Wallace Napisano 26 Stycznia 2009 Share Napisano 26 Stycznia 2009 ważne, że do przodu !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 16 Lutego 2009 Share Napisano 16 Lutego 2009 (edytowane) Witam ponownie Dzięki za słowa zachęty... Przedstawiam moje dokonania na kolejnym etapie prac. Obecnie osiągnąłem stan "surowy zamknięty" Trochę się namęczyłem z formowaniem deseczek na poszycie. Ogólnie chyba jednak wyszło w miarę dobrze. Po oszlifowaniu i zaszpachlowaniu efekt powinien być wystarczający do równego położenia raminu. Edytowane 17 Lutego 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 16 Lutego 2009 Share Napisano 16 Lutego 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 tyle deseczek! jestem pełen podziwu dla samozaparcia w klejeniu Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Najgorszą robotę masz za sobą przynajmniej ja nigdy nie przepadałem za tym etapem budowy. Kadłub w części dziobowej bedziesz robił z klocka, czy też obijesz listewkami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 17 Lutego 2009 Share Napisano 17 Lutego 2009 Robota z deseczkami, była rzeczywiście nużąca. Kilka razy traciłem motywację, ale jakoś dałem radę. Najgorsza była rzeźba z wycinaniem ambrazur. Pokaleczyłem sobie całe ręce. Dodatkowo starałem się kłaść wszystko w miarę równo, żeby potem za bardzo nie szlifować i szpachlować. Cały czas miałem także stresa, czy mi materiału wystarczy. Wypełnienie na dziobie i rufie będzie z klocka. Z deseczek nie uzyskałbym takich profili. Jak to skończę i uda mi się uzyskać pożądany kształt to wtedy będę mówił o tym że mam najgorsze za sobą... Potem to już szlif, szpachelek i oklejamy na gotowo raminem. Sama przyjemność. Choć do końca nie wiem jak to będzie, bo niestety muszę opuścić moją pracownię, gdyż za miesiąc przyjdzie na świat nowy obywatel i zajmie lokal. Cóż będę się musiał gdzieś z majdanem przenieść... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 13 Sierpnia 2009 Share Napisano 13 Sierpnia 2009 witam po dłuższej przerwie. Musiałem dojść do siebie po narodzinach córeczki. Z tego też względu musiałem także od początku sobie zorganizować warsztat pracy. Ta jednak nie ustała i cały czas w stoczni stukają młotki. Obecnie zakończyłem już prace przygotowawcze i oklejam kadłub raminem i mahoniem - czyli ostateczną powłoką. Prace są na następującym etapie zaawansowania: Czasu mniej niż kiedyś ale jakoś idzie. Najgorsze jest dopasowywanie klinowych wstawek. Robię to metodą prób i błędów. Zajmuje to sporo czasu i wymaga cierpliwości. Może ktoś ma na to jakiś patent ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 13 Sierpnia 2009 Super Moderator Share Napisano 13 Sierpnia 2009 Musiałem dojść do siebie po narodzinach córeczki. Gratuluję. A swoją drogą podziwiam samozaparciee w oklejaniu kadłuba tymi listewkami - mi nie starczyłoby cierpliwości, pomimo tego że mam jej sporo hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 14 Listopada 2009 Share Napisano 14 Listopada 2009 Witam po dłuższej przerwie. Jednak praca nad żaglowcem nie ustała - tylko etap był naprawdę żmudny. Jednak dałem radę i mimo zwątpień jakoś to przebrnąłem. Model został pokryty ostatnią warstwą deseczek z raminu i mahoniu. Jest wstępnie oszlifowany a część ciemniejsza dodatkowo wyszpachlowana. Moje dokonania wyglądają nastepująco: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 14 Listopada 2009 Share Napisano 14 Listopada 2009 trzeba przyznać, że wykonałeś kawał dobrej roboty, szczególnie podoba mi się oklejenie większych krzywizn (jak rufa) Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert822 Napisano 14 Listopada 