Marudek Posted August 25, 2015 Share Posted August 25, 2015 Witam, Zainspirowany i zauroczony nieplastikowo-niekartonową relacją kolegi Doody'ego postanowiłem odgrzebać kadłub Cyklona w 1:100. Model ten zacząłem budować jakiś rok temu, ale poddałem się po kilku niepowodzeniach. Piękne blaszki do Yamato jakie pokazał Doody zmotywowały mnie, żebym także zabrał się za trawienie (a czaiłem się dłuuuuugo). Efektem ma być super wydetalowany model przedstawiający Cyklona tak jak to uwiecznił na zdjęciach p. Ryszard Chrzanowski, o którego dokumentację będę się opierał przy budowie mojego modelu. Pomocą będzie także wycinanka ProModel w skali 1:100, która powstała na podstawie planów p. Chrzanowskiego (choć autor powiedział mi, że nikt go o pozwolenie nie pytał). Wycinanka posłuży mi jako baza wymiarów do części które powstaną z blaszek mosiężnych i plastiku. Tak wyglądał oryginał w czasach świetności: A tak (zdaje się) wygląda teraz jako grecki holownik Agia Varvara: Na chwilę obecną model wygląda tak (wczoraj zacząłem nakładać kalki z oznaczeniami głębokości zanurzenia): A tak wyglądają detale wyposażenia pokładu. Część z nich wymaga poprawienia (słabe malowanie wyszło w trybie makro - ślepy już jestem) Uwaga! W wycinance ProModel pachoł rufowy nie ma podstawy. Ja go wykonałem zgodnie ze zdjęciami p. Chrzanowskiego. Wytrawiłem sobie wieszaki do kół ratunkowych i zrobiłem przyrząd do ich jednakowego formowania. Wytrawiłem sobie też pokład w jednym kawałku. Takiej blachy jeszcze nie miałem w żadnym modelu . Chodziło mi o antypoślizgową fakturę kroplowania pokładu. I nawet widać ją po malowaniu "Łyse" pola to miejsca w których mają być doklejone jakieś części. Ogólnie planuję ubrudzić ten model tak jak to mam na zdjęciach (a przyznam, ze tak brudnego i zagraconego statku jeszcze nie widziałem). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kret69 Posted August 25, 2015 Share Posted August 25, 2015 No tematyka i technologia wykonania sprawiają, że masz wiernego fana w pierwszym rzędzie. Dużo trudu kosztowało zrobienie warsztatu do trawienia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted August 25, 2015 Author Share Posted August 25, 2015 Witaj, jak we wszystkim trzeba się było przełamać. Poczytałem trochę o trawieniu i wybrałem sobie metodę, która mi podpasowała. Choć mam folię światłoczułą i lampę UV i chyba ze sto razy oglądałem tutorial Reggy'ego, to jednak jeszcze tego nie próbowałem (mam tylko kilka zlaminowanych blaszek). Na początek zacząłem się bawićmetodą "na żelazko" opisaną na forum elektroników. Jak widać na obrazku wyżej można tą metodą trawić nawet małe detale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted August 25, 2015 Share Posted August 25, 2015 BRAWO! ja tez zasiadam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted August 25, 2015 Share Posted August 25, 2015 Witam, Jestem zaszczycony, że mogłem kogoś zainspirować do modelarskiej pracy Zasiadam również w pierwszym rzędzie i mocno kibicuję w budowie. Te jednostki słynęły z dzielności morskiej. Zatem powodzenia w budowie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted August 27, 2015 Author Share Posted August 27, 2015 Witam, Czy ktoś z Was mógłby mi pomóc z jedną zagwostką? Pytałem o to na forum szkutników, ale chyba nie wiedzą (albo nie powiedzą). Chodzi o to, że chcę zrobić model dokładnie jak na zdjęciach i tu mam pytanie. Czy tak ustawiony zamek łańcucha kotwicznego oznacza, że kotwica jest spuszczona? Zaznaczam, że w momencie robienia zdjęć statek stał na cumie (a w porcie chyba nie spuszcza się kotwic (chyba że chodzi o awaryjne hamowanie w stylu "Znaczy Kapitana" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted August 27, 2015 Share Posted August 27, 2015 (edited) Marudek i statek ! będzie się działo . Tylko znając twoje umiejętności odtwarzania