Dorotka Napisano 21 Lipca 2015 Share Napisano 21 Lipca 2015 Czołem! Postanowiłem zrobić coś na szybko i bez marudzenia. Wybrałem sobie przedmiotowe Porsche + blaszki HD. Zero zmian, zero dłubania, czysta przyjemność składania. Narzuciłem sobie też, że jak jakiś babol jest ewidentnie straszny to poprawiam raz, a jak nie straszny to może być :P Samochodzik okazał się bardzo wdzięcznym obiektem: prosty, dobrze spasowany, z niezłym szkłem i ogumieniem. Z czystym sumieniem mogę polecić zarówno zaawansowanym jak i początkującym. Cena zestawu też bardzo przyjemna - można go trafić na allegro za 50-60 zł. Na początku wyglądało to tak: Wstępne pasowania wypadły pomyślnie. Zdecydowałem się, że efekt finalny będzie w kolorze "Speed-Yellow-Porsche 12G" z palety Zero-Paints, czarne matowe felgi, być może przyciemniane szyby i gdzieniegdzie nieco karbonu. Środek tradycyjny, czarny (wykładzina Tamiya na tylne "fotele" w bliżej nie określonym kolorze, zastąpiona czarną wykładziną MFH). Czyli mniej więcej coś w tym charakterze: Na początek poszedł podkład, czyli tradycji stało się zadość. Właściwie to wylałem go na całość (na części "metalowe" poszedł czarny Alclad, na resztę Gunze), bo mi się nie chciało bawić w jakieś pojedyncze psikania, to tu, to tam. Kabina dostała po całości, wstępnie Gunze C92. Przy okazji zmieniłem podejście i postanowiłem kłaść kolor i lakier na samym końcu, a wcześniej dłubać różne duperele. Budę z podkładem Gunze jedynie przetarłem na mokro i położyłem na to podkład Gaia: Zrezygnowałem z flocka i na podłogę położyłem "prawdziwą" wykładzinę. Według mnie to dużo "lepsiejsze" rozwiązanie niż sypanie czegoś na coś, przez coś: Walczyłem też, trochę z szybami (i jeszcze walczę), bo zachciało mi się testować nową taśmę Tamki (be!) i zrezygnowałem z masek HD. Tu już prawie skończone. Choć prawie w tym wypadku robić będzie sporą różnicę (boczne szyby to osobna historia): Powalczyłem też trochę z kołami, dodając śrubki... Miałem zmienić opony na jakieś nisko profilowe, ale po analizie budgetu postanowiłem zaoszczędzić środki i kupiłem zamiast nich piwo... Uważam, że była to słuszna decyzja! Zostały jeszcze "kapsle" i wentyle do zrobienia: Ostatecznie"majom być" z czerwonymi zaciskami. Zaciski bez śrub i drutów i przewodów, bo "nie kce mi się". Napisów na zaciskach też raczej nie będzie, bo nie mam tak małych kalek, chyba że coś gdzieś znajdę to może przykleję: Na jakiejś fotce wypatrzyłem też "płetwę" spoilera w karbonie i postanowiłem tak zrobić. Poniżej pierwsza próba. Do du.., splot się przesunął - poszła do poprawki: Tu już z bazą wyszło lepiej i można kłaść na to bezbarwny połysk: Z "carbonem" walczyłem też trochę na dolnych pokrywkach.... Słów wypowiadanych przy okazji przytaczać nie będę.... Wyszło trochę "załamań" ale, że to model na półkę to zostawiłem, szkoda czasu mi było, tudzież "carbonu" z MFH. I tak model nie będzie "podnoszony", a na żadne konkursy się z nim nie wybieram... Po jakimś czasie modelik jeszcze mi się podoba... Ma ta sylwetka coś w sobie... W międzyczasie uprawiałem magazynowy onanizm W końcu położyłem pierwszą warstwę bazy. Traktują ją jako "techniczną", na której można dokonywać jeszcze jakiś poprawek gdyby wyszły jakieś babole... Ale nie wyszły... Przynajmniej nie na tyle duże żebym uznał, że trzeba poprawiać... Na tej warstwie pasowałem też wszystkie dodatki... Żółty kolor dostała też "dolna płyta"... Następnie zaczął się cyrk z maskowaniem na niej różnych mniejszych elementów, co by je malować innym niż żółty... Czyli maskowanie, malowanie, poprawki, maskowanie, malowanie, poprawki Po zmalowaniu warstwy technicznej bazy maznąłem słupki i resztę "środka" na czarno... Szaleństw w środku nie będzie, bo ma to być i tak przesłonięte przyciemnianymi szybami