Spitfire MkI 19 Squad Airfix 1:72 by Inskript. Krok po kroku

[Inskript]

Witam.

Jako że zamówione blaszki do Schnellboota nie dotarły jeszcze do sklepu to wziąłem się za kolejny model.

Tym razem jest to Spitfire Mk.I Airfixa w skali 1:72. Wybrałem akurat to wydanie, ponieważ ma bardzo dobre opinie.

 

Ostatnie moje modele niezbyt się podobały więc proszę Was o pomoc w budowie tego modelu, tym bardziej że jest to mój pierwszy samolot, a dopiero 6 zestaw plastikowy w życiu.

Oglądałem już relacje z budowy takich modeli ale dalej nie do końca wiem co i jak. Mam więc nadzieję że otrzymam fajna pomoc i ten model się uda lepiej.

 

A teraz o modelu.

 

Zacząłem już kabinkę, kolor w realu jest jaśniejszy. Nie miałem oryginalnego więc jest to mieszanka innej zieleni i szarości. Dorobiłem pasy.

 

Chcę zrobić go w takim malowaniu (bo mam akurat takie kolory...):

[letalin]

 

Tym razem jest to Spitfire Mk.I Airfixa w skali 1:72. Wybrałem akurat to wydanie, ponieważ ma bardzo dobre opinie.

 

Ostatnie moje modele niezbyt się podobały więc proszę Was o pomoc w budowie tego modelu, tym bardziej że jest to mój pierwszy samolot, a dopiero 6 zestaw plastikowy w życiu.

Oglądałem już relacje z budowy takich modeli ale dalej nie do końca wiem co i jak. Mam więc nadzieję że otrzymam fajna pomoc i ten model się uda lepiej.

 

 

Ogólnie: O ile nie planujesz wystawiać modelu na konkursach, to najważniejsze jest, żeby podobał się Tobie i żeby był lepszy niż poprzedni. Zwykle jest tak, że ilość czasu poświęcona na budowę jest proporcjonalna do uzyskanego efektu. Nawet jak to tylko ma być model z pudełka.

Ja uważam, że nie trzeba mieć jakiegoś specjalnego talentu do lepienia, można się wszytkiego nauczyć. Warsztat i dyskusja w nim na pewno pomoże:)

Moja propozycja: Rób zdjęcia na jednolitym tle, kup kawałek kartonu, najlepiej jasnoszarego, albo błękitnego. Staraj się o uchwycenie ostrości fotografowanego elementu, a nie tła:)

[HK1885]

Tym razem jest to Spitfire Mk.I Airfixa w skali 1:72. Wybrałem akurat to wydanie, ponieważ ma bardzo dobre opinie.

Bingo. Bardzo fajny modelik. Trzeba tylko uważać na pasowanie skrzydło-kadłub. Jest trochę ciasno i skrzydło traci wznios, ale odrobina czasu z pilnikiem załatwia sprawę. Bez piłowania też zresztą wejdzie...

Poza tym bez problemów.

Chcę zrobić go w takim malowaniu (bo mam akurat takie kolory...):

Bardzo fajne malowanie - lubię te wczesne Spity zielono-brązowe. Po mojemu w instrukcji jest babol - ajabym skrzydłowe kokardy nalepił symetrycznie, na górnej powierzchni.

 

No to jedź do przodu i ciesz się modelowaniem.

[letalin]

Bardzo fajne malowanie - lubię te wczesne Spity zielono-brązowe. Po mojemu w instrukcji jest babol - ajabym skrzydłowe kokardy nalepił symetrycznie, na górnej powierzchni.

 

Jest zdjęcie formacji maszyn z tej jednostki i można z całą pewnością stwierdzić, że akurat ten nie miał znaku na jednym skrzydle. Inne też miały taką przypadłość. Nie ma więc babola, a nieregulaminowa odmienność.

 

http://my.opera.com/smog-dogma/albums/showpic.dml?album=5288012&picture=79678682

[HK1885]

Jest zdjęcie formacji maszyn z tej jednostki i można z całą pewnością stwierdzić, że akurat ten nie miał znaku na jednym skrzydle.

Czy z całą pewnością to dla mnie dyskusyjne.

Coś mu się tam jaśni na prawym skrzydle - może refleks światła, a może kokarda.

Jakbyś wygrzebał jakieś lepsze ujęcie WZ-T to byłaby pewność.

 

Ale bez wątpienia nieregulaminowa odmienność w dywizjonie jest faktem.

[Inskript]

Cześć!

Mam duuużo wolnego czasu teraz więc prace nad Spitem posuwają się dość szybko.

 

Skrzydła wewnątrz pomalowane wg instrukcji:

 

Sklejone- profil:

 

Kadłub sklejony- zdjęcie przed szlifowaniem tego z przodu:

 

Sklejony kadłub i skrzydła:

 

Malowanie czarnej połowy:

 

Przygotowana do malowania na biało druga połowa:

 

No i pomalowany spód skrzydeł i kadłuba:

 

 

Przed malowaniem szlifowałem model więc to co widać na zdjeciach "golasa"- jakieś ranty czy coś to już tego nie ma.

Z malowania jak narazie jestem zadowolony- do poprawki mam tylko 2 miejsca.

 

Moje pytania:

1. Na spodzie jest jakieś szkiełko do przyklejenia- domyślam się że to lampka jakaś. Jaki kolor powinna mieć?

2. Na koniec samolot ma mieć lakier matowy/ błyszczący/ czy pól na pół?

 

Czekam na uwagi oraz wskazówki.

[Inskript]

Witam.

Kolejna aktualizacja.

