czsochaj Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Hasegawa, 100 za model i co? Lepiej się dobrze zastanowić. Skleiłem kadłub a skrzydła i centropłat nie pasują do reszty!! Szpary na 2,5 milimetra!!!! Wygrzewanie pod żarówką, dopasowywanie i szpachlowanie. Myślę koniec kłopotów, ale nie!!!! Kalki, toż to kpina z modelarzy!! Cerata na stole bywa cieńsza, a model polecił mi jeden ze znanych Bytomskich modelarzy. Więcej nabrać nie dam się! Efekt dość mizerny!!! Pogadam z gościem! Aha, do tego modelu nie ma już blach, Edek zrezygnował, Part nie ma zamiaru nic do niego robić. Padaka!!! Można wymienić tylko kalki na Taly-Ho. Omijać! ICM też ma w ofercie podobne modele. Za cenę modelu w standardzie, można mieć inny innej firmy zza Buga!!!Z blachami i z żywicą! To wszystko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elcin Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 No ale jednak co dobry modelarz to dobry modelarz i powstał kolejny dobry model Spitfire'a. Może mi ktoś przybliżyć historię Maj. Lewina (jakiś skrócik nie encyklopedia). PS. Wyszło porównanie do ICMa jak się ma ta firma jakieś porównanie, lub mięzy czym a czym się znajduje w Waszej hierarhji firm?? Słyszałem, że jakość porównywalna do Italeri, prawda to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Piękna maszyna, śliczny model. Cieszy oko. Tego typu maszyny mają w sobie coś unikalnego. To jednak nie to samo, co umazana w błocie pełznąca po ziemi stalowa klatka z lufą. I oglądając modele takich samolotów jak spit, uswiadamiam sobie, czemu pancerka u mie to tylko przelotne romanse. A samoloty to prawdziwa miłość :-)))))))))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 7 Marca 2008 Autor Share Napisano 7 Marca 2008 Wyszło porównanie do ICMa No ale ICM to tylko połowa ceny TEGO modelu. Revel MkIX ma te same błędy. Tamka chodzi w tej samej cenie, ale jest lepiej sklejalna. Tak jak napisałem, odradzam kupno tego modelu. Wybór należy do Was, koledzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Jakie błedy ma 9'tka revell'a (hasegawa)?? Pytam bo przymierzam się do tego modelu, nawet już blachy kupiłem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Troche chyba przesadziles, Zbysiu, z tymi okopceniami z KMow. Ale za to malowanie Ci super wyszlo. A, jeszcze jedno, kalka "Maj. Levin" - okopcenia wokol niej so ostro odciete. To celowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 7 Marca 2008 Autor Share Napisano 7 Marca 2008 Jakie błedy ma 9'tka revell'a (hasegawa)?? Cały pic polega na tym, że źle i niedokładnie jest dopasowany centropłat do kadłuba, wygląda to tak jak by to było wzięte z innego modelu. Należy na gorąco formować plastik. W nowych modelach Hasegawy może jest to poprawione, ale ja zraziłem się do tej firmy. Kalki Revella na pewno są lepsze niż oryginał Hasegawy. Przysporzą mniej problemów. Po za tym model model jest w miarę dobrze odwzorowany jeśli chodzi o skalę. To jest wszystko co wiem na temat tego modelu. Chyba, że ktoś więcej wie na ten temat to niech się wypowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 7 Marca 2008 Autor Share Napisano 7 Marca 2008 Troche chyba przesadziles, Zbysiu, z tymi okopceniami z KMow. Ale za to malowanie Ci super wyszlo. A, jeszcze jedno, kalka "Maj. Levin" - okopcenia wokol niej so ostro odciete. To celowo? Kalki są w ogóle do wyrzucenia. Stworzyły mi mnóstwo problemów. Starł się z nich lakier i to co było pod lakierem. A wyloty kaemów były na krawędzi skrzydeł, więc na podstawie zdjęć z monografii ,,Bojowe Legendy Spitfire Mk I-V '' Petera Caygilla oraz ,, Słynne Samoloty'' Mika Spicka okopcenia tak zrobiłem. Bartek wiesz, że nie lubię robić czystych samolotów, u mnie model musi wyrażać akcję lub powrót z akcji w której brał udział, czyli strzelanie i lot. To jest moje wyrażanie wyglądu samolotu bojowego po akcji, może przesadzone ale wszystko może być poprawione na następnym modelu. No tak przyznam się,że nie wszystko wyszło tak jak chciałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Jakie błedy ma 9'tka revell'a (hasegawa)?? Jest błędna wymiarowo, za krótki kadłub o ok. 5mm, zły obrys itp... Gdzieś to juz było wałkowane ale nie mogę teraz znaleźć. Genralnie fajny model i jeśli nie przywiązujesz wagi do kilku mm różnic to ja nie mam nic przeciwko niemu tym bardziej, że