Bartek.X Napisano 23 Lipca 2011 Share Napisano 23 Lipca 2011 Lepiej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz_ Napisano 24 Lipca 2011 Share Napisano 24 Lipca 2011 Teraz wygląda to zdecydowanie ładniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 24 Lipca 2011 Share Napisano 24 Lipca 2011 Jak zaglądam do Twojego warsztatu to uśmiech pojawia mi się na twarzy. Naprawdę dużo pracy wkładasz w to, co robisz i widać to po rezultatach. Tak 3maj!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Truckerek93 Napisano 25 Lipca 2011 Share Napisano 25 Lipca 2011 Lepiej stanowczo lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 25 Lipca 2011 Autor Share Napisano 25 Lipca 2011 Dzięki Voseba, dzięki Panowie. Z siedzeniem to Wasza zasługa (copycat dzięki!) bo chyba sam bym nie pomyślał o tym suchym pędzlu olejnymi. W weekend nie wiele robiłem, trochę dopasowywałem ustawienie ramion tylnego wahacza do koła z napędem. Musiałem je trochę odsunąć od ramy z każdej strony tak aby dały radę objąć koło z napędem i żeby były równoległe do ramy. Dziś pobawiłem się z nawinięciem łańcucha na zębatkę (nie wiem czy wspominałem, zębatkę zrobił mi na moją prośbę kolega Macio4ever - dzięki Maćku, natomiast łańcuch to odzysk z innego modelu) żeby było łatwiej go zainstalować na wąskiej zębatce wymyśliłem mocowanie na kawałeczkach drucika stalowego 0,5mm teraz będzie dużo łatwiej przymocować łańcuch. Gdyby nie to że mi się złamał w jednym miejscu sam by się trzymał. Po przyklejeniu złamania będą poprawione. Zębatka będzie zamocowana do koła poprzez taki element który spreparowałem z rurki polistyrenowej ~4,9mm (taka nierówna wartość bo to chyba w calach jest robione) i doklejonego kółeczka o średnicy 8mm wyciętego wybijakiem z arkusza polistyrenu gr. 0,75mm powierciłem otworki na ośkę i śrubki mocujące zębatkę. Po skręceniu razem wygląda to tak Trochę było zabawy zanim udało mi się ustalić dobrą długość tej rurki polistyrenowej. Jak dorzucę łańcuch i kolorki to powinno być ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 25 Lipca 2011 Share Napisano 25 Lipca 2011 Pięknie i co najważniejsze - innowatorsko. Genialny i zarazem jakże prosty system tych stalowych kołeczków - brawo. Twój warsztat to naprawdę kopalnia wiedzy Pozdrawiam Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 29 Lipca 2011 Autor Share Napisano 29 Lipca 2011 Dzięki Tomku! Dziś krótko bo mam wrażenie że za bardzo się rozdrabniam przy tej relacji i przez to przynudzam. Cały czas robię drobne kroczki do przodu. Czasem też zdarzy się jeden czy dwa do tyłu :-/ niestety, ale to norma. Kompletuję i koloruję drobiazgi jednocześnie walczę trochę z kołami (fotki będą później) i wiem też na pewno że kół szprychowych nie chcę widzieć na dłuższy czas. Ogarnąłem już chyba na dobre ramę więc powierciłem jej wszystkie potrzebne dziurki i zapodkładowałem. Po godzinie pracy i 36cm2 taśmy Tamiya zamaskowałem silnik przed malowaniem ramy nic spektakularnego. Tam na fotkach widać jeszcze że nie wszędzie jest podkład. To dlatego że przy maskowaniu jak miałem nos przy samym modelu wyczaiłem jeszcze nierówności i musiałem je przeszlifować. Teraz już wszystko jest szare Po namyśle wybrałem taki właśnie sposób malowania że będzie mnie czekało dwukrotne maskowanie. Pierwsze które widać wyżej przykryło silnik w podkładzie. Teraz planuję oblecieć ramę kolorami i bezbarwnym. Potem zdejmę taśmę i przykleję nową maskując kolor i odkrywając silnik który planuję oblecieć alcladami. Tak to sobie wymyśliłem. Trochę pracochłonne ale nie chciałem za dużo niepotrzebnych warstw rzucać