Spitfire Mk1a 1:24 - Airfix

[Lucas HS]

Widzisz, nie pomyslałem, druga sprawa to moja początkowa koncepcja ,kiedy zaczynałem ten model była inna, nie chciałem nic dodawać, a potem stopniowo dodawałem, kokpit robiłem prawie na początku:) dzięki wielkie za komenterze i pozdrawiam, dzisiaj wróciłem z budapesztu nad którym latały samoloty z redbull air race:) było super także miałem sporą przerwe, musze naprawić skrzydło bo zalane nitrochem, ale lipa,

 

narazie.

[spiton]

z filozoficznego punktu widzenia,spit to symbol elegancji,latająca doskonałość,bezwzględny morderca o aparycji pięknej kobiety.

w każdym razie nie traktor.to maszyna o której stan troszczyli się mechanicy,a piloci ją kochali. nie można podchodzić do niej jak do pancerki z frontu wschodniego.nie używaj suchego pędzla.jeśli chcesz dodać życia fakturom użyj raczej rozcienczonej śliną tempery.albo "brudzingów"

powodzenia

[Lucas HS]

W weekend nowe zdjęcia. Model odłożyłem do szafy, robię przerwę w modelarstwie, nie wiem jeszcze jak długą więc to ostatnie foty przed nie wiem jaką przerwą. Mam nowego kompa, więc aktualizcje po przerwie będą już na bierząco, dużo częsciej.

 

Pozdrawiam,

Lucas HS.

 

PS: SPITON, wszystko jest ok, ALE!:

-na wojnie nie dało się doczyścić maszyny na tak zwany "błysk",

-niektórych zabrudzeń nie dasię unikąć ani wyczyścić,

-metoda suchego pędzla to właśnie brudzing,

 

Sorki, że tak wprost ale modelarstwo to wg mnie zabawa, nauka na błędach, a nie wiem czy filozoficzne podejście do modeli jest tym na czym ów zabawa polega. Dzięki za rady myślałem nad tym, może masz rację, nie wiem, niech inni się wypowiedzą, nie będe jż modelu rozwalał, zostawię tak jak jest.

[spiton]

Sorki za krytykę.

1.Ale wydaje mi sie ,że była to krytyka konstruktywna :-)).

2.Malowanie modeli to często pogoń za odtworzeniem efektu który znamy ze zdjęć.

3. twój kokpit wykonany jest tą samą techniką co silnik. suchy pędzel nie sprawdza się najlepiej przy kokpitach( to rada na przyszłość nie krytyka :-)).

4.spit mk1 latał ze stałych baz RAF-u i myślę,że stan maszyn był niezły.To był 1940. Spit był czymś wiecej niż tylko myśliwcem, nawet Galland chciał mieć dywizjon spitów :-)). Był dumą brytyjczyków, którzy pokładali w nim nadzieje na skopanie niemieckich tyłków i tym samym ocalanie własnych.Jesli jakiś samolot mechanicy "glancowali " to na pewno "Twojego" spita :-))))

 

Pozdrawiam i życze powodzenia przy kończeniu modelu

Edytowane 19 Września 2007 przez Gość

[Lucas HS]

Masz 100% rację, teraz to wiem i... mam szacun dla gości, którzy na wszystko mają jakiś mocny argument. Aha, live kokpit wygląda inaczej, swiatło nie odbija się od poprzecieranych miejsc, ogólnie jes dużo lepiej, silnik to samo tylko w mniejszym stopniu.

 

pozdrawiam,

Lucas HS.

 

NIe wiem czy dam rade w ten weekend niestety, ale jestem u kuzyna i nocuje tu postaram się mocno, ale nie obiecuje

[Spit]

Witam

 

 

Powiem tak Spitfire to mój ulubiony samolot,ale jego wygląd zależał tylko od tego gdzie służył, ile służył, jak był eksploatowany,i jeszcze jedno samolot na wojnie nie ma wyglądać, ma działać jak szwajcarski zegarek i nie zawieść pilota.Znając realia walk lotniczych z drugiej wojny oraz realia bitwy o anglię kiedy samoloty wracaly postrzelane a, mechanicy ledwo zdążali je przez noc naprawić to raczej nie mieli czasu na czysczenie samolotu.Jedyną rzeczą którą czyścili była owiewka która musiała być krystalicznie czysta (pomijam zamki działek hispano które lubiły się zacinać oraz karabinów browinga,itp.).Złośnica jest przepiękna lecz nie liczy się tu Jej wygląd estetyczny ale wspaniała sylwetka.

