Rinzler_PL Posted April 2, 2017 Share Posted April 2, 2017 Cześć wszystkim Przedstawiam swoje dzisiejsze zmagania z tytułowym bohaterem. Jest to mój powrót do hobby po kilkunastu latach rozłąki. Liczę na wasze konstruktywne komentarze i wyrozumiałość. Plan do tego modelu jest taki żeby był czysto i ładnie sklejony oraz pomalowany, myślę nad inną lufą bo zestawowa mi nie pasuje ale ogólnie model ma być " z pudła ", no może jeszcze osłony boczne zrobię z puchy po bronku, przynajmniej będzie dobry pretekst Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gustlik Posted April 2, 2017 Share Posted April 2, 2017 Super temat, jaki kamuflaż przewidujesz ?? gąski będą zestawowe ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted April 2, 2017 Share Posted April 2, 2017 Będzie trochę szpachli potrzebne, bo to w końcu Academy. Mam ten sam model, więc będę obserwował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinzler_PL Posted April 2, 2017 Author Share Posted April 2, 2017 Co do szpachli to się nie zgodzę, model składa się bardzo przyjemnie, jest mały ból z tylnymi klapami silnikowymi ale to szczegół, reszta wzorcowo. Camo - no to jest pytanie, na początku chciałem pudełkowe natomiast troch popaczałem w internetach i natrafiłem na camo z końca wojny gdzie osłona armaty nie ma camo tylko jest w kolorze bazowym a z resztą na zdjęciu przykład: Gąsienice - nie lubię tego typu który jest w zestawie, raz się kiedyś sparzyłem na dragonowskich MT i od tego czasu mam depresję jak je widzę ale inwestycja w friule to koszta, nie podjąłem jeszcze decyzji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gustlik Posted April 2, 2017 Share Posted April 2, 2017 Ten kamuflaż rzeczywiście jest ciekawy, jak się go ładnie zmaluje to robi wrażenie, a co do gąsek to te zestawowe nie są takie złe, fruile z kolei warte tyle samo co ten model, ja bym spróbował zmontować pudełkowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinzler_PL Posted April 2, 2017 Author Share Posted April 2, 2017 Oczywiście, nim będę myślał na innymi najpierw spróbuję zawalczyć z pudełkowymi, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KW-2 Posted April 3, 2017 Share Posted April 3, 2017 KIBICUJĘ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bengal Posted April 3, 2017 Share Posted April 3, 2017 Co do szpachli to się nie zgodzę, model składa się bardzo przyjemnie, jest mały ból z tylnymi klapami silnikowymi ale to szczegół, reszta wzorcowo. jednak tylko troszkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinzler_PL Posted April 3, 2017 Author Share Posted April 3, 2017 No to jest właśnie ten ból o którym wspominałem a tak po prawdzie to w 75% wynik mojego błędu ale jeszcze nad tym popracuje. W sumie na niektórych zdjeciach spasowanie tych płyt też nie jest takie idealne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinzler_PL Posted April 22, 2017 Author Share Posted April 22, 2017 Hej, mały update w temacie, prace idą powoli ale przy 2 małych szkrabów to i tak dobrze że cokolwiek można podłubać . Karaluch wygląda obecnie tak: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rack Posted April 22, 2017 Share Posted April 22, 2017 Jeśli skleiłeś już górę z dołem, to nie wiem, czy nie będziesz miał problemów z zainstalowaniem metalowej lufy . Kleiłem ten model i także mogę potwierdzić, że spasowanie jest oki. Może pokusił byś się o usunięcie imitacji uchwytów na plandekę wokół stropu budy i zrobienie ich z drucika oraz wstawienie rurek na antenę zamiast firmowego odlewu - prace proste a podnoszą walory modelu. Swoją drogą gratulacje, że przy dwóch szkrabach, podjąłeś się dłubania modeli, ja z jednym maluszkiem mam problem, by coś pokleić . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinzler_PL Posted June 24, 2017 Author Share Posted June 24, 2017 Dwa miesiące minęły jak nic nie pokazywałem i tak naprawdę nie dużo się od czego czasu zmieniło. To co udało się ogarnąć to wydech , już pokryty Chaosem. Podłubałem z zestawowym który wg mnie jest zbyt gruby, jakby mu się przyjrzeć to jego grubość odpowiada grubości bocznego pancerza. Pocieniłem ścianki, nawierciłem rurę i wg mnie jest ok. Dodałem koła, trochę je ponacinałem i w tej chwili dłubie przy zestawowych gąskach. Mam jeszcze problem jak ogarnąć te klamry do mocowania "czegoś" wokół budy, oryginalne to jakieś pypcie ale jak oglądałem zdjęcia to faktycznie male są i teraz jak je wymienić żeby nie przeskalować i przy okazji nie popaść w depresję :P wydech Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rack Posted June 24, 2017 Share Posted June 24, 2017 Wydech wg mnie wyszedł ok . Mam jeszcze problem jak ogarnąć te klamry do mocowania "czegoś" wokół budy, oryginalne to jakieś pypcie ale jak oglądałem zdjęcia to faktycznie male są i teraz jak je wymienić żeby nie przeskalować i przy okazji nie popaść w depresję :P Te uchwyty pod plandekę wokół stropu kadłuba ja robiłem cieniutkim drucikiem ( wierciłem otworki na wylot w płycie i osadzałem uchwyt), zdjęcie z warsztatu mojego "Chwata": dałem radę, to z pewnością Ty też dasz . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.