mjg Napisano 9 Kwietnia 2013 Share Napisano 9 Kwietnia 2013 Witam! Utylizacja krążownika "Мурманск": http://warwall.ucoz.ru/news/utilizacija_krejsera_murmansk/2013-04-08-440 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robo Napisano 24 Kwietnia 2013 Share Napisano 24 Kwietnia 2013 ..o kurcze, ale go rozdrapali ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 16 Stycznia 2015 Share Napisano 16 Stycznia 2015 Małe uzupełnienie do postu mjg... Murmańsk był ostatnim oddanym do służby sowieckim krążownikiem typu Swierdłow (p.68bis). Zbudowanym w stoczni nr 402 w Siewierodwińsku. Jednostki tego typu (uzbrojone w klasyczną artylerię) szybko stały się przestarzałe na skutek szybkiego rozwoju broni rakietowej. stępka: 21.01.1953 wodowanie: 24.04.1955 do służby: 22.09.1955 Oficjalnie wycofany ze służby 3.07.1992 (choć znalazłem informację, że już w 1989 znajdował się w rezerwie częściowo rozbrojony) W jaki sposób stał się wrakiem? Otóż historia jest następująca: W 1994 roku po kilku latach rdzewienia w porcie okręt zdecydowano się sprzedać do Indii na złom. Ze względu na to iż okręt nie był już sprawny (częściowo zdemontowano z niego wyposażenie) postanowiono że zostanie do Indii zaholowany (swoją drogą niezły rejs z Morza Barentsa). Na skutek sztormowej pogody - operację przeprowadzano nie wiedzieć czemu zimą - okręt zerwał się z holu i dryfując osiadł na skałach w pobliżu norweskiej miejscowości Sørvær. Po tym wydarzeniu Rosjanie przestali się interesować jego losem zadowoleni że pozbyli się "kłopotliwego balastu". Oczywiście sprawa okrętu wywołała wściekłość Norwegów, którzy przez kilka następnych lat usiłowali zmusić Rosjan by po sobie posprzątali. Niestety nic nie osiągnęli i w końcu w 2009 podjęli decyzję że sami usuną wrak. Niestety już wtedy podniesienie go i przeholowanie do stoczni złomowej było niemożliwe zatem zdecydowano się przeprowadzić całą operację na miejscu - tworząc wokół wraku tamę i wypompowując wodę z powstałego w ten sposób zbiornika - co pokazane jest na zdjęciach z linka mjg Ja natomiast dorzucam kilka fotek z czasów gdy okręt był jeszcze wrakiem, który stał się okoliczną "atrakcją turystyczną": A tutaj fotka zaraz po zatonięciu (dopiero po roku natura zniwelowała przechył i okręt osiadł prawie na równej stępce) Na koniec kilka fotek z lat "świetności": Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ritter Napisano 17 Stycznia 2015 Share Napisano 17 Stycznia 2015 Z tego co kiedyś czytałem w kwestii tego okrętu, to rzekomo główną przyczyną jego utylizacji były kwestie zagrożenia dla środowiska. Była mowa o radioaktywnym skażeniu, wyciekach ropy itp. Nie wiem ile w tym prawdy ale takie historie krążył w internecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_G Napisano 18 Stycznia 2015 Share Napisano 18 Stycznia 2015 Jakie radioaktywne skażenie przy okręcie o napędzie konwencjonalnym, nie przenoszącym broni jądrowej? Natomiast wycieki ropy są jak najbardziej możliwe, takim drobiazgiem jak spuszczenie ropy z zakamarków instalacji paliwowej Rosjanie mogli się nie przejąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 18 Stycznia 2015 Share Napisano 18 Stycznia 2015 Tak... W okolicach rosyjskich portow i lotnisk ludzie zazwyczaj nie kupują paliwa. Po prostu stanowi ono bogactwo Matki Ziemi - wystarczy wbić szpadel i samo wypłynie Bogaty to kraj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 19 Stycznia 2015 Share Napisano 19 Stycznia 2015 Jakie radioaktywne skażenie przy okręcie o napędzie konwencjonalnym, nie przenoszącym broni jądrowej? Natomiast wycieki ropy są jak najbardziej możliwe, takim drobiazgiem jak spuszczenie ropy z zakamarków instalacji paliwowej Rosjanie mogli się nie przejąć. Ropa to i owszem - wyciekła. Rok po zdarzeniu jak popękał kadłub i okręt "siadł". Okazało się, że sowieci nie wypompowali całego paliwa. Co do skażenia radioaktywnego to wyczytałem iż stwierdzono podczas inspekcji interwencyjnej jakieś nieznaczne skażenie polonem. Skąd się wzięło na okręcie... diabli wiedzą. Była teoria że gdy stał te kilka lat przycumowany do nadbrzeża to służył jako magazyn. Ale to może być tylko kaczka dziennikarska. Wg mnie Norwegowie chcieli wywrzeć dodatkową "presje" na Rosjan i nagłośnić sprawę, bo wiadomo - nikt się nie przejmuje jakimś tam wyciekiem ropy, ale gdy słyszy się o skażeniu radioaktywnym to od razu robi się głośno. Tak... W okolicach rosyjskich portow i lotnisk ludzie zazwyczaj nie kupują paliwa. Po prostu stanowi ono bogactwo Matki Ziemi - wystarczy wbić szpadel i samo wypłynie Uran też można wykopać... tudzież zeskrobać. Szczególnie na Nowej Ziemi, gdzie złoża bardzo obfite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymonP. Napisano 19 Stycznia 2015 Share Napisano 19 Stycznia 2015 Szkoda, że go zabrali, akurat w te wakacje miałem jechać do Norwegii, byłaby ciekawa pamiątka w klimatach post apokaliptycznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.