Odpadająca farba

[Encarius]

Prośba o pomoc - mam wieczny problem z odklejaniem się farby z kadłuba po maskowaniu..odchodzi wraz z taśmą do maskowania raz większymi, raz mniejszymi płatami, używam podkładów vallejo :  biały lub czarny ( "Mecha" ) , na to farby vallejo air i lakier Humbola Gloss Clear..

Edytowane 20 Maja 2020 przez Encarius

[Marak]

To był jeden z trzech powodów, że wyrzuciłem farby których nazwa rozpoczynała się na v.

[Thalgonis]

To nie jest do końca wina farb na V :-)  Mi np. czasami odchodzi farba także przy malowaniu podkładem MrHobby oraz farbami of Gunze i Tamiya - czyli teoretycznie best of the best :-)  Napisałem „czasami” bo jeszcze nie rozkminiłem co źle robię...

[Fixer]

Z Vallejo Air mam następujący patent, zresztą przewija się on w różnych poradnikach dot. malowania błotem.

Pierwszą warstwę nakładasz tylko jako mgiełkę - po prostu przelatujesz po powierzchni tak żeby został tylko jakiś ślad koloru, nieważne że krycie jest minimalne. Zostawiasz to do wyschnięcia. Ja nawet na dwie godziny czasem ale może wystarczy krócej. Powierzchnia powinna się zrobić lekko chropowata.

Następne warstwy możesz już kłaść śmielej, ale nie może powstać mokra powłoka - bo to ona najczęściej ma potem problemy z przyczepnością.

A, no i podkładów używam jednak innych: Surfacera 1500, AK Primer and Microfilller i Alcladów.

Ale czasem nakładam VA na goły plastik, np we wnętrzu kabiny i innych miejscach które nie będą narażone naścieranie i powyższa metoda też się sprawdza.

Edytowane 20 Maja 2020 przez Fixer

[martinello]

2 godziny temu, Encarius napisał:

Prośba o pomoc - mam wieczny problem z odklejaniem się farby z kadłuba po maskowaniu..odchodzi wraz z taśmą do maskowania raz większymi, raz mniejszymi płatami, używam podkładów vallejo :  biały lub czarny ( "Mecha" ) , na to farby vallejo air i lakier Humbola Gloss Clear..

Działaj metodą prób i błędów - najpierw wymień podkład. Zasada - im bardziej śmierdzący, tym lepszy. Na początek możesz kupić podkład w sprayu , np taki

[Encarius]

Dziękuję, przetestuje Wasze pomysły

[slepy]

Ja zawsze pierwszą rzeczą którą robie to myje części modela w ciepłej wodzie z dodatkiem Ludwika czy tam co innego.  Potem w odpowiednim momencie Mr. Surfacer Primer i nic żadna farba nie odpada. Wprawdzie maluje gunze ci h oraz tamiyą i hataką bo vallejo zabardzo nie lubie.