DarkWing Napisano 27 Czerwca 2013 Share Napisano 27 Czerwca 2013 Witam Na warsztacie mam ciągle King Tiger II ale już wkrótce ruszam z nowym warsztatem - jak w tytule ... Model jest nowością na rynku, więc postanowiłem wystawić go w warsztacie, pokazując jak będę z nim "walczył" i co z tej walki wyniknie . Mam nadzieję, że jutro, najdalej w poniedziałek paczka dojedzie i wystartuję. Zapraszam na relację już dzisiaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 1 Lipca 2013 Autor Share Napisano 1 Lipca 2013 Model dotarł. Ciekaw byłem bardzo jakości wykonania wyprasek i... jestem mile zaskoczony. Sama firma jest mi mało znana. Wcześniej robiła kilka modeli w 1/35, teraz zaczynają przygodę w 1/16. Piszę zaczynają, bo gdzieś doczytałem, że to pierwszy model z serii "huge monster". Na pudle numer ew. 16001 również wskazuje na to, że będą kolejne w tej skali. Na jednym z anglojęzycznych forum model zebrał dużo pozytywnych opinii, co przyczyniło się również do mojej decyzji o zakupie. Co nam daje Panda: Pudło nie jest zbyt okazałe jak na skalę 16... ale i sam czołg nie jest duży, jest za to naprawdę porządnej jakości przez co dobrze chroni zawartość w czasie transportu. Nie za duża instrukcja montażu z +/- 17 etapami budowy. Duży (A-3) plakat ze schematami malowania - dwustronny. Miłym akcentem jest blaszka fototrawiona. Ta ramka jest x2 Ta ramka jest x4 Gąsienice są wykonane z pojedynczych ogniw. Poczszególne ogniwa montowane dwoma kołeczkami... Lufa aluminiowa Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Wszystkie szczegóły są ładnie odwzorowane. Nity wydają się poprawnej wielkości. Ogólnie szczegółowość bardzo dobra. Co do spasowania poszczególnych elementów - wyjdzie w czasie budowy. Wiem, że jest jakiś problem z połączeniem tylnej płyty pancerza z podłogą. Mam nadzieję zacząć budowę jeszcze dzisiaj, więc relacja z pierwszego etapu niedługo... na pewno dużo wcześniej niż za 2 lata :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tenggeri Napisano 1 Lipca 2013 Share Napisano 1 Lipca 2013 Wygląda nieźle, blacha, aluminiowa lufa. Czekam na dalszy etap budowy. Ciekawe jak będą składały się te gąsienice, da się zrobić je ruchome? Jak wyszedł cenowo z transportem do pl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 1 Lipca 2013 Autor Share Napisano 1 Lipca 2013 Gąski będą jak najbardziej ruchome. Koszt modelu ~400,00 zł. Kupiony w Polsce już u nas dostępny - w mojehobby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 2 Lipca 2013 Autor Share Napisano 2 Lipca 2013 Na pierwszy ogień poszedł kadłub. Tworzywo z którego zostały zrobione wszystkie elementy okazuje się dość miękkie i bardzo przyjemne w obróbce. Wszelkie docinanie i szlifowanie nie stwarza żadnych trudności. Części połączone są z ramką bardzo małymi i delikatnym "łącznikami", dzięki którym łatwo odciąć dany element. Niestety trzeba też uważać ponieważ te delikatne łączenia potrafią "same" się łamać i łatwo zgubić jakąś część. Zastosowanie miękkiego plastiku ma jednak i wady. Niektóre elementy (zwłaszcza te większe są lekko odkształcone. W przypadku kadłuba, boczne płyty są równe ale już podłoga lekko łukowata. Ja poradziłem sobie z nią poprzez prostowanie w gorącej wodzie. Potwierdziły się również głosy w sprawie instrukcji. Co prawda są wszystkie strony i po kolei etapy montażu ale już dość spory bałagan panuje w numeracji części. W instrukcji C13 to naprawdę zupełnie inna część. Są też braki... nie ma w ogóle wzmianki o złożeniu i montażu włazu w tylnej płycie ?!? Na szczęście model jest dość prosty i wszystko łatwo sobie uporządkować. Odnoszę wrażenie, że instrukcja była opracowana i wydrukowana jeszcze przed ostateczną produkcją ramek z częściami w której wprowadzono zmiany