 

Malowanie klap??:

 

Kadłub pomalowany na dark earth. Na to przyjdzie zielony:

 

 

Moje pytania:

1. Na spodzie jest jakieś szkiełko do przyklejenia- domyślam się że to lampka jakaś. Jaki kolor powinna mieć?

2. Na koniec samolot ma mieć lakier matowy/ błyszczący/ czy pól na pół?

[HK1885]

1. Na spodzie jest jakieś szkiełko do przyklejenia- domyślam się że to lampka jakaś. Jaki kolor powinna mieć?

Na współcześnie latających Spitfajerach jest czerwony, ale to chyba ze względu na przepisy.

Ajabym obstawiał biały/srebrny/bezbarwny.

Żeby wyglądało mniej więcej jak o tu:

 

 

2. Na koniec samolot ma mieć lakier matowy/ błyszczący/ czy pól na pół?

Mat, półmat...

Ja daję zazwyczaj albo matową Pactrę z dodatkiem Sido albo lakier matowy Microscale - jest taki "miękko" matowy w odróżnieniu od Pactry.

 

W ogóle fajnie wygląda. Jak pasowanie skrzydła do kadłuba - rzeźbiłeś coś czy weszło bez problemu?

[Inskript]

Dzięki za odp.na pytania.

 

Musiałem szlifować kadłub w tym miejscu niestety...

[greatgonzo]

Ajabym obstawiał biały/srebrny/bezbarwny.

 

Nie daj się namówić na żadne kasyno ;). Światło było bursztynowe.

[jpl]

Tak z ciekawości, czym go maskujesz? To zwykła plastelina czy coś specjalnego? Bo bardzo fajnie to wygląda.

[Inskript]

Tak. To zwykła plastelina :-) trzeba tylko usuwać po niej ślad później....

[HK1885]

Nie daj się namówić na żadne kasyno ;). Światło było bursztynowe.

Naturalny kolor światła z żarówki?

[Inskript]

Dalsze postępy prac- praktycznie zostały już tylko kalki i lakier matowy.

 

 

Zaznaczone linie do maskowania zielonego:

 

Zdjęcie jak wygląda kamuflaż- niestety nie ostre:

 

Zdjęcie podglądowe przedniego zawieszenia i kół:

 

Tu widać "alusy" oraz kolektory wylotowe:

 

No i tutaj widać mniej więcej samolot- śmigło, kamuflaż, zawieszenie:

 

 

Wiem że zdjęcia byle jakie ale muszą wystarczyć...

Jestem na etapie kalkomanii.

MOJE PYTANIA:

1. Czy robić wash? Bo w sumie linie są dość mocno widoczne...

2. Z czego wykonać tę linkę od ogona to tego "pręta"? Do czego ona służy?

 

Pzdr

[letalin]

Na pewno dasz radę odkleić podwozie i przykleić je ponownie w prawidłowej pozycji.

Różne odstępstwa od oryginału są dopuszczalne, ale nie taki gruby feler.

 

 

1. Czy robić wash? Bo w sumie linie są dość mocno widoczne...

 

Ja bym go zostawił tak jak jest.

 

2. Z czego wykonać tę linkę od ogona to tego "pręta"? Do czego ona służy?

Może być ciągnięta linka ze stopionego plastiku, włos, albo "niewidzialna nić" z Ikei.

Linkę wyciągasz tak, że zapalasz kawałek ramki wlewowej, jak się rozpali, to zdmu:bip:esz płomień i obcęgami chwytasz odrobinę miękkiej masy i wyciągasz na tyle ile się da. Jakiś kawałek równej i prostej linki z tego wytniesz.

W oryginale była to antena radia.

[Inskript]

A dokładnie o jaki błąd chodzi bo nie wiem?

[greatgonzo]

Nie daj się namówić na żadne kasyno ;). Światło było bursztynowe.

Naturalny kolor światła z żarówki?

 

Kolor klosza.

[jpl]

Ja też bym zostawił linie, jakie są, i nie robił washa. A anteny robię z żyłki 0,08 mm i jestem bardzo zadowolony z efektu, więc polecam.

[Sławko]

A dokładnie o jaki błąd chodzi bo nie wiem?

Zamienione są miejscami obie golenie podwozia (łącznie z osłonami).

Trzeba je zamienić miejscami i tak jak RAV polecił przemalować.

Wash w tym wypadku i mnie wydaje się niekonieczny - linie i tak są doskonale wyeksponowane.

[Inskript]

Witam.

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

 

Model został ukończony. Podwozie poprawione.

Wszystko było super do czasu kalkomanii... które całkowicie skopałem- brak płynów, doświadczenia i pierwszy raz tak spore kalkomanie- niestety ze mną wygrały.

Większe kalki srebrzą się niemiłosiernie.

No ale cóż, moja wina, nauka na przyszłość. Zyskałem sporo doświadczeń w dziedzinie maskowania. Zdjęć nawet nie za bardzo chciało mi się robić więc niezbyt ładne. Galerii nie będzie.

Wyciągam wnioski i biorę się za kolejny model- Mini od Tamiyii w 24. Może założę nawet warsztat.

 

 

[sdk_uk]

Czes jak dla mnie świetnie tobie to wyszło. Dałeś mi dużo pomysłów na moj kit. Mam pytanie z czego zrobiłeś pasy dla pilota?

Pozdrawiam

[Inskript]

Było dobrze przed położeniem kalkomanii.

 

Pasy to pasek z chusteczki higienicznej /jedna warstwa/. Zaimpregnowana po nałożeniu na miejsce klejem superglue i potem pomalowane.