perdidos Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 Często na forum zdarza sie ze zamieszczone przez autorów zdjęcia modeli pozostawiają wiele do życzenia. Tyczy sie to głownie młodych użytkowników. A w wyniku tego zamiast otrzymać taka osoba sensowną odpowiedz, czyta sobie np. ,,na tych fotkach to nic nie widzę,, albo ,,dwaj lepsze fotki,, . A faktem jest ze jeżeli zdjęcie wykonamy bez należytej uwagi, to nawet najlepszy model będzie wyglądał na spieprzony. Proponuje wiec watek na którym każdy kto zna sie na fotografii, będzie mógł dodać kilka słów od siebie, jak zrobić dobre zdjęcie modelu (jakieś specjalne techniki, autorskie triki itp). Aby młodzi po przeczytaniu mieli trochę jaśniejszy obraz zagadnienia. Jako ze fotograf ze mnie lepszy niż modelarz (oj, nie wiem czy powinienem sie przyznawać) zamieszczę ,,krótkie,, wprowadzenie do tematu makrofotografii. 1 Sprzęt. W zasadzie to mamy 4 podstawowe możliwości wykonywania tego typu zdjęć, czyli: użyć cyfrowego kompakta, z wbudowana funkcja Makro/Supermakro, lub do bardziej zaawansowanych kompaktow i lustrzanek, można dokupić specjalne soczewki do makrofotografii (jeżeli mamy tylko jeden podstawowy obiektyw do lustrzanki to kupienie takich soczewek będzie tańsze niż drugiego obiektywu) , trzecia możliwość (dla lustrzanek) jest to dokupienie specjalnego obiektywu makro (najczęściej jest to obiektyw długoogniskowy 200/300mm przystosowany do takich zdjęć) no i na końcu najbardziej wyrafinowana opcja, czyli mieszki do makrofotografii.Taki mieszak to niesamowita sprawa. Sam mam taki, kupiony za 17zl, jest dedykowany do Zenitow, ale przy użyciu adaptera, stosuje go z lustrzanką Minolty. Poniżej link do aukcji (żeby zobaczyć jak to wo gule wygląda). Uwaga: komórek nie wymieniłem, bo komórka służy do rozmawiania, a nie cykania pseudo-fotek http://www.allegro.pl/item249227783_mieszek_do_systemu_canon_eos_ef_ef_s.html 2 Poznajmy ograniczenia naszego sprzętu. Bardzo ważną rzeczą jest to aby uświadomić sobie ze nasz aparat to wcale nie takie cudo jak nam nagadał sprzedawca w Media Marktcie, i ma on wiele ograniczeń, i my musimy je poznać aby móc unikać błędów wynikłych z tego powodu. Po pierwsze jeżeli mamy kompakta, to zapomnijmy o wbudowanej lampie błyskowej. Taka lampa to sie do ... no wiecie, nadaje. A swym penetrującym i kontrastowym światłem psuje każde zdjęcie (do tego dochodzą jeszcze przekłamania barwy modelu). Nawet średnie zdjęcie zrobione przy świetle słonecznym będzie lepsze niż wykonane naszym ,,wypasionym aparatem,, ,ale z lampa I tu uwaga to tyczy sie klasycznych kompaktów, a jeżeli dysponujemy aparatem bardziej rozbudowanym, takim jak Sony H6 lub Canon S5 Możemy po eksperymentować, ale o tym napisze dalej. Po drugie nie idźmy na łatwiznę i nie fotografujmy aparatem ustawionym na AUTO, bo takie fotografowanie to jest czysta loteria (aparat myśli ze wie jak powinno wyglądać TWOJE zdjęcie, i często sie myli). W makrofotografi mamy dużo czasu i wykorzystajmy go, Ustawmy aparat na program ,,P,, lub co najlepsze na preselekcje przysłony ,,A,, lub jeżeli aparat niema tych funkcji to wybierzmy któryś z programów tematycznych wymuszających dożą glebie ostrości (np krajobraz). Do tego Pamiętajmy zdefiniować balans bieli, lub chociaż ustawić w menu balans bieli zgodny z faktycznym (jest tam kilka opcji np słońce, pochmurno itp...) Wprowadzenie ustawień ręcznie wiele czasu nam nie zajmie, a dzięki temu osiągniemy, pewność i powtarzalność wyników. 3 Techniki fotografowania a) oświetlenie W fotografii makro największą role odgrywa odpowiednia ilość światła. Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla takich zdjęć jest naturalne oświetlenie słoneczne. Ewentualnie jeżeli nie możemy wybrać sie z naszym modelem na balkon, to możemy użyć światła żarowego. Ale uwaga, potrzebujemy minimum 2-3 źródła takiego światła (np. lampki biurkowe z silnymi żarówkami. Źródła te należy rozstawić w taki sposób wokół modelu,aby oświetlały go jak najrównomierniej. Lub jeżeli model jest niewielki i posiadamy rozbudowany kompakt lub lustrzankę,(lampa na podnoszonym ramieniu usytuowana nad obiektywem) możemy po eksperymentować z odbłyśnikiem wykonanym z brystolu umieszczonym nad lampą błyskową. Dla bogatszych posiadaczy zewnętrznych lamp błyskowych, pozostaje opcja oświetlenia modelu światłem odbitym od ścian lub sufitu (koniecznie o białym kolorze). Patrz poniżej, zdjęcia z pajacykiem. Powyższe zdjęcia robiłem w bardzo ciemnym pokoju, przy użyciu lampy błyskowej. Wykorzystałem Lustrzankę Sony A 100 + ob. Sigma 70-300mm DG APO + lampa Sigma EF-500 DG ST. Pierwsza próba zrobienia zdjęcia z lampą wbudowaną w aparat, nie powiodła sie z powodu zbyt malej możliwej do uzyskania mocy błysku. (zdjęcie jest niedoświetlone). Zdjęcie drugie wykonane z lampą Sigmy jest doświetlone, ale faktura powierzchni zanikła z powodu czołowego oświetlenia . Natomiast zdjęcie trzecie zostało wykonane po podniesieniu palnika lampy (tak aby całość światła skierowała sie na sufit, i dopiero po odbiciu od niego oświetliła obiekt) , dzięki czemu uzyskaliśmy bardziej naturalne oświetlenie, a gra światło-cieni sprawia ze obiekt wygląda bardziej realistycznie. Taki mnij więcej kształt ma domowej roboty odbłyśnik. Wykonujemy go z białego możliwie gładkiego kartonu. Po jednej ze stron arkusza tegoż kartonu przyklejamy folie aluminiową ( bardziej błyszczącą strona do środka), a następnie przy pomocy nożyczek i taśmy klejącej formujemy coś na kształt zwężonego z jednej strony korytka. To jaki dokładnie on będzie niema dużego znaczenia, materiał jest tani możemy po eksperymentować. b) parametry ekspozycji Po wybraniu rodzaju oświetlenia należy wprowadzić do menu aparatu odpowiedni balans bieli,(najlepiej poprzez zdefiniowanie go na białej kartce umieszczonej obok modelu) oraz ustawić pokrętło trybów fotografowania na ,,A,, . Ustawmy tak niską liczbę przesłony, na jakom pozwalają warunki oświetlenia tzn. podczas zwiększania jej wartości, obserwujmy jak wydłuża sie czas ekspozycji, pokazywany na wyświetlaczu aparatu w formie ułamka sekundy (np 1/500 , 1/250 , 1/125) Kiedy czas ten będzie wynosił ok 1/90, lub dla długich ogniskowych 1/150, wartość przysłony w tym momencie pozostawiamy (jeżeli czas spadnie do np 1/50, 1/30, to fotka na bank będzie rozmyta i nie wyraźna) Zależność głębi ostrości od ustawionej wartości przesłony przedstawia poniższa fotografia. W tych 3 przypadkach ostrzenie było na ,,10,, cm linijki, która leżała na stole pod małym katem do aparatu. Widzimy ze w pierwszym przypadku, kiedy aparat ustawił, ,,standardowo,, przesłonę f: 5,6 pole ostrości wynosiło zaledwie 1cm. Gdyby tam stała jakaś diorama to na te pole załapała by sie co najwyżej jedna figurka 1/72, i fota by była do niczego. c) aranżowanie sesji Jeżeli wykonujemy zdjęcie pojedynczego modelu, to najlepsze będzie białe jednolite tło (arkusz brystolu w zupełności wystarcza), a nie jakiś tam parapet, czy cerata na stole w kuchni. Model ustawmy tak względem źródła/źródeł światła aby był oświetlony jak najrównomierniej ponieważ delikatne rozproszone i niekontrastowe światło wydobywa bogactwo szczegółów, oraz sprawia ze model wygląda bardziej naturalnie. Sprawdzonym i niezawodnym sposobem w przypadku światła słonecznego jest wykorzystanie arkusza kalki technicznej (format musi być większy od wielkości modelu) oraz arkusza brystolu w kolorze białym. Na poniższym rysunku jest przedstawiony sposób ustawienia tych ,,przyrządów,, .Kalka działa jak dyfuzor ,,zmiękczając światło padające bezpośrednio na model, natomiast światło odbite od brystolu, rozjaśnia cienie po drugiej stronie. Naprawdę polecam, rozwiązanie proste i skuteczne. Na razie to by było na tyle, jeżeli coś ważnego sobie jeszcze przypomnę to dopisze. A jeżeli jakieś sformułowanie jest dla kogoś niezrozumiale... pytać śmiało to postaram sie uzupełnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 Super ! Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serek Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 to zapomnijmy o wbudowanej lampie błyskowej. Taka lampa to sie do ... no wiecie, nadaje. A swym penetrującym i kontrastowym światłem psuje każde zdjęcie (do tego dochodzą jeszcze przekłamania barwy modelu). Święta racja, kiedy dobrze nie umiemy ustawić aparatu, to wychodzą babole. a jeżeli dysponujemy aparatem bardziej rozbudowanym, takim jak Sony H6 lub Canon S5 Możemy po eksperymentować, ale o tym napisze dalej. Mam Sony H5 - good sprzęt . Wprowadzenie ustawień ręcznie wiele czasu nam nie zajmie, a dzięki temu osiągniemy, pewność i powtarzalność wyników. Tutaj też się zgodze, ja zawsze ustawiam sobie na "P", sam ustawiam pkt centralny fotki, ISO, balans bieli, i stawiam sobie aparacik na statywie, włączam makro ( i tutaj cenna rada, starajcie się aby fotografowana część zajmowała jak największy kadr aparatu, wtedy wszystko ładnie widać ), i chociaż mój aparat ma funkcję drgań ustawiam sobie samowyzwalacz na 2 sekundy i naciskam, i jest ładna fotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 No dobra, a jak fotografować w mieszkaniu duuuże modele Przecie nie będę rozwieszał na ścinach/meblach prześcieradeł bo w końcu żonka z domu mnie pogoni razem z modelami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiec4-13 Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 oraz ustawić pokrętło trybów fotografowania na ,,A,, . Ustawmy tak niską liczbę przesłony, na jakom pozwalają warunki oświetlenia tzn. podczas zwiększania jej wartości,obserwujmy jak wydłuża sie czas ekspozycji, pokazywany na wyświetlaczu aparatu w formie ułamka sekundy (np 1/500 , 1/250 , 1/125) Mam pytanie mam Nikona 4100 czyli prostą cyfrówkę czy w niej też mozna ustawić te parametry,bo ja nie mogłem znaleść. [Kliknij, aby zobaczyć w pełnym rozmiarze] W którym miejscu mam sie ustawić z aparatem według tego zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 W którym miejscu mam sie ustawić z aparatem według tego zdjęcia. Pod kalką, tak, żebyś miał ją nad sobą albo obok siebie. Ma ona rozpraszać światło tak, żeby miękko oświetlało to na co patrzy aparat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perdidos Napisano 7 Października 2007 Autor Share Napisano 7 Października 2007 Jeżeli chodzi o Nikona 4100, to niestety model ten ma już swoje lata. Masz do dyspozycji tryb macro, ale preselekcji przesłony ten aparat nie posiada. Tak wiec ręcznego ustawienia stosunku czasu naświetlania i przesłony nie da sie zrealizować. Dla tego modelu najlepszym wyjściem będzie fotografowanie (tylko nie wiem czy w 4100 soft pozwoli na taką kombinację,) przy wybranym programie ,,Krajobraz,, oraz aktywnym trybie Macro. Ale nie przejmuj sie, ja kiedyś fotografowałem HP photosmart 435, to bylem w dożo gorszej sytuacji, bo nawet trybu macro nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perdidos Napisano 7 Października 2007 Autor Share Napisano 7 Października 2007 Durze modele najwygodniej jest fotografować przy dużym oknie. Możemy skorzystać ze standardowego obiektywu (np 18-70mm) lub wyłączyć funkcje makro, ponieważ ostrzenie od 50 cm do dużych modeli powinno wystarczyć. Dzięki pominięciu funkcji makro znacznie zwiększy sie obszar głębi ostrości, a żeby mieć pewność ze cały model sie w niej zmieści to zwiększamy dodatkowo liczbę przesłony. Dodatkowo na pewno nie zaszkodzi jednak skorzystać z arkusza białego brystolu formatu A2 lub A1 trzymanego przez pomocnika, Oto przykładowe, wzajemne ustawienie modelu, aparatu, oraz brystolu (czy raczej jak sie powinno mówić ekranu lub blędy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elefantes Napisano 7 Października 2007 Share Napisano 7 Października 2007 Ja używam funkcji "auto". Mam