przez które raczej nic nie będzie widać... "Baza techniczna" trafiła do przetarcia papierem 4tys. Następnie została zmyta wodą z kranu i przepłukana wodą demineralizowaną. Po zabezpieczeniu wnętrza można było kłaść "bazę główną" Przy okazji do malowania trafiły lusterka i spoiler gdzie dopatrzyłem się jednego babola. Przy okazji spoilera trzeba uważać na "poprzeczki". U mnie jedna pękła ale dało się skleić. Żółty widzę, żółty widzę :P Przy okazji widać jak kiepsko trzyma nowa taśma tamki... Dziwne... Kolor na fotkach wychodzi strasznie blady :shock: "Główna baza" na miejscu. Nie wiem czy to moje wrażenie ale jakoś wydaje mi się, że farby "Zero" przygotowywane bezpośrednio pod aero mają dużo słabszą przyczepność.... Teraz przejadę na mokro 8 i 12 tys. i pójdzie lakier bezbarwny (tradycyjne Gunze GX 100). Nadkoli nie komentuje, bo widać jak Tamka się tutaj popisała... Karoseria z bazą schnie, więc wziąłem się za zbieranie podwozia do kupy... Elementy jedynie zestawowe, plus gdzieniegdzie jakieś śrubki i nakrętki.... Do zacisków dodałem jedynie śrubki... Blachy przetarłem grafitem ale i tak się trochę za bardzo świecą... Niestety nigdzie nie znalazłem odpowiedniej wielkości czarnych kalek z napisem "Porsche" (albo innym) więc zostaną gołe... Przetrę je jeszcze troszkę metalizerem i finito ... Jedziemy z podwoziem dalej... Końca nie widać (no może małe światełko w tunelu...) Gotowe części (lub prawie gotowe) trafiają do wysokiej klasy urządzenia pyłoszczelnego zakupionego od pijanego Góra za znaczną kwotę 5 zł i jedno piwo "Lech". Prawie gotowy pod bezbarwny błysk 8-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 21 Lipca 2015 Share Napisano 21 Lipca 2015 Fajny warsztat Mam nadzieję, że pozostałym samochodzikom też cykasz foty i nie zapomniałeś o F-14 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 21 Lipca 2015 Share Napisano 21 Lipca 2015 No dobrze, a więc od początku. Zaciekawił mnie wątek, ponieważ też mam taki model w magazynku. Dokładnie tak jak mówisz, jest na niezłym poziomie, takim, jaki zazwyczaj trzyma Tamiya. No i cena też nie rzuca na kolana, adekwatna do zestawu, powiedziałbym, że bardzo. Pomysł na model bardzo dobry, w tym kolorze mu 'do twarzy'. Żółty i czarny, to jedno z najlepszych połączeń. Wykładzina Tamki zestawowa jest fajnym dodatkiem, ale wydaje mi się za gruba - to dlatego wybrałeś MFH? Wygląda świetnie, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że lepiej niż flock. Powiedz coś o tej taśmie, bo zamierzam kupić. Warto? Śruby w felgach ładnie kontrastują z czarnym matem, widziałbym tu jeszcze wentyl. Jeśli chcesz kalki na zaciski (AP Racing, Brembo czy tam coś jeszcze) to pisz PW, mam taki zestaw z HD, mogę coś odpalić. Czemu nadkola mają już żółty na tej fotce? Czyżby kładłeś dodatkową warstwę przed głównym malowaniem, żeby się potem nie przetrzeć? Jeśli chodzi o magazynek... Co kolejne? ;> Z maskowaniem miałeś trochę zabawy, ale opłaciło się, świetny efekt. Tak powinien wyglądać przykładowy warsztat. Bez pośpiechu, mimo tytułu wątku :P Powiedz tylko co to za kolorek na silniku? Alcladowe Alu? Nadkoli nie skomentuję... Nie spodziewałbym się tego po Tamce. Jak malowałeś tablice? To blaszki HD czy druk na papierze? Reasumując można brać z Ciebie przykład, czysto, schludnie, wszystko ładnie ułożone, ujęte na fotkach, opisane. Czekam na połysk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 21 Lipca 2015 Autor Share Napisano 21 Lipca 2015 Dzięki, dzięki Reszta po kolei: - Wykładzina Tamki za gruba i kolor mi nie za bardzo pasował stąd zmiana. Co do flocka rozstanę się z nim chyba ostatecznie. - Co do taśmy. Do „krótkich” krzywizn się raczej nie nadaje, do odcinków dłuższych jak najbardziej. Jednak słabo trzyma. Generalnie można wziąć niebieską