Skocz do zawartości

Panzerkampfwagen 3. tamiya 1:35


Wojtek-Krowa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 105
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hej, ale te worki wcale nie muszą być workami z piaskiem!

To mogą być znalezione w okolicy stare worki z zamokniętym cementem, załoga mogła je wykorzystać...to byłoby możliwe w zw np z pozoracją budowy linii Stalina, tzn przywieźli trochę portlandzkiego dla picu...

Dobra żarty na bok, zmień te pończochy na coś innego:)- bo tego już żadna legenda nie obroni.

 

edit: No teraz super z tymi blaszkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle wkleiłeś części D-1 i D-2.Nie powinny wystawać za czołową płytę część nr.D-10.Powinny ładnie dolegać do D-10.

No opakowaniu modelu widać pojazd ma to zamontowane.Kolejny dowód że pośpiech nie popłaca.

Przedtem nie zwróciłem na to uwagi.Takie babole nie powinny mieć miejsca. Koniecznie to popraw.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle wkleiłeś części D-1 i D-2.Nie powinny wystawać za czołową płytę część nr.D-10.Powinny ładnie dolegać do D-10.

No opakowaniu modelu widać pojazd ma to zamontowane.Kolejny dowód że pośpiech nie popłaca.

Przedtem nie zwróciłem na to uwagi.Takie babole nie powinny mieć miejsca. Koniecznie to popraw.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

No to faktycznie babol...

Dzięki za podpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przy tym modelu z czystym sumieniem możesz pominąć.

 

Jeśli mogę Ci coś doradzić to:

- czytaj uważnie instrukcję i sprawdzaj spasowanie na sucho bez kleju

- staraj się kleić czysto, widać strasznie dużo śladów po kleju

- nie niszcz tak modelu, nie wygląda to fajnie

 

W pierwszej kolejności podstawy czyli schludne klejenie modelu. Później moim zdaniem jest kolej na "niszczenie".

Czystym i ładnym modelem zrobisz większe "wow" niż takim z pourywanym co popadnie i zanużonym po wieżę w błocie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przy tym modelu z czystym sumieniem możesz pominąć.

 

Jeśli mogę Ci coś doradzić to:

- czytaj uważnie instrukcję i sprawdzaj spasowanie na sucho bez kleju

- staraj się kleić czysto, widać strasznie dużo śladów po kleju

- nie niszcz tak modelu, nie wygląda to fajnie

 

W pierwszej kolejności podstawy czyli schludne klejenie modelu. Później moim zdaniem jest kolej na "niszczenie".

Czystym i ładnym modelem zrobisz większe "wow" niż takim z pourywanym co popadnie i zanużonym po wieżę w błocie.

Od początku sprawdzam bez kleju.

To od dawna największa wada w moim modelarstwie,zawsze dam za dużo kleju.

a gdzie ja tak zniszczyłem ten model???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się!!!

Dałem ostatnią szansę surfacerowi 1200.

Podczas malowania modelu coś się stało z moim aerografem i klops.

smród na cały dom,model w połowie pomalowany i końcówka rozpuszczalnika uniwersalnego...

Później okryje go sprayem do zderzaków.

Pozdrawiam Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.