Skocz do zawartości

Spitfire mk.Va - Airfix 1/72


Piotr D.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Udało mi się skleić pierwszego plastikowego Spitfirea w mojej modelarskiej karierze (nie licząc kilku sklejonych jakieś 20 lat temu, kiedy modeli jeszcze nie malowałem).

Zestaw Airfixa pozwala na sklejenie modelu również w wersji IIa i kamuflażu zielono-brązowym. Elementy pasują do siebie bardzo dobrze, rażą jedynie bardzo głębokie linie podziału i dość twarde kalki, które mimo kilkukrotnego traktowania płynami nie chciały do końca wejść w te linie. Model malowałem akrylami Tamiya, na koniec polakierowałem półmatem. Efekt lakierowania moim zdaniem lepszy niż przy lakierze matowym, którego użyłem klejąc IARa. Zapraszam do oglądania.

 

Clipboard01.jpg

 

Clipboard010.jpg

 

Clipboard02.jpg

 

Clipboard03.jpg

 

Clipboard04.jpg

 

Clipboard05.jpg

 

Clipboard06.jpg

 

Clipboard07.jpg

 

Clipboard08.jpg

 

Clipboard09.jpg

 

Clipboard11.jpg

 

Clipboard12.jpg

 

Clipboard13.jpg

 

Clipboard14.jpg

 

Clipboard15.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale go Kolega poropował!

 

Wasch chyba ciut za ciemny, za mocno podkreśla podział. Co do otarć i obić to się nie wypowiem bo sam mam z tym problem .

Skrzydełka z dołu od chłodnic do końcówek ładne za to pomiędzy chłodnicami jakoś tak nie bardzo

 

Za to "wydechy" znakomite Wyglądają jak z dobrze "przegrzanej", grubej blauchury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :-)

Obawiam się, że przy tak głębokich i szerokich liniach podziału każdy wash byłby za ciemny. Zastanawiałem się, czy w ogóle go nie odpuścić, ale zrobiłem i tak już musi zostać.

Z otarć i obić nie jestem do końca zadowolony, ale wydaje mi się, że robię je z większym wyczuciem niż 2-3 modele temu.

Ze spodami wszystkich modeli mam problem, górę jakoś tak łatwiej obić i wybrudzić.

Z wydechów jestem pierwszy raz zadowolony. Pomalowałem je Tamiyą XF-9, przetarłem Humbrolem polished steel, a po przyklejeniu psiknąłem bardzo mocno rozcieńczonym czarnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.