taśmy 3M, przyciąć i chyba jest lepiej. - Wentyle będą, spoko. - Co do kalek z HD na szczęki to dałem na luz i ich nie będzie. Zestawy z HD (takie w osobnych kolorach – biały, czerwony, czarny, żółty) mam, ale są za szerokie. - Nadkola mają być żółte… Tak jest przynajmniej w instrukcji. Z tego co widziałem bywa też tak w oryginale. Ale… Faktycznie przy tych „dziurach” chyba lepiej będzie je zmalować na czarno. Pomyślę. Co do dodatkowej warstwy – na modelu są 4 – podkład Gunze, Gaia, 2 x Yellow. - Co kolejne… Nic z magazynu. Avantador Pochera lub Ferrari 250 GTO z MFH. Ale to raczej w przyszłym roku, bo nie mam zupełnie czasu. Może po drodze zrobię jeszcze czerwono-złotą Miurę, ale pzp. - Na silniku aluminium alclada. - Tablice to blaszki od HD (w zestawie HD dali dwa rodzaje). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 21 Lipca 2015 Share Napisano 21 Lipca 2015 Pocher? Byłoby ciekawie... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 21 Lipca 2015 Autor Share Napisano 21 Lipca 2015 Pocher? Byłoby ciekawie... ;) Ferrari z MFH w 1/12 jest chyba jednak ciekawsze... Nie mogę się zdecydować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 22 Lipca 2015 Share Napisano 22 Lipca 2015 Bardzo fajny warsztat, dobre połączenie kolorów. Wszystko bardzo starannie pomalowane i robione widać dbałość o szczegóły i brak pośpiechu, co do magazynku to gdybyś chciał się pozbyć Eldorado to daj znać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 22 Lipca 2015 Autor Share Napisano 22 Lipca 2015 co do magazynku to gdybyś chciał się pozbyć Eldorado to daj znać ;) Nie ma takiej opcji, jest zakontraktowany we wściekłym różu, z białym wnętrzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 22 Lipca 2015 Autor Share Napisano 22 Lipca 2015 Zgodnie z sugestią przejechałem nadkola czarnym (w instrukcji żółty). Głównie z tego powodu, że zdecydowanie lepiej to maskuje braki w nadkolach. Z bliska i tak jest kicha, ale z daleka może być... Jeszcze chwila i wmówię sobie, że nawet całkiem fajnie jest No ale jak z pudła to z pudła Fajnie widać na pierwszym zdjęciu chropawą strukturę nieprzetartej jeszcze na mokro bazy... Przy okazji zmalowałem też podstawy i trójkąty w lusterkach (na żółty pójdzie jeszcze jedna warstwa). Powoli zaczynam widzieć świat w kolorach czarno-żółtych Ponoć największą sztuką jest wiedzieć kiedy powiedzieć dość... Właśnie sobie powiedziałem i zostawiam tę dolną płytę w spokoju. W mojej ocenie dalsze rzeźba - przy fabrycznych nadkolach - to rzeźbienie w g... Czego by się nie zrobiło i tak będzie wyglądać jak wygląda... Na całość oprócz nadkoli pójdzie połysk i składam zawieszenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 22 Lipca 2015 Share Napisano 22 Lipca 2015 Nie będzie brudzenia? :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 22 Lipca 2015 Autor Share Napisano 22 Lipca 2015 Nie będzie brudzenia? :( No jakiś byle jaki "Łoś" będzie... Ale przecież najpierw lakier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 22 Lipca 2015 Share Napisano 22 Lipca 2015 Ja tam na podwozie nigdy nie kładę lakieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 22 Lipca 2015 Autor Share Napisano 22 Lipca 2015 Ja tam na podwozie nigdy nie kładę lakieru. Nie zaszkodzi Ci spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 23 Lipca 2015 Share Napisano 23 Lipca 2015 Jeśli byłby to mat/satyna to jeszcze ok, ale połysk? Powiedz czemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 23 Lipca 2015 Autor Share Napisano 23 Lipca 2015 Jeśli byłby to mat/satyna to jeszcze ok, ale połysk? Powiedz czemu? W oryginale bodaj połysk jest... I mam dużo GX100 Podwozie dostało bezbarwny (bez nadkoli) i jakiś lekki neutralny wash, którego praktycznie na zdjęciach nie widać... Nadkola