Sherman czyli zmagania z nudnym czołgiem

[martinello]

Daj proszę zbliżenia na sekstans.

[cooper69]

makro wrogiem modelarstwa jest i basta

 

 

[cooper69]

Wydech zrobiony niezrównanym zestawem Lifecolor Dust & Rust

 

Tapowane pędzlem na zdjęciu prostopadle do powierzchni z minimalną ilością farby.

Po kolei od najciemniejszej do najjaśniejszej farbki.

Wydech pierw wyposażony w fakturę klejem i pędzlem, a potem pomalowany light mud.

 

[bazylms]

Czy ten celownik był montownay tylko na polskich Shermanach czy na innych też?

[cooper69]

Hamerykańce go chyba tylko nie używali.

[Witek Cisłak]

Amerykanie nie, bo to brytyjska twórczość i to w ograniczonym zakresie. Można je było spotkać od Afryki Północnej przez Sycylię i Włochy z jednej strony oraz Indie i Birmę z drugiej.

Co do odlewu żywicznego mam mieszane uczucia. Bo fajnie ze ktoś to zaczął produkować ( kiedyś dawno, dawno temu On the Mark robił blaszkę do Shermana z tym celownikiem). A z drugiej strony szkoda że totalnie nie trzyma skali i jest po prostu zbyt duża. Nie chcę wyjść na krytykanta ale sporo pracy poszło chyba na marne.

Pozdrowienia

Witek

[cooper69]

Wymiary były zdjęte na podstawie proporcji ze zdjęć (jak sam wiesz nie ma żadnej dokumentacji tego diwajsa) i jeżeli jest za duży to według mnie minimalnie ale oczywiście mogę być nieobiektywny jako spirytus movens tej „produkcji”.

 

Dla porównania najlepsze zdjęcie "sekstantu" jakie znam.

 

Edytowane 23 Października 2018 przez Gość

[piotrkur]

jako spirytus movens tej „produkcji”.

Spirytus to wiem,a movens? (żeby tak zacytować klasyków)bajerów i dodatków do modeli nigdy dość a i "zapalniczka"zacnie wygląda.. No i "plus za malowanie"!

[Witek Cisłak]

Zdjęcie znam bo sam je wrzuciłem na innym forum

I właśnie na nim widać jak jest przeskalowany odlew.

W rzeczywistości wysokość celownika jest 3 razy większa od odległości od powierzchni owalnego wybrania pod peryskop do najwyższego punktu otwartej osłony peryskopu. W odlewie te proporcje to 1:4.

Długość celownika ( bez pręta z muszką ) od tylnej krawędzi owalnego wybrania pod peryskop do połowy szerokości "płetwy". Odlew - tył wychodzi poza tylną krawędź wybrania pod peryskop ( niewiele ale jednak) przód zaczyna się przed przednią krawędzią "płetwy"

W oryginale w zależności od wersji pręt z muszką kończy się równo z przednią krawędzią " płetwy" lub lekko przed nią. W odlewie mocno przed " płetwą".

Generalnie odlew jest o 25 do 30 % zbyt duży.

Pozdrawiam

Witek

[cooper69]

Po olejach

 

 

[cooper69]

Ostatecznie po ojejnych i pinwash - A.MIG-1005

[Jakx]

Witam,

Zapowiada się bardzo ładny pojazd. Może pokusisz się o załogantów i podstawkę?

Moja uwaga do bambetli na pojemniku doczepionym do wieży - trochę za jednolite (mógłbyś dodać trochę wyraźniejsze cienie w zagłębieniach i rozjaśnienia na "wystających" krawędziach).

Pozdrawiam,

Jakx

[cooper69]

Dorobiłem trochę rys i obić prestiszofom farpkom Majonesa i brązowym cieniuteńkim Gundam Markerem (GM03) bardzo polecam.
Marker ma tą zaletę, że jak poleci sie nim po lakierze satynowym to właściwie można go zmazać lub rozetrzeć.

PS. Pomyślimy Jaxiu.

[cooper69]

To mój ostatni post na Modelworku.

Dziękuję wszystkim, których tu poznałem (większości niestety już tu i tak już nie ma) i dzięki, którym zostałem ponownie przy modelarstwie.

Niestety obserwowanie równych i równiejszych i zwiazanej z tym cenzury spowodowały, że pisanie i przebywanie tu mija sie z sensem.

Kto będzie chciał znajdzie mnie na ocenzurowanym tu forum lub na pancernyklin.pl

Dziękuje za ostatnie 3 lata - było (szczególnie na początku) bardzo fajnie!

Rafał

 

PS. Posty zostają, a zdjęć na serwerach nie bedę kasował/podmieniał.