Jump to content

MIG 21 MF 6814 Academy 1/48


radzio_f
 Share

Recommended Posts

Witam.

Przedstawiam świeżo skończony model MIGa 21 o numerze 6814 w specjalnym malowaniu 3 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego Poznań Krzesiny. Pomysłodawcą i projektantem tego malowania był Krzysztof Gładkij. Maszyna oddana została do użytku 21 grudnia 1972 r.

Co do modelu, nie sprawił mi większych kłopotów, bardzo przyjemnie się przy nim pracowało. Spasowanie części dobre. Malowany jest humbrolem 127, powierzchnie dielektryczne humbrol 02, bębny kół humbrol 105, wnęki podwozia itp oliwe drab i insignia yellow w proporcji 2:1. O kalkach powiem tylko jedno - Cartograph. Położenie ryby sprawiło troszeczkę kłopotów ale obeszło się bez znacznych uszkodzeń kalki. Kalki po zastosowaniu płynów set i sol idealnie wypełniły każde zagłębienie i każdy szczegół. Od siebie dodałem okablowanie goleni podwozia oraz oddzieliłem powierzchnie sterową statecznika pionowego. Zrezygnowałem z nanoszenia śladów eksploatacyjnych oraz washa, nie chciałem zepsuć modelu. Ograniczyłem się jedynie do delikatnych okopceń dyszy wylotowej. Przy budowie posługiwałem się kopalnią wiedzy na naszym forum, poradami kolegów oraz TOP SHOTS wydawnictwa Kagero.

Zapraszam do oceny.

 

1.jpg

 

3.jpg

 

2.jpg

 

4.jpg

 

7.jpg

 

9.jpg

 

6.jpg

 

8.jpg

 

10.jpg

 

11.jpg

Link to comment
Share on other sites

Przyłączam sie do pochwał Kolegów, ale nie byłbym babcią gdybym nie marudził. Dwie sprawy-oś przedniego koła trzeba albo przewiercić na wylot , albo zaznaczyć otwór w osi nawiercając .Ten element ma przelotowy otwór w osi dla podczepienia wodzidła.I sprawa druga -coś z tymi klapami zaskrzydłowymi musisz zrobić .Zrobiłeś je w takim dziwnym położeniu , na pewno nie do startu[ za mały kąt wychylenia ] i w czasie normalnej eksploatacji klapy na 21 nigdy tak nie wiszą .Jeśli są schowane to trzyma je dżwignik i zamek hydrauliczny i nawet bez ciśnienia w inst. hydraulicznej nie bedą zwisały swobodnie , ani w takim położeniu .Ale tak ogólnie przyjemny dla oka samolot.

Link to comment
Share on other sites

Dzeki babcia własnie delikatnie nawiercam otworki :p.Klapy chyba tak zostawię bo pod skrzydłami są takie części, nie wiem jak się to nazywa dokładnie ale chyba jest to osłonka na hydraulike klap, które przeszlifowalem pod kątem i gdybym klapy dał na 0 była była by wielka dziura.

Link to comment
Share on other sites

Znaczy się podpiłowałeś to ;

akmig21dwignikklap.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Czyli dżwignik klapy .Pewnie podpiłowanie wynikało z instrukcji ? Widocznie można było zrobić w w wersji z wypuszczonymi klapami.Ale to jest szczegół.Widziałem już model w barwach BD , pięknie zrobiony , ślady eksploatacji itp .ale za to dokumentnie ...........Modelarzowi pomyliły sie lotki z klapami i lotki zrobił wypuszczone tak jakby to były klapy.Masakra.

Link to comment
Share on other sites

Czyli dżwignik klapy .Pewnie podpiłowanie wynikało z instrukcji ?

Tak, dokładnie o to chodzi. W instrukcji były na 0 a to wypuszczenie to moja inwencja twórcza

Link to comment
Share on other sites

Następny Mi 17:D A pylony już są, zapomniałem przykleić myślałem że nikt nie zauważy :P ale już wiszą pod skrzydłem. A jaskrawy kolor na powierzchniach radioprzeźroczystych (szczególnie na 1 zdjęciu) jest winą zdjęcia, oświetlenia itp. W rzeczywistości jest dużo ciemniejszy co widać na fotce nr 4.

