neptun1939 Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Witam. W tej galerii będę starał się zamieszczać zdjęcia modeli pojazdów zarówno polskich jak i niemieckich, a z czasem również sowieckich biorących udział w kampanii 1939 roku. Większość modeli pochodzić będzie z serii First to Fight. 1. Pz IIc - 8 IX 1939, Biskupice Radłowskie. Słowo o modelu: Składał się bardzo przyjemnie. Największym minusem zestawu jest zawieszenie - kształt gąsienic i wspólne odlanie wahaczy z kołami, uproszczone połączenie koła napędowe-kadłub ( szczególnie połączenie tylnych kół z kadłubem). Dodatkowo: brak otworów w wizjerach( łatwe do naprawienia ), Na pojeździe brakuje czarnych tabliczek z numerami maszyny - obecnie przeszukuję literaturę i neta w poszukiwaniu odpowiedniej jednostki. Czołg przedstawia jedną z kilkunastu maszyn rozbitych przez działony ppanc. 3 P.Strz. Podhal.w okolicy Biskupic Radłowskich. Pod pojazd powstaje winietka. Gąsienice i podwozie w 90% ukończone - ostatecznie zostanie dokończone po wtopieniu czołgu w winietkę. Nie jestem przekonany do srebrnej/metalicznej otoczki przestrzelin - prawdopodobnie ją zamaluję na dniach. Malowany Vallejo German Gray + z niewielkim dodatkiem bieli, detale i krzyże Pactrami i Model Masterami/Humbrolami. Brudzenie: AK Light Dust Deposit + Dark Earth + pastele. Z błędów zauważonych na zdjęciach: - Km i końcówkę Flaka muszę raz jeszcze przeciągnąć metalizerem i rozwiercić bo zapomniałem ( zauważyłem dopiero na zdjęciach ) - Pigment fixer dość dziwnie rozpuścił pigmenty nałożone na koła - troszkę zbyt mocno zlały się kolorystycznie czarne bandaże kół z Panzergrauem. - wyciągnąć stalowym metalizerem zęby gąsienic i te wystające paski z zewnątrz gąsienicy. 2. Praga RV w służbie Niemieckiej. Okolice Bielska/Cieszyna. 2-3 IX 1939r. Słowo o modelu: Składał się bardzo przyjemnie. Największym minusem zestawu jest wnętrze kabiny. Strasznie dużo uproszczeń. Na szczęście nie są aż tak dobrze widoczne. W modelu brakuje szyb na dniach postaram się to jakoś uzupełnić. Na chwilę obecną nie przewiduję żadnej winietki/dioramki, może z czasem coś się wymyśli. Malowany Vallejo German Gray + z niewielkim dodatkiem bieli, detale Pactrami i Model Masterami/Humbrolami Brudzenie: AK Light Dust Deposit + Dark Earth + pastele. Przełęcz Jordanowska. 2 IX 1939r. O modelach Ogólnie wszystkie modele składało się bardzo przyjemnie. Detale dość dobrze oddane. Z minusów należy wymieć: - niepoprawny kształt gąsienic i znaczne uproszczenie układu zawieszenia. - fatalne połączenie górna/ dolna część wanny - odcinek na długości błotnika oraz z samego tyłu. - brak żaluzji w Pz Ib na tylnej płycie pod wieżą. Czołgi przedstawiają maszyny biorące w kolejnym natarciu na odcinek obrony w rejonie miejscowości Wysoka. "Czystsza" Pz Ib z założenia wykonana jest jako mniej uświniona - przedstawiać ma czołg rzucony jako uzupełnienie strat poniesionych w poprzednich szturmach. Pod modele przewiduję większą dioramę z fragmentem wsi oraz polskich pozycji ziemno-polowych. Jeśli się uda praca w okresie letnim eksponowana będzie w Muzeum Czynu Zbrojnego Żywiecczyzny ( dwie kompanie b. ON "Żywiec" walczyły pod Jordanowem, po czym 3 września zostały koleją wycofane w okolice Żywca/Bielska). Maszyny są celowo dość mocno uświnione ( silny ostrzał art. oraz przejazd przez pola uprane). Z nieścisłości historycznych: błędne są numery na wieżach pojazdów - wpierw wykonałem modele dopiero później zrodził się pomysł stworzenia większej dioramy z Żywczakami w akcji. Pz.Ib v.1 Z błędów: - troszkę krzywo wyszła mi swastyka - brak żaluzji z tyłu pod wieżą. Sd.Kfz 265: Z błędów: - za czysty krzyż na bocznym włazie ( uświnię go podczas "wtapiania" pojazdu w teren - zacieki/srebrzenie z pigment fixera - krzyż po przeciwnej stronie włazu troszkę się błyszczy/srebrzy ( modele nie są pokryte jeszcze lakierem matowym ) - do zdjęcia załapał się włosek z kota widoczny w okolicy