Pytanie od pancerniaka do lotników

[gajur]

Witam wszystkich lotników. Po przeszło 20-stu latach przerwy w modelarstwie lotniczym na rzecz pancerki w ramach oderwania się od głównego tematu postanowiłem zrobić model jakiegoś samolotu. Stąd też moje pytanie i prośba o ewentualne wskazanie modelu samolotu bez poważnych błędów merytorycznych, którego miniatura jest w miarę najbardziej zbliżona do oryginału. Zaznaczam, że ma to być model relaksacyjny (co nie oznacza uproszczony), dobrze spasowany, nie wymagający przerabiania linii podziału, nitowania itp., z w miarę dostępną dokumentacją (chodzi o samodzielną lub "fabryczną" waloryzację - lubię w miarę wiernie wykonywać swoje modele). Moje założenia to: skala 1:48, jakaś ikona z okresu 2IIWŚ (ale raczej bez angielskich konstrukcji), konstrukcja 1 lub 2 silnikowa (myśliwiec), cena do ok. 100 - 150.-zł. Nie wiem, czy taki temat gdzieś nie istnieje i przyznaję że idę w jakimś sensie na łatwiznę, ale za doradzenie z góry dziękuję. Pozdrawiam.

[Grzes]

A wiesz, że lotnicy lubią porządek?

A Twój post zdaje się nijak się ma do nowości i inboxów?

[manas]

P-47D Tamiya.

[dumapolski]

Może Bf-109F ze Zvezdy? Ponoć najlepsza 109 na rynku.

[LordDisneyland]

Ja bym głosował za Pfeilem:

 

http://www.rcniko.pl/1_48_dornier_do335b_pfeil_-_heavily_armed_version,424,25648.html

 

Zawsze ten samolot lubiłem

 

A ten Friedrich Zvezdy faktycznie zbiera bardzo dobre recenzje..

[karambolis8]

Spitfire Vb Tamiya. Sam się składa. Nie widziałem nigdy tak dobrze spasowanego modelu.

[darthjacek]

Ja proponuję jeden z P-47 z tamiyi

[gajur]

Przepraszam za wsadzenie wątku w niewłaściwy dział i jednocześnie dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi. Już jest co sprawdzać i nad czym się zastanawiać.

[Zdravko]

Zdecydowanie ME 109F ze Zvezdy. Zawsze jak spoglądam na półkę zadaje sobie pytanie. Jak to możliwe, że 1/48 z taką ilością części (ok 150) takim spasowaniem (jak Tamiya) kosztuje Ok 50-60zł

 

A tak na poważnie wystarczy dorzucić do niego lepsze kalki i model jak marzenie.

[dumapolski]

Zdravko - a dałoby w nim radę użyć napisów eksploatacyjnych z zestawu, a krzyży i oznaczeń z innych kalek, czy zvezdowe kalki są aż tak słabe? I czy w zestawie są swastyki?

Takie pytania na przyszłość, jakby mnie kiedyś naszło.

[Zdravko]

Zdravko - a dałoby w nim radę użyć napisów eksploatacyjnych z zestawu, a krzyży i oznaczeń z innych kalek, czy zvezdowe kalki są aż tak słabe? I czy w zestawie są swastyki?

Takie pytania na przyszłość, jakby mnie kiedyś naszło.

 

Generalnie te kalki wcale nie są takie najgorsze. Układają się pod płynami zmiękczającymi. Ale jeśli porównywać je do zestawu to są jego najsłabszym elementem. Ustępują produktom występującym w np. modelach Italieri, Revell'a, Hasegawy. Porównać je można do kalek z Hobby Bossa. Na pewno są lepsze niż Academy.

 

Co się tyczy swastyk to występują, ale rozbite są na dwa elementy, trochę kłopotliwe jest ich połączenie w całość ponieważ zawierają białą obwódkę.