działają na mnie destrukcyjnie... Aż mi się odechciewa.... No ale nic ... Można składać podwozie i pomyśleć o wnętrzu :-> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 23 Lipca 2015 Share Napisano 23 Lipca 2015 I mam dużo GX100 I wszystko jasne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Lipca 2015 Autor Share Napisano 25 Lipca 2015 Powalczyłem z podwoziem... Nic nie dodałem oprócz jakiś śrubek z HD żeby dziury jakieś pozasłaniać... Uwaga jest taka, żeby nie dawać gumowych "tego czegoś", w co mają wejść koła... Wchodzą owszem, ale w moim przypadku dość ciężko... Z tyłu z nich zrezygnowałem, z przodu coś połamałem ale nie widać.... Tylne podwozie w podobnej konwencji, czyli części zestawowe i gdzieniegdzie śrubki... Przed malowaniem niby wszystko pasowało, teraz nie pasowało nic... Kilka części nie wytrzymało presji i pękło... Zostały poddane procedurze ratunkowej... Generalnie było wesoło Wyszło jak wyszło... Szału nie ma, ale i nie miało być (koła na sucho - będą problemy). Może jeszcze je trochę dopieszcze, choć wątpię żeby mi się chciało... Koła niby siedzą w obrysie... Najgorzej jest z tyłu... (wszystko na sucho). No i koszmar nadkoli z przodu przez które wszystko "prześwituje"... Chyba zrobię tam jakąś czarną "zasłonę", co by mnie to później nie straszyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Lipca 2015 Autor Share Napisano 25 Lipca 2015 Z tymi wnękami coś bardzo nie "halo". Patrząc na zdjęcia modelu w necie widać, że nadwozie o wiele niżej siedzi niż u Ciebie, górne krawędzie opon są tuż pod nadkolem - może tu jest problem? Masz Pan absolutnie rację, za wysoko posadziłem budę... (niżej się nie da) Teraz trochę lepiej, tzn. dostaję zapaści nie zawału Dzięki Sylwetka zyskała .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bahamut24 Napisano 25 Lipca 2015 Share Napisano 25 Lipca 2015 Powalczyłem z podwoziem... Nic nie dodałem oprócz jakiś śrubek z HD żeby dziury jakieś pozasłaniać... Uwaga jest taka, żeby nie dawać gumowych "tego czegoś", w co mają wejść koła... Wchodzą owszem, ale w moim przypadku dość ciężko... Z tyłu z nich zrezygnowałem, z przodu coś połamałem ale nie widać.... Tylne podwozie w podobnej konwencji, czyli części zestawowe i gdzieniegdzie śrubki... Przed malowaniem niby wszystko pasowało, teraz nie pasowało nic... Kilka części nie wytrzymało presji i pękło... Zostały poddane procedurze ratunkowej... Generalnie było wesoło Za mało GX 100 dałeś Po obniżeniu budy lepiej wygląda . Tamka niestety knoci nadkola , przy s2000 miałem szpary ale mniejsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Lipca 2015 Autor Share Napisano 25 Lipca 2015 Za mało GX 100 dałeś Ale gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bahamut24 Napisano 25 Lipca 2015 Share Napisano 25 Lipca 2015 Na podwozie taki żarcik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Lipca 2015 Autor Share Napisano 25 Lipca 2015 Na podwozie taki żarcik Żarcik Nie wiesz, że ja moje warsztaty traktuje ze śmiertelną powagą P.S. Biorę się za żołto-czarne wnętrze... Coś w tym stylu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 25 Lipca 2015 Share Napisano 25 Lipca 2015 Te żółte przeszycia na skórze też zrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 26 Lipca 2015 Autor Share Napisano 26 Lipca 2015 Te żółte przeszycia na skórze też zrobisz Jest taka opcja Tylko nie wiem czy warto... Jeżeli szyby/a będzie otwarta to tak, jeżeli zdecyduje się na opcję całkowicie zamkniętą i przydymioną to nie, bo sensu nie widzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 26 Lipca 2015 Share Napisano 26 Lipca 2015 Myślałem, że potraktujesz moje pytanie jako żart Jaki masz pomysł na zrobienie tak cieniutkich linii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.