na silnik a z drugiej strony bałem się maskować alclada żeby nie stracił na wyglądzie. To chyba tyle tym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 31 Lipca 2011 Autor Share Napisano 31 Lipca 2011 Teraz spróbuję pokazać jak wyglądają koła ze szprychami z zastosowaniem blaszek. Nie jest tak kolorowo jak początkowo naiwnie myślałem że będzie. Wypadają po cztery na każde koło po dwie blaszki na każdą stronę koła do równego ich złożenia zrobiłem sobie takie proste mocowanie i w nim kleiłem blaszki razem Niestety kłopot z nimi jest taki że koniec końców wypada w środku cztery warstwy blaszki i szansa na zamaskowanie tego są dość marne. Dodatkowo po wycięciu szprych i nypli z obręczy i póxniejszym wyrównaniu zawsze się ciutek materiału zbierze od wewnątrz. W związku z tym tylko zwiększamy w ten sposób średnicę wewnętrzną obręczy którą blaszki mają odrobinę mniejszą. Kończy to się tym że blaszki wystają trochę z obręczy Początkowo próbowałem coś z tym zrobić ale nie ma szans na ręczne równomierne wyrównanie powierzchni od wewnątrz po tym jak się dołoży szpachli czy polistyrenu. Może z pomocą tokarki jeszcze by się udało a tak lipa. Koniec końców odpuściłem i stwierdziłem że jak wyjdzie tak będzie. Skleiłem z małymi problemami całość, wygiąłem szprychy i zabrałem się za malowanie. W mojej wersji szprychy i piasta są srebrne natomiast obręcz jest czarna. Elementy środkowe pomalowałem wcześniej i skleiłem je ze szprychami. Obręcze natomiast przykleiłem w podkładzie bo bałem się że może gdzieś wylezie trochę kleju przy sklejaniu połówek i spieprzy mi kolor. Tak więc po sklejeniu czekało minie trochę maskowania przed malowaniem obręczy pofukałem czarną Gaią semi gloss i po zdjęciu taśmy jest tak z daleka jeszcze ujdzie ale z bliska wyraźnie widać warstwy kolejnych blaszek. Tak zostanie nie będę już na to tracił czasu. Dmuchnąłem ramę na srebrno. Kolejny raz upewniłem się że super metaliki z Gunze są rewelacyjne. Niesamowicie wydajne, super się układają i dają extra odporną powierzchnię. Przy okazji pokazały mi się dwa miejsca które nie wiem jak ale przegapiłem i są ewidentnie do poprawy srebrna rama z czarnym kołem całkiem fajnie wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 31 Lipca 2011 Share Napisano 31 Lipca 2011 Interesująca jest ta twoja rzeźba ze szprychami. Z daleka wygląda nieźle, ale z bliska średnio, najbardziej kuje w oczy to ze nie masz końcówek szprych na bębnie i że szprych nie schodzą się z dziurkami na bębnie. A co do blaszek i ich widoczności to nie jest tak źle, nie przejmuj się tym tak bardzo i walcz dalej. Powodzenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 31 Lipca 2011 Autor Share Napisano 31 Lipca 2011 No cóż to tylko taki substytut prawdziwych szprych więc jasna sprawa że nie będą wyglądać specjalnie dobrze. Już się z tym pogodziłem. To mój drugi kontakt ze szprychowymi kołami. Pierwszy był przy yamasze XV1600 i wiadomo jak się skończył . Generalnie żeby one się dobrze prezentowały to trzeba by po prostu sobie zapleść takie koło. Kiedyś się pobawię i zrobię taki model z zaplecionymi szprychami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 1 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2011 Po zrobieniu poprawek o których wspominałem wcześniej dmuchnąłem całość kolorem. Do chwili zrobienia zdjęć bylem zadowolony z rezultatu jednak po obejrzeniu fotek mój entuzjazm uleciał zbyt intensywny ten kolor wyszedł. To najprawdopodobniej zasługa srebrnego metalika pod spodem był hymm ...zbyt srebrny. Inna sprawa że fotki na czarnym tle i przez to kontrastowe ale nie