divv Napisano 23 Czerwca 2015 Autor Share Napisano 23 Czerwca 2015 No to pierwszy filtr w życiu mam za sobą. Teraz może juz tylko być lepiej. Dalej nakładam wash oraz specyfiki od AK. Jutro dam zbliżenia, jak wszystko wyschnie. Sidolux stosowałem od zawsze i nie wiem, co mnie podkusiło, żeby tym razem z niego zrezygnować. .. Dowódca jeszcze musi poczekać. .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 8 Lipca 2015 Autor Share Napisano 8 Lipca 2015 Po zakończeniu walki z kuchnią, spokojnie można było troszkę podciągnąć Tigera. Doszedł wash oraz brudzenie pt. obicia wnętra i troszkę zewnątrz. Już kiedyś ktoś napisał, że w obijaniu najtrudniejsze to zatrzymać się w odpowiednim momencie. Sądzę, że dla mnie ten moment już nadszedł. Zasadniczo do wnętrza dojdą tylko suche pędzle, troszkę pigmentów na powierzchnie poziome oraz płyny eksploatacyjne takie jak plamy oleju czy paliwa. A tak w ogóle to zestaw AK do wnętrz jest jakiś słaby, szczególnie wash - moim zdaniem zbyt jasny.Trzeba było się wspomagać brązem van Dycka rozpuszczanym w benzynie do zapalniczek. W sumie dopiero połączenie tych dwóch kolorów dało zadowalający efekt. Rozpocząłem także brudzenie części zewnętrznych - tutaj właściwie jest zakończona część odpryskowa, czas na zacieki.Te, co już sa, niezbyt się udały ale są już zawerniksowane i nie dam rady ich usunąć. Może uda mi się je jakoś jeszcze poprawić AK Streaking Grime. Słabo wychodzą mi odpryski gąbką; jednak pędzelek 5x0 jest najlepszy. Potraktowane washem są również koła. Kolejny etap to brudzenie wanny od spodu i nałożenie kół. Ciągle mam wrażenie, że w nie do końca przemyślanej kolejności go składam, bo co chwila mi coś odpada... Ale wtedy CA w ruch i jedziemy dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 8 Lipca 2015 Share Napisano 8 Lipca 2015 Moim skromnym i niedoświadczonym zdaniem świetnie Ci idzie. Jedyne co rzuca mi się w oczy to mało złachana skóra na fotelach. Mam wrażenie połączone z prawie pewnością, że nie używali preparatów do konserwacji skóry i był zakaz wchodzenia w butach tudzież siadania w brudnych ciuchach ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 8 Lipca 2015 Autor Share Napisano 8 Lipca 2015 Cooper69, masz rację. Jeszcze nie doszedłem do tego etapu, ale zapewniam Cię, że złacham ją porządnie. Suchym pędzlem oraz jakimś washem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 9 Lipca 2015 Share Napisano 9 Lipca 2015 O ile obicia jeszcze mogą być (chce osobiście uważam że są troszkę za duże), to te rysy już bardzo słabo. Za wielkie i bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 9 Lipca 2015 Autor Share Napisano 9 Lipca 2015 Szczerze mówiąc, tez nie jestem do nich przekonany. Postaram się je nieco przytłumić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 9 Lipca 2015 Autor Share Napisano 9 Lipca 2015 Płyta poszła do kreta. W sumie i dobrze, bo już pierwsze zacieki były do bani. Rysy robiłem właśnie takim pędzlem o długim włosku, ale za dużo i zbyt chaotycznie. Podejście nr 2 niebawem. W międzyczasie dobrudzam wnętrze, jutro fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 9 Lipca 2015 Autor Share Napisano 9 Lipca 2015 Mając na uwadze, że przede wszystkim skromnie, wziąłem wszystko, co mam i zacząłem