Kominów czar czyli USS Marblehead 1942 1/700 Niko

[witek@]

Dzisiejszy odcinek telenoweli powinien nosic tytuł "Krok naprzód,dwa do tyłu"

....tak moja nieudolnośc doprowadziła do tragedii...Trzymając w pęsecie posmarowany superglutem stelaż do łodzi ratunkowych ściskając za mocno element "wystrzeliłem" go z pęsety....niestety tak niefortunnie ,że element przykleił się do burty.Reasumując burta upackana została superglutem.Natychmiast do akcji wkroczył debonder ale jego działanie naruszyło także farbę ( ehhh te nieszczęsne Vallejo ) powodując powiększenie uszkodzenia burty wraz z powłoka farby.Problem polega na tym,że ten kolor był mieszany z trzech różnych a odcień ustalany staroegipską metodą "na oko" i na dodatek już nie mam zmagazynowanej tej mieszanki farb.Poniżej zdjęcia z postępu prac wraz z nieszczęsną burtą.Jak się uprzec to troszkę widac uszkodzenia.

 

 

 

[Marcin Rogoza]

Jak się uprzec to troszkę widac uszkodzenia.

Uparłem się i jakoś nie widzę tego miejsca - więc chyba nie jest tak źle

[Jędrek]

bywa tak, że coś zepsujemy i miejsce naprawy początkowo razi nasze oczy, po pewnym czasie sami z trudem je odnajdujemy

[witek@]

Myślę,że krypa skończy swój żywot na jakiejś dioramie i na wysokości "oszpecenia" przycumuje jakiś holownik,to plan A Plan B to załoga na opuszczonych deskach będzie coś tam dłubała,malowała kadłub....

Na zabawę na tym etapie w maskowanie i kładzenie nowej warstwy farby na całym kadłubie nie mam siły ;-)

[witek@]

Cicho tu i głucho więc kolejny odcinek telenoweli .Tym razem zabrałem się za kominy efekty niżej ;

 

 

Nawet niewielkie odrutowanie kominów w tej skali jest wyzwaniem,aż strach pomyśleć co będzie z kominami przy najbliższym projekcie

 

 

 

Na razie to wszystko.Jutro pewnie dodam jakąś drobnicę pokładową w kolejny dzień nadbudówka rufowa,olinowanie i finisz wraz z dioramą .

[lkemot]

Fajnie to wygląda, ale mam dla Ciebie jedną uwagę - zdjęcie poniżej, tu jest brak szpachli i doszlifowania, a nie bezlitosne makro

 

Kolejny "apdejt" i bezlitosne makro :

 

 

Spróbuj to zaszpachlować, przeszlifować i prysnąć aerkiem, a efekt końcowy będzie zdecydowanie lepszy. Wiem, że ta skala jest za.... (rąbista ?), ale sam pewnie nie jesteś do końca z tego zadowolony...

 

Model wygląda świetnie i takie "minki" psują efekt końcowy, bądź sam zadowolony z całego modelu, a tak zawsze będziesz wiedział o tych dziurach i nie będziesz do końca happy

 

Pozdrawiam modelarsko

[witek@]

Spróbuj to zaszpachlować, przeszlifować i prysnąć aerkiem

 

Dzięki za uwagi,zaszpachlowane już jest ale nie wiem czy uda się to tak ładnie przeszlifowac...wiesz każda skala ma swoje prawa a 700-ka to skala iluzji dla twardzieli.Generalnie ten egzemplarz miał dużo tego typu wgłębień ubytków itp. Większośc szpachlowałem , szlifowałem ale jakieś "babole" mogły uciec mej uwadze

[witek@]

Witam dziś kolejny odcinek serialu.W nocy udało mi się wyposażyć śródokręcie w drobnicę,wykonać ażurowe platformy pod reflektory przy trzecim kominie,wyrzutnie torped małą platformę na pierwszym kominie pod prawdopodobnie syrenę okrętową.Później zobaczymy co dziś zmajstruję

 

 

 

[Rhayader]

Pięknie wygląda, mnóstwo rewelacyjnych szczegółów, zupełnie jakby był w 1/350

[witek@]

Dzięki za słowa uznania Faktycznie dobrze zrobiona "współczesna siedemsetka" nie wiele odstaje od 350-ki

 

Kolejny apdejcik ze śródokręcia gdzie zamontowałem uzbrojenie :

 

[Jędrek]

Pięknie wygląda, mnóstwo rewelacyjnych szczegółów

podpinam się pod te słowa, jest coś w tym modelu co powoduje, że chętnie zaglądam do tego wątku

[witek@]

Miło słyszeć,że model się podoba.Prace w niedzielę trwały w najlepsze.Uzbroiłem rufową nadbudówkę oraz dodałem katapulty....szkoda,że są tak bardzo uproszczone może wymienię je na coś z LR Niżej postęp prac oraz zdjęcie obrazujące ogrom skali jaką jest "siedemsetka"...to tak bardziej dla fanów 350-ki .

