e_dzia87 Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 Witam serdecznie wszystkich. Mam na imię Piotr i interesuję się modelarstwem kartonowym. Lecz to konto założyłem mojej narzeczonej, którą namówiłem do sklejania modeli plastikowych żeby znalazła sobie jakieś hobby. Jednak osobiście nie chciała wystawić tego modelu twierdząc że to nic takiego. Dlatego postanowiłem Ją wyręczyć. Jest to Jej pierwszy model sklejony i malowany w życiu. Nigdy wcześniej nie miała do czynienia z modelami plastikowymi ani innymi. Model przedstawia samolot PZL P-7a niestety nie pamiętam jakiej firmy, ponieważ model został w zeszłym roku sklejony i kartonik został dawno wyrzucony. Model malowany farbami Pactra. A z jednej strony brakuje rury wydechowej która zaginęła praktycznie na koniec sklejania Życzę miłego oglądania i zapraszam do komentowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Lecz to konto założyłem mojej narzeczonej, którą namówiłem do sklejania modeli plastikowych żeby znalazła sobie jakieś hobby. Czy narzeczona wyraziła zgodę na założenie konta? Jest jakaś przyczyna, dla której nie mogła zrobić tego sama? Przecież nie chciała pokazywać tu swojego modelu. Nie bardzo mi się podoba taki brak szacunku do cudzej woli. Zanim napiszę co o tym modelu sądzę, muszę wiedzieć, że autorka zamierza odpowiadać osobiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drabik Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 masz jakieś kwity na podwozie, bo wygląda intrygujaco? A bo to taki samolot - zasadzka; jakby wróg samolot przejął to sobie polata, ale już lądowanie będzie miał z atrakcjami;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kub Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Model to mastercraft albo plastyk (obie firmy mają te same wypraski). Parę błędów to: -niezaszpachlowany ubytek w płacie -naderwana kalkomanie -odwrotnie wklejone podwozie Na wielki plus zalicza się to iż model jest ładnie pomalowany (nie widać zacieków i śladów pędzla). Przekaż narzeczonej że ma zadatki na dobrego sklejacza tylko trzeba trochę poćwiczyć . Jeśli się zainteresuje modelarstwem plastikowym to radze uważa na firmy plastyk i mastercraft bo mają w miarę porządne modele (chodzi mi o czystość sklejenia nie o odwzorowanie prawdziwej maszyny) i kompletne gnioty. Ten model kasuje się mniej więcej po środku. Jeśli interesują ws tanie modele to polecam z tych firm tylko p-51 i bf-109 z innych firm proponował bym wildcata z anademy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Jest jakaś przyczyna, dla której nie mogła zrobić tego sama? taka, że jest zamknięta w piwnicy i przytroczona łańcuchem do pieca centralnego ogrzewania. to chyba oczywiste. No właśnie bardzo się martwię o wolność tej Edzi. Trochę jakby koleś pstryknął jej fotki w dezabilu, a potem bez jej zgody dał do oceny różnym takim ciekawskim. wielokroc deklarowałeś, że interesują cie wyłącznie wierne realiom miniatury, wiec skąd ta odmiana i deklaracja chęci wypowiadania sie w temacie tego modelu? Ja niczego takiego nie deklarowałem, brak mojej aktywności w Twoich wątkach nie wynikał z takich deklaracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drabik Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Jest jakaś przyczyna, dla której nie mogła zrobić tego sama? taka, że jest zamknięta w piwnicy i przytroczona łańcuchem do pieca centralnego ogrzewania. to chyba oczywiste. No właśnie bardzo się martwię o wolność tej Edzi. Trochę jakby koleś pstryknął jej fotki w dezabilu, a potem bez jej zgody dał do oceny różnym takim ciekawskim. Ja wiem! Edziak broni Edzię przed deprawującym i demoralizującym męskim towarzystwem! Znamy te działania, wprawdzie w drugą stronę, ale zawsze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kub Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Regulamin Forum Modelwork.pl : .... 