Skocz do zawartości

Takie tam SU-chary


abtb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po wielu namowach i naciskach brata okrętowca odważyłem się przedstawić szerszemu gronu modelarskiemu kilka swoich ulepów do oceny i ogólnej dyskusji. Czyli tak jak w temacie prezentuję trzy działa samobieżne z rodziny Su, tj. SU-122 (Aer Mołdowa), Su-85 i Su 122P (UM). Wszystkie modele prosto z pudła z dodatkiem luf metalowych ( poza Su-122) oraz lin i belek własnej produkcji. Podstawki jak zwykle we wszystkich moich "pancerniakach" z brzozowych krążków plus jakieś tam dodatki. Zabiegów dodatkowych tyle o ile bo nie jestem chemikiem i chemią się nie bawię. Modele oczywiście w królewskiej skali czyli 1/72

Na początek Su 122 w zimowym kamo

 

3Wx6rgO.jpg?1

 

ZBladPe.jpg?1

 

hM3lZE4.jpg?1

 

9MNrnZA.jpg?1

 

po środku SU 85

 

jyJgbqZ.jpg?1

 

SfU6JJn.jpg?1

 

O11l5f1.jpg?1

 

T43HNH2.jpg?1

 

oraz Su 122P

 

QC8mtVG.jpg?1

 

w2tstzi.jpg?1

 

zo7kHip.jpg?1

 

i na koniec coś z wieszcza

 

"Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu

Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi

Sród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi

Omijam koralowe ostrowy burzanu"

 

Lj3UMzX.jpg?1

 

7wIwI6a.jpg?1

 

nmPaOQO.jpg?1

 

Tak więc poddaję się krytyce, nie spodziewam się tutaj przebić ale jak to mówią - na odległość mniej boli

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem udane Su-czki. Wymienił bym tylko uchwyty dla desantu na cieńsze, druciane. Z takim sposobem wożenia lin holowniczych nie zetknąłem się, ale czego to radziecki samochdczik nie wymyśli, mogło teoretycznie i tak być. I może ciut więcej okopceń przy wydechach (fajnie rozwierconych i pordzewionych) - jak W-2 nie pluje olejem to należy natychmiast uzupełnić olej bo się zatrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomaleńku dyskusja się rozkręca i wypada ustosunkować się do "marudzenia" Jeżeli chodzi o liny to sposoby układania były właściwie dwa:

1) fabryczny - wedle rysunków na T-34 i pochodnych na prawym błotniku (wzdłuż) zamocowane w uchwytach

2) jak kto chciał, byle nie spadła i nie przeszkadzała

Ja poszedłem drugim sposobem i w wykombinowałem że na każdym pojeździe ułożę liny inaczej żeby było ciekawie. Zakładałem kauszę na hak i dalej w taki sposób by się nie zsuwała w czasie jazdy. A że to kawał dość sztywnej stali wyszedłem z założenia że raczej nie powinna być zwinięta w kłębek. A poza tym skoro niektórzy wożą na pancerzu pół sklepu żelaznego, stację paliw i skład amunicji więc uważam że można z czystym sumieniem "pofolgować" sobie z linami. Co do okopcenia to jest tylko takie delikatne. W swoich IS-ach okopciłem blachy i zbiornik troszkę mocniej bo tam wydechy wychodziły bezpośrednio na płytę a w T były delikatnie podgięte do góry więc może aż tak nie okopcały płyty.

 

zsGTwVZ.jpg?1

 

iTfCgn3.jpg?1

 

 

 

Belki robiłem z patyka do szaszłyków więc można powiedzieć że są wręcz idealnie proste. Samowyciągacz był najczęściej robiony z sosny a ta rośnie w miarę prosto a że był mocowany do obydwu gąsienic to myślę że tankiści szukali takowego żeby w razie "W" nie bawić się z krzywym pniem.

Pytanie do Michała: Jak Ci idzie z wozem ewakuacyjnym na bazie teciaka z UM. Mam zamiar takowego złożyć i chętnie bym zobaczył jak model wygląda po złożeniu w całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Michała: Jak Ci idzie z wozem ewakuacyjnym na bazie teciaka z UM. Mam zamiar takowego złożyć i chętnie bym zobaczył jak model wygląda po złożeniu w całość.
Powoli idzie do przodu, główne elementy już złożone. W najbliższych dniach znajdę chwilę żeby wrzucić zdjęcia do wątku warsztatowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.