najdrobniejszych szczegółów, wiem, że jak tu zasiądziemy, to odleżyny gwarantowane ,-)) Edited August 27, 2015 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted August 27, 2015 Share Posted August 27, 2015 Tak się składa, że na czarnym forum też akurat jest na tapecie Cyklon Może coś znajdziesz dla siebie: http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=231714&t=231714&filtr=0&page=1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted August 27, 2015 Share Posted August 27, 2015 Marudek o statek ! będzie się działo . Tylko znając twoje umiejętności odtwarzania najdrobniejszych szczegółów, wiem, że jak tu zasiądziemy, to odleżyny gwarantowane ,-)) doskonale...! na odlezyny cos zaradzimy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted August 27, 2015 Author Share Posted August 27, 2015 Nie Panowie, postaram się, żeby ta relacja nie była beznadziejnie nudna. Choć fotograf ze mnie marny (zdjęcia robię przy świeczce), to postaram się pokazywać postępy w pracach z większą częstotliwością niż to zwykle robię. Mam w tym pewien cel. Otóż skoro zgromadziło się tu tylu wybitnych modelarzy, to liczę na Waszą pomoc (szczególnie w zakresie malowania - bo z tego jestem raczej słaby). A przecież lepiej zapytać o coś w trakcie roboty, niż potem strugać od nowa Chcę, żeby mój model był inny niż wszystkie Cyklony, które dotąd widziałem. Dzięki Doody za linka, każdy szczegół tego modelu oglądałem już wiele razy. Zresztą inne Cyklony i Sztorma II też Wszystkie te modele są bardzo porządnie wykonane, a ten robiony przez marka1 jest moim faworytem. Ale wszystkie te modele są "defiladowe", a ja chcę zrobić stan ze zdjęć p. Chrzanowskiego tzn. porozwalane węże, pełno lin, linek i sznurków, pełno beczek i ogólnie syf - na pokładach i nadbudówkach. Poza tym do zdjęć zdjęto z wyposażenia plandeki i je także chciałbym wykonać. Być może Cyklon był w tym czasie odstawiony do remontu, ale właśnie tak chcę przedstawić swój model. Będę zatem musiał nauczyć się robienia plandek i poduczyć się z malowania przebarwień, zachlapań (farbą innego koloru niż podłoże) i zacieków (podglądałem już wspaniałe efekty zacieków ołówkowych, tylko nie wiem jaki ołówek jest do tego potrzebny). Nawet kadłub poniżej linii wodnej chciałbym umazać tak jak na zdjęciach niżej: Chcę móc każdy detal tego modelu postawić z czystym sumieniem obok jednego ze swoich motorków i mieć świadomość, że lepiej już się nie da. W związku z tym, że nie mam praw autorskich do zdjęć którymi się posłużę - nie będę ich zamieszczał na forum. Ale w dokumentacji modelu chciałbym jedną stronę przeznaczyć na zdjęcie oryginału, a obok - podobnie skadrowane zdjęcie modelu. Ogólnie poprzeczkę postawiłem sobie wysoko, ale ten model musi być lepszy niż poprzedni, więc SHLka będzie musiała się przy nim schować. Co prawda dopiero stawiam pierwsze kroki zarówno w trawieniu, jak i w używaniu programu wektorowego, ale już widzę potencjał i przewagę nad swoimi poprzednimi modelami - właśnie dzięki elementom trawionym. P.S. Czy możecie coś doradzić z tym łańcuchem kotwicznym? Patrząc na bajzel jaki panował na tym statku, wydaje mi się możliwe, że kotwica jest podniesiona i po prostu nie zabezpieczona stoperem (zresztą druga jest urwana i leży na pokładzie niedaleko holu). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted August 27, 2015 Author Share Posted August 27, 2015 Fakt! No przecież to z przodu, to też są jakieś "szczęki" - i są zaciśnięte. Dzięki Sleepwalker jakoś sam tego nie zauważyłem . W takim razie kotwica z bakburty będzie podniesiona, a ta ze sterburty będzie leżała na pokładzie. Odlewy żywiczne już mam, muszę je tylko trochę oczyścić, bo za mocno pociachałem formę no i pomalować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted August 27, 2015 Share Posted August 27, 2015 Chlew na okręcie to będzie coś pięknego Powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted August 28, 2015 Author Share Posted August 28, 2015 Hej Doody, piękne to może nie będzie, ale na pewno będzie INNE, a o to mi chodzi. Było już tyle Cyklonów, że jeszcze jeden pseudoplastikowy (może nawet z blaszkami szału nie robi), ale jak sędzia zajrzy w dokumentację i zobaczy "kwit" na każdy walający się duperel, to już będzie coś. Muszę przyznać, że sam przeżyłem szok jak uważnie obejrzałem zdjęcia p. Chrzanowskiego. Po lekturze książek kapitana Karola Olgierda Borhardta, aż wstyd przyznać, że to Polski statek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 Witam, W zeszłym tygodniu byłem trochę zabiegany i przemęczony więc nie kończyłem nakładania kalkomanii, tylko zabrałem się za pomniejsze bambetle do których już wcześniej miałem przygotowane blaszki. A oto efekty: Drabinki z pokładu głównego na pokład nawigacyjny: Schody z pokładu nawigacyjnego na pokład namiarowy: I skrzynki sterowników, które znajdują się za windą kotwiczną: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Drobiazgi wychodzą Ci pięknie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 Dzięki Doody! Mam nadzieję, że po wash'u będzie widać blachę ryflowaną na stopniach. Ale brudzing będzie dopiero jak złożę nadbudówkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Mam nadzieję, że po wash'u będzie widać blachę ryflowaną na stopniach. . po washu przetrzyj może delikatnie stopnie na płasko miękkim ołówkiem, krawędzie stopni również.... bardzo fajny model i warsztat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 Dzięki blacman - tak zrobię. Ponadto ołówkiem będę robił czarne zacieki. Najwidoczniej p. Chrzanowski robił zdjęcia po jakiejś akcji gaśniczej, albo komin tak strasznie kopcił, bo takie zacieki są wszędzie. Czy mógłbyś mi doradzić jakiej twardości potrzebny będzie ołówek? Stopnie drabinek pomalowałem chromem w sprayu jeszcze przed montażem. Po zamocowaniu drabinek do nadbudówki planuję przetrzeć krawędzie stopni wykałaczką - mam nadzieję, że w ten sposób uda mi się wykonać imitację startej czarnej farby. Czarna, to zwykły mat Valejo, więc chyba nie będzie z tym problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Stopnie drabinek pomalowałem chromem w sprayu jeszcze przed montażem. Po zamocowaniu drabinek do nadbudówki planuję przetrzeć krawędzie stopni wykałaczką - mam nadzieję, że w ten sposób uda mi się wykonać imitację startej czarnej farby. Czarna, to zwykły mat Valejo, więc chyba nie będzie z tym problemu. fajny pomysl - ciekawy będzie efekt... Czy mógłbyś mi doradzić jakiej twardości potrzebny będzie ołówek? ja używam HB do 2B na przetarcia krawędzi. Do okopceń to nie wiem - wydaje mi się, że bardzo miękki... Proponuję odwiedzić empik - tam mają szeroki wybór nie tyle ołówków co również grafitów do szkicowania. Na pewno znajdziesz jakiś super miękki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted September 29, 2015 Author Share Posted September 29, 2015 Witam po dłuższej przerwie, Co prawda co dzień powstaje w modelu jakiś drobiazg, ale dopiero wczoraj zdecydowałem się zrobić kilka zdjęć tego co dotąd powstało. Nadbudówka jeszcze nie jest gotowa. Brakuje kalkomanii, imitacji oświetlenia i instalacji elektrycznej. Przestroga dla tych, którzy będą kiedyś robili mode wydawnictwa Pro-Model - kolorystyka się nie zgadza z oryginałem. Drabinki, które wcześniej pomalowałem na czarno mają być szaro-białe. Przemalowałem je ale wątpię żebym teraz mógł się "dokopać" do tego chromu pod spodem i w ten sposób imitować przetarcia do gołego metalu... Na razie mam to: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doody Posted September 29, 2015 Share Posted September 29, 2015 No pięknie! Detale palce lizać Warto było poświęcić czas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.