5. Użytkownik zobowiązany jest do przestrzegania Netykiety, a w szczególności do ograniczenia odpowiedzi nie wnoszących do dyskusji treści merytorycznych. 6. Użytkownik zobowiązany jest do przestrzegania powszechnych zasad kultury wypowiedzi i słowa. Niedopuszczalne jest stosowanie tonu oraz słownictwa poniżającego lub wyszydzającego innych Użytkowników, a także prowadzenie dyskusji w sposób celowy urażający drugą ze stron. ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Regulamin Forum Modelwork.pl : .... 5. Użytkownik zobowiązany jest do przestrzegania Netykiety, ... Masz rację, zakładanie konta drugiej osobie, pokazywanie jej modelu bez zgody autorki, jest naruszeniem netetykiety. Jak się Edzia odezwie, w co wątpię, to ją wszyscy z radością powitają. Kobiety łagodzą obyczaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robert Ostrowski Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Grzegorz masz racje ,a czy korzystanie z dwóch kont to jest w porządku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blitzaaa Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Durna ta dyskusja o edzi w piwnicy - przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. Sam model fajny, przede wszystkim schludnie i symetrycznie sklejony, co dobrze wróży na przyszłość. Jeżeli to naprawdę pierwsza sztuka, to bardzo fajny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robert Ostrowski Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Sam model fajny, przede wszystkim schludnie i symetrycznie sklejony, Na podwozie zwróciłeś uwage ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e_dzia87 Posted June 3, 2012 Author Share Posted June 3, 2012 Witam wszystkich, to ja Edzia Widzę niesamowite komentarze na mój i mojego narzeczonego temat oraz przede wszystkim mojego maluśkiego modelu. To chyba jasne, że wyrażam zgodę na wystawienie go na forum przez mojego Piotra - i tylko przez niego. Osobiście nie założyłam konta i nie wystawiłam swojego dobytku, ponieważ uważałam, że nie jest on godny ekspozycji, a poza tym nie wiem czy będzie to moje hobby na dłużej, z racji braku wolnego czasu. Panowie, jeśli chcecie porozmawiać na tematy damsko - męskie to nie w tym dziale. Mimo jednak niektórych ciętych uwag, jestem zadowolona z tego, że udało mi się skleić ten model i skleiłam kolejny, który już niedługo ujrzy może światło dzienne Na marginesie - nie jestem uwięziona ani pozbawiona wolności - to ja raczej mam go w swoich sidłach Kamil Feliks Sztarbala - Jeśli chodzi o podwozie - błąd w odczytaniu rysunku - na szczęście z samolotu nie wyszedł śmigłowiec Dziękuję bardzo za pozytywne komentarze. Pozdrawiam wszystkich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikolaj75 Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Przyłączam się do kolegów zdegustowanych dyskusją o piwnicach itp. Przyłączam się do kolegi blitzaaa, że model jako debiut może się podobać; podwozie da się przemontować, inne błędy poprawić itd. Natomiast nie bez winy jest autor, który albo sobie jaja robi i przedziwne wstępy o narzeczonych czyni, albo próbuje pod innym szyldem swoje modele pokazywać... I zamiast dyskutować o modelu, który (jeśli jest debiutem) dobrze wróży na przyszłość, mamy sejmik z okresu Pierwszej Rzeczpospolitej Okazało się, że w trakcie pisania tego postu pojawiła się Edzia, która złożyła wyjaśnienia... Przyjmijmy, że są przekonujące, że Edzia istnieje i dajmy szansę na ów kolejny model Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blitzaaa Posted June 3, 2012 Share Posted June 3, 2012 Sam model fajny, przede wszystkim schludnie i symetrycznie sklejony, Na podwozie zwróciłeś uwage ? Widziałem. Ale podejrzewam, że źle zrozumiała rysunek. PS. O sama odpisała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.