KRL Napisano 24 Czerwca 2017 Share Napisano 24 Czerwca 2017 Dawno nieprezentowałem żadnego warsztatu i dziś postanowiłem wziąć na warsztat model Su-33 od Kinetica w skali 1:48. Skala jak dla mnie nietypowa jednak model już znam miałem okazję już sklejać model tego modelu. Krótko mowiąc Su-33 jak dla mnie to najpiekniejszy samoloto bojowy świata ot takie zboczenie niestety w skali 1:32 jeszcze nie dostępny więc pozostaje model Kinetica w skali 1:48. Skoro już o samym modelu mowa to kilka słów o tym co w pudełku. Kinetic robi dla mnie modele dość srajnej jakości jak porównam do Su-33 model F-16 czy F-5 to trochę jakby były to modele różnych producentów. Su-33 to bardzo ciekawa propozycja model jest bardzo dobrze zdetalowany - na mnie robi WIELKIE wrażenie i w porównaniu do Su-27 w skali 1:32 od Trumpka detal w Kineticu wygląda zdecydowanie lepiej. Spasowanie zestawu też jest na wysokim poziomie, Cieszy też wykonanie podwieszeń i pylonów jako gotowych elementów. Osobiścię należę do tych modelarzy którzy nie przepadaja za sklejaniem rakiet z kilku czy kilkunastu części a co za tym idzie szpachlowaniu i obrabianiu szpachli na takich małych elementach. Zestaw prezentuje się bardzo dobrze i z pewnoscią jest godny polecenia a já ze swoim mizernym doświadczeniem w tej skali moge powiedzieć że poza zestawem MiG-29 od G.W.H to najlepszy zestaw w tej skali z jakim miałem do czynienia. Trochę fotek: W środku mamy sporą ilość ramek i dwa pudełka (w jednym są dysze w drugim uzbrojenie). Dodatkowo dołączony jest zestaw naprawdę świetnych blaszek są cienkie i naprawdę ładnie wykonane - pisze to ktoś kto jest absolutnym przeciwnikiem blaszek i żywic. Trochę więcej o detalach, jak zobaczycie poniżej model jest wykonany z dorej jakości tworzywa i jak widać w formach które są dobrej joskości odlewy są pozbawione nadlewek, plasik jest gładki z ładnymi liniami podziału. Odrobina detali: Czas na wspomniane elementy wykonane jako jeden odlew: Dotarliśmy do elementu który odbiega jakością od reszty czyli oszklenie, jak już wspomniałem już mam za sobą wykonanie modelu Su-33. Pamiętam jak oklejałem oszklenie zobaczyłem małe drobne rysy (pękniecia) i zastanawiałem się kiedy i jak to zrobiłem. Myślałem że w trakcie wycinania z ramki ale elemento do ramiki był przytwierdzony z jednej strony a pęknięcia były po obu Stronach. Sięgnąłem po drugi zestaw i okazało się że wygląda to bardzo podobie było jedna taka rysa tem zestaw trzeci ma takich pęknieć trzy. Na początku trudno to dostrzec drobne ryski na dole oszklenia po obu stronach po prawej w tym wypadku dwa po lewej jedna. Zestaw jest na tyle dobry że dodatki są w mojej opinii zbedne ale ponieważ kupiłem zestaw z blaszkami do kabiny to je zainstaluję. Na koniec w ramach podsumowania samego zestawu, polecam z czystym sumieniem raczej zaawansowanym modelarzom mimo iż zestaw jest spasowany dobrze to jest sporo skomplikowanych elementów. Czas na zrobienie czegoś konkretniejszego: Na początek kabina: Sklejam części w całość i szlifuję tak by można było przykleić blaszki. Same blaszki zawsze szlifuję by po wklejeniu nie zrywały się odpadały itd. Elementy kokpitu podkładuję i nakładam póżniej właściwy kolor w miejscach gdzie będę przyklejał blaszki skrobię elemento tak by spowodować lepszą przyczepność blaszek. Blaszki wklejam na klej CA od Tamki: Na koniec na całość nakładam lakier bezbarwny na którym póżniej robię pędzelkiem delikatne otarcia, obicia koloruję przewody i inne elementy. Resztę pozostawiam na dalszy etapa prac. Na koniec dzisiejszej relacji jeszcze wnęki podwozia głównego które już rozpoczałem. Przy wklejaniu elementów poza dopasowaniem istotnie zwracam uwagę na czystość i klej by nie znalazł się pod palcami czy na elementach. Tyle na tą chwilę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 24 Czerwca 2017 Share Napisano 24 Czerwca 2017 Aż zobaczę tę osłonę kabiny w moim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 24 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 24 Czerwca 2017 Ja mam jeszcze jedną sztukę i tam oszklenie jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 24 Czerwca 2017 Share Napisano 24 Czerwca 2017 Ja mam jeszcze