Marudek Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 (edited) Witam, Chciałbym zaprezentować jeden z wielu modeli nad którymi pracuję od jakiegoś czasu. Modelu Eduarda chyba nie trzeba przedstawiać. Moim zdaniem jest to znakomita baza do wykonania porządnego modelu w skali 1/144. W tym warsztacie wykorzystam części rozpoczętego modelu Spitfire w wersji hydro. Dlaczego? Ponieważ zamiast przerabiać model Mk IX na Mk V, a ten z kolei na hydroplan – planuję zdobyć model Spitfire Mk V i dopiero wtedy zabrać się za przerobienie go na hydroplan. Wracając do opisywanego tu Spitfire Mk IX w skali 1/144, zależało mi na tym, żeby pokazać w nim jak najwięcej interesujących szczegółów. Chciałbym wykonać model mniej więcej odpowiadający takiej sytuacji warsztatowej: W wykonaniu takiego modelu pomogą mi dodatki, które wyrzeźbiłem tradycyjnymi metodami jak również poprzez druk 3D (silnik). Jak widać na zdjęciach niżej model zostanie wzbogacony o oddzielne powierzchnie sterowe, komory działek i amunicyjne, oraz kompletny silnik wraz ze ścianą ogniową i jego osłonami. Przyda się również owiewka, którą sobie wytłoczyłem. Tak przebiegała budowa wcześniej. Jak wspomniałem ten fragment modelu został zaadoptowany do bieżącego wątku. Odchudziłem tylko grubość ścianki we wnęce radia. Następnie powycinałem niepotrzebne fragmenty skrzydła i wkleiłem implanty: Potem psiknąłem całość Surfacerem i pomalowałem wnętrza otwartych komór. A wczoraj skończyłem wstępne malowanie. W planie na dziś - odlanie silnika i położenie kalkomanii Pozdrawiam, Marudek Edited August 9, 2017 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Masz nadmiernie wychylone lotki i źle wychylone klapy (były dwupozycyjne, albo wciągnięte, albo prawie 90 stopni). O wnętrzu kadłuba nie ma co już gadać, ale wnętrze klap - srebrne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 OK - lotki i klapy poprawię. Dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Niezmiennie podziwiam detalizację tak małego modelu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billo Bill Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Chylę czoła za wykonywanie modeli samolotów w takiej mikro skali,a co dopiero detalowanie szczegółów A ja głupi z obawy o wielkość części nie mogę zdecydować czy sklejać w 1:32/35 czy 1:24 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
net_sailor Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 No to pojechałeś z detalami, ale po Aichi już się nie dziwię. Będę się przyglądał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 8, 2017 Author Share Posted June 8, 2017 Hej, Wielkie dzięki za pomoc i komentarze. Moim zdaniem wykonanie modelu w 1:144 jest prostsze niż np 1:32 czy 1:24. Po prostu w takim mikrusie każda drobina albo nawet jakaś iluzja malarska robi efekt WOW. Myślę, że gdybym miał robić model w jakieś skali "makro", to pewnie zrobiłbym zegary od podstaw (tak jak w moim modelu Triumpha w 1:9) Tyle że taki model zamiast kilka miesięcy - musiałbym rzeźbić co najmniej kilka lat... Skala mikro poza stopniem trudności różni się od innych skal jeszcze gabarytami narzędzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 12, 2017 Author Share Posted June 12, 2017 Witam, Model musiałem skończyć w przyśpieszonym tempie ponieważ Chciałem go zabrać na Warszawską Fiestę Modelarską - no i udało się. Skończyłem późno w nocy ale zdążyłem Zapraszam do galerii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milczacy Posted June 12, 2017 Share Posted June 12, 2017 Strasznie żałuję, że nie mogłem go zobaczyć na żywo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marudek Posted June 12, 2017 Author Share Posted June 12, 2017 Spoko - pewnie jeszcze będzie okazja Zresztą następny będzie lepszy Pozdr, Marudek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jonathan Posted June 12, 2017 Share Posted June 12, 2017 A ja widziałem i się podobał. Żałuję jednak że autora nie spotkałem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.