manito9 Napisano 22 Października 2013 Share Napisano 22 Października 2013 Witam wszystkich doswiadczonych szkutnikow ! Niedlugo bede konczyl HMS Victory ktory robie jako rozgrzewke po latach i bede sie zabieral do USS missouri BB-63 (Tamiya 1:350 scale). Missouri chce pomalowac wedlug wzoru kamuflazu jaki dala stocznia w '44 i w zwiazku z tym chcialbym Was prosic o podpowiedzi i porady jak/jaka technika i wogole wszystko co przychodzi do glowy odnosnie zrobienia tego kamuflazu. Poprosze o porady przy uzyciu pedzla jak i kompresorka. Dokladnie chodzi mi o to jak zrobic zeby wzor kamuflazu zaczynajacy sie na burcie idealnie ruwno przechodzi na nadbudowki ? Jesli chodzi o dokladne odwzorowanie kamuflazu to skontaktowalem sie z Muzeum US Navy i bede u nich zamawial pare wielo formatowych zdjec okretu wykonanych przez oficjalnych fotografow US Navy Z gory dziekuje za wszytskie porady dotyczace technik malowania wzorow kamuflazu. Pozdrowionka Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Forest Napisano 22 Października 2013 Share Napisano 22 Października 2013 Brak polskich znaków rozumiem, ale to?!: ruwno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 22 Października 2013 Autor Share Napisano 22 Października 2013 moze jakis koment na temat kamuflazu a nie gramatyki, to chyba nie forum polonistyczne ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 22 Października 2013 Share Napisano 22 Października 2013 moze jakis koment na temat kamuflazu a nie gramatyki, to chyba nie forum polonistyczne ??? hmm... chyba ortografii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 22 Października 2013 Autor Share Napisano 22 Października 2013 Panie Adminie, temat do zmakniecia - merytorycznej dyskusji o technikach nakladania kamuflazu morskiego tu nie bedzie...chlopcy wola sie czepiac pisowni - porazka :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sotter Napisano 22 Października 2013 Share Napisano 22 Października 2013 Się nie napinaj spokojnie zacznij relację a jestem przekonany, że koledzy pomogą. Niestety ja sie na malowaniu kamo nie wyznaję. Ale poprawną pisownie szanujemy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 22 Października 2013 Autor Share Napisano 22 Października 2013 Nie napinam sie sotter, po prostu chce pogadac z kims kompetentnym o temacie a moja pisownia...coz nic nie usprawiedliwia ale juz lata nie mieszkam w kraju i bardzo zadko pisze po polsku. Mniejsza z tym. Poszperalem w archiwach biura projektowego US Navy i dokopalem sie do takiego schematu: http://www.history.navy.mil/photos/images/g100000/g109729c.htm http://www.history.navy.mil/photos/images/g100000/g109730c.htm Nazwa kodowa tego kamuflazu to: Camouflage Measure 32, Design 22D. Zaprojektowany dla pancernikow klasy Iowa BB-61, ale uzyty na USS Missouri BB-63. Kluczowe pytanie dalej pozostaje takie same - jak naniesc powyzszy (lub jakikolwiek inny) kamuflaz morski na model ???? Pozdro. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rhayader Napisano 22 Października 2013 Share Napisano 22 Października 2013 Panie Adminie, temat do zmakniecia I ja tak sądzę. Nie trudno zauważyć, że dział ma nazwę - WARSZTAT, a nie PYTANIA WSZELAKIE. Zmień tytuł na IOWA skalajakaśtam i zacznij pokazywać postępy, a odpowiedzi na pewno otrzymasz. Do pytań jak co zrobić jest ten wątek:viewforum.php?f=40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 23 Października 2013 Autor Share Napisano 23 Października 2013 Janusz dlaczego po prostu nie mozesz udzielic paru wskazowek komus kto grzecznie prosi o rade ? To takie trudne czy po prostu Ci sie nie chce i wolisz byc nadetym mistrzem modelarstwa co nie lubi dzielic sie wiedza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 