Wespe

[Pablo G.]

Witam,

Stara Tamiya prosto z pudła, dodałem tylko zawiasy na włazach kierowcy i troszeczke uzupełniłem przedział bojowy we własnym zakresie o niektóre brakujące elementy, na podstawie zdjęć.

 

Paweł

[Teusz]

Merytorycznie się nie wypowiem ale podoba mi się ten model, fajne obicia i nieprzesadzone brudzenie

[fenek]

Super bardzo mi sie podoba jak robiłeś rdzę na tłumiku

[bazylms]

Ciekawy model. Jakie gąsienice? Bo jak z zestawu to jak kształtowane?

[tomekda]

Fajne wykonany tylko wydaje mi się, ze przy napedzie na przód zazwyczaj gąsienice u góry były napięte a nie zwisały. Spojrzałem na zdjęcia i w ruchu czy w spoczynku górny kształt gąsienic był prosty a nie zwisający . Ale reszta jest fajoska. Lornetka jest super.

[Lipstein]

Błotko strasznie rdzawe jakieś, ale poza tym wykonanie całości godne pochwały i podziwu

[Pablo G.]

Wielkie dzięki za komentarze.

Co do rdzy na tłumiku, to zawsze robię tak samo a mianowicie nakładam farbę olejną w kilku odcieniach brązu i na to suche pastele w odcieniach przypominających rdzę. Ze zwisem gąsienic może trochę przesadziłem, to fakt ale widziałem kilka zdjęć podobnych gąsienic, tu egzęplarz z Panzer Museum Munster.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a9/SdKfz124.jpg

W panzer II częściej widać ten zwis a to przecież to samo podwozie

Gąsienice są zestawowe trzumają się na drucie któru przecodzi przez kadłub.

Jeśli chodzi o ograniczenie widoczności kierowcy to sugerowałem się zdjęciami z epoki, Wespe nie brały udziału w bezpośrednich starciach z wozami bojowymi wroga więc widok przed siebie wystarczał kierowcom do przemieszczania się.

[KAMIL90]

Całkiem fajna fura, lekko używana, "nie bita".

 

A tak poważnie, bardzo ładne i zmyślnie pomalowane maleństwo.

 

Gratuluje.

[Pablo G.]

Jeśli chodzi o ograniczenie widoczności kierowcy to sugerowałem się zdjęciami z epoki,

 

a podrzuć jakąs fotkę. sam ciekaw jestem czy teutoni naprawdę byli takimi idiotami, jak wiemy to z czterech pancernych

 

proszę

http://panzerwaffe.pl/krzemek/wespe/wespe-sdkfz124.jpg

http://www.imcdb.org/vehicle_215724-Alkett-SdKfz124-Wespe.html?PHPSESSID=18b255891f54e4e8d0d0f498fc639c11

http://ww2photo.se/tanks/d/pz2/wesp/wespe.htm

[tomekda]

Spojrzałem na zdjęcia i w ruchu czy w spoczynku górny kształt gąsienic był prosty a nie zwisający

jak cofał także?

 

he he he fakt

 

tu troszkę zzdjęć z pola walk:

http://serwisy.ioh.pl/pokaz-dzial/bron-pancerna/artykuly/wespe-sdkfz--niemieckie-dzialo-samobiezne

ale oczywiscie interpretacja należy do Ciebie. Generalnie podoba mi się ta masa szczególików we wnętrzu. Naprawdę widać dużo cięzkiej pracy.

[Pablo G.]

proszę

 

naciągane. pomijając pierwszy fotogram, gdzie z jednej strony pasazer ewidentnie zasłania boczny wizjer, ale jednocześnie włazy są otwarte, to w zadnym z przytoczonych zdjeć szczeliny w pancerzu szoferki zasłonięte nie są

 

Nie mam pojęcia o co Ci konkretnie chodzi, jeśli o to że nie widać na zdjęciach bocznych wizjerów to pozostawiłem je w takim stanie jak wykonała je Tamiya i tyle !?

[Pablo G.]

Nie mam pojęcia o co Ci konkretnie chodzi

a skrzynka na błotniku to jest wykonana w technologii stealth?

Nie, jest wykonana w technologii wtryskowej z polistyrenu i jak dla mnie jest ok i w niczym nie przeszkadza.

[Pablo G.]

Jak już pisałem wczesniej sugerowałem się zdjęciami z epoki, i nie mi oceniac czy niemcy byli idiotami czy nie, ich sprawa jak używali swóje pojazdy bojowe.

[waldeczek]

Niezły..ale nie za duże zwisy na gąsienicach...

[Panzer4]

w niczym nie przeszkadza

 

no to niemcy musieli być jednak idiotami skoro marnowali czas na robienie wizjerów, których zasłonięcie skrzynkami nie przeszkadza w niczym. zresztą kawałek magnetycznej gąsienicy i pancerfausty udowadniają, że i ten po prawej stronie był szoferowi zbędny

 

Kamil na zdjęciach Mardera II, którego robię Ty-wiesz-gdzie jest dokładnie taka sama sytuacja. I zdjęcia wyraźnie pokazują, że niektórym soldatom wizjery boczne nie były do niczego potrzebne.