Skocz do zawartości

Problem z farbami PACTRA nanoszonymi drogą "powietrzna&


maqui

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich - obecnie buduje model Rosyjskiego krążownika rakietowego typu. Slava - Varyag z trumetera w skali 1:350. Do tej pory szło nawet nieźle ale natrafiłem na problem przy malowaniu dużych powierzchni - Kałdub. Maluje jak wspomniałem w tytule farbkami PACTRA i przy malowaniu na kadłubie pojawiają się grudy, grudki zależnie od miejsca, a powłoka malarska nie jest jednolita. Na początku sądziłem że to wina niezbyt dobrze wymieszanej farbki, więc wykorzystałem stary blender. Mimo to w dalszym ciągu pojawiąją się te grudy i w związku z tym mam problem i kilka pytań:

1) czy źródłem problemu może być zbyt intensywny strumień powietrza z komresora? - własnej produkcji z agregatu lodówkowego??

2) czy Pactre należy rozcieńczać a jeśli tak to z czym? (do tej pory tego nie robiłem)

 

Jako ciekawostke powiem że gdy wykorzystywałem butle ze spręzonym powietrzem takie grudki się nie pojawiały - może to rzeczywiście problem ze zbyt dużym ciśnieniem???

Będe wdzięczny za wszelką pomoc i podpowiedzi.

Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaka farba, ciemne odcienie w stosunku 1:1, a jasne 3:1 używając zmywacza (acetonu) z wodą trzeba eksperymentować i farba długo schnie.

Efekt jest zadowalający wręcz bardzo dobry ja tak robie zawsze i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pactra to farby wodorozcieńczalne, według mnie wystarczy woda oczyszczona. Nie zalecałbym kranówki, bo tam jest wiele syfu.

Poza tym jeśli chodzi o grudki, to w moim przypadku ten problem występuje, gdy mam zbyt niskie ciśnienie - czyli mała prędkość wylotowa powietrza. Wtedy farba może schnąć w czasie lotu w kierunku modelu.

Powodem bywa też usyfiony aerek - gdy średnica dyszy jest zmniejszona przez nagromadzoną na niej zaschniętą farbę.

Jeśli natomiast chodzi o proporcje wody do farby w malowaniu Pactrą aerografem, to nie mam jeszcze doświadczenia. Zwykle nie rozcieńczam tych farb przy malowaniu aerkiem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kermit no właśnie to jest troszke dziwne, bo gdy stosowalem butle z gazem pędnym, to takie grudlki pojawiały się tak jak mówisz przy małym ciśnieniu - tj. pluciu. Tu jednak ciśnienie jest spore oj spore;) może w 2 stronę też to działa?? i trzeba złoty środek znaleźć?? powalcze popróbuje. Z wodą też. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś rozcieńczalnika Pactry (A0 Thinner)? Kosztuje tyle co farbka, a efekt jest lepszy niż przy rozcieńczaniu wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie próbowałem:) ale może spróbować dolać ciut zmywacza do farbek Wamodu? skoro powstała sprawa dolania acetonu to i wamod powinien się nadać. Sprawdze to jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z początku też miałem problemy z Pactrami. Wszystkie problemy zniknęły, gdy zacząłem je rozcieńczać wódką (właściwie na węch to pochodna ruskiego spirytu ) i dodawać retarder.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie problemy zniknęły, gdy zacząłem je rozcieńczać wódką (właściwie na węch to pochodna ruskiego spirytu ) i dodawać retarder.
Ja czasem do rozcieńczania używam odpadu poprodukcyjnego z produkcji spirytusu ;-) - ale daję tego tylko kilka kropel. A jeśli chodzi o wódkę... cóż, czasem przy malowaniu jednego modelu nawet pół litra może się opróżnić przy tym rozcieńczaniu...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - chyba znalazłem "złoty środek" 3 jednostki farby + 1 jednostka zmywacza do akryli Wamodu. Zero grudek, tylko ciut dłużej schnie ale efekt jest naprawde dobry - czy ktoś jeszcze coś takiego "popełnił"??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam bardzo podobne doświadczenia, dodanie Wamodu do akryli Pactra powoduje, że dysza tak często się nie zatyka i farbka ładnie się układa na powierzchni. Do tej pory rozcieńczałem Pactrę rozczieńczalnikiem A0 lub MM 50496. Moim zdaniem nie ma różnicy pomiędzy tymi roźcieńczalnikami a wodą destylowaną - po za lepszym samopoczuciem i uszczupleniem portfela.

Na zapychającą się dyszę stosuję patyczek do uszu polany obficie Wamodem przy pomocy którego czyszczę duszę przez kilkanaście sekund. Czasami muszę to robić co parę minut malowania a czasami co kilkanaście sekund. Po takim czyszczeniu "spluwam" przy pełnym otwarciu dyszy na pustą kartkę i dopiero wtedy zaczynam malowanie. Kłopoty te dużo częściej występują przy dyszy 0,2mm niż przy 0,4mm.

Czy komuś udało się pomalować coś matelizerami Pactry przy pomocy aerografu? Podoba mi się ich "gruboziarnistość" i kolor, a szczególnie Steel i Gunmetal, ale jak na razie to zawsze mi się zatyka aerograf.

 

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - chyba znalazłem "złoty środek" 3 jednostki farby + 1 jednostka zmywacza do akryli Wamodu. Zero grudek, tylko ciut dłużej schnie ale efekt jest naprawde dobry - czy ktoś jeszcze coś takiego "popełnił"??

Tak samo robiłem z Vallejo zanim kupiłem retarder firmy Talens. Daje radę, ale ja po zmywaczu Wamodu dostaje strasznej "kichawicy" więc wolę retarder - bezzapachowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś udało się pomalować coś matelizerami Pactry przy pomocy aerografu? Podoba mi się ich "gruboziarnistość" i kolor, a szczególnie Steel i Gunmetal, ale jak na razie to zawsze mi się zatyka aerograf.
Ja malowałem na przykład to:

c0160bb1860606f4m.jpg

Aerograf nie zatkał mi się ani razu (a farbka nie była rozcieńczana).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś udało się pomalować coś matelizerami Pactry przy pomocy aerografu? Podoba mi się ich "gruboziarnistość" i kolor, a szczególnie Steel i Gunmetal, ale jak na razie to zawsze mi się zatyka aerograf.
Ja malowałem na przykład to:

c0160bb1860606f4m.jpg

Aerograf nie zatkał mi się ani razu (a farbka nie była rozcieńczana).

 

Pozdrawiam

 

Jestem pod wrażeniem. Będę jeszcze próbować. A pamiętasz może ciśnienie i typ aerografu, którym malowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem.
Dzięki.
A pamiętasz może ciśnienie i typ aerografu' date=' którym malowałeś?[/quote']Oczywiście, że pamiętam, nadal tego używam. Aerograf Revellowski (czyli raczej zabawka niż prawdziwy aerograf) zasilany bezpośrednio (czyli bez jakichkolwiek zbiorników) ze sprężarki samochodowej 250PSI, która chodzi właściwie na jałowym biegu - wskaźnik ciśnienia ledwo się podnosi powyżej pozycji zerowej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.