Skocz do zawartości

Santisima Trinidad 1:90 by Dj Ins@ne


Dj Ins@ne

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 month later...
  • Odpowiedzi 90
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

nie mogę zmienić posta wyżej wiec pisze drugiego ....

 

 

zaglądałem na stronę deagostini i w nr archiwalnych jest pokazane tylko 138 ..... http://www.deagostini.pl/index.php?co=a&id_kol=13

 

a chyba było 140 ??? plus 25 dodatkowych

 

ktoś juz zebrał wszystkie ???

 

 

Numerów jest 140, jak na razie do mnie pocztą dotarł 131. Co do tych dodatkowych to nie ma pewności, że będą wydane. Raz tylko była ankieta, czy byłoby zainteresowanie i tyle, później cisza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

witam

 

Pozdrawiam wszystkich co jeszcze nie zapomnieli o budowie Santisimy. Niestety straciłem wenę do pracy, ale już mi przeszło i robota dalej ruszyła. Dobrnąłem do 75 numeru, więc całość zaczyna nabierać kształtu i koloru. W najbliższym czasie zamieszczę foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Poniżej prezentuję stan robót na dzień dzisiejszy:

 

5977cd9930fba160m.jpg 14ef16e874c93c7em.jpg a0e242dac0bad01fm.jpg d6892c3ef2a298b4m.jpg

 

W zasadzie nie ma większych problemów. Jedyne co mi się nie podoba to pomalowanie odbojnic. Wziąłem za gęstą farbę i pokryta powierzchnia nie jest idealnie równa, co widać pod światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

witam

 

 

 

coraz ładniej sie to wszystko ukłaa w jedną ładna całośc .

 

 

Widze tez że model budujesz wedle instrukcji DeA nie myśłałeś nad jakimiś zimnami ??? Baz co bądz ta kolekcja troche kosztuje a po skonczeniu modelu pozniej mozna sie zastanawiac a mogłem zrobic jescze to i to ..... ale jak wiadomo kazdy modelarz ma swoja wizje budowy .

 

 

 

 

Pozdrawiam i bede śledził dalej twoja relacj z budowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

witam

 

Miałem trochę przerwy w pisaniu i kleceniu ale staram się pchać wózek do przodu. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

 

f3257ef1b83ca43bm.jpg

c91e3b0413bcd81fm.jpg

4e5ebc283e05f781m.jpg

 

 

Kolekcja DAg się już skończyła, tak mniej więcej pół roku temu. Staram się trzymać instrukcji gdyż nie mam za bardzo doświadczenia w budowie tego typu modeli. Pieniądze poszły spore, więcej już raczej nie będę prenumerował tego typu wydawnictw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę ze prace są już w bardzo zaawansowanym stadium sporo pracy włożyłeś w ten model. Ja również nie jestem bardzo doświadczonym modelarzem jednak jeśli mogę chciałabym wtrącić co nie co

 

 

oglądając zdjęcia zauważyłem ze użyłeś lakieru w połysku model teraz świeci się jak " psu jajka po deszczu"

 

co do odbojnic zlały się w jedna całość drzewo ma to do siebie ze jednak widać te łączenia zawsze to jeszcze można poprawić

 

 

jak sam mówiłeś pieniądze poszły w to nie małe jeśli kupowałeś z wydawnictwa.... Tym bardziej za takie pieniądze ja bym się starał jak najbardziej choć nie mam tez doświadczenia za bogatego .

 

 

Nie chce cie moim postem obrazić tylko jak to na forum każdy się wypowiada na temat swoich odczuć.

Tutaj w tym hobby pospiech jest nie wskazany lepiej wolniej i dokładniej i przy tym zbierać nowe doświadczenia.

 

 

 

Pozdrawiam Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

witam

 

Oczywiście jak najbardziej wszelakie uwagi są wskazane. Nie przyjmuję tego jako czepianie się. Po to publikuję aby wysłuchać opinii innych.

 

Z tym że:

- lakier to półmat, i tylko na zdjęciach się tak świeci. Używałem mocnej lampy i tak wyszło.

- co do odbojnic to widać fakturę drzewa i "niedoskonałości". Specjalnie nie za bardzo szpachlowałem i polerowałem aby uzyskać efekt o jakim mówiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Znowu popchnąłem prace trochę do przodu. Tym razem na warsztat poszły wykusze galerii, barierki oraz drabinka na burcie:

 

7211bb3542233e52m.jpg 9937fda3173d3e53m.jpg

 

 

Najgorzej było z wykuszami. Poszczegolne części trzeba było milion razy dopasowywać, doszlifowywać, itd.. Efekt jaki jest to widać. Mi nie za bardzo się podoba. Pozostałe elementy ok..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Cześć Speaker

Pytam ponownie: nie wie ktoś o jaki lakier wodny
popatrz za firmą LAKMA bardzo dobry lak. ale nie ma to znaczenia jaka f-ma. Polecam Lakme używałem. Pomyślałbym nad Caponem samo malowanie drewna lakierem jest ok. ale straci naturalny kolor drewna a napewno za jakiś czas /słońce,światło dzienne/i tu potrzebny Capon.Zrób małą próbe, zmocz gąbke,szmatke i dobrze wyciśnij wode, przetrzyj obrabiany element i pozostaw do wyschnięcia- wyschnie to dopiero zobaczysz jak wstanie włos, teraz możesz to delikatnie przetrzeć papier, gąbka ścierna. O dobrym wydmuchaniu resztek -to wiadomo Jeszcze jedno jak skończysz szlifować to zmieć te wszystkie pyłki w mała torebeczke i zostaw. Pózniej, jeśli będzie taka potrzeba dodajesz do tego "krople" wikolu i tyćke wody i masz szpachle w oryginalnym kol.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Zacnie wygląda ten okręt. Pozwól że skieruję Cię Tu viewtopic.php?t=18529&highlight=

masa materiałów które mają służyć pomocą.

 

Dzięki za link, nie zwróciłem uwagi na te materiały. Sporo tam o takielunku, więc pewnie coś mi się przyda, gdyż zbliżam się do tego etapu. Ogólnie to teoria budowy statków żaglowych - szczególnie ta oparta na doświadczeniach szkutników z XVIII w. to całkiem ciekawa sprawa. Jak sobie wtedy radzono, bez zaawansowanych technik projektowych ( np. komputerów ), tworząc tak skomplikowane konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na ten okręcik. Ciągle nie mogę wyjść z podziwu co nie przeszkadza że Twój wzbudza mój ogromny zachwyt. Szczena zwisa

http://www.amarsenal.be/05_MM_11_MM_BP3.htm

 

 

Rzeczywiście modelik na prawdę extra. Chyba robiony od podstaw samemu i to z wielkim pietyzmem i dbałością o szczegóły. Może też kiedyś dojdę do takiej wprawy... Na razie jak widać próbuję dobić do końca tego mojego pierwszego "drewniaka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.