Skocz do zawartości

Nowy PZL-50 Jastrząb ?


maciek3

Rekomendowane odpowiedzi

Na aukcjach allegro pojawił się żywiczny model PZL Jastrząb. Podobno przedstawia drugi prototyp lub maszynę przed seryjną Czy coś wiadomo na temat tego modelu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagadka Jastrzębia rozwiązana Na innym forum pojawił się in-box, a jako prezent na czterdzieste piąte urodziny model na moim biurku. Nie wiem jak zdobyli go moi darczyńcy bo z modelarstwem są raczej na bakier tym bardziej bardzo im dziękuję. Sądzę ze powtórny opis nie ma sensu tym bardziej że moja ocena jest zbliżona. Zdecydowanie bardziej interesuje mnie "klejalność" a ta zapowiada się nieźle. Piszę "zapowiada" bo na razie oczyściłem podstawowe elementy. Połówki kadłuba, skrzydło i usterzenie, pasują dobrze. Na dziś kończę bo trzecia się zbliża. A tak w ogóle to cieszę się ze powstał ten model bo w tak niszowych konstrukcjach czescy koledzy nas nie wyręczą tak jak w przypadku P-24 czy zapowiadanego P-11. (o P-11 to na razie plotka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezbyt efektowne, ale solidne pudełko, z numerem katalogowym A72005

IMG_7680.jpg

 

Wewnątrz kartka z krótkim opisem i instrukcją...

IMG_7676.jpg

IMG_7675.jpg

 

...i części żywiczne, dość dobrze odlane, praktycznie bez pęcherzyków...

IMG_7666.jpg

 

...choć w moim egzemplarzu osłony silnika była skaza. Sama osłona przyzwoita, cienkościenna...

IMG_7669.jpg

 

...ale sam silnik jest fatalny.

IMG_7670.jpg

 

Linie podziałowe dość schematyczne, nie wyróżnione ruchome powierzchnie

IMG_7667.jpg

 

Wnęki podwozia puste- to jasne, ale przy okazji tez płytkie.

IMG_7668.jpg

 

Kadłub z zewnątrz dość ładny,...

IMG_7679.jpg

 

...wewnątrz posiada jakąś imitację konstrukcji, ale też jakieś kołki- nie są to kołki ustalające, bo są na obu połówkach; kanały wlewowe?

IMG_7671.jpg

 

Jest też coś w rodzaju tablicy przyrządów.

IMG_7672.jpg

 

Na pochwałę zasługuje oszklenie, ładnie i czysto wykonane, choć z niezbyt lubianego przeze mnie cienkiego tworzywa. Ale najważniejsze, że kabinki są dwie!

IMG_7678.jpg

IMG_7677.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na swojego jeszcze czekam. Całość wygląda zachęcająco, silnik na wylocie, ale można poobcinać cylindry i wykorzystać pozostałość jako podstawę kołpaka. Kabinkę wolałbym płaską bez ramki, tu są strasznie płynne przejścia.

Kiedy weźmiesz Jastrzębia na warsztat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witam po długiej przerwie.

Praca nad jastrzębiem mimo hucznych zapowiedzi z mojej strony, utknęła na jakiś czas w martwym punkcie. Powoli udaje się coś zrobić. Ale do rzeczy.

Po oczyszczeniu wewnętrznych powierzchni połówek kadłuba z pozostałości kanałów wlewowych, okazało się ze pasują do siebie dość dokładnie. Jedynie końcówka kadłuba była za wąska w stosunku do statecznika pionowego jakieś 0.5 mm. Sprawę rozwiązała "wstawka"

 

8ff05b204249c462.jpg

 

Wpasowanie skrzydła również odbyło się bez problemów. Jednak pojawiają się pierwsze nie dokładności. Całość wymaga szpachlowania

 

d2328d68ef6aad7d.jpg

 

2c84b87335046a4f.jpg

 

80b3160ac73a802d.jpg

 

Więcej problemów było z usterzeniem. Brak jakichkolwiek elementów ustalających powoduje że wklejenie statecznika poziomego odbywa się praktycznie wyłącznie "na oko" podobnie ze statecznikiem pionowym. Tak naprawdę to nie ma żadnego dramatu ale zdecydowanie łatwiej zrobić to używając Clearfix'a . Przy jego pomocy ustalić właściwe położenie statecznika i dopiero potem złapać na sztywno cyjanoakrylem. I tu na łączeniach powstają szczeliny. Szczególna uwagę należy zwrócić na połączenie krawędzi natarcia stateczników z kadłubem.

 

854a0a1bbf9f4bab.jpg

 

219afb58de543d94.jpg

 

Wyczyściłem cały model i przygotowałem do nałożenia szpachli natryskowej.

 

3a64fdd1f9975333.jpg

 

Efekt końcowy wielce obiecujący. Powierzchnia jest równa, bez dziur i zarysowań. Sądzę że wystarczy "polerka" i bryłę kadłuba będę miał gotową.

 

e4a0c7e83ec635ab.jpg

 

81aa2626f28aae51.jpg

 

c0cbdd3d27833fcf.jpg

 

ff66e198ebcd272f.jpg

 

fb9fd8ecede8c91a.jpg

 

 

Jestem zadowolony. Na razie wszystko idzie dobrze. Części nieźle pasują . Brak bąbli i nie dolewek, ( przynajmniej w moim egzemplarzu). Choć części na pierwszy rzut oka wglądały "topornie", ustrojone w monstrualne wlewki, po oczyszczeniu dobrze pasują. Oczywiście to subiektywna ocena. Moje doświadczenia z żywicą to zaledwie dwa wczesne modele "Dekno", Morane Saulnier MS z "Choroszy" i Sokół z "Top Gun". To nie czyni mnie ekspertem. Na dodatek moja modelarska pasja kiełkowała w czasach gdy modele Froga i Airfixa dyktowały modelarski standard, dziś zaś są brzydkimi kaczątkami modelarskiego rynku. Być może zbyt łatwo przymykam oczy na braki i niedoróbki. Jako laik w żywicy nie używam również żadnej żywicznej chemii. Kleiłem zwykłym krótkim cyjanoakrylem, do szpachlowania wstępnego użyłem dwuskładnikowej szpachli samochodowej a do natrysku Mr. Surfacer 1200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.