ZzB Napisano 8 Kwietnia 2008 Share Napisano 8 Kwietnia 2008 (edytowane) Witam. Ze wspomnianego w tytule powodu, na Forum mikromodelarzy Lothar79 rzucił hasło konkursu połączonego z wystawą na ORP Błyskawica. A że ubiegłoroczna impreza z okazji 70. rocznicy podniesienia bandery na "Błyskawicy" była udana, postanowiłem spłodzić “coś” do jesieni. Wydumałem sobie dość ambitny projekt – nie wiem tylko jak zdążę ze wszystkim. Cóż, jest tylko jeden sposób, żeby się przekonać Na pierwszy ogień poszedł ORP Dzik, czyli okręt podwodny typu U, serii III (ORP Sokół należał do serii II). Podstawowe materiały źródłowe: - Model kartonowy Halinski Kartonowy Arsenał 1995-09 ORP Dzik - Nowa Technika Wojskowa 2000-09 str 38-40 Okrety podwodne klasy U & V (1) - Nowa Technika Wojskowa 2000-10 str 39-42 Okrety podwodne klasy U & V (2) - Bielaja Seria - Anglijskije podwodnyje lodki typow U i V Początkowo planowałem, że model powstanie w oparciu o kartonówkę Halińskiego. Zrezygnowałem z tego pomysłu po porównaniu elementów kadłuba lekkiego z planami. Niemniej kadłub sztywny został oparty w dużej mierze na wycinance – podstawowy szkielet powstał z plastiku... ...który potem wypełniłem akrylową szpachlówką budowlaną, a następnie okleiłem arkuszami “piwnej” blachy ... Kadłub lekki przysporzył mi już trochę problemów – okazało się że mimo sporej liczby zbudowanych okrętów zachowało się stosunkowo niewiele zdjęć. Również dostępne plany mocno się od siebie różniły. Widoczna poniżej konstrukcja postała jako kompromis między planami, zdjęciami i wyobraźnią. Następnie na tak wykonstruowaną bryłę kadłuba nałożyłem Surfacer 500 ...a następnie Surfacer 1000 Proces przebiegał dość mozolnie ponieważ przed każdym kolejnym szlifowaniem dawałem szpachlówce 24 godziny spokoju. Na koniec zacząłem wycinać w kadłubie najróżniejsze otwory. Na chwilę obecną model wygląda tak: Zdjęcia są różnej jakości bo i też różnymi aparatami przyszło mi się posługiwać. A niestety - z najprostszego kompaktu wiele wycisnąć się nie da. I to by było na dziś tyle. W imieniu Lothara i swoim zapraszam wszystkich chętnych do wzięcia udziału w konkursie... Pozdrowionka ZzB Edytowane 8 Kwietnia 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 8 Kwietnia 2008 Share Napisano 8 Kwietnia 2008 ZzB kolejny ambitny projekt następnie okleiłem arkuszami “piwnej” blachy wyżarzasz blachę przed użyciem? Na koniec zacząłem wycinać w kadłubie najróżniejsze otwory. w tym miejscu podziwiam najbardziej dotychczasową pracę... Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 8 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 8 Kwietnia 2008 wyżarzasz blachę przed użyciem? Nie. Kiedyś próbowałem i okazało się, że jest potem zbyt krucha. Biorę zwykła puszkę (musi by "piwna", 0.33 po coli się nie nadają), odcinam denka, rozcinam po wysokości, przeciągam po krawędzi biurka żeby rozprostowac (tak, jakbym prostował zrolowany arkusz papieru), potem pod kran i finito. Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 8 Kwietnia 2008 Share Napisano 8 Kwietnia 2008 Kiedyś próbowałem i okazało się, że jest potem zbyt krucha. hmm.. może sztuka w sposobie (czas, temp.)? sam nie testowałem, nie mam gdzie popróbować Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 27 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 27 Kwietnia 2008 Witam Jakoś dwa dni po poprzedniej sesji zdjęciowej znajomy uszczęśliwił mnie książką “Stalowe drapieżniki”. Książka ta, oprócz kilku nowych zdjęć, zawiera najlepsze plany Dzika, spośród tych które widziałem do tej pory.