dziś psiknę to cudo Bym zapomniał,dzięki Panowie za kibicowanie to wbrew pozorom pomaga,dopinguje.Po za tym gdyby ktoś miał więcej informacji na temat kamuflażu measure 22 używanego w US navy to był bym wdzięczny na info w tym temacie.Zwłaszcza malowania, cytuję : wszystkich pokładów w kolorze navy 20B Deck Blue oraz wszystkich powierzchni poziomych...i tu po analizie zdjęć archiwalnych mam wrażenie,że w US navy panowała pewnego rodzaju dowolność co powoduje w trakcie maskowania szereg dylematów Tak czy owak prace posuwają się powoli do przodu i co najważniejsze dostarczają dużo zadowolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 26 Grudnia 2010 Super Moderator Share Napisano 26 Grudnia 2010 .Po za tym gdyby ktoś miał więcej informacji na temat kamuflażu measure 22 używanego w US navy to był bym wdzięczny na info w tym temaciePoniżej masz zbiór wszystkich MEASURE - bo może przydać się kiedyś i coś innego... http://www.shipcamouflage.com/measures.htm Powodzenia w dalszych pracach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2010 Poniżej masz zbiór wszystkich MEASURE - bo może przydać się kiedyś i coś innego... Dzięki Marcin stronę znam i zaglądałem również tam co i tak nie pozwoliło na 100% rozstrzygnięcie malarskich dylematów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 26 Grudnia 2010 Share Napisano 26 Grudnia 2010 Robi się coraz ciekawiej. Co do Measure 22, to Navy Blue malowano kadłub do najniższego punktu pokładu głównego. Stąd spore różnice ze względu na kształty kadłubów poszczególnych typy okrętów. Omahy ze względu na niską rufę miały dosyć wąski pas malowany w Navy Blue. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2010 Robi się coraz ciekawiej Sebaar....bez przesady model prosto z pudła bez jakiejkolwiek ingerencji ot tak dla podtrzymania formy Omahy ze względu na niską rufę miały dosyć wąski pas malowany w Navy Blue Tak wiem,wiem... mnie bardziej nurtuje pytanie czy i jeśli tak to co było malowane na pokładzie w innym kolorze niż sam pokład....np. windy łańcuchy kotwiczne włazy itp...na razie zostawiłem na dziobówce te duperele nie zamaskowane więc przygotowane pod kolor 5H Haze Gray i rodzi się pytanie czy przypadkiem nie rozmijam się z tak zwana prawdą historyczną.....z drugiej strony skąd pomysł na taki układ malowania drobnicy na dziobie ...ano z internetu.gdzieś widziałem pokład dziobowy amerykańskiego niszczyciela gdzie ta drobnica była wyraźnie jaśniejsza od samego podkładu....gdzie widziałem to zdjęcie nie pamiętam...było to już jakiś spory kawałek czasu temu.Oczywiście jeśli pomaluję to w planowany sposób a w rzeczywistości tak nie było to się nie powieszę z tego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalaruch Napisano 26 Grudnia 2010 Share Napisano 26 Grudnia 2010 witek, a masz ty z MSiO artykuł o tych śmiesznych CLach ? służę pomocą jakbyś chciał ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 26 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 26 Grudnia 2010 O widzisz...właśnie tego nie mam więc byłbym dozgonnie wdzięczny ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalaruch Napisano 26 Grudnia 2010 Share Napisano 26 Grudnia 2010 Ok, załatwione znajdę i na PW się skontaktujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 Wczoraj w nocy ruszyłem z malowaniem a przy okazji testowaniem nowej psikawki : Niestety po nałożeniu szarego koloru warstw jedna uwidoczniły się liczne rysy i "zadrapania" będące zapewne wynikiem wyciągania odlewu z formy.W związku z tym chcąc nie chcąc chwyciłem za szpachlówkę i wszystkie "babole" zaszpachlowałem : Teraz tylko w dłoń papier i szlifowanie aż do skutku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 9 Stycznia 2011 Super Moderator Share Napisano 9 Stycznia 2011 Kurcze - na takie maleństwo szkoda nakładać tak "niewdzięczną" szpachle - proponuję szpachlówki w płynie Gunze, a jeszcze lepiej - Gunze ma taką fajną szpachlę w płynie co to ją nakładasz a potem patyczkiem zanurzonym w rozpuszczalniku usuwasz-pozostaje jedynie w nałożonych szczelinach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 na takie maleństwo szkoda nakładać tak "niewdzięczną" szpachle Marcin nałożyłem Mr.Surfacer 1200 wspomnianego Gunze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 9 Stycznia 2011 Super Moderator Share Napisano 9 Stycznia 2011 na takie maleństwo szkoda nakładać tak "niewdzięczną" szpachle Marcin nałożyłem Mr.Surfacer 1200 wspomnianego Gunze O kurcze - po fotkach bym się nie spodziewał - sądziłem, ze to jakaś w formie pasty To teraz faktycznie - nie pozostaje nic innego jak tylko szlifować tę drobnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 Pierwsze szlifowanie mam za sobą....w trakcie okazało się,że jeszcze muszę gdzieniegdzie nanieść szpachli więc to zrobiłem i czekam aż przeschnie.Później już tylko z górki trzy gradacje papieru odtłuszczenie i zabawa psikawką No i stało się psikawka obrzygała ohydnie kadłub.....wszystko do poprawki.Koniec iglicy w aerku mam zagięty delikatnie w haczyk...jak to się stało nie wiem Oczywiście w miarę możliwości igłę prostowałem i ponowne malowanie zaplanowałem na najbliższe dni.Na razie nie pozostanie nic innego jak przeszlifować burty i przygotować ponownie pod malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 9 Stycznia 2011 Share Napisano 9 Stycznia 2011 odtłuszczenie z ciekawości zapytam czym odtłuszczasz? bo kąpiel to chyba nie wchodzi już w grę, szkoda by było wcześniejszej roboty z maskowaniem pokładu ps. kibicuję od początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek@ Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 z ciekawości zapytam czym odtłuszczasz Najczęściej spirytusem....w takich sytuacjach jak dziś.Pierwsze odtłuszczanie to oczywiście ciepła kąpiel w wodzie z ludwikiem lub innym płynem do naczyń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.