2009 Share Napisano 14 Listopada 2009 Super praca i wielkosc sluszna dostawiam krzeslo i ogladam co dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 15 Listopada 2009 Share Napisano 15 Listopada 2009 Z tymi krzywiznami to rzeczywiście była niezła rzeźba. Tym bardziej nie bardzo mam doświadczenie z drewnem i dopiero poznaję jego właściwości. Za słowa otuchy dziękuję i myślę że częściej teraz będę publikował, gdyż więcej się powinno teraz dziać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 31 Grudnia 2009 Share Napisano 31 Grudnia 2009 Witam i życzę szczęśliwego nowego roku !!! Przy okazji prezentuję stan obecny okrętu. Przybyły odbojnice - wyszlifowane i zaszpachlowane ale jeszcze nie pomalowane ( na czarno ). Wyciąłem już także otwory pod ramki ambrazur. Ogólnie jest dobrze bo wreszcie będę mógł się zabrać za wyposażenie pokładu. Przed tym jednak chcę model jeszcze wyczyścić z pyłu i wstępnie polakierować burty. Nie wiem na ile to widać na tych zdjęciach ale zrobiłem błąd przy przyklejaniu najwyższego rzędu odbojnic. Na jednej z burt uciekła mi listwa i całość jest o 2-3 mm za wysoko. Niestety jak klej złapał to był koniec i tak musi zostać. Mam nadzieję, że jak przyjdą ramki i wanty to nie będzie tak tego widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 31 Grudnia 2009 Share Napisano 31 Grudnia 2009 kawał dobrej roboty natomiast patrząc na sam okręt to ciężko przyznać temu klocowi miano zgrabnego i smukłego Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 31 Grudnia 2009 Super Moderator Share Napisano 31 Grudnia 2009 Przy okazji prezentuję stan obecny okrętu.Wow.... jakie to duże... Z masztami to pewnie będzie miał jakieś z 60 cm wysokości... Spory ten twój projekcik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 31 Grudnia 2009 Share Napisano 31 Grudnia 2009 Okręt, jak i model, rzeczywiście był wielki. To było zresztą jego główną wadą. Podobno był nazywany El Ponderoso czyli powolniak, słoniowaty. Rozwijał maxymalnie tylko kilka węzłów Z tego też powodu służba na nim był bardzo ciężka i nużąca. Pomimo ogromnej ( teoretycznie ) siły ognia nie sprawdził się i został łatwo unieszkodliwiony przez angielskie okręty podczas bitwy pod Trafalgarem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 21 Stycznia 2010 Share Napisano 21 Stycznia 2010 witam Aby oderwać się trochę od dłubania przy kadłubie zrobiłem szalupę. Tę większą z dwóch jakimi dysponowano na okręcie. Trochę było z tym roboty ale jakoś poszło. Jak to wygląda przedstawiam poniżej. Jest to stan surowy, jeszcze przed lakierowaniem. Dlatego gdzieniegdzie widać ślady kleju. Generalnie to łódeczka musiała być ogromna. Okręt jest w skali 1:90. Ciekawe jak ją wodowano i wyciągano. Z pewnością tęgich chłopów musieli mieć do tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 3 Lutego 2010 Share Napisano 3 Lutego 2010 Roboty nabrały tempa, choć przez zimno ( moja kanciapa jest nieogrzewana ) mam trochę problemów z wolno schnącym lakierem. Jednak jak to mówią każdy dzień zbliża nas do wiosny. Jak widać na załączonym foto rozpocząłem wyposażanie pokładu. Na pierwszy ogień poszły gretingi oraz schodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 3 Lutego 2010 Super Moderator Share Napisano 3 Lutego 2010 Kurcze - ale ładna ta "szalupa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 1 Marca 2010 Share Napisano 1 Marca 2010 witam Powoli prace idą na przód. Teraz już tak bardzo postępów nie widać ponieważ jest dużo dłubania przy szczegółach. Jak widać na zdjęciach zakończyłem prace nad lukiem. Mam tylko nadzieję, że mi kul armatnich wystarczy. Do zestawu dali mniejsze niż