Mig-29A FULCRUM A - ACADEMY 1/48

[Robert Ostrowski]

Wracając do tematu kalkomanii - te od firmy White Eagle posiadają sylwetki płk.pil. Z.Krasnodębskiego, czy można dostać je gdzieś indziej ? Chodzi mi wyłącznie o te dwie sylwetki i napisy na statecznik (godła, szachownice i numery posiadam). A może jest ktoś, kto podejmie się wydruku takowych ?

 

zgłos sie do Pepsi Adama

[Marcinej]

Dzięki za odpowiedź, kalki zamówione

[bartek532]

Nad fotelem jeszcze trochę popracuje, a narazie dalej.

 

 

[Marcinej]

Teraz to już chyba nic nie poradzisz, ale górne wloty powietrza powinny być zamknięte, jeśli samolot stoi w miejscu. Gdybyś robił jako startującego lub lecącego, to owszem - otwarte.

Elementy jak ta antena przed kabiną pilota montuj w późniejszym etapie budowy, łatwo można je uszkodzić przy chwili nieuwagi.

Warto też pomyśleć nad usztywnieniem konstrukcji. Spójrz na tą relację.

[Rafalik]

No nie do końca. Górne wloty powinny być otwarte od momentu rozruchu silnika, aż do startu, a wloty główne zamknięte - po to, by nie zassało gruzu z podłogi.

[Marcinej]

No mniej więcej to miałem na myśli - startujący, czyli nie pootwierany, nie pozatykany czy co tam jeszcze A skoro już wloty górne otworzone, to wloty główne można zamknąć bo w wypraskach są odpowiednie elementy. Zgadza się ?

[moralezz]

Jak dobrze kojarzę, to wloty główne przy wyłączonym silniku są otwarte, a zamykają się przy osiągnięciu przez silniki ok.30% obrotów i są zamknięte do momentu uzyskania prędkości ok. 200km/h. Tak wogólę to w swoim MiG-u teraz też akurat walczę z wlotami - były zasłonięte, musiałem więc otworzyć, a tam masakra... Górne pomocnicze były zamknięte i też je wyciąłem, ale się zastanawiam czy dobrze zrobiłem, chociaż na zdjęciach w locie widać, że są pootwierane. Może niech się wypowie ktoś bardziej zorientowany.

 

[Robert Ostrowski]

Nie jestem fachowcem ale z tego co widać to różnie z tym bywa i ja bym sie tak nie przejmował

http://www.militarydesktop.com/data/media/2199/MIG-29_SMT.jpg

http://fultola.blogspot.com/2012/11/mig-29.html

[Toyo]

Jest tak.

Na ziemi podczas uruchomienia zamykają się dolne i otwierają górne przy około 30 procentach obrotów (dla ciekawości, obroty "małego gazu" wynoszą ponad 60 procent). Taki stan rzeczy ma miejsce do osiągnięcia prędkości 210...220 km/h kiedy to otwierają się dolne wloty, a zamykają górne. Od tego momentu górny wlot powietrza zaczyna "żyć" własnym życiem, np. działa jako klapka antypompażowa (upuszcza nadmiar powietrza sprzed sprężarki) lub otwiera się aby dostarczyć więcej powietrza do silnika np. podczas dużych kątów natarcia, kiedy to dolny wlot jest częściowo "zacieniony", zazwyczaj wtedy używane jest dopalanie, a co za tym idzie, zwiększa się zapotrzebowanie na powietrze.

Można zauważyć, że nie zawsze, a w zasadzie bardzo często poszczególne klapki górnego wlotu są otwarte nierówno, czy niektóre wręcz zamknięte, związane jest to z tym, że w tej fazie lotu są one niezależne.

Tak się dzieje do czasu kiedy wypuści się podwozie i dociąży przednią goleń, zamyka się wlot dolny i otwiera górny, trwa to do czasu wyłączenie silnika i wloty znowu zmieniają się "otwarciem".

Zabronione jest kołowanie z otwartym wlotem dolnym, nawet przy wyłączonym silniku (takie nasze polskie ustalenie). Zabrania się wyłączania silników gdy technik nie da na to znaku (może on sprawdzać czystość wlotu i gdy pilot przestawi na stop, a wlot się otworzy może zdarzyć się tak, że zassie technika do wlotu).

 

W rzeczywistości górne wlotu cały czas pracują, czasami wygląda to, szczególnie podczas walki miałem takie skojarzenia, gdy MiGnął przede mną samolot, że te wloty pracują jak nozdrza agresywnego psa, ot takie luźne skojarzenie.

 

Jeszcze prośba, nie otwieraj hamulca aerodynamicznego przy wypuszczonym podwoziu lub podwieszonym zbiorniku, jedyna możliwość opuszczenia dolnej klapy hamulca występuje wtedy, gdy spadnie ciśnienie w instalacji hydraulicznej i klapa opadnie pod własnym ciężarem, ale to zawsze po dłuższym postoju.