Aires robi super detail set do niego. Ale jak ktoś bardzo przywiązuje wagę do "leżenia w planach" to będzie Ci odradzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek R Napisano 7 Marca 2008 Share Napisano 7 Marca 2008 Fajny spit Czochaj z modelu na model coraz lepiej Zauważyłem w tle dekoder z Vectry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzelu Napisano 8 Marca 2008 Share Napisano 8 Marca 2008 Piękna maszyna i brawo za "walkę z materią". Pięknie "zmęczony". Zwrócę tylko uwagę na czyściutkie podwozie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 8 Marca 2008 Autor Share Napisano 8 Marca 2008 Oj, walka z materią była nieunikniona. Spodziewałem się po znanej firmie trochę lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 8 Marca 2008 Share Napisano 8 Marca 2008 Sam model w Twoim wykonaniu ekstra, na uznanie zasługuje również to, że wziąłeś na warsztat padaczkę z Hasegawy. Moim zdaniem to najgorszy z możliwych modeli Spita w 1/48, kupowanie każdemu odradzam nawet w pudle Revella. Poza opisanymi powyżej błędami gdzieś czytałem, że usterzenie poziome w modelu pochodzi z MK V-tki bo przy tworzeniu swojej dziewiątki Hesegawa używała jakiś skopanych planów. Temat wszystkich błędów Spita z Hase był wałkowany na Hyper Scale lub ARC. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 8 Marca 2008 Share Napisano 8 Marca 2008 Pomimo tych wszystkich klopotow, model wyszedl Ci bardzo udany. No coz czasy sie zmieniaja. Kiedys Hasegawa to bylo marzenie i wzor do nasladowania a dzis... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 8 Marca 2008 Share Napisano 8 Marca 2008 To jaki spit w 48 jest godny polecenia. interesują mnie wersje klasyczne, z ładnym ogonkiem :-)) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Marca 2008 Share Napisano 9 Marca 2008 Polecam Mk.Vb Tamiya. Jest tak samo superaśny jak Mustang. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_C Napisano 9 Marca 2008 Share Napisano 9 Marca 2008 Tamka Mk. I i V, ICM'owska IX ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JamesA Napisano 10 Marca 2008 Share Napisano 10 Marca 2008 Bardzo mi się podoba Twój Spit. Widać, że pilot się nie oszczędzał ) Uwielbiam tę maszynę ) A co do modelu, martwi mnie słaba jakość Hasegawy. U mnie juz leży model Revella, więc czeka mnie "ciężka walka". Cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo... pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 10 Marca 2008 Autor Share Napisano 10 Marca 2008 To jaki spit w 48 jest godny polecenia. interesują mnie wersje klasyczne, z ładnym ogonkiem :-)) Słuchaj stary Tamka za te same pieniądze oferuje bardzo dobrze opracowanego spita za połowę mniejsze pieniądze można mieć Icma. Ten którego sklejałem nie jest tak tragiczny, są do niego te same kalki które proponuje Hasegawa, kalki są najsłabszym ogniwem w tym modelu. Ogólnie plastik jest przyjemny w obróbce części dość dokładnie pasują, wybór należy tylko do Ciebie. Sam zamierzam sprawdzić następną Hasegawę nową za 130 zł no Icm i oczywiście Tamiyę. Do tej wersji modelu na pewno już nie ma blach ani Parta ani Eduarda do innych są sprawdziłem. Spiton każdy Spitfire jest piękny, nie ważne czy ma 0.5 cm więcej czy mniej. Tu chodzi tylko o przyjemność ze sklejania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JamesA Napisano 11 Marca 2008 Share Napisano 11 Marca 2008 Wieczorem sprawdziłem pasowanie mojego spita z Revella, tak na "sucho". Szpara jest na 1mm, więc tragedii nie ma... Poza tym wypraski wyglądają naprawdę dobrze. Wymiarów nie sprawdzałem. Co do ICM-a, zastanawiałem się nad jego kupnem, ale po obejrzeniu zdjęć wyprasek, darowałem sobie. Jakoś tak ubogo wyglądały. Ale może to błędne wrażenie. Co do Revella warto odwiedzić jego stronę internetową, jest możliwość obejrzenia np. instrukcji montażu. JArek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 19 Marca 2008 Share Napisano 19 Marca 2008 Nie mam teraz zbyt wiele czasu na odwiedzanie forów,ale takiemu modelowi warto poświęcić chwilę. Bezsprzecznie zgodzę się,że Spitfire'y Hasegawy nie są tak przyjemne w sklejaniu jak chociażby modele Tamiya. Miałem Mk. IX c i też momentami były nerwy. Bardzo ciekawe i oryginalne malowanie oraz nienajgorsze wykonanie zachęcają do oglądania. Gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.