Skocz do zawartości

MiG-29A 1:48 Great Wall Hobby


BOMI21

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 229
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Przednią część owiewki, to zielone:-)

 

Wciąż nie wiem, które zielone, ale są tylko dwa -

 

Przeźroczysta część została zabarwiona mieszanką Tamiya X-25 / Gunze H30 / Mr. Levelling Thinner

 

A cała reszta to zwykły kolor kamuflażu całego modelu, czyli C136

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o farbę o nr x-25.Dziękuję za pomoc. . Pewnie nie pamiętasz proporcji poszczególnych składników?

 

Niestety nie. Zanim ostatecznie pomalowałem owiewkę, pomalowałem wszystkie zapasowe owiewki i wszystkie przeźroczyste pudełka w zasięgu wzroku, w poszukiwaniu "tej jedynej" proporcji. Ale jaka ona była to nie wiem, bo to działało na zasadzie "ok, wszystko w porządku, tylko trzeba dolać thinnera, bo ma to za mocny odcień" - ale co się znajdowało w aero to nie wiem, bo dolewałem do jego zbioniczka na oko, więc może się okazać, że np. lakier bezbarwny jest zbędny. A może nie jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej zastanawiał mnie Mr. Levelling Thinner którego użyłeś bo on opóźnia wysychanie farby, nie bałeś się zacieku? Wrzucisz dziś jakiś nowe zdjęcia bo nie wiem czy mam iść spać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej zastanawiał mnie Mr. Levelling Thinner którego użyłeś bo on opóźnia wysychanie farby, nie bałeś się zacieku? Wrzucisz dziś jakiś nowe zdjęcia bo nie wiem czy mam iść spać?

 

Opóźnia, dlatego jak się natryśnie dużo farby (jak się da za mało, to wychodzi chropowaty mat), to się ona pięknie rozpływa po powierzchni elementu, tworząc lustro. O ile jest odpowiednio rozcieńczona, wymieszana i w odpowiedniej ilości natryśnięta.

 

To, że wątek jest pod moją ciągłą obserwacją, nie oznacza, że skrobię jakiś dłuższy post. Po prostu zawsze mam moje aktualne wątki otwarte w zakładce, więc wygląda to, jakbym ciągle był "na wątku".

 

Nie, dzisiaj już nic nie wrzucę. Zostało przede mną dużo tych znudzonych już (zarównio przeze mnie jak i zgaduję, przez Was) poprawek malarskich - zostało dużo małych elementów, które wymagają poprawy, przeszlifowania/naniesienia kamuflażu od nowa, takich jak pokrywy podwozia głównego, rurki pitota, czujniki na sterach kierunku itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc wchodzimy na ostatnią (długą) prostą. Model dostał dwie ultra cienkie warstwy Sidoluxu. Prawdopodobnie dostanie jeszcze ze dwie. Póki co tylko kadłub, potem resztę oddzielnych elementów potraktuję sido.

 

20130902_201804.jpg

 

I dalsze plany (ale wcale nie takie odległe ) -

MiG zostanie zwaloryzowany całą płachtą napisów eksploatacyjnych z zestawu MiGa-29A Eduarda.

Zestawowe napisy są w porządku, ale te są lepsze. Z tej płachty wezmę też czeskie oznaczenia i numery. Potem zrobię galerię MiGa "po czesku", a następnie go przemaluję na docelowe polskie malowanie.

 

I to ta płachta.

 

IMG_0001+%25282%2529.jpg

 

W międzyczasie pracuję nad resztą modelu - podwoziem, pylonami, hamulcem aerodynamicznym, drobnymi antenkami/czujnikami. Przeglądam dokumentację i zdjęcia - wszak zawsze znajdzie się jakiś "smaczek" w malowaniu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnie poszukuję/kupię rurkę pitota (tą drugą) w skali 1:48.

Może być powielona w żywicy lub wzięta z jakiegoś wraku - przyjmę każdą .

