Skocz do zawartości

Nosiciel głupoty, czyli G4M2E Betty + Ohka, Hasegawa 1:72


tenzan

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, rymulus napisał:

u mnie widać tylko ostatnie zdjęcie.

Nie wiem co się dzieje, wstawiłem zdjęcia jak zawsze, opublikowałem i skucha, zdjęć nie widać... Musze pogrzebać jeszcze przy tym (pewnie jutro), może Admini mnie oświecą co jest nie tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam wszystkich ponownie. Idziemy do przodu, Betty dorobiła się silników i wygląda z nimi ciut lepiej niż bez. Dałem też okopcenia i delikatne obicia okolic napędu:

 

H7Qr3Lv.jpg

 

VTa4KIu.jpg

 

FFAqp9N.jpg

 

Doszły śmigła:

 

swb9Ve4.jpg

 

Samolot stanął na własnych kółkach, ma też śmigła i wygląda już jak samolot :) Natomiast za cholerę nie mogę doszukać się jednej z osłon komory podwozia z 4 mam 3. Jeszcze tydzień temu był komplet, a wczoraj  wyparowało. Nic, będę szukał, ale jakby komuś Betty wylądowała na wrakowisku, to chętnie przytulę jedną część :) 

 

r2P22Am.jpg

 

Dorobiłem też działka - ogonowe i wieżyczkę:

 

ZFvXxMe.jpg

 

nHRT7uV.jpg

 

286lRMT.jpg?1

 

Powoli idzie ku końcowi, jeszcze "tylko" Ohka i kilka drobiazgów. Ale już dużo bliżej niż dalej :) 

Edytowane przez tenzan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ostatnie podejście.

 

Zacząłem od przedniego stanowiska strzeleckiego - producent oferuje km 7,7 mm, tymczasem w tej wersji co kleję, w nosie Betty był km 13 mm. Trochę się różniły, toteż podmieniłem. W starym wraku Do-217 znalazłem km 13 mm. Jedyną kwestią było jarzmo - wyciąłem kulkę/jarzmo z karabinu Hasegawa dociąłem do 13 mm kaemu i udało się ładnie wpasować w nos Betty. Powstała też Ohka:

 

eGSLsIf.jpg

 

QdRoNBP.jpg

 

Następnie zacząłem odklejać maski oszklenia. No i klops - okazało się, że pod oszkleniem kokpitumam jakąś warstwę brudu. Dramat, na zdjęciu i tak wygląda to dużo lepiej niż w realu:

 

W3iLAFf.jpg

 

Nie dość, że się z tym oszkleniem namęczyłem, to jeszcze taki syf na końcu. Cóż, delikatnie ostrym skalpelem udało się oddzielić kokpit od reszty (obyło się bez uszkodzeń), a brud zszedł od razu po przetarciem patyczkiem do uszu. Nawet nie trzeba było maczać w żadnym rozcieńczalniku. Co to było i jakim cudem się znalazło - nie wiem, a przed przyklejeniem chyba z 5 razy sprawdziłem, czy szkło było czyste. Było...

 

Dodatkowym smaczkiem było, że przy odklejaniu odskoczyło oszklenie bocznych stanowisk strzeleckich, acz to udało się łatwo wkleić  powrotem. Oczywiście, zgubionego fragmentu podwozia nie odnalazłem, na razie.

 

xWrajGX.jpg

 

Następnie radar, Ohka pod kadłub i finito. Wreszcie... 

 

E3ouTM4.jpg

 

Nie powiem, miałem sporą frajdę przy klejeniu modelu, pomimo serii wtop i pecha. W końcu jeden z ulubionych samolotów, no to trudno rozpaczać, a na półce Becina z Ohka cieszy oko. 

 

Zapraszam do galerii:

 

 

Edytowane przez tenzan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.