dalej brudzić. Oj, jak trudno się zatrzymać! Brnąłem dalej. W ruch poszły pigmenty - MIG Industrial Dust oraz AK Russian Earth. Doszło też nieco Dust Effects oraz Rust Streaks. Na końcu suchy pędzel w postaci Vallejo Gunmetal oraz gdzieniegdzie (z marnym efektem) Vallejo Buff. Zasadniczo pozostaje mi tylko dodanie Fuel Stains oraz Wet Effects. Coś pominąłem? Engine Oil... ale go nie mam. Chyba, że użyję kropelki Castrol 5W40? A więc po kolei. Najpierw rzut ogólny: Wytyrana podłoga. Tutaj dojdą plamy z AK Fuel Stains, Wet Effects oraz kropeleczka Castrola. Boki wieży. Malowanie odprysków Buffem zakończyło się..., no na szczęście szybko się zakończyło, ale nie wiem po co było :-( Mam nadzieję, że nadal nie przekroczyłem cienkiej linii kiczu. I tutaj naszła mnie chwila zadumy - jak się robi takie długie przerwy pomiędzy sesjami modelarskimi, to człowiek zaraz głupieje i wali wszystko naraz. A tutaj tak powoli trzeba i z wyczuciem. Chyba zacznę trenować jogę. Jeszcze jedno zbliżenie na podłogę: Zaskakująco wyszły mi zbiorniki paliwa. Zupełnie przypadkiem otrzymałem ładny efekt takiej złachanej (zerżnięte do Coopera69) blachy. Przepis nawet sobie zanotowałem: najpierw na srebrno, potem wash brąz Van Dycka, zacieki z Rust Streaks. Na to Dust Effects mocno rozmazane White Spiritem i jeszcze raz mocno rozrzedzonym Rust Streaks. Gdzieś tam w środku działania pojawił się i suchy pędzel z Gunmetalem... Widać również Maybacha; dla niego jeszcze będzie sesja z olejami i smarami... Pordzawiłem chłodnice: Suchy pędzel na panelu: Płyta podłogowa: tutaj pigmenty + Dust Effects. Kilka warstw! Tutaj dojdą tłuste plamy na przegubach itp. Aa, nie wiem, czy wiecie, ale mam nową przyjaciółkę, która pomaga mi w pracy. Jak ja mogłem do tej pory żyć bez niej? Wziąłem sobie do serca to, co napisał bazylms i wrzuciłem płytę z włazami do zmywacza. Co za ulga! Jest szansa zrobić ją wreszcie porządnie, bo od początku była jakaś taka niedorobiona... A kółka czekają cierpliwie... Najpierw jednak błoto na podwozie...po olejach i stainsach we wnętrzu.... PS. Cooper69, specjalnie dla Ciebie załachałem siedziska. Mam nadzieję, że są wystarczająco styrane... PS2. Zabezpieczać jeszcze jakimś matem? Mam przeczucie, że byłoby wskazane, ale z drugiej strony powierzchnie są tak zróżnicowane, że boję się popsuć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 10 Lipca 2015 Share Napisano 10 Lipca 2015 Rafale zazdraszczam warsztatu z pierwszego miejsca - dla mnie obecnie własny kąt z "bałaganem" to marzenie ściętej głowy :( Co do skóry to z dalszych ujęć wygląda ok. Niestety z bliższych bardziej na drewno. Oczywiście w tej chwili antycypuję ale dziwny jest dla mnie brązowy kolor siedzeń (muszę sprawdzić w jakiejś monografii - mam kilka). Wydaje mi się, że właściwszy byłby czarny. Co prawda nie mam koncepcji jak zasymulować spękaną skórę na brzegach ale na pewno powinna być pod czterema literami wyślizgana (satynowa). To tak z moich doświadczeń z obserwacji ztyranej skórzanej tapicerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 11 Lipca 2015 Autor Share Napisano 11 Lipca 2015 Dzięki za pochwałę warsztatu - to rzeczywiście wygodne miejsce, jednak wymaga pewnych usprawnień Co do skóry - nie pogniewasz się, jak nie podrążę