Skocz do zawartości

(galeria) Oceńcie proszę


origami

Rekomendowane odpowiedzi

Powoli przymierzam się do wykonania kolejnego modelu po sporej przerwie w sklejaniu plastików. Jeśli chodzi o poziom, to zatrzymałem się na tym, co przedstawiam poniżej. Sporo jeszcze przede mną, a i powrót chciałem zapewnić sobie w miarę bezbolesny. Dlatego też bardzo Was proszę o życzliwą krytykę i wskazówki nad czym muszę popracować przy następnych modelach.

Wszystkie modele sklejałem w wersji prosto z pudła. Żadnych blaszek itp. Skala 1:35

Po kolei:

Czołg Cromwell (Tamiya).

Polskie malowanie z 1 dywizji pancernej gen.Maczka.

th_cromwell4.jpgth_cromwell3.jpgth_cromwell2.jpgth_cromwell1.jpg

 

Pantera (Italeri) w malowaniu 12 dyw. ss Hitlerjugend.

th_panther-6.jpgth_panther-5.jpgth_panther-4.jpgth_panther-3.jpg

W modelu nie przewidziano tej wersji, dlatego godło malowałem sam.

th_panther-2.jpg

Niestety numery taktyczne wykorzystałem z zestawu (brak pomysłu na samodzielne wykonanie), dlatego raczej nie jest zgodne z faktami historycznymi.

 

Tygrys (Italeri) w malowaniu 2 dyw. ss Das Reich

Malowanie wykonałem na podstawie zdjęć historycznych.

th_tygrys-6.jpgth_tygrys-4.jpgth_tygrys-3.jpg

th_tygrys-2.jpgth_tygrys-1.jpg

Godło i numery taktyczne malowałem ręcznie. W oryginale te numery również były malowane bez szablonu, więc przymknąłem oko na "pewne krzywizny" w prowadzeniu pędzla.

th_tygrys-8.jpgth_tygrys-7.jpg

 

A właśnie. Wszystkie modele malowane są pędzelkiem. Dopiero od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem aerografu - choć pierwsze doświadczenia mam trochę zniechęcające.

Obecnie klecę Tygrysa Królewskiego (Tamiya), dorabiam do niego ręcznie zimmerit. Jak cokolwiek z tego wyjdzie jego również chętnie poddam Waszej krytyce.

Póki co tyle. Proszę Was o opinie. W przyszłości będę się pewnie posługiwał już aerografem, jednak nie przewiduję stosowania blaszek - wolę za to sobie kupić dodatkowy model ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolę za to sobie kupić dodatkowy model ;-)

Zawsze można to i owo dorobić samemu

 

A co do modeli - bardzo fajne! Jednakże niektóre kalki się świecą - popracuj nad tym.

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejne modele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie

Gulus, masz rację. Jedna z osłon odpadła mi i niestety zgubiła się krótko po ukończeniu modelu. Pomyślałem wtedy, że skoro czołg jest zrobiony na trochę zużyty, taki oderwany błotnik będzie wyglądał w miarę naturalnie. Dziś widzę, że wprawne oko modelarza wychwyci próbę taniego szachrajstwa

Ze świecącymi kalkami walczę. Używam Decalfix Humbrola a potem trochę smaruję suchym pędzlem. Nie zawsze działa.

Co do blaszek to, jeśli umiejętności pozwolą, chętnie coś podorabiam w przyszłości.

 

Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa i Wasze uwagi. Dorzucam jeszcze kilka fotek Stuga IV (Academy, 1/35). Wykonany również "z pudełka". Malowanie przypuszczalne dla Stugabteilung Totenkopf.

th_stugIV-1.jpgth_stugIV-2.jpgth_stugIV-3.jpg

th_stugIV-4.jpgth_stugIV-5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Decalfix Humbrola a potem trochę smaruję suchym pędzlem. Nie zawsze działa.

 

Microscale Set i Sol, a Decalifxa od Humbrola pozostaw w otchłani.

 

Modele zacne, dla mnie lotnika są bardzo fajnie wykonane, sam bym chciał tak potrafić.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

białe kamo z tygrysa pozalewało wszystkie szczeliny, łącznie z wizjerami, szczeliną zaciemnienia reflektora itp. przydał by się na nie jakiś wash bo wiele detali zostało zatartych

mg na wieży pantery to chyba lewituje.. dość dziwnie wygląda tak zamocowane.. jesteś pewien że to prawidłowe ustawienie?

lufa w StuGu krzywo sklejona :P nie dopasowałeś równo połówek.. i trochę zbyt duża "ziarnistość" kamuflażu.. plamki były mniejsze..