(uwzględniały one m.in. wszystkie poprawki do starszych planów, które wcześniej mozolnie wyślepiłem na zdjęciach). Niestety – plany te w całkiem inny sposób przedstawiały kształt środkowej części kadłuba lekkiego. No cóż – uznałem, że skoro rysownik miał rację w innych miejscach - to i w tym nie powinien się mylić. I tak oto kadłub lekki powstał w wersji 2.0. W międzyczasie przymierzyłem się do obudowy kiosku. A na koniec – pierwsze malowanie. Dzięki pomocy specjalistów z Forum Okrętów Wojennych kolor kamuflażu został zidentyfikowany jako PB10. I tak oto wygląda kadłub na dzień dzisiejszy. Zdjęcia niestety znów są ... takie sobie, ponieważ obiecany na weekend aparat nie dojechał i kombinowałem ze wszystkim co się pod rękę nawinęło (z telefonem komórkowym włącznie) I to tyle na dziś. ZzB 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 27 Kwietnia 2008 Share Napisano 27 Kwietnia 2008 Kurde strasznie lubie Twoje relacje zwłaszcza, że mamy podobne podejście do modelarstwa Zawsze upierałem się przy robieniu wszystkiego z plastiku jednak coraz bardziej przekonuje się do "pivnej" blachy. Zastanawiałem się nad zrobieniem Orkana w ten sposób ale chciałem użyć do wypełnienia szkieletu pianki uszczelniającej. Skala to jednak 1:200 więc co nieco większy wynalazek i pozostałem wierny tradycji. Jeśli następny projekt będzie tych rozmiarów to zobacze bo przy Arizonie która się szykuje to jednak zostanę przy dotychczasowych metodach. A tak z ciekawości zapytam jeszcze czy wiesz może gdzie można dostać arkusze takiej blachy np. w formacie A4 ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 28 Kwietnia 2008 Autor Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Zastanawiałem się nad zrobieniem Orkana w ten sposób ale chciałem użyć do wypełnienia szkieletu pianki uszczelniającej. Hej. Każda skala ma swoją specyfikę. To, co jest zaletą blaszki w 350'tce staje sie niestety jej wadą w 200'tce. Wydaje mi się (ze wskazaniem na "wydaje") że jest jednak zbyt wiotka na "nośne" poszycie kadłuba. Natomiast ciekawym pomysłem byłoby pokrycie blaszką kadłuba już wyszpachlowanego - np wąskimi pasami symulującymi blachy poszycia (może nawet z "wygniecionymi" od wewnętrznej strony nitami). Zważywszy, że przy pomocy surfacera można skutecznie ukryć miejsce łączenia blach, ograniczeniem nie jest nawet niedostępność arkuszy większych niż rozcięta puszka 0,5l (a przynajmniej ja nie wiem gdzie takie arkusze można by zdobyć/kupić. Może jakieś odpady w browarze ?) Natomiast polecam jej zastosowanie przy budowie niewielkich elementów nadbudówek (schodni, bębnów, usztywnień, kratownic...). W połączeniu z polistyrenem i drutami można uzyskać naprawdę sporo. Przy najbliższej okazji postaram się wrzucić kilka fotek budowanej od lat "flowerki" w 1-72, która stała się de'facto poligonem doświadczalnym dla moich szalonych pomysłów. Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imt Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 gdzie można dostać arkusze takiej blachy np. w formacie A4 ? Zdecydowanie lepszą od "blachy piwnej" jest blacha offsetowa. Można ją dostać za darmo (najczęściej) w drukarni. Rozmiary różne A4, A3, zależy co drukują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 ech, nic tylko podziwiać Twoją pracę mi pewnie już by się nie chciało przeprawiać kadłuba Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 11 Maja 2008 Autor Share Napisano 11 Maja 2008 Witam. Wszelakie drobiazgi na modelu mają to do siebie, że trudno je na pierwszy rzut oka zauważyć chociaż czasu idzie na nie mnóstwo. Tak było i tym razem. Dzik zyskał stopnie i poręcze na obudowie kiosku, olinowanie z antenami i “morze” (póki co jeszcze w wersji beta). Na koniec prysnąłem całość H25 (czyli odpowiednikiem koloru PB10)... ... i to