ulega kwestii że mógłby być bledszy cholera a gołym okiem wydawało się że jest całkiem nieźle Mimo wszystko najprawdopodobniej go tak zostawię. Dostanie warstwę bezbarwnego, zrobię mu jeszcze lekkiego łosza i tyle. Znając mojego farta jak bym zaczął go zmywać to na pewno coś się popierd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 1 Sierpnia 2011 Share Napisano 1 Sierpnia 2011 Dmuchnij bardzo rozcieńczonym transparentnym po pomarańczem - powinien wyjść taki jak w oryginale. Bardzo fajnie się prezentuje Tak 3maj! Pozdrawiam Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 2 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 2 Sierpnia 2011 Dzięki Tomek, zrobię testa na łyżeczce jak wyjdzie to będzie fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 24 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 24 Sierpnia 2011 Sory że tak długo bez odpowiedzi. Dmuchnąłem mu jeszcze jedną warstwę mojej mieszanki która pod koniec okazała się bardziej złota/oliwkowa. Trochę stonowało to tę zieleń. Robiłem sobie też na brudno próby z pomarańczowym clearem tak jak podpowiadałeś Tomku i efekt był całkiem niezły. Jednak nie pofukałem po modelu ponieważ malując ramiona tylnego wahacza poszła właśnie ta końcówka farby ze zmienionym odcieniem. Żeby nie było zbyt dużych różnic w kolorze to poleciałem tak jak pisałem wyżej również po ramie. Po powrocie z wakacji zmobilizowałem się i dmuchnąłem silnik metalikami. Na początek poszła czarna emalia jako podkład a później metalic z Gunze SM-01 przymaskowanie tak aby została sama głowica i na głowicę poszedł SM-03. Wydawało mi się że głowica jest jeszcze ciut za jasna więc delikatnie poprawiłem Alcladem Steel. Następnie wczoraj wieczorem zacząłem dozbrajać ramę w różne drobiazgi Stwierdziłem że chyba mi odbiło bo wpakowałem 27 różnych śrubek. Jakieś 2,5 godziny zabawy. Teraz się obnażę, widać wszystkie babole :P dopiero na tych fotach makro widać dobrze te łby śrub. Normalnie to się trzeba nieźle wybałuszać gały żeby zobaczyć czy to jest plusik czy minusik Pomalowałem też drugie koło, wydech i parę innych drobiazgów. Dziś zacząłem od przybrudzenia silnika i dalszego składania. Doszedłem przy okazji do wniosku że za bardzo nakombinowałem w tym modelu i jak uda mi się to wszystko złożyć do kupy bez jakichś strat to chyba będzie cud. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 25 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 25 Sierpnia 2011 Stan na dziś. Zamontowałem gaźnik z przewodami paliwowymi, tylny wahacz z amortyzatorami, koło z napędem muszę je jeszcze dokręcić i lekko skrócić śrubę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
screamer17 Napisano 29 Sierpnia 2011 Share Napisano 29 Sierpnia 2011 Od początku śledze temat i bardzo mi się podoba ten japoński dwukółek Niestety mam 3 "ale": 1. Będziesz coś z tym jeszcze robił? Bo całe piękno psuje ta buba :( 2. i 3. łatwe w naprawie te miejsca potrzebują nakrętek (z drugiej strony motorka również (captain Obvious ) Załącznik 2. i 3. KLIK PS. Piękne to cudeńko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 29 Sierpnia 2011 Share Napisano 29 Sierpnia 2011 screamer17 pozwolę sobie odpowiedzieć za autora, bo śledzę watek od początku. To co zaznaczyłeś jako 1 - to jest miejsce pod boczną osłonę ( chyba schowka) z żeberkami, miejsce to będzie całkowicie zasłonięte stad nierówności w masie, którymi Kazik się nie przejmuje. Miejsca 2 i 3 - nie są jeszcze skończone, śruba mocująca koło tylne - oś - jest jeszcze do przycięcia i brakuje w niej nakrętki, podobnie jak regulacja cięgna. Nie musisz