 

PS: Użyłem nazw wlot dolny i wlot górny, czasami tak się je nazywało, poprawna i używana jest też nazwa wlot główny i wlot górny.

PS1: Z zamkniętym dolnym wlotem można było rozpędzić się maksymalnie do Ma=0.8, w przypadku, gdyby się nie otworzył, a trzeba polecieć.

[bartek532]

Tak cz inaczej ten Mig będzie miał otwarte wloty górne.

Poniżej dalsze kroki.

 

 

 

[bartek532]

[Piotr_P]

Jak zwykle mozna liczyc na fachowe podejscie Toyo , w koncu ma to w jednym palcu....

[Marcinej]

Jak zwykle mozna liczyc na fachowe podejscie Toyo , w koncu ma to w jednym palcu....

A ile się człowiek dowie ciekawych rzeczy

 

Bartek, jak już klapy tylne wyciąłeś to może i zaszalej z przednimi Z wklejaniem tylnych uważaj, są one uniesione o kilka stopni - ale o ile i czy to prawda, to myślę że ekspert się wypowie

[Toyo]

Lotki, klapy są normalnie w obrysie, a lotki są uniesione o 5 stopni w górę (obydwie).

Co do klap, na ziemi wychodzą razem - przednie i tylne, w powietrzu podczas manewrowania pracują tylko przednie, tj. przy około 9 stopniach kąta natarcia wychodzą, a przy 7 chowają się. W przypadku, gdyby nie wyszły nie wolno przekraczać 13 stopni kąta natarcia.

Istnieje możliwość "opadnięcia" klap przednich na ziemi, z tego samego powodu co hamulce aerodynamiczne, ale jest to zdecydowanie rzadszy widok.

[Piotr_P]

A ja myślałem że Mig-29 jest prosty jak Su-25

Z drugiej strony, jest ryzyko że coś odpadnie czy nie zadziala ,a i tak sie okazuje ,że można jeszcze powalczyc .

Mój zachwyt i pochlebna opinia rośnie coraz bardziej ponad F- cośam

[Toyo]

Tu nie chodzi o wytrzymałość mechaniczną, a o aerodynamikę. Brak możliwości wysuwania się klap przednich może wynikać ze zwykłej usterki technicznej, choćby tak prozaicznej jak dajnik kąta natarcia (takie małe co uprzykrza życie modelarzom ). Niby MiG-29 nie ma w sobie za wiele elektroniki, ale nawet ta co jest czasami zawodzi, jeżeli chodzi o klapy przednie to znam jedynie jeden przypadek takiej usterki, częściej siadał (chyba trzy razy, w tym raz mi) zakres stabilizacji autopilota, wtedy też samolot ma ograniczenia na manewry i generalnie "prowadzi" się jak stara Syrena z rozwalonym układem kierowniczym.

 

MiG-29 jest klasą sam dla siebie, ale w porównaniu z F-"coś tam", to tak jakby wystawić Tysona przeciwko Kliczce, niby przyłożyć potrafi, ale to już nie ten wiek, szybkość i sposób przetwarzania informacji. Z pełnym szacunkiem dla czegoś co bezpiecznie woziło moje cztery litery, ale na wojnę wolałbym polecieć F-laptopem.

Sorry za OT, ale na modelarstwie znam się jedynie poprzez podziwianie tego co robią inni, choć czasami mam ochotę coś ulepić.

[em]

Z pełnym szacunkiem dla czegoś co bezpiecznie woziło moje cztery litery, ale na wojnę wolałbym polecieć F-laptopem.

 

Z szacunkiem dla Ciebie i dla Tych co lataja efami, porownanie fajne ,acz nie do konca sprawiedliwe .To latanie maszyna typu Minsk lub Odra 1500 a czyms z procesorem 386

 

wiem, wiem nikt nie lubi AGM-65 ...

[Marcinej]

Sorry za OT, ale na modelarstwie znam się jedynie poprzez podziwianie tego co robią inni, choć czasami mam ochotę coś ulepić.

Myślę, że taka forma offtopu jak najbardziej poprawna

[bartek532]

Co do przednich lotek to nie wycinałem ich, ale pogłębiłem linie, a pozatym dokleiłem skrzydła i zrobiłem kilka innych przeróbek, które pokażę jutro jeśli czas pozwoli.

 

 

[bartek532]

Zmieniony kolor kokpitu na Humbrol 127.

 

 

[moralezz]

Kokpit nie jest czarny - jest szary:

 

[bartek532]

Tablicy już niestety nie dam rady zmienic. Mówi się trudno.

[bartek532]

Grzebię teraz przy wlotach powietrza, na dzień dzisiejszy wygląda to tak.

 

[bartek532]

Powoli do przodu.

 

 

 

Wgląd na całośc.

 

 

[Marcinej]

Na pierwszym zdjęciu widać, że musisz popracować jeszcze nad kanałami wlotowymi do silnika, zdaję się są uskoki na łączeniach elementów.

Pracuj dalej