Zasieki/Drut kolczsty.

[GrzesiekW]

Witam.

 

Postanowiłem założyć pierwszy poradnik dotyczący drutu kolczastego, oraz jego zastosowania.

 

Na początek typy zasiek z użyciem drutu kolczastego.

 

Przenośny walec kolczasty.

Przenośna sieć saperska

 

Jeż kolczasty

 

Kozioł kolczasty.

 

Wzmocniony płot kolczasty

 

Dobnia - kołek naprężający drut kolczasty.

Sposób rozwijania drutu.

 

Przybijając drut do kołków nie należy go zbytnio naciągać ; słabiej naciągnięty drut jest trudniejszy do przecięcia i pokonania. Dolne druty przeciąga się nad ziemią na wysokości 20 cm tak, by nie można było pod nimi przeczołgać się

 

Wzmocniony płot kolczasty (rys. 135) powstaje zazwyczaj ze zwykłego płotu kolczastego, do którego dodaje się z obydwu stron druty kotwowe z drutu kolczastego, przymocowane kołkami do ziemi. Do drutów kotwowych przymocowuje się druty poziome w liczbie od

1 - 8.

Wzmocniony płot kolczasty buduje się wówczas, gdy do budowy sieci nie wystarcza kołków lub czasu. Czasem płot kolczasty stosuje się zamiast sieci kolczastej jako mniej widoczną przeszkodę.

 

Używana przeze mnie metoda :

 

Korzystająć z ,,ciągnięcia plastiku" (w sposób termiczny) - tworzymy dwie ciękie plastikowe nitki. Chytamy je z jednej strony np. imadłem. Następnie zwijamy/splatamy w oparciu o dokumentacje:

 

 

Aby uzyskać kolce

 

 

 

Bierzemy kawałek ,,plastikowej nitki) składamy w pół i od środkowej strony smarujemy klejem i wstępnie przyklejamy.

 

 

Następnie smarujemy klejem powierzchnię obok i zwijamy

 

 

 

Odcinamy nadmiar materiału i uzyskujemy kolce.Czynność powtarzamy aż uzyskamy satysfakcjonujący efekt.

 

 

Na drut położyłem brązowy kolor,

 

 

 

Następnie metalizer suchym pędzlem,

 

 

lakier, wash i efekt końcowy.

 

 

 

Użyć można plastiku jak i miękiego drutu.

 

Metoda ta nie jest prosta, ale wydaje mi się, że można uzyskać satysfakcjonujące efekty po dojściu do wprawy.

 

Jeśli ktoś zna jakieś inne techniki tworzenia drutu kolczastego proszę o demonstrację .Zachęcam do pokazywania swych prac z drutem kolczastym.

 

Przepraszam za jakość zdjęć.

 

Pozdrawiam Grzesiek.

Edytowane 18 Września 2011 przez Gość

[gulus]

Auć, boli, jakbym w drut kolczasty wlazł Fajne, dzięki.

[GrzesiekW]

Dzięki, mam nadzieje, że się przyda. Jak ktoś coś zrobi niech się tutaj pochwali.

[Grzes]

Fajne te schematy wprowadzające w temat

Kiedyś zakładałem taki wątek i jakieś pomysły się tam pojawiły, więc wrzucę link do niego:

viewtopic.php?f=40&t=3518&hilit=drut+kolczasty

[nicpon]

Dzięki na pewno się przyda Schematy

[GrzesiekW]

Dzięki, cieszę się, że jest jakieś poparcie. Motywuje to do dalszego kombinowania i dzielenia się z innymi odkryciami i znaleziskami .

 

Dzięki.

[GrzesiekW]

Tak dziś jeszcze myślałem nad tym - jak by użyć zamiast plastiku żyłki wędkarskiej 0,14

Trzeba przetestować.

[kornik_69]

Świetny poradnik!

 

Gratuluję pomysłu i wykonania

 

Pozdrawiam

Kornik

[GrzesiekW]

Dzięki wielkie. Cieszę się, że jest aprobata tego co robię .

 

Pozdrawiam Grzesiek.

[GrzesiekW]

Testowałem żyłkę wędkarską. Wydaje mi się, że można by to zastosować - można by uzyskać drut o średnicy nawet 0,5 mm z kolcami . Jest tylko jeden problem czym ją skleić. Wydaje mi się że wiązanie odpada na starcie - nie będzie to zbyt realistycznie wyglądało pod lupą .

[liec]

Utylizujemy mechaniczny zegarek na baterie.

Oprócz zębatek do zimmeritu otrzymujemy, bardzo, cienki (<0.1) miedziany drut.

[GrzesiekW]

Metoda z żyłką wędkarską.

 

Fotki - przepraszam, że takie słabe - aparat nie chciał chytać tak drobnych elementów.

 

 

 

 

 

Efekt wygląda tak.