Kodaka Z650 i robię fotki tak: 1. biały bristol pod modelem i z boku modelu 2. nie wciskam od razu przycisku w aparacie tylko do połowy i czekam 3. jeśli na ekranie aparatu pokazuje mi się zielony kwadracik robię zdjęcie 4. jeżeli pokazuje się czerwony kwadracik rezygnuję ze zrobienia fotki, bo to oznacza, że zdjęcie wyjdzie nie ostre (chyba ) 5. zawsze robię około 15 fotek jednego elementu (np lewy profil ciężarówki), potem siadam do kompa i wybieram 1 najlepsze zdjęcie (no może czasem 2) - reszte kasuję. Aha! Zooma ustawiam zawsze na zero. Nigdy nie używam lampy błyskowej. Jeżeli zdjęcie wyjdzie za ciemne doświetlam je w photo-paincie, albo jest taki prosty programik, który sobie można ściągnąć - IrfanView. Stosuję takie prymitywne metody, bo jestem raczej modelarzem niż fotografem, ale z fotek wykonanych przez siebie jestem raczej zadowolony. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 7 Października 2007 Share Napisano 7 Października 2007 Dla mnie kadrowanie to jest kosmos a mój największy ból brak aparatu fotograficznego.... wszystkie fotki robie telefonem ( to jest lipa)..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perdidos Napisano 9 Października 2007 Autor Share Napisano 9 Października 2007 Nowa ciekawostka- jak robić zdjęcia makro, jeżeli mamy stary aparat (na przykład taki) Otóż wyjście jest dość radykalne. Musimy wybrać sie na targ rupieci i kupić jakiś stary aparat, jeżeli nam sie uda to trafimy odpowiedni za pierwszym razem (ja kupiłem polaroida). Z tego aparatu wyciagamy soczewkę/soczewki, następnie przyklejamy ja to naszej cyfrówki taśmą klejącą (za brzegi, aby w kadrze jej nie było widać) i robimy kilka zdjęć dla ustalenia jej przydatności. Po eksperymentujmy tez podklejając pod soczewkę pierścienie z kartonu, (co zmieni ogniksowom,) A oto wynik ożenienia tego rupiecia, ze zdjęcia powyżej z soczewka polaroida..... Jak na sprzęt którym została wykonana fota, to efekt jest zadowalający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartek_00 Napisano 24 Grudnia 2007 Share Napisano 24 Grudnia 2007 Myślę , że nadaje się do podwieszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudypiotrek7 Napisano 7 Października 2009 Share Napisano 7 Października 2009 No cóż temat bomba ALE !!!! Ja używam kompaktu panasonic fs-3 i nie mam problemu. A jak użyć wbudowanej lampy błyskowej?? Nie używałem jeszcze (na większą skalę) ale można lampę zasłonić jedną warstwą chusteczki higienicznej. Po co? a no po to aby nieco osłabić natężenie światła i je dodatkowo rozproszyć. Patent ten zaczerpnąłem z TV kiedyś był program o fotografowaniu. W razie gdy efekt jest mało widoczny można po eksperymentować z grubszymi przesłonami. Zdjęcia drobnych detali można przecież wykadrować a mając do dyspozycji matrycę 3 miliony pikseli i więcej możemy sobie na to pozwolić by ze zdjęcia wyciąć kawałek, który nas INTERESUJE. Rozwiązanie to ma wiele zalet. Przede wszystkim detal jest bardziej ostry a i tło pokazujemy w pełnej krasie. Po drugie zdjęcie wykonujemy z większej odległości eliminujemy w ten sposób problem "drgającej ręki", lub brak statywu. No i oświetlenie wbudowanej lampy błyskowej rozchodzi się bardziej równomiernie. Dodatkowo ja stosuje metodę eksperymentów... Tj. Jeżeli wykonuje zdjęcie z doświetleniem i np model jest prześwietlony a tło ciemne zmieniam podstawowe parametry typu : Ekspozycja i czułość ISO które chyba w każdej cyfrówce są możliwe do przestawienia. No i podstawowa zasada fotografii o której każdy musi zawsze pamiętać ZDJĘCIA WYKONUJE CZŁOWIEK A NIE APARAT... no i unikajmy światła skierowanego w obiektyw. Jak zdobędę chwile wolną wzbogacę post o fotografie przedstawiające różne sytuacje i możliwości aparatu kompaktowego. A właścicielom lustrzanek po prostu zazdroszczę P.S. Zachęcam do eksperymentów tym bardziej że to nic nie kosztuje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.