Skocz do zawartości

Focke Wulf 190 D-9 Tamiya 1/48


Bercik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Samolocik skończony jakiś czas temu, Tamiya + Techmod.

 

Zapraszam również na mój blog:

http://r-miniatures.blogspot.com/

 

Miłego oglądania,

Robert

 

acc6f6f7e2628cfb.jpg

 

0b60380e547870f7.jpg

 

06d745e1e4a848a4.jpg

 

7c6dfd1ae03bd9cf.jpg

 

5d199cf888331f42.jpg

 

31bb52fe3b820352.jpg

 

85a3457cbb461930.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudo

 

 

Specjalnie dla twojej relacji kupiłem pierwszy tegoroczny numer Supermodelu - z pewnością będę podpatrywał twoje techniki budując swoje kolejne foczki.... choć chyba aż takim hardcore'owcem nie jestem by robić zdobyczne....

Gratuluję odwagi przy tle dla gwiazd i miniowych podmalówkach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i dziękuję za przychylne przyjęcie

 

Specjalnie dla twojej relacji kupiłem pierwszy tegoroczny numer Supermodelu - z pewnością będę podpatrywał twoje techniki budując swoje kolejne foczki

 

Niezmiernie miło mi to słyszeć!

Nie uważam się wprawdzie za eksperta, ale zawsze chętnie coś podpowiem od technicznej strony.

 

R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydałoby się choć kilka słów o wyborze tego konkretnego malowania i historycznego wprowadzenia w kwestii użytkowania FW 190 przez WWS.

 

Poza tym wykonanie OK, szczególnie zwraca uwagę malowanie pod względem technicznym. Mam nadzieję, że też kiedyś nabęde taką sprawność użycia aerografu...

 

Z zauważonych błędów, to wydaje mi się że rurka Pitota nie jest współosiowa z kadłubem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

 

Dzięki za miłe słowa.

 

Przydałoby się choć kilka słów o wyborze tego konkretnego malowania i historycznego wprowadzenia w kwestii użytkowania FW 190 przez WWS.

 

Nie dotarłem niestety do porażającej liczby informacji. Mówiąc w skrócie, w roku 1945 z terenów dzisiejszego Malborka Rosjanie przejęli kilkanaście "Dor" pozostawionych przez Niemców, testowali je następnie w lotach porównawczych z własnymi myśliwcami i prawdopodobnie wcielili do Floty Bałtyckiej.

 

Pierwszy raz zdjęcia tych samolotów zobaczyłem w monografii Aj-Pressu i, jako że lubię takie tematy, wiedziałem, że muszę jednego sobie zrobić

Trochę informacji jest we wspomnianym źródle, co nieco można również znaleźć w sieci.

 

Z zauważonych błędów, to wydaje mi się że rurka Pitota nie jest współosiowa z kadłubem?

 

Tak, zawadziłem o Pitota na wczesnym etapie prac, później próbowałem mu przywrócić pierwotne położenie, ale nie doginałem na siłę bojąc się o uszkodzenie miejsca wklejenia w skrzydło. Poza tym kaleczki nie wszędzie siadły idealnie, ale były fatalnej jakości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na Focke Wulfach, ale miło zobaczyć taką nietypową Dorę, tym bardziej,że jej techniczne wykonanie jest świetne

 

Gratuluję ciekawego elementu kolekcji.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie wykonany model w niecodziennym malowaniu.

Z moich jednak pewnych drążeń tematu pozwolę sobie na uwagę ,że osłony we wnękach kół (te dziurkowane ,bliżej kadłuba ) nie powinny się tam znajdować w wersji D9.To częsty błąd z tego co czytałem.W wersji z silnikiem rzędowym ,cały osprzęt silnika był bardziej skomplikowany i cześć elementów po prostu nie znacznie wystawała ponad standardowe brezentowe osłony ,których postanowiono nie stosować w Dorach. Eduard w swoim modelu tego błędu na przykład nie popełnił.

 

Poza tym model jest laleczka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Piotrze, dziękuję, masz absolutną rację. Mam w domku także model Eduarda i robiłem porównanie obu zastanawiając się, co począć w tej sytuacji z modelem Tamiya.

 

Z racji na obecność modelu Eduarda, grzebanie na siłę w Tamiya uznałem za bezcelowe. Wybór był zatem między jego sprzedaniem albo szybkim zrobieniem miniatury mimo błędów, za to w efektownym mundurku. Padło na to drugie

 

Miałem o tym wspomnieć ale jakoś wyleciało z głowy

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście model nie wylądował w koszu ;) po takim niewielkim błędzie.

Słusznie,że model został dokończony bo wygląda naprawdę kozacko.

Osobiście sam chcialbym miec takie zdolności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.