ciamacz Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Cześć, dzisiaj rozrzedziłem farbę emaliową revella - dolałem do puszeczki rozcieńczalnik. Pomalowałem elementy modelu po czym farba wręcz zaczęła pękać. Czy to przez zbyt rzadką farbę? Da się to naprawić na modelu? Boję się kryć kolejną warstwą bo będzie nierówno. Farba się jeszcze nadaje, czy raczej kupić nową? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Emalii ani innych farbek nie rozcieńcza się w puszcze. Po dokładnym rozrobieniu pigmentu pobierasz farbę w potrzebnej ilości do innego pojemnika i tam rozcieńczasz. Dobranie odpowiedniego rozcieńczalnika i proporcje to osobna historia, opisana w niejednym wątku na tym forum. Do pomalowania jednego modelu lub jakiegoś detalu wystarczy kilka, kilkanaście kropel farby + rozcieńczalnik. W Twoim przypadku, raczej już jest po farbce, skoro wlałeś rozcieńczalnik do puszki. Model chyba trzeba będzie wypłukać w jakimś szuwaksie (nigdy nie musiałem tego robić, więc nie doradzam w jakim) i pomalować od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 zbyteczna ironia. Jak umiesz lepiej, to pomóż koledze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Uczono mnie kiedyś na ZPT, że nie wlewa się rozcieńczalnika do opakowania fabrycznego farby, którą lepiej przechowywać w stanie, jak ją dostarczył producent. Chciałem pomóc. Nie podoba się moja rada? To daj lepszą i nie prowokuj więcej. Koniec dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Od 1988 roku lałem terpentynę lub benzynę lakową do humbroli, revellów, molaków, modelaków, potem wodę do pactr, levelinga do gunze i tylko w jednym przypadku farba się zepsuła (chociaż nie wiem czy z tego powodu) Z pękającą na modelu farbą się nie spotkałem, więc nie umiem doradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Panowie a może podłoże - jak odtłuścił, czy dał podkład (jaki?) - przyczyn może być kilka; PS zgodzę się z KFS nie używam farb revela - poza jakościa ce:bip:e je jeszcze fakt iż często zalegają na półkach dłuższy czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciamacz Napisano 9 Listopada 2012 Autor Share Napisano 9 Listopada 2012 W sumie to model był pomalowany + polakierowany. Kładąc kalkomanię skapnąłem się, że drobne elementy powinny być w innym kolorze. Więc wziąłem się za malowanie. A że farba była gęsta i robiły się smugi, to ją rozrobiłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 Stara szkoła mówi, że nie rozcieńcza się farb w puszkach, ani w słoiczkach fabrycznych w których są przechowywane, ponieważ rozcieńczalnik z biegiem czasu uszkadza pigment. Dlatego farby były sprzedawane zawsze jako bardzo gęste. Ale jest to proces długotrwały, liczony co najmniej w miesiącach, albo w latach, więc sam fakt wlania rozpuszczalnika do puszki nie może być absolutnie przyczyną pękania. Gdyby kolega dzisiaj farbę rozcieńczył, a za 2 lata nią malował to można by szukać takiej przyczyny. Zresztą większość producentów farb już sie chyba uporała z tym zjawiskiem skoro np. Vallejo air czy metalizery MM są sprzedawane jako bardzo rozcieńczone. Odnośnie Revella. W wydawnictwie PAYO pisali, że Revell kilka lat temu zmienił całkowicie skład farb, dzisiaj są to raczej farby syntetyczne, a nie olejne. Coś w tym jest, bo wszystkie Revelle rozcieńczam benzyną lakową (z dobrym skutkiem), ale mam dwie które po wlaniu benzyny po paru minutach gęstnieją i nie da się nimi malować. Więc raczej przyczyny pękania szukałbym w rozcieńczalniku. Kolega nic nie pisze jakiego używa. Lub ewentualnie w zatłuszczeniu, ale przy farbach olejnych to zatłuszczenie musiałoby być fest bardzo duże, żeby rozcieńczalnik sobie z nim nie poradził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 9 Listopada 2012 Share Napisano 9 Listopada 2012 W sumie to model był pomalowany + polakierowany. Kładąc kalkomanię skapnąłem się, że drobne elementy powinny być w innym kolorze. Więc wziąłem się za malowanie. A że farba była gęsta i robiły się smugi, to ją rozrobiłem... A to już trochę zmienia postać rzeczy. Czym i kiedy był lakierowany? Obstawiał bym, że rozpuszczalnik z Revella pożarł się z lakierem na który był kładziony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciamacz Napisano 14 Listopada 2012 Autor Share Napisano 14 Listopada 2012 Lakierowany był ze dwa dni przed feralnym malowaniem. Lakierowałem błyszczącym humbrolem Padało pytanie o rozcieńczalnik - Wamod... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 14 Listopada 2012 Share Napisano 14 Listopada 2012 Lakierowany był ze dwa dni przed feralnym malowaniem.Lakierowałem błyszczącym humbrolem Padało pytanie o rozcieńczalnik - Wamod... Zdarzają się partie, właśnie, błyszczącego humbrola które lepią się przez 2 tygodnie, ale żeby się niepotrzebnie nie mądrzyć, zrób próbę malowania na czystym plastiku i będziesz wiedział, czy farba jest dobra, czy do wyrzucenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacko Napisano 14 Listopada 2012 Share Napisano 14 Listopada 2012 Ja miałem podobną sytuację. Pomalowałem model kilkoma warstwami zielonego Humbrola rozcieńczonego Wamodem. Później poszedł błyszczący lakier bezbarwny Humbrola. Lakier nie chciał wyschnąć tygodniami i nie szło ruszyć modelu, więc żeby to jakoś uratować spróbowałem prysnąć akrylowym Motipem w sprayu. W niektórych miejscach doszło do jakiejś reakcji i pojawiły się pęknięcia do samego plastiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciamacz Napisano 14 Listopada 2012 Autor Share Napisano 14 Listopada 2012 CO to jest motip? Wiem, że to w puszkach, ale które dokładnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacko Napisano 14 Listopada 2012 Share Napisano 14 Listopada 2012 a to nie była kwestia tego, ze motip jest po prostu mocno agresywną farba? (a przynajmniej te motipy, z którymi miałem do czynienia 15 lat temu takie były) Być może. Kilka osób z tego forum polecało ten lakier jako odpowiedni w takiej sytuacji. PS. Motip to lakiery przede wszystkim samochodowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 14 Listopada 2012 Share Napisano 14 Listopada 2012 a wracając do pytania głównego ;) czy farba spękała i "podniosła się"? Jeśli tak to po prostu zważyła się z powodu niewłaściwego rozcieńczalnika i tu bym szukał przyczyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciamacz Napisano 16 Listopada 2012 Autor Share Napisano 16 Listopada 2012 Dokładnie spękała i podniosła się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dr.Watson Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 Mimo wszystko farba gdy długo stoi "Nie używamy jej" to warto wlać do niej kilka kropel rozcieńczalnika, by nie gęstniała. Czytałem gdzieś na tym forum o tym że to przedłuża im życie. Robię tak od lat już i jest ok. Ale na pewno każdy ma swoje sposoby. Co do spękanej farby, jak kolega powyżej zauważył, nieodpowiedni rozcieńczalnik, i z tym bym sięzgadzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ciamacz Napisano 16 Listopada 2012 Autor Share Napisano 16 Listopada 2012 To jaki rozcieńczalnik polecacie jako alternatywę do Wamodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ariel007 Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 To jaki rozcieńczalnik polecacie jako alternatywę do Wamodu? Firmowy albo.. ja do emali używam Testorsa Enamel Airbrush Thinner (no ale ja maluje olejnymi MM) - ładnie też rozcieńcza Humbrole niektórzy proponują Gunze Levelling Thiner jako uniwersalny - to jest jakieś diabelstwo japończyków które nadaje się i do olejnych i do akryli (ich i Tamiyi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 To jaki rozcieńczalnik polecacie jako alternatywę do Wamodu? Chłopie, niedługo Ci doradzą, (takl jak mi pare lat temu w sklepach), że do farby za 5 zł dawałem rozcieńczalnik za 50 zł. Już Ci pisałem, najpierw sprawdź malując na czystym plastiku, czy to jest w ogóle wina rozcieńczalnika. Przecież masz w puszce rozrobioną farbę, to co za problem maznąć gdzieś nawet po kawałku ramki. Jak się okaże, że dalej pęka, to nie szukaj rozpuszczalnika, tylko wyrzuć ferelną farbę. Ewentualnie sprawdzić, czy nie trafił Ci się ferelny Wamod, bo oczywiście takie przypadki się też się zdarzają. Do wszystkich farb olejnych pasuje benzyna lakowa, terpentyna, czy white spirit i oczywiście wamod. Jak przejdziesz na akryle to wtedy okaże się, że niby można rozcieńczać wodą, ale drogi rozcieńczalnik firmowy daje o wiele lepsze efekty. Od trzech lat olejne rozcieńczam tylko benzyną, a mam Humbrole, Revelle i olejne ModelMastery. Niezależnie czy maluję pędzlem, czy aero, nie mam żadnych kłopotów z tymi farbami i benzyną którą kupuję po 5,70 zł za 1/2 litra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.