Mariucha Napisano 20 Października 2018 Autor Share Napisano 20 Października 2018 Spróbowałem "z łapy" poprawić płynne przejście i jest tak. Pewnie lepiej i chyba spodobało mi się takie malowanie, choć czasami to trochę jak obcinanie nóg od stołu... I z nudów, patrząc się na kółko, postanowiłem je trochę podziurawić. I pocienkować. . . Mimo braku sensownego aparatu fotograficznego, spróbuję jeszcze pokazać z bliska sprężynę. To tzw "clapton" - na stalowym drucie 0,3, ciasna owijka z drutu 0,2 mm. Jak struna z oplotem. Ps: Aha, dzięki, że ktoś zwrócił mi uwagę, że miałem złe wahacze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 20 Października 2018 Share Napisano 20 Października 2018 Gdyby kiedykolwiek strzeliłoby mi do głowy na obecnym etapie zabrać się za samolot, to będzie to Corsair, lub Hellcat. Mam nadziej, ze to jednak nie nastąpi. Na początku liceum skleciłem oba w 1:72, ale to prehistoria. Może kolejny Twój model, to Będzie Hellcat??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 20 Października 2018 Autor Share Napisano 20 Października 2018 Chcę bardzo Hellcata, ale najbliższy plan już jest zaplanowany Za to następny, kto wie, sie okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 20 Października 2018 Share Napisano 20 Października 2018 Chcę bardzo Hellcata, ale najbliższy plan już jest zaplanowany Za to następny, kto wie, sie okaże A co będzie? Mam nadzieję, ze coś z Pacyfiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 20 Października 2018 Autor Share Napisano 20 Października 2018 Potem będzie coś z zupełnie innej bajki, bo mam wielką ochotę na P11. A zaraz po niej znów coś z Pacyfiku Zależy co wpadnie, Hellcat, albo jakiś dzbanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 20 Października 2018 Share Napisano 20 Października 2018 Gdyby kiedykolwiek strzeliłoby mi do głowy na obecnym etapie zabrać się za samolot, to będzie to Corsair... Ty nie fanzol tylko se go kup i to takiego. Sam mam dwa różne Corsair i to w tej skali z Tamiya bo to piękny samolot jest. A skoro ja mogę to ty też. Sorki za off-top. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 20 Października 2018 Autor Share Napisano 20 Października 2018 Corsair w tej skali to temat wątku, więc żaden offtop Poza tym cieszę się, gdy ktoś tu choć czasem zaglądnie i coś napisze... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 20 Października 2018 Share Napisano 20 Października 2018 Gdyby kiedykolwiek strzeliłoby mi do głowy na obecnym etapie zabrać się za samolot, to będzie to Corsair... Ty nie fanzol tylko se go kup i to takiego. Sam mam dwa różne Corsair i to w tej skali z Tamiya bo to piękny samolot jest. A skoro ja mogę to ty też. Sorki za off-top. Krzysiek, czekam na ciężarówkę 1:24 w Twoim wydaniu. Okręt był, teraz odrzut, co dalej...? Jak ten Hellcat/Corsair będą obok humvee na Polce wyglądać...? Poza tym ja nie umiem sklejać samolotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 20 Października 2018 Share Napisano 20 Października 2018 Krzysiek, czekam na ciężarówkę 1:24 w Twoim wydaniu.Nie da rady, nie umiem malować na wysoki połysk Poza tym ja nie umiem sklejać samolotów Ja też nie Już kończę śmiecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 20 Października 2018 Autor Share Napisano 20 Października 2018 Ja tylko na chwilę... Obciętą i zaostrzoną igłą iniekcyjną wyciąłem w folii kilka kółeczek które potem przykleiłem do zaczepu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 21 Października 2018 Share Napisano 21 Października 2018 Możesz napisać jak ta szpachlówką zrobiłeś te opony? Patrzę z ciekawością bo wszystko może się przydać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 21 Października 2018 Autor Share Napisano 21 Października 2018 Nigdy wcześniej tego nie robiąc, kierowałem się intuicją