lampy Pz Ib v.2 - uzupełnienie Z błędów: - brak zawiasów na włazie - gdzieś mi się zapodziały, dodam na dniach. - kolejny włos z kota (koło anteny) do zdjęcia Pz II D: Z błędów: - KM i końcówka działka do poprawy metalizerem. - troszkę za duże szczeliny między płytami pancernymi Pz Ia. 4. "Wir zogen gegen Polen. Vor dem Sturm auf das brenende Wegierska Gorka" 1-3 IX 1939 Połowa modeli na dwie winietki z mojej okolicy. Lfh 18 - od 1 IX do 3 IX po potyczce w Milówce art. niemiecka rozłożyła się na polanach i kartofliskach w okolicy rz. Soły ostrzeliwując rozpoznane polskie pozycje w rejonie rygla obronnego WG. Znane nam są liczne zdjęcia tych pozycji - w tym jedno dość ciekawe ( temat na dalszą przyszłość z dioramką ) - rozdęta haubica LfH 18 w Milówce. Pod tą haubicę powstaje powoli winietka wzorowana na znanym mi zdjęciu. Przewiduję jeszcze jedną haubicę na tą samą winietkę. Działo celowo tak mocno zakurzone: od Zwardonia do Żywca ( najbliższa droga twarda/kamienna/brukowna w 1939r.) art. była ciągnięta polnymi drogami przez konie. W regionie dominuje ziemia brunatna, lato tamtego roku było wyjątkowo upalne, a co za tym idzie przejazd czegokolwiek wznieca duże tumany kurzu. Całość zabrudzeń na pewno potęgowało rozłożenie art. w bardzo bliskim, lub wręcz na, kartofliskach i innych polach uprawnych, zasianych. Pak 36 - wraz z jednym Flakiem mają zaklepane miejsce na wspólnej winietce. Te dwa typy działek ostrzeliwały polskie bunkry z odległości 200-300 m - cel miały jak na dłoni - niedokończone schrony, z elementami metalowymi pomalowanymi... pomarańczową minią... Więcej szczegółów podam za niedługo w wątku warsztatowym dioram. Z błędów: - wycior do zabrudzenia w LfH 18 - srebrzenie/błyszczenie na PaKu po Fixerze - nie siadło zbyt dobrze łoże w Paku - brak skrzynki na płycie 5. PaK 36 - Tomaszów Lubelski Pod PaKa palnowana winietka z 7 TP ( ostatni szturm siódemek ). Na chwilę obecną prezentuje się ona (armatka) tak: Zapraszam do komentowania, wytykania błedów. Poziom za duży nie jest - zdaję sobie z tego sprawę. Mam jednak nadzieję że część prac się Wam spodoba, a wytknięte błędy pozwolą uniknąć podobnych błędów w przyszłości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin M. Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Fajne, jednakże gąsienice i tłumiki chyba nie miały szansy tak zardzewieć. Gęsi wyglądają jakby stały w wodzie parę miesięcy, a to przecież początek wojny był i pojazdy w pełnym cugu. Flagę na Ib wyrzuć, tak samo jak plandekę na pradze - słabe bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neptun1939 Posted February 6, 2017 Author Share Posted February 6, 2017 Gąsienice podrasuję jeszcze jakimiś metalikami. Faktycznie troszkę przesadziłem. Flagę również postaram się wywalić i zrobić nową ( może uda się bez uszkadzania powierzchni farby. Plandeka na Pradze zestawowa. Postaram się zrobić pałąki i zrobić ją z papieru/chusteczki. Dzięki za opinię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted February 7, 2017 Share Posted February 7, 2017 Przeszlifuj sreberkiem wierzchy gąsek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted February 7, 2017 Share Posted February 7, 2017 Taka moja rada bez krzty czegokolwiek negatywnego. Poprzeglądaj sobie warsztaty i modele kolegów Matejson, Panzer4 i będziesz wiedział gdzie jesteś w tej trudnej według mnie skali (1:72), co umiesz i jak robić lepiej. No chyba, że chcesz kleić "na sztukę". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer4 Posted February 7, 2017 Share Posted February 7, 2017 Przeszlifuj sreberkiem wierzchy gąsek Serio? To jest dobra rada wg Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted February 7, 2017 Share Posted February 7, 2017 Przeszlifuj sreberkiem wierzchy gąsek Serio? To jest dobra rada wg Ciebie? Taka sobie, ale ogólnie to ja jestem słabym modelarzem i dopiero się uczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.