w rozmieszczeniu poszczególnych części. Po pierwszych przymiarkach i sklejeniu powstał zarys kadłuba PZ-tki. Na zdjęciu poniżej widać sklejone boczne ścianki,przednią i tylną płytę pancerną wraz z podłogą. Widać też kilka korekt i poprawek szpachlą. Ponieważ wiedziałem już o kłopotach związanych z pasowaniem tylnej płyty z podłogą, odpowiednio wcześniej się do tego montażu przygotowałem dopasowując te elementy. Nie obyło się jednak bez odpowiedniej ilości szpachli... Zarys sylwetki PZ38 w porównaniu z budowanym King Tiger'em Przed dalszym montażem kadłuba całość psiknąłem szarym podkładem, dokonałem kilku poprawek i ponownie pomalowałem podkładem przygotowując powierzchnie pod kolor bazowy. cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 3 Lipca 2013 Share Napisano 3 Lipca 2013 Czyli rozmiar Tygrysa w skali 1/35 tak mniej więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 3 Lipca 2013 Autor Share Napisano 3 Lipca 2013 Niee.... Tygrys to również 1:16. Widać tylko dolną część wanny to może dlatego nie widać tak bardzo różnicy w wielkości. Kiedy modele będą w całości będzie to wyglądało całkekiem inaczej Aaa... teraz załapałem... rozmiar Pz38 w 1:16 to jak Tygrys w 1:35 ? No tak... tak mniej więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 3 Lipca 2013 Share Napisano 3 Lipca 2013 Druga odpowiedź poprawna, he, he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 5 Lipca 2013 Autor Share Napisano 5 Lipca 2013 Prace przy modelu nie posuwają się w normalnym tempie ale to tylko i wyłącznie z chwilowego braku czasu. Jak na razie jego budowa jest samą przyjemnością. W zasadzie wszystkie części pasują do siebie idealnie (prawie jak Tamiya ). Zrobiłem wszystkie koła oraz cały układ jezdny. Koła napinające. Koła jezdne wraz z wózkami W kołach jezdnych brakuje gumowych bandaży, które są osobnymi elementami (niestety z plastiku). Koło po prawej ma założony na przymiarkę bandaż (wycieniowany do zdjęcia) Kadłub z kołami napędowymi oraz z kółkami podtrzymującymi (brak elementów imitujących gumę). W przedniej części doszła także czołowa płyta pancerna. Włazy w przedniej płycie są w pozycji uchylonej - na stałe. Karabin jest ruchomy Ciekawostką są szczegóły niektórych elementów od strony wewnętrznej kadłuba... Szkoda tylko, że praktycznie niczego nie będzie widać na koniec... :( Po weekendzie będę zamykał kadłub od góry i trzeba będzie zacząć myśleć nad malowaniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 6 Lipca 2013 Share Napisano 6 Lipca 2013 Model prezentuje się bardzo zacnie i cena nie jest odstraszająca (380-400 pln). Jedynie waga pudła przeraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 9 Lipca 2013 Autor Share Napisano 9 Lipca 2013 ... Jedynie waga pudła przeraża Dlaczego ??? kupowałem już modele w duużo większych i cięższych kartonach (KingTiger 1:16, Bismark 1:200). W czym więc problem ??? Co z Pz-tką ?.... Muszę przyznać, że jest to bardzo kontrowersyjny model ... Samo składanie i dalsze sklejanie jest samą przyjemnością . Jak na razie wszystkie części pasują do siebie wręcz perfekcyjnie. Jeśli występują jakieś opory to zwykle po bardzo drobnej korekcji wszystko jest OK. Tutaj PANDA zasłużyła na DUŻY PLUS. Niestety na całokształt padł cień instrukcji . Pisałem, że moja wersja jest OK - niestety teraz w czasie budowy i dokładnym przestudiowaniu jej okazało się, że mam ten sam problem o którym było pisane wcześniej :-/ . Mianowicie rysunki w etapie 13 i 14 to dokładnie to samo co w etapie 11 i 12. Brakuje za to prawidłowych etapów 13 i 14 ! Model jest prosty więc nie jest to jakimś bardzo dużym problemem i można by sobie poradzić bez instrukcji. Na szczęście udało mi się znaleźć w sieci pdf z prawidłową zawartością wspomnianych