Skocz do zawartości

Lockheed Super Constellation 1:72


Darthradi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałbym przedstawić wan mój nowy model Lockheed Super Constellation w skali 1:72 Airfix-a. Tak naprawdę to jest to przepak Hellera, ale mniejsza o to. Model prezentuje się OK po otwarciu pudełka, spasowanie części całkiem dobre jak na takie stare wydanie, kadłub po złożeniu wymagał trochę szpachlowania ale ogólnie jest OK, wierzcie mi sklejałem gorsze:).

Niestety okazało się że kilka części z pudełka brakuję między innymi dość ważnych jak fragmenty skrzydeł. Wyposażenie kabiny także zniknęło ale mniejsza o to bo i tak kabiny pilotów nie widać przez owiewkę. Napisałem do Airfixa i teraz czekam na części, póki co skleiłem co mogłem, fotki poniżej. Model planuję zrobić w malowaniu Qantas oprócz tego dostępne są dwa inne czyli Irish Airlines i jeśli się nie mylę drugie ma nazwę Stowarzyszenia Miłośników Lockheed Super Constellation. Model będzie oklejany folią aluminiową co będę robił pierwszy raz ale myślę że będzie OK. Powinien się potem prezentować dość ładnie ze względu na swoje rozmiary prawie 50cm długości i 52 rozpiętości. Chciałem także napisać że model jest dość prosty i nie ma co oczekiwać wielu szczegółów takich jak oprzyrządowanie wnęk podwozia, zero trzeba zrobić samemu. Ok zapraszam do obejrzenia zdjęć warsztatowych bedę zamieszczał więcej w miarę postępów. Cztery ostatnie zrobiłem po machnięciu kadłuba White gloss Tamiyi.

 

DSC02552.JPG

DSC02553.JPG

DSC02556.JPG

DSC02557.JPG

DSC02558.JPG

DSC02565.JPG

DSC02566.JPG

DSC02567.JPG

DSC02568.JPG

DSC02569.JPG

DSC02570.JPG

DSC02574.JPG

DSC02576.JPG

DSC02577.JPG

DSC02571.JPG

bypicasa2html.gif

 

Ok gdzieś czytałem że oklejanie folią jest łatwe i przyjemne. Bzdura:/ właśnie skończyłem jeden element, tylny statecznik. Zajęło mi to 1,5 godziny a poniżej wynik. jestem średnio zadowolony ale myślę że następny pójdzie szybciej. Teraz trzeba się przespac, jest 01:40 ;-/

 

DSC02584.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, ogon skończony. efekt jest niezły choć była to prawdziwa udręka ze wzgledu na małe elementy i ich kształt. Oczywiście nie wyglada to tak jak sobie wyobrażałem ale na pierwszy raz jest dobrze. Człowiek uczy sie na błedach, pierwsza nauczka było małe fragmenty folii klei sie lepiej i ładniej wygląda. No i nitowanie które zrobiłem przed położeniem folii wyglądało kiepsko, więc musiałem folie zerwac zeszlifować nity i zacząć praktycznie od nowa:(. Teraz przede mną oklejanie spodu kadłuba i skrzydła.

 

DSC02585.JPG

DSC02587.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wrzucam kilka nowych zdjęć, sorry za jakość ale ciężko zrobić zdjęcia folii bez obijającego sie flesza. Jak na razie większość ogona skończona, idzie jednak jak krew z nosa, musiałem oderwac kilka paneli bo nie byłem zadowolony z efektu. Gdzieniegdzie zdaża mi się przybrudzic folię klejem ale potem ją pozmywam zmywaczem. Cały czas się uczę jako że robię to pierwszy raz, z pewnością efekty sa lepsze kiedy sie klei każdy panel osobno nie kilka naraz. Kiedy kleiłem większe fragmenty klej wysychał zbyt szybko w jednym miejscu i po przyklejeniu folii dostawało sie tam powietrze. Druga sprawa miejsce klejenia musi byc absolutnie wolne od kurzy i innych paprochów, pod folią wszystko widać. To samo dostyczy miejsc szpachlowanych, musza być gładkie jak to tylko możliwe. Przed klejeniem warto też przemyć to miejsce zmywaczem a potem wilgotną ściereczką. Dlatego właśnie idzie tak powoli:-(

ok teraz zdjęcia.

 

DSC02603.JPG

DSC02604.JPG

DSC02606.JPG

DSC02610.JPG

DSC02614.JPG

DSC02616.JPG

bypicasa2html.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko dobrze idzie. Pewnie wgłębne linie podziału byłyby lepsze, ale tym bardziej podziwiam. A jakim specyfikiem kleisz folię?

 

Microscale metal foil adhesive.

Śmieszny klej, wygląda i pachnie jak Wikol (klej do drewna) ale po wyschnięciu robi się lepki jak tasma samoprzylepna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Bardzo ciekawy temat, będę obserowował. Kiedyś oklejałem folią aluminiową kartonowy model myśliwca (1:33), jest to walka, ale też szybkość klejenia wzrasta w miarę jak nabiera się praktyki.

Może warto było by rozważyć zeszlifowanie linii podziału blach i odtworzenie ich za pomocą podziału blach - mam na myśli, że tam gdzie jeden panel blaszki nachodzi na drugi, miałbyś delikatny schodek, zamiast tych grubych wypukłych podziałów, które są teraz - ja tak robiłem w mojej kartonówce. Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Bardzo ciekawy temat, będę obserowował. Kiedyś oklejałem folią aluminiową kartonowy model myśliwca (1:33), jest to walka, ale też szybkość klejenia wzrasta w miarę jak nabiera się praktyki.

Może warto było by rozważyć zeszlifowanie linii podziału blach i odtworzenie ich za pomocą podziału blach - mam na myśli, że tam gdzie jeden panel blaszki nachodzi na drugi, miałbyś delikatny schodek, zamiast tych grubych wypukłych podziałów, które są teraz - ja tak robiłem w mojej kartonówce. Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

 

Kurczę przyznam że mnie kusiło to zrobić ale linie i tak są tak delikatne że ledwo je widać a te grubsze zeszlifuję i zrobie na nowo. Przyznam sie że niecierpie tego robić, złe doświadczenia z Mustangiem 1:32 Revella:-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuje ta relacje z zainteresowaniem bo powoli mi sie zbiera na podobny zabieg na kartonie. Jaka ma konsystencje ten klej w momencie nakladania?

 

nakłada sie dośc dobrze lekko, ale można go rozrobić z wodą 1:5. W przypadku kartonu lepiej nakładać go wpierw na folię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.