 

ogólnie ciekawie się zapowiada.. każdy model ma w sobie "coś" i parę błędów.. w każdym są inne.. jeżeli je konsekwentnie wyeliminujesz powstaną naprawdę interesujące modele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze niechce mi się wierzyć ze malowne pędzelkiem. Szczególnie na Heli tego nie widać. Bardzo ale to bardzo ładne modele. Jeżeli coś mogę podpowiedzieć to te wybłyszczenia na nitach wieży w Cromwellu, pociagnij je gun matalem nawet humbrola. Zobaczysz, że inaczej będzie wygladać. No i na Panterze widać błyszczące kalki, ale jak już ktoś tu wcześniej wspomniał zaopatrz się w Microscale Set iSol. Sa to płyny zmiekczajace kalkę. Ale modele naprwadę super.

 

Pozdrawiam I.Z. Cieszy mnie jeszcze jedno, że już kilku modelarzy na tym forum pokazuje swoje modele po kilkuletniej przerwie. Czyli jak to mówią stara miłość nie rdzewieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cromwell i Pantera wyglądają ok (schludne sklejone) z Tygrysem jest już gorzej. Malowanie takiego kamuflażu pędzlem nie wyszło mu niestety na dobre

Co do Stuga to prezentuje się całkiem nieźle, jednakże te krzaki wyglądają trochę sztucznie. Według mnie bez nich było by lepiej.

To co jest nieco rażące w tych modelach to nieco niekonsekwentne brudzenie. Boki Stuga dosyć konkretnie ubłocone kontrastują z czystszymi kołami i gąsienicami. Popracuj nad tym następnym razem,a będzie ok.

Pochwała należy Ci się za całkiem nieźle wykonane fotki !

 

Życzę Ci powodzenia przy następnych projektach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a' propos Tygrysa - warto zaszpachlować łączenie dachu z bokami wieży...

 

Poza tym nie widziałem jeszcze fotki "afrykańskiego" Tygrysa w zimowym malowaniu... Poza tym detalem - większość Tygrysów Das Reich miała zdemontowane wieżowe granatniki s-minen...

 

Zdjęcia świetne!

 

Pozdrowienia,

MJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzaczki na Stug-u wyglądają trochę lepiej nawet z pewnego (nawet niedużego) oddalenia, ale fakt - z bliska wyglądają mało przekonująco. Taki eksperyment to był...

Co do malowania zimowego kamuflażu na pewno poprawie prowadzenie pędzla - np. po to żeby nie zalewać wizjerów itp.

Natomiast jestem przekonany, że aerograf w tym konkretnym przypadku byłby złym pomysłem - poza tym wtedy jeszcze go nie miałem

Jonak, napisz proszę coś więcej na temat tej afrykańskiej specyfiki Tygrysa - jestem szczerze ciekaw. Faktycznie model Italeri dotyczył Tygrysa z Afryki, ale malowanie wydało mi się zupełnie nieciekawe, stąd zmiana szerokości geograficznej i warunków klimatycznych.

Wiem, że się powtarzam, ale naprawdę bardzo cenię sobie Wasze uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jonak, napisz proszę coś więcej na temat tej afrykańskiej specyfiki Tygrysa - jestem szczerze ciekaw.

 

Kanciaste osłony wydechów, błotniki i mocowania lamp jak w "afrykańczykach" sPzAbt 501; poza tym większość (jak nie wszystkie...) Tygrysów Das Reich miała już właz ewakuacyjny zamiast jednego z MP-Stopfen na wieży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się tylko oczu i ust dopatrzyłem - oczy zbyt wyraziste mi sie wydają, a usta to troszkę takie jakby ten pan miał szminką muśnięte

 

Ogólnie to model mi się podoba i jestem pełen podziwu i zazdrości dla talentu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanciaste osłony wydechów, błotniki i mocowania lamp jak w "afrykańczykach" sPzAbt 501; poza tym większość (jak nie wszystkie...) Tygrysów Das Reich miała już właz ewakuacyjny zamiast jednego z MP-Stopfen na wieży.

 

 

No cóż. Wyszła moja ignorancja. Fakt, pancerka nie jest moją główną gałęzią działalności, ale zwykła rzetelność wymagała sprawdzenia tych rzeczy. Przynajmniej kilku z nich.

Schemat malowania wybierałem spośród wielu sylwetek Tygrysa w jednej z monografii. Sylwetki wydawały się identyczne, wersja również... ehhh

Tym sposobem Tygrysek będzie czekał w najciemniejszym garażu do kolejnego Wielkiego Zlodowacenia, kiedy już bez obciachu będzie mógł pruć po afrykańskich równinach w zimowym kamo...

 

A co do figurek, to odpuszczam je sobie na amen. Jakoś nie pociągało mnie malowanie tego "tankisty". A że malowanie figurek to trudna sztuka, trzeba mieć do tego choć odrobinę serca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.