tematu? Niech zostanie, jak jest.... Troszkę podziałałem w innych częściach i tak: Ponalewałem AK Fuel Stains. Popryskałem AK Dust Effects jako podkład pod lekkie błotko (i już zakładam koła). Górna płyta wieży pomalowana. Niestety zmywacz naruszył szpachlowania śladów po wypychaczach. Wygląda to TRAGICZNIE i trzeba poprawić, co dzisiaj uczynię klejem CA. Tak przy okazji wyszedł mi ładny Cremeweisse z kropli Dunkelgelb i białego. No i oczywiście szlag trafił kalkomanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 12 Lipca 2015 Autor Share Napisano 12 Lipca 2015 Dzisiejsza historia jest o tym, jak to Kaszub zabrał sie na brudzenie wanny wg sposobu opisanego w filmie: MENG TS-012 German Panzerhaubitze 2000 Self-Propelled Howitzer Build Guidance Video Najpierw pomalował całość AK Dust Effects - na filmie był Vallejo Light Brown + biały. Ooops! Potem pan kazał przygotować miksturę - AK Natural Earth, AK European Earth, Vallejo Siena cośtam + gips + AK Earth Effects + white spirit. Kaszub tego nie miał,więc wziął, co miał i pomieszał gips z MIG Vietnam Earth (czerwona!), MIG Rubbel Dust, MIG Dry Mud + AK Earth Effects + whte spirit. Dokładnie obmalował wannę. Było ładnie. Potem pan kazał zmywać mieszankę White Spiritem, co Kaszub uczynił. Było ładnie. Jak wysuszył suszarką, pan kazał pomalować oleiste zacieki AK Engine Oil. Kaszub nie miał, więc użył AK Streaking Grime for Interiors. Wysuszył. I potem nastapiło zdanie po angielsku, co to ni w ząb nie pojął: "Using a plane and bold brush we splash paint to speckle dust and dry mud with a clear color" I tu nastąpił dramat, bo chociaż Kaszub włada językiem Brytoli, to jednak nie rozumiał, o co kaman. Więc pomyślał, że chodziło o to, żeby chyba spryskać jasnym i ciemnym ziemistym kolorem. Więc wziął Dust Effects (za jasny) i Dark Mud (za ciemny) i spryskał wszystko jak leci. Jasny: Ciemny: No i przerażenie - nie dość, że czerwone jak majtki teścia, to jeszcze popryskane jak jaja przepiorcze. W ruch poszedł pędzel oraz white spirit. No jakoś to zaczęło wyglądać... Pobiegł do żony. "Co to takie pordzewiałe?" - rzekła. Więc w te pędy na dół i dawaj pryskać Tamiya Flat Earth i Brown. Na to poszedł jeszcze MIG Dry Mud i to chyba uratowało sytuację. No to można było wrzucić (wreszcie!) koła pobrudzone Dry Mud i Russian Earth: Zaczątek gąsienic: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Machine Napisano 13 Lipca 2015 Share Napisano 13 Lipca 2015 Pięknie to wszystko wygląda. podziwiam za warsztat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 14 Lipca 2015 Autor Share Napisano 14 Lipca 2015 Rozpocząłem zabawę z gąsienicami. Jest z nimi lekki szpas, gdyż trzeba pojedyncze ogniwa kleić, a potem formować na kołach. Przed ułożeniem gąsienic chciałem je potraktować pigmentami, dopóki mam dostęp do całości. Miałem ok. 1 h na wykonanie wszystkiego przed zastygnięciem kleju, więc trzeba się było spieszyć. Część ogniw pokleiłem wcześniej, co było błędem, bo zdążyły wyschnąć na kamień. Z ich formowaniem miałem duży problem, ale o tym później. Tak więc zacząłem od klejenia ogniw w krótkie fragmenty, które potem łączyłem w całość. Ilość ogniw dobrałem na oko i nawet trafiłem z długością. Z reguły do klejenia wszystkiego używam Tamiya Thin