Po zwyczajowym spuszczeniu powietrza, nakładałem na bok opony płynną szpachlówkę. Trudno mi teraz powiedzieć, ile razy szlifowałem i nakładałem... Dość sporo. Żeby pamięć i wyobraźnia nie robiła mi numerów, znalazłem rysunek z profilem tak ugiętej opony i jakoś to powoli szło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 24 Października 2018 Autor Share Napisano 24 Października 2018 Trzeci kolor i dużo prawdy o tym, jak wiele przede mną nauki maskowania wałkami i potem malowania... Cóż, z górki to nie jest. Znów będą poprawki z łapy. I następny babol, nieuwaga łamane przez ślepota. Nie zwróciłem uwagi, że pionowy jest w drugim kolorze ale w kontekście koniecznych poprawek lakierniczych, nie stanowi. No i, zaraz pierwsze dziobanie Ps: Prowadząc warsztat i wstawiając fotki, miałem cichą nadzieję na wskazywanie błędów, co robię źle, gdzie dałem d. itd. Inaczej, to ja się niewiele nauczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 24 Października 2018 Share Napisano 24 Października 2018 Ja Tobie nie pomogę w kwestii malowani aero i merytoryki, co nie zmienia faktu, ze masz we mnie wiernego widza (przy kolejnych pracach również) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 24 Października 2018 Autor Share Napisano 24 Października 2018 Makinen, nie bardzo wiem dlaczego, ale dzięki... Kiedyś tu wspomniałem o tym, że chciałbym wypróbować sposoby dwuwarstwowych obić, gdzie pojawiłby się oprócz blachy także ZC. Napotykane sposoby polegające na obijaniu ZC, mapowaniu tych obić, potem próby powtarzania ich na warstwie koloru wydawały mi się jakieś niekoszerne. Bo ja bym chciał tak jakoś od razu, za jednym zamachem. I wyszło tak: Intensywnością moczenia/drapania, w jakimś stopniu można regulować, czy dodrapujemy się tylko do ZC, czy mocniej, do blachy. Jakie warstwy, w jakiej kolejności i po jakim czasie, opisałem w warsztacie. Dzisiaj dopiero na ZC poszedł lakier do włosów, po jego wyschnięciu kolor. Po wyschnięciu koloru, jeszcze tego samego dnia - drapania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 24 Października 2018 Share Napisano 24 Października 2018 Tu nie ma wielkiego pola do popisu. W tym czasie kamuflaż i sposób jego nakładania był już ostatecznie ustalony. Konkretny przebieg linii zmian kolorów, to spokojnie możesz sobie sam oblukać. Przy Birdcage'u to mogłaby być polka. Moim zdaniem przy przejściu biały/IB dowiedziałeś się już wszystkiego. Nie widzę lepszego sposobu na ten kamuflaż. Można od razu z ręki, ale uważam, że wyznaczenie linii jakąś 'miękką' maską ułatwia proces, o ile przebieg ma być precyzyjnie zachowany.Potem to już wielokrotne poprawki z ręki obydwoma kolorami, na zmianę, by uzyskać pożądany efekt. Czyli dokładnie zamierzony i stale ten sam efekt przenikania. By był realistyczny musi byś z ręki, bo po samej masce ten efekt zawsze będzie w sposób widoczny poza skalą. Z ręki da się to jakoś oszukać, ale raczej nie ma co liczyć na to, że jednym pociągnięciem. Np malując Spitfire chciałem pokazać efekt różnych tolerancji błędu przyjętych dla malowania plam kamuflażu i przejścia dół - góra, z zachowaniem, przynajmniej 'wrażeniowo' skali. Przenikanie góra/dół na samym nosie zajęło mi dobrych kilka godzin i potem jeszcze raz, gdy zdecydowałem się jeszcze to poprawiać. OK, nie każdy musi poświęcać roku na malowanie modelu, ale jeśli ma być dokładnie tak jak ma być, to nie ma innej drogi jak stopniowe zmniejszanie puli błędów. Z uwzględnieniem ciągłego dodawania nowych . Rzecz można przyspieszyć zwiększając tolerancję na te błędy. Czyli w skrócie, dobrze działasz bez pomocy. A w innych kwestiach to trudno coś mówić, wziąwszy pod uwagę założenia tego warsztatu. W historii F4U nie brakuje ciekawych rzeczy dotyczących konstrukcji i wyposażenia, które można przedstawić w modelu, ale oznacza to