 

 

Co do modelu, to ten silnik jakiś taki mało skomplikowany(mało okablowania), ale to takie moje odczucie.

 

 

Pozdro

[Lucas HS]

Wiem, wiem, kiedyś-jak go robiłem nie myślałem o okablowaniu, pewnie jeswzcze coś dodam, i nie oczekujcie ode mnie cudów, tak naprawde nie jestem jakims wybitnie uzdolnionym modelarzem, prawda- staram sie jak moge, i ciągle cos nowego wymyślam, dodaje, ale mam na to jeszcze czas, jak model będzie już pomalowany, nawet wtedy, więc z okablowaniem poczekam

 

PS: dzięki wielkie za rady

[Marcin_C]

nawet Galland chciał mieć dywizjin spitów :-)).

 

Bo nie dostał jeszcze FW 190

[Lucas HS]

Jutro zdjęcia już napewno, mam już na kompie i tylk opozoatało wrzucic ,a nie chce już dzisiaj długo na kompie siedziec bo chory jestem...

[Paws]

Ogólnie jak na tą skalę to model ma baardzo ubogie detale wnętrza i silnika, już 72 mają je lepiej wyposażone.

Popracował bym nad tym silnikiem koniecznie bo na prace nad kokpitem już chyba trochę za późno..

 

Pozdrawiam!

[Lucas HS]

Tak, masz rację, niestety nie pomyślałem o tym jak go zaczynałem, silnik poprawie, dodam jakieś tam duperele, a na kabie już rzeczywiście za późno. zdjęcia wrzuce za jakąś godzinkę.

[Lucas HS]

Zdjęcia silnika przed poprawkami:

 

Śmigło wyszlifowałem dla równej powierzchni i będę malował jeszcze raz, bo poprzednim razem się nie udało.

 

Skrzydło po zalaniu no wiecie czym, wyszlifowaniu i wstępnym poszpachlowaniu:

 

Prawa opona już wymatowana papierem 1200, felgi do dopieszczenia i tu mam pytanie:co mam w nich poprawić?( w rzeczywistości nie są takie "krzywe":

 

Lotka; wiem, wiem nudna, następny model bedzie bardziej wzbogacony w szczegóły, obiecuje:

 

Spit w locie nad biurkiem:) :

 

Wlot-wylot (nie wiem dokładnie co to jest, więc proszę o info na ten temat):

 

Silnik w trakcie poprawek:

 

Co powiecie na zrobienie do modelu podobnego, podrapanego śmigła? Było by na pewno ciekawie tylko nie wiem czy realistycznie?

 

I silnik już po poprawkach "suchopędzlowych", będą jeszcze kiedyś jakieś kabelki i takie inne "nie malarskie" dodatki(oceńcie sami):

 

A tu widać działka, dwa z nich zgubiłem więc zamknąłem dziurę najbliżej kadłuba z każdej strony:

 

Widok od przodu...:

 

Proszę o szczere komentarze, propozycje,... itp. itd.

 

Pozdrawiam,

Lucas HS.

 

PS: widzę, że zdjęcia nie chcą się otwierać w pełnym oknie, nie będe juz tego naprawiał i wrzucam link do nich: http://ciupas.fotosik.pl/albumy/273023.html

[spiton]

Jest znaczna poprawa.Ciesze sie

 

Co do Gallanda:-powiedział o tych spitach ,żeby wkurzyć Geringa, Ale

foka, (mimi,że to mój ulubiony samolot)miała kilka wad,istonych zwłaszcza dla ubogich w Benzyne Niemiec.Była trudna w pilotażu.

I powyżej 8000 silnik niedomagał.