23 Października 2013 Share Napisano 23 Października 2013 Witam Sam ostatnio zastanawiałem sie na tym problemem. Wnioski jakie otrzymałem lub sam podpatrzyłem to takie: -przy kamo o nieregularnych kształtach na nadbudówkach to stosuje pędzelek - w miarę cienki. I moim zdaniem akryle Vallejo które najlepiej nadają si do tego typu malowania. -przy kamo segmentowym, na nadbudówkach nie przyklejac wiekszości duperelek i maskować taśmą lub kawałkiem brystolu trzymanego w ręku - malować areo. Duperelki dokleić później i pomalować pędzlem. -jeżeli chodzi o trzymanie symetrii w przejściu kadłub nadbudówki to niestety tu potrzebne jest wprawne oko i częste podglądania modelu z dalszej pespektywy. To takie moje i nie tylko - pomysły na malowanie okretów. pozdrawiam PS. przed malowaniem całość dobrze jest zagruntować dobrym podkładem co by w trakcie ściagania maskowania nie zdjąć i farby. Szczególnie jeżeli malujemy akrylami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 23 Października 2013 Autor Share Napisano 23 Października 2013 Nareszcie konkretna i przydatna wypowiedz - i za to wielkie dzieki Seba ! Tak myslalem ze trzeba by zlozyc glowne elementy nadbudowki (te ktore maja byc pomalowane), nie przyklejac drobnicy i dopiero poziej pedzelikem rzezbic - brzmi to jak rozsadny pomysl. Zastanawiam sie czy jest jakis trik ktory by pozwolil na symetryczne przejscie z burt na nadbudowki... Jak do tego sie maja elementy fototrawione ? przykleic i wtedy podklad a na podklad kolor ? Jaki podklad polecasz na plastik a jaki na metal ? (zakladam ze bezbarwny kolor) Pozdro. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seba77 Napisano 23 Października 2013 Share Napisano 23 Października 2013 Moim trikiem to bardziej jest zaznaczanie ołówkiem przyszłego zarysu kamo i ewentualne korekty. Jeżeli chodzi o podkład to polecam: - el.fototrawione Mr.Metal Primer bezbarwny mozna nakładać areo jak i pędzlem ( polecam blaszki pokryć przed ich wycinaniem - schnie moment ) - podkład pod farbę to najlepszy jest moim zdaniem Mr.Surfa.... 1200 . Szybko schnie i uwidacznia wszelkie babole. Super w obrabianiu. ( to taka szpachla w płynie tylko że rzadka ) rozcięczamy rozpuszczalnikem do farb Gunze serii C - Thainer ..... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 23 Października 2013 Share Napisano 23 Października 2013 Witam kolegę Do malowania camo można wykorzystać gotowe maski-szablony 1.https://www.whiteensignmodels.com/c/Gator+1350+Ship+Paint+Masks/581/1/ 2.http://www.gatorsmask.com/bb.html Jeśli jesteś początkujący to może najpierw poćwicz budując np. jakiś niszczyciel w fajnym kamo, a dopiero pózniej taki duży model z trudnym malowaniem... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 23 Października 2013 Super Moderator Share Napisano 23 Października 2013 Do malowania camo można wykorzystać gotowe maski-szablony 1.https://www.whiteensignmodels.com/c/Gator+1350+Ship+Paint+Masks/581/1/ 2.http://www.gatorsmask.com/bb.html Zastanawia mnie, jak takie maski nakłada się na powierzchnie pełne wystających popierdó(u)łek typu drzwi, bulaje, różnej maści przewody etc... Ktoś z was widział już coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 23 Października 2013 Share Napisano 23 Października 2013 taltos1 napisał(a):Do malowania camo można wykorzystać gotowe maski-szablony 1.https://www.whiteensignmodels.com/c/Gator+1350+Ship+Paint+Masks/581/1/ 2.http://www.gatorsmask.com/bb.html Zastanawia mnie, jak takie maski nakłada się na powierzchnie pełne wystających popierdó(u)łek typu drzwi, bulaje, różnej maści przewody etc... Ktoś z was widział już coś takiego? Sam jestem ciekaw tych masek. Na kadludie to spoko ale nadbudowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Forest Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 Manito, spokojnie, mam po prostu pewien rodzaj alergii Taltos zasugerował bardzo dobre wyjście, jakiś tani model testowy, najlepiej niszczyciel Co do kamo: na kadłubie po prostu, taśma maskująca i aero ;) Nadbudówki proponuje złożyć najpierw na sucho, przyłożyć do pokładu i przy pomocy ołówka i narządu wzroku przenieść linie kamo z burt na kolejne poziomy Co do samego malowania nadbudówek, ja mimo wszystko preferuję sklejenie całego kompleksu i a potem zabawę z pędzelkiem, jeśli drobnicę przyklejać będziesz późnej, klej może nie złapać już pomalowanych powierzchni Oczywiście zależy to rodzaju nadbudówki, przy bardziej skomplikowanych, wielopoziomowych konstrukcjach, lepiej malować etapami, przynajmniej wg. mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angus73 Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 Witaj, właśnie sklejam ten sam model Missouri z zestawem PE Lion Roar i pokładem Pontosa. Parę dni temu skończyłem kadłub i to było dość łatwe, czyli taśma maskująca i po kolei poszczególne kolory. Te fragmenty na kadłubie (na burtach) które są okrągł(aw)e odrysowywałem krzywizny od szablonu na taśmie 18mm Tamiya a później skalpelem wycinałem; a ich przedłużenia już z prostych kawałków taśmy. Do łagodniejszych krągłości na dziobie polecam cieniutką Tamiye 1,0mm. Elegancko się układa. Schody zaczynają się przy nadbudówkach, wieżach itd. Sposób ich malowania w instrukcji praktycznie nie istnieje, poza rzutami bocznymi i z góry (tylko w wersji czarno-białej). Kończy się na tym, że co chwila przykładam część do kałuba, porównuję z tymi schematami i pokolei maluję/kleję/maskuję/maluje/sprawdzam/itd. To co mogę polecić, to trzeba dobrze przemyśleć kolejność poszczególnych czynności, co pomalować najpierw, co po doklejeniu elementów PE, a co na końcu jak już cały fragment gotowy. Zestaw Lion Roar ma tyle pierdół, że wraz z cześciami okrętu z zestawu np. każda wieża główna składa się z ok. 50 elementów, wieże 127mm z 26 każda. Więc planowanie przy sklejaniu tego modelu to podstawa. Ja wręcz sobie notuję kolejność czynności. No i na koniec, zaopatrz się w dużą ilość różnej szerokości taśm maskujących (tylko Tamiya!!! od 1,0 do 40,0mm). Alternatywą jest łatwiejsze malowanie, czyli wszystko na szaro ... ale to nie to samo Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taltos1 Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 właśnie sklejam ten sam model Missouri z zestawem PE Lion Roar i pokładem Pontosa. Parę dni temu skończyłem kadłub Poproszę o fotki jestem ciekaw jak wyszło malowanie Kolego manito9 myślę, że teraz już będziesz wiedział jak zabrać się za kamo, koledzy napisali chyba wszystko co i jak Jeszcze kolorowy schemat, może się przyda... http://www.modelwarships.com/reviews/ships/bb/bb-63/700-tam/bb63-10.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 28 Października 2013 Autor Share Napisano 28 Października 2013 Super, bardzo dziekuje Wam za wszystkie porady i odpowiedzi Panowie Niestety u mnie malowanie kamo bedzie musialo poczekac na inny okret gdyz ostatnio sie zorientowalem (studiujac dokladnie podelko i instrukcje) ze moj Missouri jest w wersji z 1991 roku i nawet ma drona w zestawie . Wiec chcac zachowac jak najwieksze podobienstwo do rzeczywistosci, nie moge go pomalowac w kamo z 1944 , a przyznam ze zaluje bo brzmi to na ciekawe wyzwanie i nie moglem sie doczekac :( Ale nastepny okret po Missouri zstanie specjalnie wybrany z kamo na burtach i nadbudowkach bo na prawde mnie ciagnie zeby do tego tematu podejsc Pozdro. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angus73 Napisano 28 Października 2013 Share Napisano 28 Października 2013 Oj no faktycznie. Z Tomahawkami i w kamo z 44' wyglądałby egzotycznie Ale w takim razie polecam do tej wersji (1991) zestaw waloryzacyjny firmy Ponotos numer 35009F1, który zawiera absolutnie wszystko, wraz z lufami i pokładem drewnianym. Poza tym Ponotos ma chyba jedne z najlepszych instrukcji montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 28 Października 2013 Autor Share Napisano 28 Października 2013 I to jest zajebista porada Angus za ktora slicznie dziekuje, jeszcze zostaly mi jakies 2 miesiace pracy nad HMS Victory ktory robie dla rozgrzewki po latach przerwy ale juz od jakiegs czasu rozgladalem sie za zestawem dla Missouri (sam okret juz jest:)), i nie moglem znalesc takiego z pokladem a na drewnianym pokladzie zalezy mi najbardziej Swoja droga obejzalem chyba kazda czesc Missouri jaka jest w podelku i wszystkie wygladaja zadziwiajaco dokladnie, nwet maly zestawik foto trawionek jest dolaczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 3 Grudnia 2013 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2013 Pytanie troche z innej beczki - jaka jest najlepsza i najpraktyczniejsza kolejnosc w malowaniu okretow Waszym zdaniem ? Obecnie robie to w takiej: 1. wszytskie blaszki jeszcze w ramkach psikam podkladem do metalu 2. skladam caly kadlub, nadbudowki i wszytskie inne elementy ktore nie wymagaja przyklejenia bezposrednio do drewnianego pokladu 3. po zlozeniu wszytskiego (oprocz drenianego pokladu i jego elementor) psikam wszytsko podkladem do plastiku 4. po wyschnieciu podkladu psikam wytszko kolorami docelowymi np. czesc podwodna kadluba na bordowo/czerwono, nawodna na navy blue, nadbudowki i cala gora na navu blue czy jaki tam inny wedlug instrukcji lub uznania 5.po wyschnieciu, instalujemy drewniany poklad, robimy washa itd. 6. po pokladzie instalujemy na nim cala drobnice i malujemy ja pedzelkiem tak jak wszytskie elementy drobnicowe na na nadbudowkach malujemy malutkim pedzelkiem 7. na koniec dopieszczamy, czyli brudzenie jak ktos lubi, kalkomanie, olinowanie itd. 8. gotowy okret psikamy calutki bezbarwnym matem Powyzsza kolejnosc dla mnie sie sprawdza i jest logiczna a poza tym prawie unikam maskowania tasma. Ciekawia mnie Wasze doswiadczenia i sposoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 3 Grudnia 2013 Super Moderator Share Napisano 3 Grudnia 2013 Powyzsza kolejnosc dla mnie sie sprawdza i jest logiczna a poza tym prawie unikam maskowania tasma. ...i pozbawiasz się jednocześnie możliwości szpachlowania połączeń pokładu z burtami, co nierzadko jest wskazane.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manito9 Napisano 3 Grudnia 2013 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2013 Prawda... ,jaka masz propozycje co do krokow ? gdzie bys cos dodal lub odjal ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 3 Grudnia 2013 Super Moderator Share Napisano 3 Grudnia 2013 Prawda... ,jaka masz propozycje co do krokow ? gdzie bys cos dodal lub odjal ?Musisz wyzbyć się pokusy tworzenia jakiegoś schematu malowania okrętów - to nie pancerka ani pojazdy cywilne, gdzie kolejność jest generalnie jednakowa. W przypadku okrętów, kolejność zawsze musi być dobierana indywidualnie, zarówno ze względu na umiejętności modelarza jak i bryłę i stopień skomplikowania modelu. Więc raczej nikt ci nie poda jednego uniwersalnej kolejności poszczególnych czynności. Sam musisz zacząć kleić i życie ci pokaże co najpierw należy zrobić. Są różne szkoły, mówiące o kolejności, ale to właśnie dowodzi tego, o czym mówię - kolejność jest wypadkową wielu czynników, m.in tych o których wspomniałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.