Bercik Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Witam Samolocik skończony jakiś czas temu, Tamiya + Techmod. Zapraszam również na mój blog: http://r-miniatures.blogspot.com/ Miłego oglądania, Robert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanadam Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Cudo Specjalnie dla twojej relacji kupiłem pierwszy tegoroczny numer Supermodelu - z pewnością będę podpatrywał twoje techniki budując swoje kolejne foczki.... choć chyba aż takim hardcore'owcem nie jestem by robić zdobyczne.... Gratuluję odwagi przy tle dla gwiazd i miniowych podmalówkach ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crustian Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Bravo, świetny model Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robert Ostrowski Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Piękna foczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bercik Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Witam serdecznie i dziękuję za przychylne przyjęcie Specjalnie dla twojej relacji kupiłem pierwszy tegoroczny numer Supermodelu - z pewnością będę podpatrywał twoje techniki budując swoje kolejne foczki Niezmiernie miło mi to słyszeć! Nie uważam się wprawdzie za eksperta, ale zawsze chętnie coś podpowiem od technicznej strony. R. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Model FAN Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 He he ma właśnie przed sobą 1/2011 Super Model Model świetny gratulacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banny Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Przydałoby się choć kilka słów o wyborze tego konkretnego malowania i historycznego wprowadzenia w kwestii użytkowania FW 190 przez WWS. Poza tym wykonanie OK, szczególnie zwraca uwagę malowanie pod względem technicznym. Mam nadzieję, że też kiedyś nabęde taką sprawność użycia aerografu... Z zauważonych błędów, to wydaje mi się że rurka Pitota nie jest współosiowa z kadłubem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karol Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 Świetny model, którego zdjęcia ogląda się z wielką przyjemnością! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bahamut24 Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 Bez patrzenia skojarzyłem go z tym z SM Przeczytałem całą relację , świetny model . Ciekawe za ile lat będę takie ja robił xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bercik Posted May 15, 2011 Author Share Posted May 15, 2011 Witam ponownie Dzięki za miłe słowa. Przydałoby się choć kilka słów o wyborze tego konkretnego malowania i historycznego wprowadzenia w kwestii użytkowania FW 190 przez WWS. Nie dotarłem niestety do porażającej liczby informacji. Mówiąc w skrócie, w roku 1945 z terenów dzisiejszego Malborka Rosjanie przejęli kilkanaście "Dor" pozostawionych przez Niemców, testowali je następnie w lotach porównawczych z własnymi myśliwcami i prawdopodobnie wcielili do Floty Bałtyckiej. Pierwszy raz zdjęcia tych samolotów zobaczyłem w monografii Aj-Pressu i, jako że lubię takie tematy, wiedziałem, że muszę jednego sobie zrobić Trochę informacji jest we wspomnianym źródle, co nieco można również znaleźć w sieci. Z zauważonych błędów, to wydaje mi się że rurka Pitota nie jest współosiowa z kadłubem? Tak, zawadziłem o Pitota na wczesnym etapie prac, później próbowałem mu przywrócić pierwotne położenie, ale nie doginałem na siłę bojąc się o uszkodzenie miejsca wklejenia w skrzydło. Poza tym kaleczki nie wszędzie siadły idealnie, ale były fatalnej jakości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Nie znam się na Focke Wulfach, ale miło zobaczyć taką nietypową Dorę, tym bardziej,że jej techniczne wykonanie jest świetne Gratuluję ciekawego elementu kolekcji. Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smialus Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Wyyyypassss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr_P Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Pięknie wykonany model w niecodziennym malowaniu. Z moich jednak pewnych drążeń tematu pozwolę sobie na uwagę ,że osłony we wnękach kół (te dziurkowane ,bliżej kadłuba ) nie powinny się tam znajdować w wersji D9.To częsty błąd z tego co czytałem.W wersji z silnikiem rzędowym ,cały osprzęt silnika był bardziej skomplikowany i cześć elementów po prostu nie znacznie wystawała ponad standardowe brezentowe osłony ,których postanowiono nie stosować w Dorach. Eduard w swoim modelu tego błędu na przykład nie popełnił. Poza tym model jest laleczka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bercik Posted May 18, 2011 Author Share Posted May 18, 2011 Witam, Piotrze, dziękuję, masz absolutną rację. Mam w domku także model Eduarda i robiłem porównanie obu zastanawiając się, co począć w tej sytuacji z modelem Tamiya. Z racji na obecność modelu Eduarda, grzebanie na siłę w Tamiya uznałem za bezcelowe. Wybór był zatem między jego sprzedaniem albo szybkim zrobieniem miniatury mimo błędów, za to w efektownym mundurku. Padło na to drugie Miałem o tym wspomnieć ale jakoś wyleciało z głowy Robert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr_P Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Na szczęście model nie wylądował w koszu ;) po takim niewielkim błędzie. Słusznie,że model został dokończony bo wygląda naprawdę kozacko. Osobiście sam chcialbym miec takie zdolności Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.