[Lucas HS]

Mówisz (piszesz) o silniku?

[spiton]

Głównie o nastawieniu Twoim do krytyki

Mało kto jest mistrzem, ale warto sie doskonalić,nie ważne z jakiego poziomu startujesz,ważne żeby sie rozwijać

[Lucas HS]

Dzięki, teraz będe musiał przystopować ze Spitem, bo chcę wreszcie skończyć malowanie f-14 (relacja będzie...swoją drogą).

Pozatym narazie nie mam aparatu i z aerkiem coś nie tak...

[Lucas HS]

Aha pisałem już osobny wątek do tego ale nic mi z tego nie przyszło, więc spytam jeszcze raz:

 

otóż chcę tę flagę i koła na skrzydle namalować od szablonu bo kalki są takie sobie średnie i nie chce ryzykowac odpadnięcia, rozerwania.

Nie wiem tylko jakich farb użyć(humbrolki ew. MM) (biały, czerwony, niebieski)

 

Pozdrawiam,

Lucas HS.

[Lucas HS]

Proszę o szybka odp bo chce farby kupować, swoja droga przydało by się więcej sugestii odnośnie wyżej wymienionych zdjęć i poprawy błędów w modelu...

[erkamo]

Wg IPMS Stockholm:

 

zolty - Insignia Yellow FS33538 -> MM 4721

czerwony- Dull Red FS30109 -> MM ?

niebieski- Dull Blue FS35044 -> MM 4742

bialy- Identification White FS37875 -> MM 4769

 

MM - Akrylowe farby

 

Jesli chodzi o Humbrole to niestety nic nie znalazlem, ale chyba nie popelnisz wielkiego byka kiedy uzyjesz kolorow o nazwach Insignia White, Insignia Blue itd. Mysle, ze po brudzingu i tak te kolory nieco sie zrelatywizuja.

Przypuszczam, ze jesli wezmiesz farbe Humbrola i MM o tym samym odnosniku FS to beda sie one nieznacznie roznic.

Mysle, ze te linki znasz, ale daje je na wszelki wypadek:

http://ipmsstockholm.org/colorcharts/stuff_eng_colorcharts_uk.htm

http://www.megahobby.com/ProductImages/tes/Testors_MM_Acrylic.pdf

http://www.megahobby.com/ProductImages/tes/Testors_MM_FS.pdf

[Lucas HS]

Wielkie dzięki, linki znałem, spadłeś mi jak znieba, sprawdzę jeszcze na wszelki wypadek te kolory. Jeszcze raz stokrotne dzięki!

[erkamo]

LucasHS,

pamietaj, ze te wszystkie tabele, plany, mieszaniny kolorow (teraz co prawda to przy uzyciu spektroskopu, bajerow komputerow) itp. robia tez tylko zwykli ludzie, czesto opierajac sie na wlasnej, osobistej i przez to subiektywnej ocenie.

 

Sprawdz koniecznie co napisalem i poczekaj jeszcze na inne podpowiedzi.

Nie chcialbym abys przez pospiech popelnil blad.

Aha, zwroc uwage na dwa rodzaje farb MM (amalie i akryle). Maja inne numery.

[Lucas HS]

Tak, wiem i tak będę malował emaliami wię nie wiem narazie co zrobibie chyba pmiszam humbrolki na oko albo spróbuje z akrylami, no nie wiem. W każdym razie wielkie dzięki.

[Paws]

No i bardzo fajnie ten silnik dopieściłeś.

 

A co to "rozpętanej" tutaj mimochodem dyskusji o FW-190 to faktycznie na wyższych pułapach nie zachwycał.. w końcu to "panna z parteru"

 

Pozdrawiam!

[Lucas HS]

Dzięki Paws, a z tym piwkiem... hmh... to raczej odpada, bo mam dopiero 13 lat Jak co to

A zresztą co mi tam... tylko nie mówcie rodzicom

[spiton]

Jesli masz na prawdę 13 lat to jestem pod dużym wrażeniem!!!!

Wiem dokładnie ile to jest ,bo mam syna w tym wieku :-)))