etapów. Dla zainteresowanych link: http://www.axels-modellbau-shop.de/downloads/16001-p6.pdf O dziwo, korekty nie podaje producent tylko jeden ze sklepów !!! Za to PANDA powinna dostać DUŻE LANIE To tyle jeśli chodzi o wrażenia, teraz sama budowa. Miałem zamykać kadłub ale zmieniłem troszkę plany - na szczęście. W pierwszej kolejności przykleiłem błotniki. Zmiana ta pozwoliła mi na użycie kleszczy w czasie wiązania kleju przez co mogłem precyzyjnie ustawić błotniki prostopadle do boku kadłuba. Sam błotnik jest klejony tylko poprzez styk jego krawędzi, co nieco utrudnia całą operację. Blaszane (fototrawione) wsporniki w jakimś stopniu usztywniają całą konstrukcję ale ich przyklejenie i tak odbywa się już po wklejeniu błotnika (na zdjęciach całość już po podkładzie) Teraz można było wkleić "dach" Z przygotowaniami do malowania jeszcze się wstrzymam... jeszcze brakuje kilku elementów, po co podchodzić do tej operacji dwa razy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 9 Lipca 2013 Share Napisano 9 Lipca 2013 Szkoda że przy takiej skali nie pokusili sie o wnętrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 10 Lipca 2013 Share Napisano 10 Lipca 2013 Spokojnie, pewnie za moment się pokaże, jak nie z Pandy, to z innej firmy (żywica). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 12 Lipca 2013 Autor Share Napisano 12 Lipca 2013 Ostatnio udało mi się porobić wszystko to co było na brakujących fragmentach instrukcji. Kilka drobiazgów z przodu... tylny właz oraz pokrywa wentylacji silnika. Przybyły też boczne pokrywy przedziału silnikowego. Blaszka pokrywy z siatką po wklejeniu została lekko zdeformowana, żeby po pomalowaniu nie wyglądała jak nowa... Jestem przekonany, że prędzej czy później będzie do tego modelu zestaw waloryzacyjny z wnętrzem. Już teraz wykonanie części aż się prosi o taki zestaw. Weźmy np. pokrywy silnika. W tej chwili są one w pozycji zamkniętej, nie ma sensu ich otwierać żeby pokazać puste wnętrze. Ale zewnętrzne krawędzie pokryw, od spodu maja wklejone siateczki fototrawione. W takiej pozycji jak teraz całkowicie niewidoczne ale w pozycji otwartej (pokazującej silnik) będą bardzo ładnie się prezentować.... Podobnie rzecz ma się z karabinami czy działem od strony wnętrza... Pożyjemy zobaczymy, jeśli nie PANDA to na pewno jakiś inny producent się pokusi o taki zestaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 12 Lipca 2013 Share Napisano 12 Lipca 2013 Tylko że tobie już będzie nieprzydatny. A szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 12 Lipca 2013 Autor Share Napisano 12 Lipca 2013 eee tam... no problem kupić drugi , chociaż będzie doświadczenie w składaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 12 Lipca 2013 Share Napisano 12 Lipca 2013 A to juz zmienia postać rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 16 Lipca 2013 Autor Share Napisano 16 Lipca 2013 Prac nad modelem ciąg dalszy... Na gotowo zrobiłem wieżę wraz z zamkiem i całym oprzyrządowaniem głównej armaty. Niestety ponieważ wszystkie włazy są pozamykane i tak będzie to niewidoczne. Oczywiście istnieje opcja zdjęcia samej wieży i wtedy coś tam można dostrzec. Jednak mam wrażenie, że szczegóły zamka i całej reszty pozostawiają dużo do życzenia. W lufie karabinu maszynowego musiałem nawiercić otówr gdyż była ona całkowicie zaślepiona ?!?. Ta w przednim pancerzu była OK. Szkła peryskopów są zamalowane maskolem. Kilka drobiazgów na błotniku. Wstępnie przyłożone, końcowy montaż będzie przeprowadzony po malowaniu. Tłumik - również tylko przyłożony. Przed ostatecznym montażem będę musiał go pomalować a następnie troszkę skorodować Coś co było w wersji (F) montowane pod tłumikiem... Zrobiłem też kawałek gąsienicy... Przy jej montażu