Link to comment
Share on other sites

myślałem że nikt nie zauważy

Tutaj ten numer nie przejdzie Pierwsze wrażenie myślałem że to 72-ka, z daleka wygląda ok, na zbliżeniach widać paprochy i nierównomiernie położoną farbę ( pędzel?). Ogólnie za temat 5, za wykonanie naciągane 4-

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witam

 

O merytorycznych kwestiach już się koledzy wypowiedzieli. Ja dodam jedynie czysto technicznie, że w kilku miejscach widać drobne nierówności w przejściach kolorów. Szczególnie przy owiewce i dziobie.

 

Ogólnie model mi się podoba i pomimo swoich was, jest to na pewno jest najładniejsza praca jaką do tej pory pokazałeś. Czekam na kolejne

 

Pozdrawiam

Kornik

Link to comment
Share on other sites

Aktualnie produkuje takiego Miga tylko że Eduarda żenię z kalkami od Academmy.

Twój model jak pisali koledzy ma kilka niedociągnięć, mnie razi trochę ta obramówka (uszczelka?) na osłonie kabiny. Widać że malunek pędzlem masz opanowany przynajmniej przyzwoicie

Brakuje mu trochę washa żeby podkreślić detale, ale przy kolorowaniu pędzlem może to być faktycznie nieco ryzykownie.

Nie ma się czego wstydzić, bo przy pokazanym przez Ciebie Spitfire, widać super postęp i z tego się trzeba cieszyć

 

Ja natomiast mam pytanko do ekspertów. Pylony jak są puste to są pod skrzydłami?? Mi chodzi o to że chciałem podwiesić ten zbiornik (490L?) pod kadłubem i więcej nic. Bardzo naciągane to będzie??

 

pozdr

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za opinię Timi. Fakt, uszczelkę spaprałem :/

Odpowiedź na swoje pytanie masz poniżej Nie będzie to naciągane. Ale fajnie by wyglądał ze zbiornikiem pod kadłubek i z rakietami szkolnymi na zewnętrznych pylonach. Szkoda że tak nie zrobiłem, może przy następnym.

 

mig21_6814_002-1.jpg

Link to comment
Share on other sites

To nie są pylony -to są belki podskrzydłowe i wyrzutnie. I pod skrzydłąmi zawsze wiszą [ wisiały ] belki , ale nie zawsze z wyrzutniami .Jesli samolot nie leciał z uzbrojeniem podskrzydłowym, mechanicy często ściągali wyrzutnie z belek podskrzydłowych , dla zmniejszenia oporu i zwiększenia długotrwałości lotu

Dwa przykłady podwieszń :

 

belkapaliwowa.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Od wewnątrz masz belkę z wyrzutnią, na zewnątrz masz belkę paliwową ze zb 490

img8149t.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Od wewnątrz sama belka bez wyrzutni, na zewnątrz belka ze zbiornikiem .

Jak wyżej radzio_f pokazał Twój wybór będzie jak najbardziej prawidłowy , nawet nie musisz podwieszać wyrzutni pod belki i też będzie OK.

Link to comment
Share on other sites

I pod skrzydłąmi zawsze wiszą [ wisiały ] belki , ale nie zawsze z wyrzutniami .

Nu nu. Zdjęcia L. Zielaskowskiego przedstawiające odpalanie R-3S z R. Bez belek zewnętrznych. To tak, dla nas miłośników delty, wyjątek potwierdzający regułę

Link to comment
Share on other sites

[Nu nu. Zdjęcia L. Zielaskowskiego przedstawiające odpalanie R-3S z R. Bez belek zewnętrznych. To tak, dla nas miłośników delty, wyjątek potwierdzający regułę

Bo dla Fachowców z Sochaczewa codziennoscią pewnie było ściąganie i zakładanie belek . I jeszcze drobna różnica -na R belki zewnętrzne były belkami paliwowymi, więc w locie na poligon , do strzelań, gdy nie było potrzeby użycia zbiorników podw. do niczego nie były przydatne.Na M, MF, BIS-ach za dużo roboty żeby je ściągać , to raz i jeśli się nie mylę potrzeba sprawdzenia zadziałania instalacji po zdemontowaniu belek . rozkręceniu złączek przy demontażu belek zewnętrznych.Bo to nie tylko mechaniczne ściągnięcie belki , ale ingerencja w inst .elektryczną uzbrojenia .Taka drobna różnica .

Ale cytowane zdjęcie z chęcią bym przygarnął [ ot tak do "archiwum ]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.