jedną sztukę i tam oszklenie jest ok. Jutro wieczorem napiszę co i jak u mnie. Chwilowo jestem w Polszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 24 Czerwca 2017 Share Napisano 24 Czerwca 2017 Ten Su-33 to przepiękny zestaw, moim zdaniem chyba nawet lepszy od F-14A Tamki, jedyne zastrzeżenia mam do kalkomanii (brak wielu napisów eksploatacyjnych i kalkomanii na uzbrojenie) oraz nieco zbyt grubych linii podziału, ale może dlatego że to co zrobiła Tamiya jest po prostu mistrzostwem galaktyki. No i uzbrojenia mogłoby być ociupinkę więcej, bo Su-33 ładnie wygląda w pełni uzbrojony. Ale detal i merytoryka tego zestawu to coś niesamowitego. Tym bardziej więc boli to, że zdarłeś przepiękne detale w kabinie i włożyłeś tam naprawdę brzydkie blachy Eduarda. Takie dzieło sztuki jak ten kinetikowy kokpit warto pomalować misternie pędzelkiem, nawet jeśli trzeba by tylko nad tablicami spędzić kilka dni. Fatalne wrażenie robi na mnie też malowanie podkładem/farbą (?) szczególnie tyłu kabiny - nie dość że wszystko wygląda jakby zalane na grubo tą farbą, to jeszcze utytłane bardzo mocno, przez co kabina wygląda jak ubrudzony model kabiny, zamiast model brudnej kabiny. Wygląda to jakbyś washa położył na matowym lakierze i potem nie mógł tego zmyć. Niepokoją mnie też szpary we wnękach podwozia - czyżby Kinetic zrobił takie fatalne spasowanie? Co do owiewki - u mnie także są te pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Ciąg dalszy prac nad Su-33, rozpoczynam od wlotów powietrza. Na początek łopatki sprężarek - czyli blaszki i wyginanie elementów. Jak już wspominałem blaszki z zestawu w mojej opinii są świetne wykonane z naprawdę cienkiej blaszki co powoduje że ladnie się nie tylko prezentują ale także świetnie i łatwo się je modeluje. Elementy po wklejeniu i lakierowaniu. Czas na składanie wlotów - proponuję także je dobrze spasować tem elemento wymaga nie co pracy. Trzeba podszlifwać tu i tam i dopasować wnętrza wlotów tak by po przyłożeniu do dolnej części połówki kadłuba wszystko grało. Teraz można wkleić wloty i połączyć połówki kadłuba. Na tym etapie będzie łatwiej położyć i obrobić szpachlę w miejscach które wymagają szpachlowania więc oklejam sobie te miejsca taśmą niebieską 3M. To oklejanie ma na celu osłonięcie linii podziału w poblizu tak by nie dostała się tam szpachla i by póżniej w trakcie obróbki szpachli nie usunąć linii podziału. Szpachla - używam szpachli 2K nie co trudniej się obrabia ale jest też twardsza i lepiej wypełnia a w efekcie ostatecznym mniej siada po czasie. Po obróbce wygląda to całkiem znośnie: Wloty spasowane są na tyle przyzwoicie że nie ma konieczności szpachlowania. Tę część mam zamkniętą połówki są już złączone wstępnie wyszpachlowane czas na ciąg dalszy prac. Wieczorem kolejne uzupełnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SnaQ Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Będą złożone końcówki skrzydeł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Będą złożone końcówki skrzydeł? Szkoda by mi było tej pięknej sylwetki, będzie czysta forma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Wychodzi na to, że wyróżniony ten kto ma owiewkę bez zarysowań ten wyróżniony. Ja do nich nie należę. Moja wygląda tak: Dodatkowo patrząc na te szpary zapychane przez Ciebie szpachlą, to zastanawiam się skąd te ochy i achy nad tym modelem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Widać coś tam jest nie tak z tymi formami do odlewu oszkelania. Te szpary wykonane na sporych zbliżeniach naprawdę nie są straszne jednak zostawiać coś takiego to byłaby użyję modnego dziś słowa Lipa. Więc trzeba je czymś zapchać, niezmienia to jednak faktu że model jest w mojej ocenie świetny. Co nie oznacza że nie ma tam nic co należy podciąć, podszlifować, wyszpachlować itd. W końcu to typowa modelarska robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Widać coś tam jest nie tak z tymi formami do odlewu oszkelania. Te szpary wykonane na sporych zbliżeniach naprawdę nie są straszne jednak zostawiać coś takiego to byłaby użyję modnego dziś słowa Lipa. Więc trzeba je czymś zapchać, niezmienia to jednak faktu że model jest w mojej ocenie świetny. Co nie oznacza że nie ma tam nic co należy podciąć, podszlifować, wyszpachlować itd. W końcu to typowa modelarska robota. Ja nie mówię, że on jest zły, mówię jedynie, że nie jest to cud. miód i malina razem. Może F-14 od Tamki mnie rozbestwiła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Prawdę mówiąc mam także to osławione F-14 od Tamki i nie jestem nim tak zachwycony. Nie widzę tylu różnic in plus by usprawiedliwiały znacznie wyższą cena. Są miejsca gdzie Tamka wypada odrobinę lepiej i takie jak pełna mechanizacja skrzydeł gdzie lepiej wypada model Su. Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam że 250zł wydane na Kinetica tyle płaciłem w jednym z Warszawskich sklepów kilka dni temu to świetnie wydana kasa - za poprzednie płacilem nie co drożej 290zł i to także świetnie wydane pieniądze o F-14 i 400zł nie mogę tak powiedzieć. Szczególnie gdy patrzę na to co mogę dostać od Kinetica za mniejsze pieniądze. I nie oznacza to że model Tamki jest zły jest bardzo dobry. Ale to oczywiście subiektywne odczucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Prawdę mówiąc mam także to osławione F-14 od Tamki i nie jestem nim tak zachwycony. Nie widzę tylu różnic in plus by usprawiedliwiały znacznie wyższą cena. Są miejsca gdzie Tamka wypada odrobinę lepiej i takie jak pełna mechanizacja skrzydeł gdzie lepiej wypada model Su. Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam że 250zł wydane na Kinetica tyle płaciłem w jednym z Warszawskich sklepów kilka dni temu to świetnie wydana kasa - za poprzednie płacilem nie co drożej 290zł i to także świetnie wydane pieniądze o F-14 i 400zł nie mogę tak powiedzieć. Szczególnie gdy patrzę na to co mogę dostać od Kinetica za mniejsze pieniądze. I nie oznacza to że model Tamki jest zły jest bardzo dobry. Ale to oczywiście subiektywne odczucie A jak jest w tym Su-33 z merytoryką? Ktoś, coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 (edytowane) Jest bardzo dobrze. Błędy były wychwytywane i poprawiane na etapie projektu CAD na britmodellerze. Nie słyszałem o żadnych problemach merytorycznych jeśli chodzi już o gotowe wypraski. Edytowane 25 Czerwca 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Przyłączam się także chętnie zasięgnę wiedzy w kwestii merytoryki tego zestawu. Tym czasem ostatnie uzupełnienie w tyn weekend. Dysze i znów cwiczenia z blaszkami i przygotowanie do lakierowania: Kolejny etapa to podkład: Na koniec kolor a w zasadzie kolory plus trochę przecierek i pędzelków we wnętrzu dysz: W tzw. międzyczasie skleiłem skrzydła, stateczniki poziome i pionowe. Pozostało jeszcze poskłądać wszystko w całość i skleić: Na podsumowanie weekendu mamy już Su prawie w całości - rozważam cały czas kwestię wklejenia stateczników pionowych. Zrobienie tego póżniej mocno ułatwi pracę spasowanie jest dobre więc nie powinno być problemu choć mam trochę obaw jak to wyjdzie F-14 czy F-18 stateczniki zawsze wklejałem po lakierowaniu ale jednak nie co inaczej tam to jest zbudowane. Tak czy siak aktualnie Su wygląda tak: Ciąg dalszy prac w kolejny weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Jest bardzo dobrze. Błędy były wychwytywane i poprawiane na etapie projektu CAD na britmodellerze. Nie słyszałem o żadnych problemach merytorycznych jeśli chodzi już o gotowe wypraski. Dzięki za info! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 Co do modelu - niestety źle skleiłeś wloty, może uda się jeszcze poprawić. Po pierwsze jeśli dolne żaluzje są otwarte, to siatka powinna być opuszczona. Druga możliwość, to żaluzje zamknięte i siatka na dole. U Ciebie żaluzje są otwarte a siatka na górze - sytuacja zupełnie niemożliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2017 Karambolis, siatka nie jest wklejona można ją w zasadzie ustawić w dowolnym miejscu. Ewentualnie w ogóle usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 25 Czerwca 2017 Share Napisano 25 Czerwca 2017 To tym lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 1 Lipca 2017 Autor Share Napisano 1 Lipca 2017 Lecimy dalej, miałem rozpocząć pracę już w piątek po powrocie z Wloch niestety nie załapałem się na poranny samolot więc pracę nad Su mogłem rozpocząć