Jump to content

FW-190 A-8 1:72 (Airfix A01020)


kjp_a_man
 Share

Recommended Posts

Słowo się rzekłofoczka nr 1 reloaded, ponieważ terminów nie dotrzymałem.

 

Dzisiaj udało mi się zamknąć wannę w kadłubie.

  • ZRGoxoOm.jpg
  • IE9F1uGm.jpg

Wczoraj wypstryknąłem celownik żyroskopowy z pęsety i najbliższy etap będzie polegał na dorabianiu celownika.

 

Próbowałem wyprostować krzywo wklejony karabin przy pomocy ciepłego powietrza.

RfyAqG5m.jpg

więc czeka mnie robienie karabinu z igły.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

No Edzio zrobił chyba lepszego FW - 190 od Airfixa co nie zmienia faktu ze da się zrobić ekstra model z tego zestawu Ogólnie nieźle to idzie ale spróbuj jakieś bardziej wyraźne zdjęcia robić.

Link to comment
Share on other sites

No Edzio zrobił chyba lepszego FW - 190 od Airfixa
Z tym nie bedę dyskutował, bo do zestawu Edka nie zaglądałem. Dla mnie to co pokazał kermit żaba jest poziomem na którym mogę się wzorować.
co nie zmienia faktu ze da się zrobić ekstra model z tego zestawu
Z tym odrobinę podyskutuję. Ma ten zestawik parę wadek. Do zalet zaliczę w kolejności znaczenia dla mnie
  1. Niska cena.
  2. Dobra jakość wyprasek i odwzorowania.
  3. Prawie bezproblemowa składalność. Śmiem twierdzić, że na osławionym poziomie Tamiya.

Ogólnie nieźle to idzie
Dziękuję!

Maskę na owiewce nakleiłem niezbyt symetrycznie. Przednia owiewka wystaje pół milimetra nad tylną. Tylna owiewka troszkę wystaje na kadłub. Płyta za pilotem jest pionowa, kiedy chyba powinna być odchylona do tyłu. Pasy pilota przymocowałem pod płytą pancerną, a nie na tylnej ścianie fotela. Porobiłem zacieki podkładu. Był to wynik nierównej walki z białym podkładem Vallejo, ale w żadnym razie mnie to nie usprawiedliwia.

ale spróbuj jakieś bardziej wyraźne zdjęcia robić.
Nie chce wyciągać aparatu i rozstawiać statywu. Postaram się.
Link to comment
Share on other sites

Nie no proszę Cie, za mentorstwo się nie zabieram …
Sposób maskowania silnika „wziąłem” od ciebie.
… Planujesz robić preshiding?
Dla nie lubiejących czytać.

Nie.

 

Dla lubiejących długie i pokrętne hizdoryje.

Boję się prysiudyngu. Ze względu na napięcia w ciele ręka mi nigdy nie idzie wzdłuż zamierzonej linii' date=' tylko zbacza. Nie planuję, ponieważ wczoraj wieczorem mnię wzęło i zrobiłem mazakiem, ale mi było wstyd pokazywać.

  • NtfuoQum.jpg
  • oHvX0pMm.jpg

Link to comment
Share on other sites

Mimo wszystko proponuje Ci spróbować pre czarnym, albo ciemno szarym. Jak nie wyjdzie to przynajmniej malowanie cienkich kresek poćwiczysz, co przyda się w malowaniu plamek pod wężem. Później pryśniesz kamuflaż i po nieudanej próbie nie będzie śladu. Za to jak się uda to zostanie widoczny efekt i samozadowolenie ;)

Weź zostaw ten mazak....do oznaczania słoików z przetworami niech Ci służy ;)

Uważaj na te włókna z komór podwozia, żeby Ci się do farby nie przykleiły.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję kolegom za uwagi. Sprobowałem zmywać. Częściowo się dało, częściowo się nie dało, częściowo zaczęło rozpuszczać i robić brzydkie plamy.

Podjąłem decyzję. Jadę dalej z tym co jest. Jeśli wyjdzie marnie, to model zostanie przeznaczony na naukę i eksperymenty, a ja kupię drugi taki sam wraz z blachą od Edka i zrobię porządną kabinę.

 

Pomalowałem dwie warstwy RLM 76. Prawdopodobnie Pactra, albo Vallejo. Nie pamiętam, bo kupowałem z rok temu. Zdjęcia robione dobę po malowaniu.

  • Na lewym płacie kreski wymyte, a na prawym rozpuszczone.
    Dg2AZu5m.jpg
  • Na lewym płacie plama na styku lotki i klapy od przecieknięcia przy zmywaniu dolnej powierzchni, oraz lekko rozpuszczone kreski. Na prawym płacie lekko rozpuszczone kreski.
    udgescpm.jpg
  • 2T2uV6Vm.jpg
  • UJmhULkm.jpg

 

Zamierzam jeszcze raz pomalować RLM 76 na dolną powierzchnię. Gdy wyschnie i wyjdzie wynik będzie czas na decyzję czy kontynuować, czy odnowa?

Link to comment
Share on other sites

Poleciałeś już RLM, a może podkład by zakrył tego pisaka?
Pisak nie był na gołym plastyku. Był na podkładzie. Dlatego się tak brzydko zmywał.
… Zamierzam jeszcze raz pomalować RLM 76 na dolną powierzchnię.
Co dzisiaj uczyniłem. v8vYOmgm.jpg

Gdy wyschnie i wyjdzie wynik będzie czas na decyzję czy kontynuować, czy odnowa?
Z punktu widzenia moich ambicji jest wystarczająca dobrze aby kontunuować nie inwestując w ponowny zakup zestawu.
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.