w opisie, skutkiem czego więcej ich weszło do magazynku na 2 pokładzie. Zobaczymy, najwyżej poszukam jakiś starych łożysk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zielnix Napisano 12 Marca 2010 Share Napisano 12 Marca 2010 witam Powoli prace idą na przód. Teraz już tak bardzo postępów nie widać ponieważ jest dużo dłubania przy szczegółach. Jak widać na zdjęciach zakończyłem prace nad lukiem. Mam tylko nadzieję, że mi kul armatnich wystarczy. Do zestawu dali mniejsze niż w opisie, skutkiem czego więcej ich weszło do magazynku na 2 pokładzie. Zobaczymy, najwyżej poszukam jakiś starych łożysk... W razie gdybyś miał problemy z kulami polecam Ci taki sklep: http://www.cornwallmodelboats.co.uk/acatalog/caldercraft_cannon_shot.html Wysyłka z UK to 1,5 Ł, dochodzi w tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 22 Marca 2010 Share Napisano 22 Marca 2010 witam Powoli prace idą na przód. Teraz już tak bardzo postępów nie widać ponieważ jest dużo dłubania przy szczegółach. Jak widać na zdjęciach zakończyłem prace nad lukiem. Mam tylko nadzieję, że mi kul armatnich wystarczy. Do zestawu dali mniejsze niż w opisie, skutkiem czego więcej ich weszło do magazynku na 2 pokładzie. Zobaczymy, najwyżej poszukam jakiś starych łożysk... W razie gdybyś miał problemy z kulami polecam Ci taki sklep: http://www.cornwallmodelboats.co.uk/acatalog/caldercraft_cannon_shot.html Wysyłka z UK to 1,5 Ł, dochodzi w tydzień. Dzięki za info. Fajny sklep i ceny mają w miarę sensowne. Jak będzie potrzeba to na pewno skorzystam. Póki co zobaczymy, obliczyłem że będzie mi brakowało tylko 1 kuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 22 Marca 2010 Share Napisano 22 Marca 2010 witam Powoli prace idą na przód. Teraz już tak bardzo postępów nie widać ponieważ jest dużo dłubania przy szczegółach. Jak widać na zdjęciach zakończyłem prace nad lukiem. Mam tylko nadzieję, że mi kul armatnich wystarczy. Do zestawu dali mniejsze niż w opisie, skutkiem czego więcej ich weszło do magazynku na 2 pokładzie. Zobaczymy, najwyżej poszukam jakiś starych łożysk... Przeczytałem wszystkie posty od rufy po bakburtę i podziwiam i zazdroszczę na tą krótką chwilę. Modele rzeczywiście są piękne, lecz wkrótce będzie mowa o skali 1:1 jeśli to co planują moi sponsorzy się uda, będzie Polski Galeon. Teraz wiecie co robię, starczy mi tylko czasu, by o 4 nad ranem poczytać i obejrzeć Wasze mniejsze wspaniałe okazy, które staną się przyczynkiem giganta. Swoją drogą, gratuluję narodzin. Ciekawi mnie co będzie pierwsze: "tata" czy "statek" ;) bo mówi się że wilkiem jest się z krwi :P Życzę powodzenia w realizacji przedsięwzięcia. Gdy zacznie się coś dziać proszę o info, gdzie można śledzić postępy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wochu1 Napisano 8 Kwietnia 2010 Share Napisano 8 Kwietnia 2010 witam Tak jak prezentuję na poniższych zdjęciach prace posuwają się naprzód. Przybyła stewa, poręcze, oraz wykończenie pokładu bukszprytu - wygódki dla załogi. Ciekawe czy te dwie wystarczały dla takiej ilości ludzi... Ogólnie bez problemów. Trochę trudności nastręczyło poprzeczne gięcie deseczek mahoniowych, trochę przeklinania i dało radę. Ogólnie efekt jest chyba dobry. Udało się uniknąć zagięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gruby0606 Napisano 9 Kwietnia 2010 Share Napisano 9 Kwietnia 2010 pięknie się prezentuje a co do kul armatnich można wykorzystać jakieś może łożyska bądź ciężarki na ryby w każdym sklepie wędkarskim są takie w zestawie nie sa one drogie a wielkość kulek tam jest rożna i nie sa one ciężkie parę gram... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.