Skocz do zawartości

Lakier błyszczący Tamiya X-22 wygląda jak lakier matowy???


emaks

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Wróciłem do modelarstwa po ponad pięciu latach przerwy i mam problem z lakierem błyszczącym - chodzi o przygotowanie modelu pod kalki. Używam do tego celu lakieru Tamiya X-22 rozcienczonego leveling thinnerem w proporcji 1:1, później próbowałem 3:1 na korzyść lakieru. Maluję aerografem z dyszą 0,25. Ciśnienie na wyjściu w granicach 1.7 bara. Nie mogę uzyskać błyszczącej powierzchni - wychodzi za to piękny mat. Przy tym model zdaje się być delikatnie szorstki. Kiedyś używałem sidoluxu nakladanego pędzlem i efekt był nawet spoko. Dziś chcę wejść na wyższy poziom, używam dobrego lakieru i aerografu, a efekt jest odwrotny do zamierzonego.

Co robię źle?

Pozdrawiam. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam jeszcze jedno pytanie - takie z ciekawości, chcę poznać Wasze zdanie. Czy przygotowanie modelu pod kalki i ich późniejsze zabezpieczenie przed washem malowane sidoluxem z pędzla będzie dużo gorszym rozwiązaniem niż użycie lakieru Tamiya X-22 położonego aerografem? Czy efekt końcowy już po nałożeniu na model lakieru matowego będzie się różnić w zależności użycia tych dwóch różnych metod?

Pozdrawiam. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie (zużyłem 2 duże butelki Sidoluksu) mówi, że z chemią nie będzie żadnego problemu. Wręcz odwrotnie. To chyba jedyny "lakier" który można kłaść na wszystko i pod wszystko. Ostatnio zabezpieczałem np. powierzchnie metaliczne malowane Gunze C-8, humbrolem 27002 i Bilmodels 08 przed washem z AK. Natomiast obawiam się, że właśnie Tamiya położona na olejnym humbrolu może dać niepożądane efekty.

Natomiast wadą sidoluksu jest to, że jego "połysk" jest mocno wątpliwy. Położony na matowym humbrolu daje powierzchnię satynową, a nie błyszczącą. Srebrzenie kalek może więc w dalszym ciągu wystąpić.

PS. Poprzednio kupowałem Sidolux do drewna, teraz za radą kolegów kupiłem ten do PCV i moim zdaniem jest gorszy od tego do drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego kombinuje? Bo kiedyś - kilka lat temu użyłem sidoluxa i efekt był spoko. Dziś, po powrocie do modelarstwa chcę użyć porządnego lakieru i zrobić model na tip top. Tak jak wcześniej pisałem - położyłem dwie warstwy tamki, ale źle rozcieczonej co skutkowało szorstką i matową powierzchnią. Po radzie kolegi karambolis8 w końcu udało się uzyskać błyszczącą powierzchnię, ale położyłem chyba zbyt cienką warstwę lakieru i mimo, że model się błyszczał to nie był do końca gładki. Myślałem, ze to wystarczy do washa, ale jednak nie - zmywal się baaaardzo ciężko i w efekcie skopalem model - miejscami od tarcia dobralem się do kamuflażu. Używałem farb olejnych dla plastyków i terpentyny balsamicznej.

Pomyślałem, że skoro sido z pędzla da takie same efekty to po co się bawić w aero, później to czyścić itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sam już wiesz jakie błędy popełniłeś, to czemu obarczasz nimi lakier? Jak sam piszesz dałeś tak cienką warstwę, że powierzchnia dalej była szorstka. Sidolux byś jeszcze szybciej starł.

 

Nie wpadłeś na pomysł by zmywać washa dodatkowo terpentyną która go rozpuszcza?

 

Samą chemią modelu nie zrobisz, trzeba jeszcze umiejętnie wykorzystywać jej zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak po lakierze model jest dalej szorstki to albo rzeczywiście dałeś za cienką warstwę, albo z farbami popełniłeś ten sam błąd co początkowo z X-22 - malowałeś za gęstą i za dużym ciśnieniem. Wtedy dostaniesz papier ścierny na modelu i będziesz musiał nawalić dużo lakieru, żeby to zniwelować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślałem o zmywaniu terpentyną, ale było już trochę za późno... Trudno, na przyszłość będę już wiedzieć co i jak. ;) A co powiesz na lakierowanie modelu z pędzla? Będzie widać smugi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak po lakierze model jest dalej szorstki to albo rzeczywiście dałeś za cienką warstwę, albo z farbami popełniłeś ten sam błąd co początkowo z X-22 - malowałeś za gęstą i za dużym ciśnieniem. Wtedy dostaniesz papier ścierny na modelu i będziesz musiał nawalić dużo lakieru, żeby to zniwelować.

