kwiatektatek Napisano 18 Kwietnia 2015 Share Napisano 18 Kwietnia 2015 Miał być Tajfun z ciężarówki, ale połowa malowania odbyła się w domowych pieleszach. Na zestaw Airfixa nie narzekam. Nieco pracy było przy przejściu skrzydło-kadłub od spodu. Reszta składała się bezproblemowo. Za to, na własne życzenie, narobiłem sobie kłopotów przy malowaniu. Po raz pierwszy użyłem błyszczącego lakieru bezbarwnego zamiast sidoluksu. Nakładałem go zbyt suchą warstwą i porobiła się gdzieniegdzie kaszka. Wash zastygł mi jakoś mocno na górnych powierzchniach, co w połączeniu z kaszką spowodowało wielkie problemy z jego wytarciem. Musiałem zamalować zarówno niewytarty wash jak i zdarte przy ścieraniu fragmenty kamuflażu. Te podmalówki urozmaiciły nieco kolorystykę, więc wyszły modelowi na dobre. Pokusiłem się o zamontowanie toczonych luf Mastera. Teraz już wiem, że zestawowe lufy należy odciąć równo z krawędzią natarcia lub nie montować ich w ogóle. Ja natomiast po prostu je wyłamałem. Dalsze prace prowadziłem przy pomocy frezu dentystycznego i pełnowymiarowej akumulatorowej wkrętarki. Ogólnie model jednak nie wyszedł źle i jestem z niego zadowolony. Malowany pactrami i gunze c : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koralgol4 Napisano 24 Kwietnia 2015 Share Napisano 24 Kwietnia 2015 Z tym lakierem to dokładnie, są problemy. Jakiego używałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 25 Kwietnia 2015 Autor Share Napisano 25 Kwietnia 2015 Był to gunze super clear III. Lakier zresztą bardzo dobry, chyba nie rozcieńczyłem go wystarczająco, stąd moje z nim problemy. Z drugiej patrząc strony, tworzy twardą powłokę, więc ciężko robiło mi się odpryski, odrapania. Następnym razem dam sido pod kalki, a cleara dopiero na koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sfjontkofski Napisano 26 Kwietnia 2015 Share Napisano 26 Kwietnia 2015 Nie jestem pewny czy to był dobry pomysł, żeby otwierać klapy uzbrojenia. W tej skali takie detale mogą bardzo łatwo stać się sztuczne i tutaj chyba zaszła taka sytuacja. Gdybyś je zamknął, samolot byłby bardzo śliczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 26 Kwietnia 2015 Autor Share Napisano 26 Kwietnia 2015 Nie mogę się zgodzić, że sztuczny wygląd zależy od skali. Zależy od umiejętności wykonania. Nie jest wykluczone, że moje umiejętności nie są jeszcze na właściwym poziomie. Sam nie jestem zwolennikiem przesadnego otwierania i nie sądzę żebym w przyszłości na siłę otwierał co się da, ale skoro producent zapewnił komory uzbrojenia w standardzie, to czemu nie spróbować? W każdym bądź razie poprzestałem na jednej tylko stronie, żeby nie psuć zanadto linii samolotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki666 Napisano 2 Czerwca 2015 Share Napisano 2 Czerwca 2015 Przepraszam Kolegę, daleko mi do takiej perfekcji w wykonaniu modeli i kamuflażu. Bo taka jedna uwaga w zasadzie raczej merytoryczna, to, że na płatowcu są ślady odrapań farby to powiedzmy jest normalne, samoloty latały, wracały, itd... i to jest ok, ale odpryski na bombach? bomby raczej nie wracały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 2 Czerwca 2015 Share Napisano 2 Czerwca 2015 Raczej nie. Ale zanim bombę wyposażono, podwieszono i uzbrojono (nie zawsze w tej kolejności, niestety) była okrutnie nieporęcznym, upiornie ciężkim, stalowym klocem, który przewalano wiele razy z miejsca na miejsce zupełnie bez szacunku. Także dlatego, że była raczej jednorazowa, a jej koniec był raczej oczywisty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki666 Napisano 11 Czerwca 2015 Share Napisano 11 Czerwca 2015 ) Już sobie wyobrażam załogę hangaru przewalającą ot tak sobie 250-cio kilogramową bombę, bo przeszkadza gdzieś w kącie:)) Nie czepiam się tak mi wpadło jakoś w oko. Malowanie jest genialne, sam nie robię washu i widzę teraz ile brakuje moim modelom A wydawało się tak pięknie ) Zazdroszczę kunsztu, wiedzy lakierniczej i cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 11 Czerwca 2015 Share Napisano 11 Czerwca 2015 ) Już sobie wyobrażam załogę hangaru przewalającą ot tak sobie 250-cio kilogramową bombę, bo przeszkadza gdzieś w kącie:)) http://ww2db.com/image.php?image_id=17765 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 12 Czerwca 2015 Share Napisano 12 Czerwca 2015 Witam Szanownego Kolegę Powiem szczerze... albo mnie już oczy zaczynają odmawiać posłuszeństwa, albo Twoje problemy lakierniczo-washowo-powierzchniowe nie są zbyt zauważalne, a w 1:72 takie rzeczy raczej od razu rzuciłyby się w oczy. Malowanie i wash wyszły naprawdę czysto i model nie sprawia wrażenia zabawkowego. Generalnie jest to jeden z ładniejszych Typhoonów jakie ostatnio oglądałem. Nie widać, że to 1:72. Typhoon i Tempest z uwagi na swoje dość oklepane i standardowe malowania, mają to do siebie, że ciężko jest je ciekawie zaprezentować. Twój wygląda całkiem do rzeczy, poza dwoma elementami, które mocno rażą: 1. Mleczne oszklenie 2. Wykonanie amunicji w komorach uzbrojenia Tylko one burzą tę całkiem udaną kompozycję. Reszta jest ok Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 13 Czerwca 2015 Autor Share Napisano 13 Czerwca 2015 Oszkleniu rzeczywiście daleko do kristal glass, chociaż zdjęcia nieco przekłamują. Bardziej wygląda to w ten sposób: Tak się zastanawiam, czy przydługie przebywanie pod humbrolowskim maskolem nie załatwiło tej osłony. W ramkach oszklenie prezentowało się bardzo dobrze. Natomiast co do amunicji to jakie masz zastrzeżenia korniku? Nie ta kolorystyka, czy że niezataśmowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 13 Czerwca 2015 Share Napisano 13 Czerwca 2015 Witaj Ponownie Ani Maskol ani taśma przebywające dłuższy czas na oszkleniu nie mają zbyt dobrego wpływu na oszklenie, tym bardziej jeśli przezroczysty element jest słabej jakości. Ostatnio przy podarowanym mi przez kolegę niedokończonym P-51D próbowałem pozbyć się z owiewki starego typu taśmy papierowej, która Trochę sobie na niej przeleżała. Powiem Ci tylko, że efekt był koszmarny. Nie dość że część (która w modelu ICM już i tak ma słabą jakość) zmatowiała, to do tego zaczęła się kruszyć Jeśli chodzi o amunicję, to problemem jest to, że komory wyglądają bardzo nieschludnie. Wash, który miał nadać im trójwymiarowości zwyczajnie pobrudził naboje. Szczególnie widać to na prawej taśmie. Nie jest to żadna tragedia, ale trochę psuje odbiór całości... Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.