UH-60/MH-60 Black Hawk 1:48 ITALERI

[Hamman]

Daz: z czego dorabiałeś te elementy?

 

[Daz]

Te "linki" zrobiłem z "ciagnionego" plastiku, a te trojkaciki z folii aluminiowej

[Hamman]

Ja swoje fotele pomalowałem wg instrukcji na olive drab (A30)

[Daz]

nie patrz do końca na instrukcję, bo są w niej pewne błędny, między innymi odnośnie kolorów. Ja wszystkie kolory brałem ze zdjęć oryginałów, i z tego co widziałem nawet klasyczny blackhawk ma fotele szare lub właśnie zielonkawe - olive drab

[Hamman]

czyli jeszcze nic nie skopałem teraz będzie kilka dni przerwy w sklejaniu i malowaniu bo się delegacja służbowa urodziła

[Hamman]

I zacząłem robić wnętrze kabiny, niektóre elementy są dopiero raz pomalowane:

 

 

[Daz]

Pasy na podłodze wyszły trochę za szerokie, ale to detal pozniej nie rzucający sie w oczy. Mam dwie drobne podpowiedzi, rozcienczaj trochę farbę, bo zostają Ci w jednych miejscach ślady po pedzlu a w innych przebija plastik, jak troszkę rozcienczusz farbę i płynnym ruchem pomalujesz element to wyjdzie ładnie. I druga kwestia to malowanie w ramkach a pozniej wycinanie gotowego elementu. Unikaj tego bo pozniej to widać o cieżko jest to dosztukowac.

[Hamman]

Odnośnie pasów to się zastanawiałem czy ich nie poprawić, a elementy które są podparciem foteli są jeszcze nie pomalowane wcale tylko spasowane z podłogą.

[Daz]

Aha, bo myślałem ze są juz pomalowane i zostały kropki po odcieciach od ramek ;)

[Hamman]

Elementy które są podparciem foteli będą pomalowane na jasny kolor tak jak jasne pasy na podłodze

[Hamman]

Elementy pomalowane:

 

[Hamman]

@Daz: a Ty teraz co masz na warsztacie ?

[Daz]

Ja kończę hh-60h rescue hawk (zdjęcia są w temacie mh-60 armed hello) i przebudowie od podstaw hh-60h sea hawk. Następny w pudełku czeka ah-1 super cobra i pokład lotniskowca na którym staną wszystkie jako całość zalozenia które buduje

[Hamman]

To fajny zestaw powstanie

[Daz]

Mam taka nadzieje zrobiłem cos podobnego w skali 1:72 i znalazłem pozniej zdjęcia mojej pracy na rożnych stronach w necie wklejanie przez ludzi wiec chyba sie spodobało i postanowiłem zrobić cos podobnego tylko w skali 1:48 i z większa ilością maszyn i sprzętu. W tym celu miedzy innymi wszędzie szukam obsługi podkładowej i ciągnika pokładowego w tej skali, ale w polskich sklepach to ciężki temat

[Hamman]

Ja też ostatnio szukałem figurek pilotów/obsługi do MH-60 ale nic co by mnie zadowalało to nie znalazłem i faktycznie na polskich stronach to "słabo" jest

[Hamman]

Posklejałem trochę w kabinie, myślę że całkiem dobrze to jak na razie wyszło:

 

 

 

[Daz]

Ładnie się prezentuje czekam na etap mój ulubiony, czyli składanie kadłuba ;)

[Hamman]

Tu kadłub złożony ale tylko na sucho bo czekam wciąż na wyposażenie kabiny:

 

 

 

 

 

złożone części na sucho pasują do siebie dość dobrze, choć w pewnych miejscach bez szpachli to się nie obejdzie

[Daz]

bez szpachli na 100% się nie obejdzie, będziesz musiał poszpachlować nos, tą trójkątną część za silnikami, jak zaczyna się ogon, i prawie cały spód. Części ładnie się dopasowują bo nie ma żadnej szpary, ale jest różnica "wysokości" plastiku na łączeniach i bardzo to widać, szczególnie po pomalowaniu. A jakie elementy wnętrza zamówiłeś???

[Hamman]

Tą różnicę "wysokości" plastiku to widać już właśnie przy złożeniu części tak na sucho do siebie.

 

A zamówiłem coś takiego: http://www.mojehobby.pl/products/MH-60G-interior-ITALERI-681809.html

[Daz]

Super to wygląda, bo producent do wnętrza to daje jedynie kalkę, która jest połowę mniejsza niż panel środkowy Efekt z tego co zamówiłeś na pewno bardzo fajny

[Hamman]

... no mam ogromną nadzieję iż będzie to 100% lepsze od tej nie wymiarowej kalkomanii,

a dodatkowo zakupiłem sobie jeszcze dziś takiego pomocnika

 

 

W zestawie:

Wiertła, frezy, szczotki,tarcze ścierne, ściernice trzpieniowe, tarcze polerskie

Funkcje:

Cięcie, szlifowanie, ścieranie, polerowanie, odrdzewianie, rzeźbienie, grawerowanie i żłobienie.

[Daz]

Aż tak dużo szlifowania to na szczęście nie będzie ;) Zestaw super, fajna sprawa, tylko uważaj przy modelach z tym bo to ma bardzo duże obroty i czasem zamiast szlifować czy polerować to stopi plastik, który przy modelach jest dość cienki... wiem z własnego doświadczenia z tym sprzętem że chwila nieuwagi przy modelu i ma się później dwa razy więcej roboty żeby naprawić uszkodzenia

[Hamman]

O dużych prędkościach tego urządzenia wiem i zdaję sobie sprawę z tego że bardzo łatwo można model popsuć. Ale na szczęście urządzenie będzie używane z głową i tylko tam gdzie będzie to bezpieczne.