Cement, ale tym razem użyłem gęstszego kleju w nadzieji, ze bedzie dłużej schnąć. Poklejone gąsienice: Smród był taki, że nie dało się wytrzymać, więc założyłem maseczkę. Oczywiście uśmiecham się do zdjęcia. Ogniwka są ładnie odwzorowane. Tutaj potraktowane Track Wash: Przygotowałem kilka pigmentów: Russian Earth, Dark Yellow Ochre, Dark Mud i North Africa Dust. Ciemniejsze pomieszałem też z jaśniejszymi, żeby wyszła taka naturalna ziemia. Powcierałem pigmenty bez ładu i składu: Kolejny krok to zalanie Pigment Fixerem. Skubany zaczął rozpuszczać klej w kilku miejscach i trzeba było interweniować.Podsuszyłem gąski suszarką i od wewnętrznej strony natarłem Burnt Sieną oraz zrobiłem pasy wytarcia gumy przy pomocy Black Smoke oraz patyczka do makijażu: Potem lekko posypałem pigmentami (jak wyżej) i "pozamiatałem" grubym pędzlem: Na koniec przetarłem suchym pędzlem wystające krawędzie, starając się robić to dosyć niedbale. Potem zacząłem nakładać gąsienice na koła. Na początku szło dobrze: Potem gąski się połamały przy próbie wyginania: Na dodatek źle wkleiłem koła napinające (po co je w ogóle wklejałem!) i musiałem je wyłamać siłom. Wszystko naprawiłem kolejnego dnia: i ponownie zacząłem montaż: Koniec końców, jestem bardzo zadowolony z efektu: Być może te naciągi są w paru miejscach nie do końca perfekcyjne, ale uważam, że wyszło nadzwyczaj dobrze, jak na moje umiejętności. Pewnie z Friulami nie miałbym takich problemów, ale jakoś nie mogę się przekonać do wydania ponad 100 zł na same gąski do jednego modelu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 14 Lipca 2015 Autor Share Napisano 14 Lipca 2015 PS. Otrzymałem sprostowanie od Najwyższej Izby, że "patyczki do makijażu" to tak naprawdę " aplikatory do cieni", co niniejszym publikuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 15 Lipca 2015 Share Napisano 15 Lipca 2015 Zdjęć nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 15 Lipca 2015 Share Napisano 15 Lipca 2015 3h temu były Hosting zdjęć wysiadł? Było by bardzo źle jakby zdjęcia zniknęły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 15 Lipca 2015 Autor Share Napisano 15 Lipca 2015 Sprawdzę na innym kompie, ale ja je widzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artellos Napisano 15 Lipca 2015 Share Napisano 15 Lipca 2015 U mnie także są widoczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 15 Lipca 2015 Share Napisano 15 Lipca 2015 Pojawiły się znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 15 Lipca 2015 Autor Share Napisano 15 Lipca 2015 To flickr się psuje chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 16 Lipca 2015 Share Napisano 16 Lipca 2015 Obserwuje i sie ucze... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 17 Lipca 2015 Autor Share Napisano 17 Lipca 2015 Dzięki urlopowi oraz nocnym dyżurom przy odbieraniu dziecka z pracy w McDonaldzie (wieczorna zmiana), notuję postępy w wykańczaniu Tygrysa.. Zaszpachlowałem i wyszlifowałem ślady po wypychaczach na płycie górnej wieży: Tak było. Jak jest teraz przedbrudzeniem: I po brudzeniu: Szlifować musiałem dwukrotnie. Ślady zalałem CA i szlifowanie rozpocząłem od gradacji 320, potem 400, 600, 1000 i 1500. Niestety, szlifowanie debonderem jakoś mi nie wychodzi. Wszystko