 

 

 

Do zrobienia pozostało : Maszt,wszelkiego rodzaju przeszkadzajki w trakcie normalnych prac ( żurawiki,anteny itp ) Dokończenie delikatnego brudzenia.

OS2U Kingfisher ale tu jeszcze muszę potwierdzić jak powinien być malowany .Kalkomanie oraz olinowanie przy którym zapewne przeklnę nie raz i na sam koniec jakaś dioramka.......

[donalyah00]

Fajne i szczegółowe maleństwo! Jak dla mnie - jeden z bardziej atrakcyjnych okrętów US Navy. Trzymam kciuki za ciąg dalszy, a zwłaszcza za olinowanie - wraz z masztami tworzy ono znaczną część uroku tych czterofajkowców.

 

Podoba mi się również delikatne brudzenie kabłuba.

 

Pozdrawiam,

Marek

[witek@]

Fajne i szczegółowe maleństwo!

 

Dlatego też cenię sobie modele z Niko.Po za tym chyba polubiłem ten materiał jakim jest żywica ;-) Nie mniej następne dwa modele to będzie plastik plus kupa blach....a może powinienem już pisać kupa blach plus odrobina plastiku ??

[witek@]

Prace posuwają się powoli do przodu.Stoczniowcy w trakcie nocnej zmiany zainstalowali radary ,anteny, maszt oraz żurawiki szalup.

W zasadzie części z pudła do przyklejenia już nie ma ....no może Kingfischer ale akurat w tym wypadku zdecyduję się na wyrób Trumpetera.Pozostanie więc do zrobienia a: kalkomanie b: wodnosamolot c:olinowanie d;wklejenie załogi ;-) e: psiknięcie całości lakierem....bym zapomniał teraz w świetle słonecznym widać,że w kilku miejscach model potrzebuje wyprawek malarskich Niżej obraz wart więcej niż słowa :

 

 

 

[okonek]

Miodzio

[Jędrek]

Miodzio

 

o tak! dołączam do zachwytów

[Macisso]

o tak! dołączam do zachwytów

Ja również nie skąpię oklasków

[witek@]

Cieszy mnie,że krypa się podoba ;-) To dopinguje i pomaga w walce z materią Na chwilę obecną wykonano z ostatniego planu prac :

kalkomanie,zaokrętowano załogę ( ok 40 sztuk ) dokonano drobnych retuszy.Pobrudzono części do tej pory nie brudzone bo za dużo rzucały się w oczy,doklejono elementy o których zapomniałem .W zasadzie zostaje tylko olinowanie i malowanie lakierem bezbarwnym całości .

 

 

[Jędrek]

dałbyś jakieś zbliżenie na załogantów

[okonek]

dałbyś jakieś zbliżenie na załogantów

 

Dokładnie. Ciekaw jestem jak to wygląda zanim zacznę zaludniać moje okręty

[witek@]

Panowie jak wrócę z pracy a ilość światła zastanego pozwoli na jakąś porządną fotografię to ją wykonam i tu zamieszczę .tak czy owak fotka nie odda tego jak wygląda to w rzeczywistości.....ja tam jestem zwolennikiem zaludniania Tutaj dodałem raczej mało załogantów i trochę giną ale po prostu więcej już nie miałem a nowi przybędą za jakiś czas.

[kalaruch]

fajnie ! nie spodziewałem się aż takiego efektu ! przydało się coś z MSiO ?

[witek@]

nie spodziewałem się aż takiego efektu ! przydało się coś z MSiO ?

 

 

Dlaczego się nie spodziewałeś takiego efektu ?? Już sam producent modelu sugerować mógł przyzwoity efekt który ja tak na marginesie nieco zepsułem bo zachciało mi się eksperymentować

[witek@]

Niżej zbliżenia załogantów,niestety nie posiadam obiektywu makro.

 

 

tu po wykadrowaniu fragmentu kadru

 

 

 

I tutaj ponownie fragment kadru

 

 

 

W takim zbliżeniu wygląda to makabrycznie ...dobrze że nieuzbrojone oko nie widzi takich niedoskonałości