 

To jest ta część

 

b32fea9826a9497f.jpg

 

[ zdjęcie PKD4GA zamieszczone tu viewtopic.php?f=65&t=3016 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie cuś, to nawet ja bym zrobił samemu.

 

Też bym dorobił w ostateczności. Część na szczęście się znalazła, a w nagrodę zostanie nieco zwaloryzowana - dostanie "tą metalową część" z igły lekarskiej 0.6 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadające malutkie części na dywan mają to do siebie, że są w tajemniczy sposób wchłaniane przez tenże dywan i znikają z naszego wymiaru.

 

Kurczę, nie poszedłem tym tropem - myślałem, że dywanikiem nazwałeś jakąś część tej rurki .

 

Dywanu na szczęście nie mam - ale przyznam się wprost, jaka była sytuacja - oryginalna rurka była uszkodzona, więc wziąłem zapasową z Academy - gdy ta z Academy wsiąkła (nie mam dywanu w pracowni), napisałem, że szukam nowej. Ale przyjrzałem się tej zestawowej, naprawiłem ją i przy okazji postanowiłem ją wzbogacić igłą.

 

Mina aptekarki w osiedlowej aptece na widok 17-latka z pełnym uśmiechem kupującego zestaw strzykawek i igieł - BEZCENNA.

 

[nie, nie naruszam zastrzeżonego hasła reklamowego pewnej firmy, która obsługuje karty płatnicze]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model przygotowany do nakładania kalkomanii.

 

20130904_180021.jpg

 

Wspomniany arkusz kalkomanii (230x200 mm)

 

20130904_180034.jpg

 

I zdjęcie (prawie) wszystkich części, które zostaną później przyklejone (i trwają nad nimi prace).

 

Nie zostały tak ułożone specjalnie do zdjęć - chciałem sprawdzić, czy niczego nie brakuje i przy okazji zrobić nieco porządku.

 

20130904_175916.jpg

 

 

 

Po raz pierwszy użyję "bojowo" płynów do kalkomanii Microscale (zresztą nie tylko ta chemia została po raz pierwszy użyta przeze mnie na moim MiGu icon_cool.gif).

 

Wziąłem kawałek kalkomanii z pozostałości po jednym z wraków (kalki Cartograf) i użyłem na niej płynów Microscale według instrukcji na buteleczkach. Na początku kalka "wsiąkła" w.w płyny, wyglądała jak identyczna nałożona przy użyciu płynu Tamiya, którego wcześniej używałem. Potem paskudnie się pomarszczyła - pojawiły się bardzo cieniutkie "nerwy" na jej powierzchni, wyglądało to bardzo źle. Pomyślałem, że coś jest nie w porządku, ale czekałem - w końcu to tylko test. Zostawiłem taką kalkę samej sobie na około godzinę. Po powrocie obejrzałem ponownie. Kalkomania idealnie gładka, "weszła" we wszystkie linie podziału w jej obrębie. Coś pięknego. W takim razie płyny Microscale dzisiaj przejdą "chrzest bojowy" na moim MiGu-29. icon_super.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony etap budowy modelu - wszystko już prawie gotowe, czeka na kalki i złożenie w całość.

 

No nie do końca - wciąż nie zacząłem robić fotela katapultowego, kół. Dysze wymagają dosyć dużo roboty. Druga rurka pitota - "w proszku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca w toku...

 

20130904_195501.jpg

 

Na dzisiaj chyba tyle - nie chcę nakładać innych kalek, gdy poprzednie nie wyschły - przy '21 się nauczyłem, że kalka wyglądająca na suchą, wcale sucha być nie musi - i nie ma nic przeciwko jeżdżeniu po modelu, gdy się ją przypadkiem dotknie. Poza tym, nie mam jeszcze zaufania do nowego specyfiku - jest dosyć agresywny - raz musiałem ingerować, bo tak mi kalkę wymiętoszył, że mi się źle zrobiło .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.