się martwic - kolega Kazik bardzo dopieszcza swoje model, dzięki czemu możemy być pewni, że efekt końcowy będzie fantastyczny. Tyle ode mnie, Działaj Kazik, działaj! Pozdrawiam Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 29 Sierpnia 2011 Od początku śledze temat... Oj chyba nie bardzo bo gdyby tak było wiedział byś że w miejscu gdzie zaznaczyłeś 1 będzie przychodzić pokrywa taka sama jak ze strony prawej. Co do numerków 2 i 3 (nie wiem który który) to mechanizm naciągu koła zostanie taki jaki jest tzn. "pudełkowy". Nie będę tam preparował własnego. A jeśli chodzi o śrubę dokręcającą koło to pod fotkami był taki tekst ...muszę je jeszcze dokręcić [p.autora KOŁO] i lekko skrócić śrubę. Dziękuję i ciesze się że się podoba. Pozdrawiam EDIT. Dzięki bardzo Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 30 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 30 Sierpnia 2011 Pech mnie nie opuszcza Podczas manewrowania przy dokręcaniu kolejnych części w jakiś sposób uszkodziłem lakier na silniku już przygotowany do operacji. Przy wykańczaniu jednego elementu wykorzystałem takie coś torx 15 , ma bardzo fajną końcówkę która mi się tak spodobała że zrobiłem sobie żywiczną kopię i po obróbce przykleiłem na ... korek wlewu paliwa. To taka osłonka zamka podobna jest w motorku na którym się wzoruję słabo widać ale jest tam coś podobnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 2 Września 2011 Autor Share Napisano 2 Września 2011 Zmontowałem boczne pokrywy pozostało zamontować jeszcze kilka części i następne spotkanie w galerii. A! Jeszcze muszę dokończyć malowanie kasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 3 Września 2011 Share Napisano 3 Września 2011 Jak zwykle w Twoim warsztacie - wielkie napięcie przed galerią Nie mogę się doczekać Pozdrawiam Messer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 3 Września 2011 Autor Share Napisano 3 Września 2011 Zostały mi dwie części do zamontowania no i oczywiście dupa. Trzeci raz będę malował wydech. Nakrętka nie chciała współpracować i koniec końców uszkodziłem malowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
voseba Napisano 3 Września 2011 Share Napisano 3 Września 2011 Kazik, nic na sile, wez urlop od modelu.... zazwyczaj pomaga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 4 Września 2011 Autor Share Napisano 4 Września 2011 Widać że to rada doświadczonego modelarza Porzuciłem warsztat, przespałem się, pojawił się nowy pomysł i dziś już jestem bliżej końca (mam nadzieję ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazik Napisano 23 Września 2011 Autor Share Napisano 23 Września 2011 Prawdopodobnie skończyłem. Przy składaniu okazało się że przegapiłem temat tylnego hamulca. Musiałem lekko zmodyfikować mocowanie dźwigni, dorobić pręcik oporowy oraz sprężynkę. Standardowo tego nie ma ale przez to że tłumik wydechu wszystko zasłania to nic nie widać i nie ma problemu. U mnie wydech jest wyżej i wszystko widać jak na dłoni. Popsułem też sobie malowanie wydechu. Pomimo warstwy podkładu do metalu malowanie słabo się trzyma rurki mosiężnej i łatwo jest je uszkodzić co niniejszym uczyniłem. Podczas odtwarzania malowania trochę dodatkowo zakombinowałem z przepaleniami oraz próbą oddania spawów. Wyszło ... tak sobie. Takie trochę wrażenie jest jakby ten kolektor był pognieciony Średnio jestem zadowolony z tego efektu ale nie mam ochoty po raz kolejny go poprawiać. Jutro będzie galeria. Do zobaczenia EDIT: Zapraszam do galerii viewtopic.php?f=73&t=28969 Dziękuję za uwagę i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.