zmiany w zaproponowanym przez producenta zestawie, bo ten zaistnienia wspomnianych rzeczy zwyczajnie nie przewidział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 24 Października 2018 Autor Share Napisano 24 Października 2018 I to są dobre słowa pocieszenia bo zazwyczaj, gdy ogląda się jakiś warsztat, to - "zrobiłem wałki i prysnąłem". A mi za cholere to nie chce wyjść, poprawiam potem godzinę z łapy i myślę, co robię źle, albo co ze mną nie tak. Mimo że przy trzecim kolorze kładłem wałki, to robiłem to z tłukącą się cały czas pod czapą myślą, że może jednak zrobię to z ręki. Ale przekonanie, że przecież w końcu muszę się tego nauczyć zwyciężyło. Niewykluczone, że gdy będę to teraz poprawiał, to już będę wiedział, co zrobić następnym razem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 24 Października 2018 Autor Share Napisano 24 Października 2018 Coż, pierwsze dziobanie za płoty. Kiedyś będzie lepiej, muszę w to wierzyć Wyszło oczywiście ciut mocniej niż chciałem, ale w końcu najtrudniejszy moment w tej zabawie, to moment jej przerwania... Choć pewnie późniejsze jeszcze wietrzenie trochę przykryje i może będzie całkiem ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 25 Października 2018 Autor Share Napisano 25 Października 2018 Jak coś sie pieprzy, nie idzie i potrzebna przerwa, czasem robię sobie fotkę. Zwiększa to znacznie szanse modelu na ocalenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 25 Października 2018 Share Napisano 25 Października 2018 Mariucha , nie "pękaj" . Do kiedy ta przerwa techniczna ? Pozdrawiam Hello PS jeśli potrzebujesz jakiś bodziec to podeślę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 25 Października 2018 Autor Share Napisano 25 Października 2018 Spoko, kilka głębokich oddechów i będzie ok Dzięki za ofertę pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 25 Października 2018 Share Napisano 25 Października 2018 To dobrze , już prawie zwątpiłem przez ćwiartkę sekundy Robisz bardzo fajne warsztaty , takie normalne , bez napinki . Hello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 27 Października 2018 Autor Share Napisano 27 Października 2018 Co robię, jak coś sie spieprzy, model mnie w..wi i muszę chwilę odpocząć? Kończę bombkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 28 Października 2018 Autor Share Napisano 28 Października 2018 Spróbowałem stonować trochę niektóre obicia, choć pewnie jeszcze jakieś drobne korekty się pojawią. Pokazały się chodniki, czas na lakier i kalki. Uff... Chyba całkiem znośnie udało się zrealizować to, że chciałem trochę więcej ZC. Założyłem, że niekiedy z pewnością obicie mogło powstać aż do blachy, ale od łażenia buciorami raczej było bardziej przecierane, niż poobijane. I nieco drobnicy. Maski wycinałem nowym skalpelem, w naklejonej na szybce taśmie tamki i chyba polubiłem ten sposób. Miałem jakieś maski, już nawet nie pamiętam czyje, próbowałem, wywaliłem i chyba już więcej żadnych nie kupie. Aaa, już wiem, były Montexu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 30 Października 2018 Autor Share Napisano 30 Października 2018 Tyle dziobania. Inspirowałem się m.in. Taśma będzie oczywiście zamalowana, jak w oryginale. Jestem przekonany, że to nie jest tylko pomazane na łączeniu, lecz po taśmie, wyraźnie to w niektórych miejscach widać. Stąd pomysł położenia najpierw kalki i potem jej zamalowania, licząc na to, że jej grubość wystarczy na osiągnięcie podobnego efektu. Spód będzie raczej tylko brudny, jakoś na specjalnie poobijane nie trafiłem Dopóki się błyszczy, fajnie widać pogięcia ;) Po kalkach czas na mat i po wyschnięciu zabawa filtrami i olejami. Czy ktoś może wie, jak zareaguje matowy wodny akryl H20 od Gunze na olejne filtry czy washe na white spirit? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.