Skocz do zawartości

Malowanie plastikowego modelu


Marcinej

Rekomendowane odpowiedzi

Nie chcę tego modelu spaskudzić, dlatego pytam i proszę o radę i linki do sklepu z odpowiednimi farbami.

Zacznijmy od tego, że jeśli to Twój pierwszy model - to go spaskudzisz Taka kolej rzeczy, nie od razu Kraków zbudowano i to samo jest z modelarstwem.

Farbki potrzebne do malowania są podane w instrukcji dołączonej do modelu.

Co do kleju, to kropelką możesz kleić te drobne metalowe elementy. Do reszty np. Revell Contacta Professional - na początek zdaję mi się w sam raz, dużo kleju za nie duże pieniądze.

Wszystkie potrzebne rzeczy możesz dostać w sklepach internetowych (na stronie głównej, po lewo masz odnośniki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinej powiedział właściwie wszystko. Pytałeś jeszcze o spreje. Według mnie można, koledzy od cywili często używają sprejów.

A najlepiej, to schowaj tego Titanica gdzieś głęboko, żeby Cię nie kusił, kup sobie jakiś prosty modelik za 10 zł, i ucz się na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Nie wiem także jakiego kleju użyć (czy np kropelka się nada) ...

90% mistrzowskich modeli jest klejonych klejami CA (cyjanoakryl). DO takich klejów należy kropelka, super glue itp. Dlatego ucz się od razu kleić CA chociaż jest to trudniejsze od klejenia np. Revell Compacta.

I jak już radził kolega DumaPolski na pierwszy model weź coś łatwiejszego. Pierwsze 5 (oby tylko 5) modeli i tak za dwa lata wyrzucisz, bo się będziesz ich wstydził.

Ze sprayami będziesz miał trochę kłopotu, bo samochodowe dają grubą błyszczącą powłokę i nawet lakier matowy na wierzch powoduje, że jest to wszystko takie sztuczne. Chyba, że kupisz modelarski spray Tamiy'i czy Vallejo, ale tu ceny oscylują ok. 40-50 zł. A może na początek spróbujesz opanować pędzelek. To się w przyszłości też przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 5 (oby tylko 5) modeli i tak za dwa lata wyrzucisz, bo się będziesz ich wstydził.
Nie strasz kolegi. Wszystko zależy od tego, jaki kto ma zapał do modelarstwa i częściowo też od talentu. Moje zaczęły wyglądać w miarę "normalnie" od czwartego , ale jeśli ktoś ma dwie lewe ręce do klejenia nawet jego 20 model będzie wyglądał jak złom.
Dlatego ucz się od razu kleić CA chociaż jest to trudniejsze od klejenia np. Revell Compacta.

Nie bardzo rozumiem, dlaczego ma kleić wszystko CA tylko dlatego, że to trudniejsze i 90% "mistrzowskich modeli" (to jakieś potwierdzone dane?) jest klejonych CA? Czy jeśli skleję super realistyczny model, to fakt, ze użyłem np. kleju Revell uczni go mniej mistrzowskim? Lepiej, żeby zamiast wszystko ładnie i w miarę czysto skleić model klejem do plastiku pociapał wszystko kropelką a resztę skleił krzywo (bo CA daje mniej czasu na ewentualne poprawki)? Jak dla mnie nieco dziwne podejście. Nie każmy "zielonemu" od razu przechodzić na mistrzowski poziom. Najlepiej używać wszystkiego zgodnie z przeznaczeniem: klej Revell, Tamiya itp. do plastiku a CA do innych materiałów. Po co sobie komplikować życie? Jeśli ktoś już wie co i jak w kwestii samego klejenia może robić wszystko CA, czy czymkolwiek tam chce, ale początkujący jedynie zepsuje model, poklei sobie palce i zniechęci się do "lepienia". Gdybym ja osobiście miał kleić pierwsze modele wyłącznie kropelką (choć do małych plastikowych elementów też jej czasem używam, bo szybciej zasycha i nie uszkodzi mi elementu) to już dawno rzuciłbym modelarstwo w... no, po prostu daleko.

kriswolf- przejrzyj sobie dział "Tajniki modelarstwa"-tam dowiesz się wszystkiego, co ci potrzebne na początek. A tu (http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=40&t=9427) masz temat o malowaniu pędzlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do używania rozmaitej chemii, klejów i innych wynalazków to uważam że jest to sprawa każdego z nas liczy się efekt końcowy to że np. ja kleję Rewellem contactą , a blaszki Technicolem żelem jest to tylko moja rzecz. Niech kolega Marcinej spróbuje, niech skaszani parę modeli liczy się to że chce coś budować, rozwijać się.My możemy mu pomóc żeby nie wyważał otwartych drzwi.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamiya ma dużą paletę barw, kolory dobrze kryją. Według mnie są dobre do pędzla. Bierz je.

Teraz pytanie moje do Kolegów: czym (pod względem jakości powłoki, krycia itp.) różni się Tamiya rozcieńczana dedykowanym rozcieńczalnikiem od tej rozcieńczanej nitro? Bo jak dla mnie z nitro jest dobrze, ale niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni Koledzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kolega Marcinej spróbuje, niech skaszani parę modeli liczy się to że chce coś budować, rozwijać się.My możemy mu pomóc żeby nie wyważał otwartych drzwi.

Nie kolega Marcinej tylko kolega kriswolf . Ja już modeli napsułem i zaczynam wychodzić na prostą

Wracając do wypowiedzi kriswolfa, to ja też zaczynałem od kartonowych modeli i mimo, że to dwie odmienne "dyscypliny" to wiele się nauczyłem na kartoniakach.

Ten plastelinowy kościółek niczego sobie, ale precyzji przy modelach plastikowych wydaję mi się trzeba więcej

Z kolei jeśli o klejach mowa, to u mnie do plastiku idzie Tamiya Extra Thin Cement, który uważam za rewelację, a blaszki, tradycyjnie - "kropelką" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki jak napisałem posta to dopiero zobaczylem pomyłkę.Ja też zaczynałem od kartonówek,i pewnie do nich wrócę jak przejdę na emeryturę i będę miał kupę czasu;)).Nie ma jak duże okręty w skali 1:200.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kriswolf na duże powierzchnie polecam spraye Humbrola.

Są w granicach 25zł.

Ładnie się nimi maluje, choć mają małą paletę kolorów do wyboru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.