dopiero dziś rano. Na start wkleiłem brakujące elementy ustrzenie poziome i pionowe jednak po dokładnym i wnikliwym obejrzeniu spasowania usterzenie stwierdziłęm że będzie wymagało szpachlowania. A to jest powód dla którego wklejenie już gotowych elementów nie miało by sensu. Teraz już wygląda jak Su-33 dla mnie sylwetka powalająca: Kratki (siatki) czy jak to zwał poszły precz - dzięki Karambolis za zwrócenie uwagi. Teraz uzupełnienie miejsc wymagających szpachlowania. Czas na podkłąd - oczywiście podkłąd Epoxy 2K nakładany aero. Przenoszę model na lakiernię i na początek PS - jak zwykle w moim wypadku PS wykonany raczej grubszą kreską nie lubię tych cieniutkich linni które póżniej wyglądają dla mnie jak nie udany Wasch. PS - wykonuję grafitem i białym kolorem. . Zwykle przed nakłądaniem kolorów ale po PS delikatnie przecieram model papierem P1000 Samo lakierowanie tego modelu w mojej opinii nie jest najłatwiejsze ze względu na bardzo duzo ilość różnych miejsc do lakierowania i użycie wielu kolorów. Kolory kamuflażu to jedno ale dodatkowo potrzeba polakierwać detalhe na biało, szaro, i różne odcienie metaliczne a więc jest sporo zabawy z oklejaniem. Na początek kolory kamuflażu: Zawsze aplikuję wszystko z ręki nie oklejam taśmą czy jakąś plasteliną. Kolory na kadłubie wstępnie prezentują się tak: Po położeniu reszty kolorów postaram się zlikwidować delikatnie obrysówki kamuflażu które robię by ułatwić sobie nakłądanie kolejnych kolorów. Teraz jednak biały: szary: Srebrny na kratki i inne elementy: Teraz czas na przerwę związaną z kwalifikacjami MotoGP i po kwalifikacjach ruszam z dalszymi pracami malarsko-lakierniczymi a więc silniki, dysze itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 1 Lipca 2017 Autor Share Napisano 1 Lipca 2017 Ciąg dalszy. Na początek silniki i dysze moim zdaniem to najtrudniejsze elementy do wykonania w tym modelu. Rozpoczynam od czarnego koloru i na to nakładam kolor Liquid Metal. W kolejnym etapie lekkp przyciemniam te miejsca gdzie nie bedzie zbyt dużo niebieskich przepaleń staram się tym razem wzorować na zdjęciu silników Su z numerem 80 tem staram się odtworzyć. Kolejne kroki są trudne do opisania jest to aplikacja aero różnych mieszanek kolorów z niebieską perłą+dużo pracy pędzelkiem. Teraz dysze zabiegi są praktycznie takie same. Dysze wędrują na swoje miejsce i jeszcze małe poprawki na tą chwilę oczywiście wszystko bez washa itd. więc nie jest to efekt ostateczny. Dla porównania zdjęcie oryginału. Do tego wszystkiego drobne poprawki na łączeniu skrzydeł i w komorach podwozia. Fotki w całości przed nałożeniem lakieru - po nałożeniu lakieru kolory powinny lekko zciemnieć i uzyskać własciwy kolor. Dwie fotki zaraz po lakierze bezbarwnym oczywiście w tej chwili połysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 2 Lipca 2017 Autor Share Napisano 2 Lipca 2017 Stan na dziś dzień: Położyłem kalki i zrobiłem delikatnie wash jednak na razie z ominięciem kalkomanii by ich nie uszkodzić. Kalki kładą się bez problemu i ładnie układają się w liniach podziału i krzywiznach. Teraz biorę się za pracę nad pozostałaymi elementnami. Model -oczywiście wciąż w połysku prezentuje się tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19robi88 Napisano 2 Lipca 2017 Share Napisano 2 Lipca 2017 Konkretnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerry Napisano 3 Lipca 2017 Share Napisano 3 Lipca 2017 Mozesz powiedziec cos o tej niebieskiej perle na dysze lub podac recepte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 3 Lipca 2017 Autor Share Napisano 3 Lipca 2017 Używam dwóch pereł Galaxy Blue (daje mocniejszy efekt i bardziej niebieski) druga to Fine Blue Pearl (efekt jest delikatniejszy a sam odcień niebieskiego mniej intensywny. Te materiały można aplikować aero lub nakładać pedzlem - produkt jest wodorozcieńczalny więc nie ma brzydkiego zapachu, z tego co się orientuję w mieszalni bez problemu można kupić setkę tego produktu. Doradzałem koledze z Krakowa znalazł mieszalnie i kupił 100ml. Zdecydowanie nie polecam rozcieńczania tych produktów LT od Gunze, najlepiej kupić oryginalny rozcieńczalnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.