wszystko zajęło mi ponad dwa tygodnie. Koszmar ... Na szczęście zostały już tylko przednie stery głębokości, kotwice, armata, dwie anteny - radaru we wnęce kiosku i radionamiernika na końcu pokładu lekkiego, maszt z banderą i poprawienie perforacji pokładu (no i kilku marynarzy “do smaku”). A potem “brudzing”, morze na niebiesko i do gablotki. Tylko... Zastanawiam się, ile czasu zajmie mi to “tylko”... :> Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil zoszak Napisano 11 Maja 2008 Share Napisano 11 Maja 2008 Przepiękne maleństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 11 Maja 2008 Share Napisano 11 Maja 2008 nie ma to jak samemu zrobić sobie model nie oglądając się na firmy modelarskie, dobra robota Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 11 Maja 2008 Autor Share Napisano 11 Maja 2008 nie ma to jak samemu zrobić sobie model nie oglądając się na firmy modelarskie ...szczególnie że od głębokiej waloryzacji do modelu zbudowanego od podstaw naprawdę nie jest daleko. Bo i trzeba zdobyć porządną dokumentację, i wiele (a czasami BARDZO wiele ) elementów trzeba wykonać samemu bo nawet fototrawionki często pozostawiają wiele do życzenia. A skoro tak - to po (....) płacić za "coś", z czego połowę trzeba będzie odciąć/odpiłować/zostawić-w-wypraskach i wyrzucić ? Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 12 Maja 2008 Share Napisano 12 Maja 2008 A skoro tak - to po (....) płacić za "coś", z czego połowę trzeba będzie odciąć/odpiłować/zostawić-w-wypraskach i wyrzucić ? niby tak.. ale człek bywa leniwy i korzysta z tej drugiej połowy Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 15 Lipca 2008 Autor Share Napisano 15 Lipca 2008 Hej. I tak oto nadszedł koniec budowy (znaczy tak naprawdę koniec nadszedł wcześniej, ale zaprzyjaźnione aparaty fotograficzne pojechały sobie na wakacje/urlopy i relacja musiała poczekać). Jako się rzekło - dorobiłem brakujące drobiazgi. Zrezygnowałem jedynie z bandery, wychodząc z założenia, że na pełnym morzu, w środku rejsu bojowego nikt w taki wersal się nie bawił. No to czas na fotki: I tym optymistycznym akcentem kończę swoją przygodę z Dzikiem. Do następnego modelu Pozdrowionka ZzB 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perdidos Napisano 15 Lipca 2008 Share Napisano 15 Lipca 2008 Modelik POZAKLASOWY... porostu Te figurki na pomoście bojowym, dodają smaczku dla całości. Ciekawe tylko która konkretnie z nich to Kapitan Romanowski??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Lipca 2008 Share Napisano 16 Lipca 2008 jak dla mnie super, tym bardziej chylę czoła, że od podstaw Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZzB Napisano 16 Lipca 2008 Autor Share Napisano 16 Lipca 2008 Te figurki na pomoście bojowym, (...) Ciekawe tylko która konkretnie z nich to Kapitan Romanowski??? eee.... figurki mają 5 mm wysokości i co tu dużo pisać - nie są szczytem perfekcji. Dlatego wolę się nie przyznawać kto-jest-kim . ... tym bardziej chylę czoła, że od podstaw Nie siać mi tu defetyzmu - budowa od podstaw NAPRAWDĘ nie jest trudna. Pokuszę się nawet o opinię, ze jest łatwiejsza od kartonówki wykonanej w standardzie (bo możliwość szlifowania i szpachlowania plastiku pozwala na naprawdę wiele). Zresztą - od kartonówek można właśnie zacząć, jeżeli ktoś nie czuje się jeszcze pewnie w samodzielnym projektowaniu części. Sugeruję spróbować z jakąś prostą wycinanką zmniejszoną z 200/250 do 350/400 z zamianą papieru na blaszkę/polistyren (polecam http://www.papershipwright.co.uk/ - sam kiedyś spróbowałem SMS Rhein coby się przekonać czy potrafię). Pozdrowionka ZzB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.