niestety czas płynie niezauważony... Teraz pozostało mi pomalować podkładem to co jeszcze nie było malowane, na całości zrobić preshading i lecę z kolorem bazowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 17 Lipca 2013 Autor Share Napisano 17 Lipca 2013 Dzisiaj zabrałem się za malowanie. Pierwszym etapem było pryśnięcie czarnych linii wszędzie tam, gdzie w efekcie końcowym ma być wycieniowanie (preshading). Bandaże malowane na czarny mat - docelowo Po takim przygotowaniu całość pomalowałem bazą - Model Master 2094 Schwarzgrau 39-43 RAL7021 matt - jest to emalia Teraz 24 godz. suszenia w 30 st.C i od jutra można zabierać się na "wzbogacanie" powierzchni. Spróbuję pobawić się zestawami do watheringu Tamiyi oraz pigmentami. Trzeba będzie zrobić kilka obtarć, zacieków, troszkę rdzy itp... Malowania doczekają się również pozostałe elementy (karabiny, resory, narzędzia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 17 Lipca 2013 Share Napisano 17 Lipca 2013 A nie chcesz jeszcze troszkę zróżnicować kolor? Może jeszcze trochę jaśniejszym środki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 18 Lipca 2013 Autor Share Napisano 18 Lipca 2013 A nie chcesz jeszcze troszkę zróżnicować kolor? Może jeszcze trochę jaśniejszym środki? Bazylms - dopowiadam na Twoje pytanie poniższym postem Dzisiaj poprawiłem kolor bazowy. Bardzie odpowiednie byłoby słowo - dopracowałem . Do ostatnio użytej farby (szary) dodałem białej i porobiłem rozjaśnienia.... a'la filtr. Aktualnie całość jest po 2 warstwach lakieru bezbarwnego (zdjęcia jeszcze przed lakierem- Vallejo acrylic satin - 28532. Lakier jest w spray'u, tego typu lakiery (matowy, połysk i satynowy) stosowałem już wcześniej z bardzo dobrymi efektami. Dla mnie to jedne z lepszych lakierów - puszka 400 ml... niestety cena ~50,00 - 60,00 zł... :(. Jutro kalki, ponownie lakier i już tylko wash.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tenggeri Napisano 18 Lipca 2013 Share Napisano 18 Lipca 2013 Jak na tą chwilę kolor wygląda ok, ciekawe jak wyjdzie po połysku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 18 Lipca 2013 Share Napisano 18 Lipca 2013 Ciekawi mine jak będzie z tymi kalkami wyglądał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kami Napisano 18 Lipca 2013 Share Napisano 18 Lipca 2013 Obawiam się, że po kolejnych zabiegach weathering'owych niewiele może zostać z tego cieniowania Nie myślałeś może o wzmocnieniu kontrastów? Zwłaszcza, że bryła czołgu niegłupia a i skala pozwala na większe szaleństwo aerografem Ale to tylko luźna sugestia Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 19 Lipca 2013 Autor Share Napisano 19 Lipca 2013 Zabrałem się za waloryzację... niestety mało czasu i mało zrobiłem. Czołg zyskał oznaczenia - kalki. Kalki są bardzo grube i dość sztywne. Konieczne jest zastosowanie jakiegoś SOL'a i raczej trzeba mu dać dość czasu na dobre zmiękczenie kalki. Jednak ta grubość pozwala ją dobrze umiejscowić bez obawy o porwanie. Z dwojga złego lepsze to niż zniszczenie kalkomanii... Ponieważ jak wspomniałem nie miałem zbyt wiele czasu zrobiłem wstępnie dolną część wanny wraz z kołami jezdnymi i napędowymi oraz... przednią dolną płytę. Niestety zdjęcia nie oddają w pełni tego co jest widoczne w rzeczywistości. Mam wrażenie, że to wina białego tła, które zwiększa kontrast i przejaskrawia całość. Na tak przygotowane podłoże będę jeszcze chciał nałożyć pigmenty oraz porobić trochę oleistych zacieków. Uprzedzam pytania i sugestie.... Model nie będzie upaplany w błocie. Brudny, zużyty ale w granicach rozsądku. Przynajmniej w moich granicach... . Mam nadzieję, że w galerii końcowej całość będzie prezentowała się bliżej rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.