Masz rację - malowalem farbami na ciśnieniu bliskim 2 bary. Model miał ładną fakturę, ale było czuć szorstkość.

Jak najlepiej rozcieńczać Mr Hobby serii H z leveling thinnerem? Jakie proporcje są najlepsze i jakie ciśnienie będzie odpowiednie do malowania aerografem z dyszą 0,25?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozcieńczasz do tej konsystencji co tamkę. Ciśnienie jak najmniejsze przy którym farba dobrze się atomizuje. Weż sobie jakiś plastik do testów i sprawdzaj. Musisz nauczyć się dobierać rozcieńczenie i ciśnienie na podstawie tego jak aerograf natryskuje farbę. Brzmi bardzo enigmatycznie, ale to jest podstawa.

Tutaj masz filmiki które dobrze tłumaczą co i jak. http://www.florymodels.co.uk/learn-with-lindsay/

 

PS. Ładna faktura to gładka faktura, nie papier ścierny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co najmniej 3 części LT na jedną część farby. Jak używasz LT to następnym razem kupuj C zamiast H. Ciśnienie 0.8-1bar i dużo cienkich warstw. Dokładne ciśnienie i rozcieńczenie dobierasz na oko do konkretnej farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Więc robiłem wszystko źle. ;) Rozcieńczałem 1:1 i 2 bary na wyjściu. Wystarczało położyć dwie warstwy. ;) Farbę zawsze rozcieńczam w kieliszku i miała konsystencję mleka - po rozlaniu na ściankę kieliszka zostawiła na nim wyraźny ślad farby - zupełnie jak po mleku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z farbami Gunze to jest tak, że proporcje nigdy nie są stałe.

Gunze, zwłaszcza C, mają tendencję do szybkiego gęstnięcia w słoiczku, więc rozcieńcza się je różnie, w zależności od sytuacji.

Ja robię to najczęściej 1:3, a przy gęstej farbie bywało i nawet 1:7-1:8.

Mówię o rozcieńczaniu przy zwykłym malowaniu, jeśli chcę uzyskać cienkie kreski albo bardzo transparentne warstwy, to naturalnie rozcieńczam jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, podmuch powietrza był dość silny więc malowałem z daleka. ;) Kiedyś - tzn 9 lat temu kiedy to malowalem pierwszy model aerografem rozcieńczałem farbę większą ilością LT. Teraz jakoś wydawało mi się to nie logiczne bo przecież koloru będzie za mało, ale widać tak musi być. Bardzo mi pomogliscie - przy następnym modelu założę warsztat i na bieżąco będę pokazywać na forum co i jak robię. ;)

Można przesadzić z ilością LT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można przesadzić z ilością LT?

 

Teoretycznie, ale praktycznie raczej nie.

Jeśli dasz za dużo rozcieńczalnika i dasz za duże ciśnienie, wtedy farba może Ci się rozlewać w postaci tzw. pajączków.

Ale warto malować bardzo rzadką farbą, bo dzięki temu masz lepszą kontrolę nad kładzionymi warstwami, łatwiej uzyskać wszelkiego rodzaju efekty cieniowania.

Malowanie modelu to nie psiknięcie raz czy dwa farbą i gotowe, pomalowane na grubo, choć niestety wielu modelarzy uważa że tak powinien być pomalowany dobry model.

Warto poeksperymentować z różnymi ciśnieniami i różnymi gęstościami farby, wtedy szybko znajdziesz swoje ulubione mieszanki którymi najlepiej Ci się maluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dla pełnej jasności w jaki sposób położyć "dużo" warstw ,cienkich ,dobrze rozrzedzonych, poproszę Karambolisa i Solo o dokończenie porady i opisanie ;

kiedy kłaść każda następna warstwę farby lub lakieru lub

kiedy Wy to robicie ?

Dopiero teraz porada jest skuteczna i zaowocuje następnym pięknym modelem w galerii .

Pozdrawiam Hello.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.