Skocz do zawartości

SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk


Archelaos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Od dawna miałem ochotę na zrobienie okrętu. Na konkursach podziwiałem delikatne detale i ilość pracy w nie włożoną. W końcu nie wytrzymałem i sprawiłem sobie SMS Derffilingera, jeden z moich ulubionych okrętów Iwś.

 

Model to znany produkt Flyhawka w skali 1:700, Jest to bardziej podstawowa wersja, bez metalowych luf i z mniejszą blaszką. Mniejszą, ale IMHO zupełnie wystarczającą jak na moje umiejętności

 

Jako że model ma być w malowaniu z Bitwy Jutlandzkiej, usunąłem działa 88mm w kazamatach pod mostkiem. Poza tym przeróbki były drobne - dodałem paski polistyrenu do dna okrętu, by móc na podstawce pokazać okręt płynący z dużą szybkością i wymieniłem plastikowe ukośne rejki na szczytach masztów na elementy z rozciągniętej ramki, bo były zbyt masywne.

 

Do wklejenia pozostały działa 88mm, reflektory, dalmierze, bomy sieci przeciwtorpedowych i łodzie.

 

Z tymi ostatnimi mam problem - instrukcja podaje, żeby pomalować je na w całości na biało, z czerwonym dnem, podczas gdy modele które widziałem w necie mają łodzie malowane na szaro.

 

Jak na razie udało mi się zniszczyć tylko dziobowy flagsztok, ale to da się łatwo poprawić.

 

 

Jeśli dziwi was, że okręt ma olinowanie a nie wszystko jest jeszcze wklejone, to odpowiedź jest prosta - chciałem się przekonać, czy sobie z nim poradzę.

 

Swoja drogą, to natknąłem się na niespodziewany problem - jak malować coś czego nie bardzo można dotknąć gdziekolwiek i czego nie mam bladego pojęcia jak zamaskować

 

 

CzPyLnG.jpg

HECFyE2.jpg

yvihilB.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadziłeś z grubościa olinowania? Z czego je wykonałeś?

 

Może. Robiłem je z nitek z ciągniętej ramki, ale te najcieńsze odrzuciłem, bo wydawały mi się za cienkie

 

Starałem się też zróżnicować, tzn główne odciągi robiłem z grubszych nitek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Derfflinger to też jeden z moich ulubionych okrętów. Świetna robota. Na ten etap wygląda znakomicie !

PS. Masz książeczkę ospreya o niemieckich krążownikach liniowych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, też mam ten model. Trochę szkoda że producent nie pokusił się o wersję z podwodną częścią kadłuba. Obrazek okrętu z opakowania modelu to jak dla mnie mistrzostwo świata PS chętnie odkupię numery "Okrętów wojennych" (nie pamiętam w tej chwili konkretnych numerów czasopisma) poświęconych tej klasie okrętów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się podoba!

Zrobienie porządnego morza było jednym z celów pracy przy tym modelu, więc skoro wychodzi przekonująco to znaczy, że zadanie wykonane

 

Niestety, nie mam tej książki, spiton, widziałem tylko jakieś fragmenty w internecie. Nie kupowałem, bo sam model i tak kosztował sporo w porównaniu do rozmiaru (swoją drogą, to okręty są stosunkowo drogie - Flyhawki przynajmniej mają blachy i super detal, ale taki np Renown tamki za dwie stówy bez jakichkolwiek dodatków...)

 

Ktoś wie jak się skontaktować z adminem ModelWarships.com? Chciałem sobie założyć konto, ale nie przyszły do mnie maile aktywacyjne (a próbowałem dwukrotnie używając dwóch różnych adresów mailowych). Konto jest założone (bo nie można założyć innego konta na ten sam mail) ale korzystać nie mogę . A maila do admina nie znalazłem nigdzie na stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Archelaos, ksiązka kajzerowskich krazownikach liniowych kosztuje ze 25 złotych, i jest znakomita. Cała seria o okretach liniowych wielkiej wojny jest bardzo dobra. Polecam. I nie gafdajcie, że 25 złotych to dużo, bo ja wiem ile kosztuja model okręcików i dodatki do nich ,-=))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Archelaos, ksiązka kajzerowskich krazownikach liniowych kosztuje ze 25 złotych, i jest znakomita. Cała seria o okretach liniowych wielkiej wojny jest bardzo dobra. Polecam. I nie gafdajcie, że 25 złotych to dużo, bo ja wiem ile kosztuja model okręcików i dodatki do nich ,-=))

 

No nie, 25zl to nie są wielkie pieniądze, więc chyba ją sobie zamówię. Właśnie sprawdziłem ceny i mój komentarz okazał się trochę przestarzały (kiedy ostatnio sprawdzałem książki ospreya (kilka lat temu) to kosztowały bardziej w okolicach 15-20 funtów za tomik)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny model.

Będziesz prowadził dalej warsztat czy przenosimy do galerii?

 

Dzięki! Jeszcze jeden update warsztatu pewnie będzie, jak już wszystko wkleję na miejsce, bo paru drobiazgów brakuje. A potem porządne zdjęcia i galeria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.