się wymywa. Pordzewiłem również wewnątrzną stronę osłon rur wydechowych. Mało z tego będzie widać, ale była to fajna zabawa. Najpierw lakier matowy. Jak pamiętacie, to te lakiery napsuły mi krwi podczas washa, więc używam ich teraz do najgorszych prac. Taka zemsta. Burnt Siena (Vallejo) strzepywana z pędzla. Dark Yellow Ochre (Vallejo) Dark Rust (CMK) + jeszcze raz odrobina Burnt Sienna. Dokleiłem wszystko to, co opadło i zrobiłem małą sesję. Czeka mnie jeszcze DELIKATNE (powtarzam to sobie jak mantrę) brudzenie tj. gdzieniegdzie wash (tył), zacieki/rainsy oraz pigmenty i kurz. Również łoże działa oraz płyta górna wymaga lekkiego przyciemnienia. To w sumie kończy całość. No, może jeszcze mgiełka matu... Właściwie to mam ochotę na kolejnego Tygrysa (już bez wnętrza) w bardziej plamistym malowaniu... Paskudne 2 dziury na dnie worka na łuski do zalania CA :-( No i całość rozłożona: Jeszcze nie ma decyzji, jaka będzie ostateczna prezentacja Tygryska, ale chyba w formie złożonej na podstawce drewnianej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 19 Lipca 2015 Autor Share Napisano 19 Lipca 2015 (edytowane) Oto zbliżamy się do końca rocznej epopei pt.Tygrys z wnętrzem. Dzisiaj dokonałem figurki, zacieków oraz resztek washa. Pozostaje zatem kurzenie (delikatne), pigmenty (w zakamarkach), osmalenie dziur po wybuchach oraz odrobina rdzy. W planie również zalanie tych śladów po wypychaczach ... Oraz ślady po spalinach na wydechu... No to lecimy - na pierwszy ogień zacieki na wieży. AK Streaking Grime for OIF & OEF Vehicles (cokolwiek to znaczy). Ścieranie White Spiritem firmy Szmal z lokalnego plastycznego. Faza 1: Faza 2: Na płycie górnej dojdą jeszcze lekkie obicia na krewędziach płyty i może ciutkę w środku, że niby załoga chodziła. Zacieki na burtach. Faza 1: Faza 2. Na każdej płaszczyźnie troszkę inaczej. Tutaj ciekawostka - na jednym filmiku podpatrzyłem, że ślady są ścierane od dołu do góry. Moim zdaniem, ta technika daje zdecydowanie lepsze efekty niż z góry do dołu. Czasami jednak ścierałem w obie strony. Dowódca patrzy z niedowierzaniem na to, co się wyprawia. Das ist nich Möglich! Mein Panzer! Pan się nie martwi! Tu się wyklepie, tutaj podmaluje. Cycuś, glancuś, pi**eczka! Ja, gut! Masz szczęście, Szkopie, że to lipiec, to i jagody dostaniesz. Wykorzystałem najnowszy nabytek pt Ak Interactive Fresh Engine Oil. Interesujący! Poszło w przekładnie i silnik. Tutaj ciekawe ujęcie osłon wydechów: Lufa- jest. I nawet prosta. Ujęcie en face: No i dowódca. Buźka malowana Vallejowo Panzer Aces (3 kolory + biały) wg tutoriala znalezionego tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=no2zBike6Q0. Szału nie ma, ale i tak widzę u siebie postępy! No, kładę Młodego spać, bajka i do roboty! Edytowane 19 Lipca 2015 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Machine Napisano 19 Lipca 2015 Share Napisano 19 Lipca 2015 Bardzo ładnie tygrysek wygląda. Czy z figsem będziesz coś jeszcze działał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divv Napisano 19 Lipca 2015 Autor Share Napisano 19 Lipca 2015 Zmatowię go tylko. Ja naprawdę nie mam siły na cieniowania po 100 razy. CH-47 i Blackhawk już zaczynają się niecierpliwić :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.