 

metoda, splatanie 2 żyłek wędkarskich - jak wcześcniej.

Zamiast klejenia - robię węzełek i odcinam nadmiar materiału.

[liec]

Zainspirowałeś mnie do prób z drutem.

Oto ten, o którym wspominałem wcześniej:

 

 

Jak widać jest bardzo cienki, przez co nieco trudniej go opanować, ale idealnie nadaje się do małych (1:72) skal.

 

Drut ma tą istotną przewagę nad innymi materiałami, że nie wymaga żadnego kleju, przynajmniej podczas montażu. Później można wlać kropelkę, żeby poszczególne kolce się nie przemieszczały (tutaj niestety tego nie zrobiłem).

A dwa, że kolce można oplatać jedną nitką drutu co również daje większą kontrolę nad efektem.

Po fakcie zorientowałem się, że za mocno splotłem drut, trzeba na to uważać.

 

 

Tutaj foto porównawcze ze statystą w skali 1:72, wydaje mi się że nasz drut kolczasty jest optymalnej wielkości:

 

[GrzesiekW]

Swietny efekt. Ja przy żyłce też nie używałem kleju, ale patrząc na efekt wygląda świetnie. Ze splotem rzeczywiście przesadziłeś. Do skali 1:72 wydaje mi się, że się nada. Zachęcam innych do takich prób.

 

To jest ten drut z zegarka ?

[Lipstein]

Kolego liec, Twoj pomysl jest najszybszy i najbardziej efektowny. kiedyś sam na niego wpadłem, siedząc na .... , na V roku studiów bodajże. Celem zminimalizowania strat drutu proponuję pętelki robic w ten sposob, że do rozwiniętego druciku "nośnego" "dokładasz" np. wiertlo 2,5mm, na nim oplatasz pętelkę, okręcasz drucik ciasno ze dwa razy na "nośnym", delikatnie wyjmujesz wiertełko i przykladasz je z drugiej strony i tak do osiągniecia pożądanej dlugosci. mi wykonanie 1metra zajmowało ponad godzinę, bo doszedłem do wprawy mi miałem takie urządzonko z listwy i okrągłych patyczków po lodach, celem naszpanowania drutu nośnego. I efekt jak z żyłką, ale bez kleju i wiązania. ponadto dużo łatwiej obcinać pętelki, a wszystkie sa w tej samej odleglości od siebie, czyli co jedną średnicę wiertełka

[crustian]

Lipstein poproszę o lekcję poglądową z zdjęciami jeśli to możliwe

[GrzesiekW]

O to mi chodziło, cieszę się, że znaleźli się ludzie którzy zdradzili swe metody. Do żyłki kleju nie trzeba, niestety jak się coś źle zwiąże to kolce się przesuwają.

[Lipstein]

O to mi chodziło, cieszę się, że znaleźli się ludzie którzy zdradzili swe metody. Do żyłki kleju nie trzeba, niestety jak się coś źle zwiąże to kolce się przesuwają.

w moim przypadku problemu nie ma, ale drucik musi być dość cienki, czytaj: odpowiednio elastyczny. ja stosowalem druciki z miedzianych przewodow elektrycznych wielożyłowych

 

co do lekcji poglądowej... trudno będzie, brak czasu

[GrzesiekW]

co do lekcji poglądowej... trudno będzie, brak czasu

 

A tam, coś wymyślisz .

[despi]

skąplikowane a jak sie juz je umieścić ma to na czym????

[GrzesiekW]

Nie zbyt wiem o co Ci chodzi - chyba o stelarz ? Pokombinuj coś z zapałkami, resztakmi ramek po modelach, polistyren, wykałaczki.

[Lipstein]

Stelaż - listwa 50x25x100 mm, z nawierconymi otworkami co 10 cm na węższym boku. W otworki te wsuwam bukowe patyczki okrągłe po lodach Świderek by Koral, do których przywiązuje poczatek drutu "podstawowego". drugi patyczek wsuwam tak, by dał sie obracać i można było na niego nawijać drut "podstawowy" celem lepszego naszpanowania całości, w zależności od tego, jak kto robi - ja robię od lewej do prawej, bo jestem praworęczny i tak sie przyzwyczaiłem

 

zaleta: robisz, gdzie chcesz, byle unieruchomiona była listwa, pomiędzy patyczkami której jest rozpiety drut; umieszczam ją na tyle wysoko, by nie bolały mnie plecy i ramiona przy robocie, wskutek nienaturalnej pozycji ciała

[GrzesiekW]

Nie będzie to za wielkie jak na skale 1:72? Z tego co się orientuję kolega właśnie szuka do tej skali.

[Lipstein]

Możliwe, ja nie uznaję skali 1:72, wszystko robię pod 1:35

[GrzesiekW]

Ten poradnik też pierwotnie był pod 1:35, ale okazało się że po kilku poprawkach innych kolegów do 72 ki też da radę.