Tap-chan 235 Posted January 13 Share Posted January 13 Różnie to bywa, doszedłem do wniosku, że czas spróbować zredukować stosik pancerki, jaki nazbierałem w "poprzednim życiu" modelarskim.Potrzebuję porady z "siuwaksami", taki wiecie, rozumiecie, podstawowy zestaw do prostego przybrudzenia tego, co jak wąż po ziemi pełza. W lotnictwie współczesnym wiele tego nie trzeba, ale jak podglądałem jak ludzie swoje modele czołgów maltretują, to trochę się można pogubić. Washe, filtry, pigmenty, obicia, otarcia, zacieki, plamy, błoto... Specyfików za pierdylion zł można uzbierać, a nie o to mi chodzi. Na początek jakieś kilka podstawowych kolorów olejnych by się przydało, jakieś uniwersalne pigmenty i kolory do obić. Może pigment metaliczny do krawędzi? Quote Link to post Share on other sites
Spotter 330 Posted January 13 Share Posted January 13 (edited) Nie ma jednego, uniwersalnego przepisu na to co potrzeba. Z doświadczenia wiem, że to co mi na początku polecano stoi teraz i się niszczy, zaś najbardziej używam tych specyfików, które sam przetestowałem. Oczywiście nie wszystkie. Musisz sam pewne rzeczy przepróbować i zdecydować, z czym ci się najlepiej pracuje. Jeden uwielbia pigmenty, drugi brudzi pastelami, trzeci używa tylko washy, czwarty gotowego błota, piąty wszystko miesza a szósty tylko wybiórczo. Ale mogę ci powiedzieć, jakie specyfiki ja najbardziej lubię. Najlepsze (dla mnie) to są „Sand and dirt deposits” od AK. Świetnie imitują osady piaskowe i kurz. Na drugim miejscu splashe i heavy mud od Majoneza. Używam ich inaczej niż to sobie autor wymyślił, ale dają dla mnie fajne efekty. Trzecie to wszelkiego rodzaju washe. Nie ważne jakie, różne odcienie. Służą mi do ogólnego brudzenia bryły. Standardowe do washowania pojazdów, oraz takie do kurzenia itp. Edited January 13 by Spotter Quote Link to post Share on other sites
kzugaj 103 Posted January 13 Share Posted January 13 Co modelarz to ma swoje pateny. Możesz kupić gotowe washe od MIG-a czy AK itp, lub kupić farby olejne te dla plastyków i tu jest duży zakres zastosowań. Możesz z nich zrobić swojego washa, biedronkę, filtr i inne brudzenia. Możesz kupić kilka gotowych pigmentów tu już bym proponował dobierać do konkretnych teatrów działań. Z pigmentów możesz wymieszać błoto samemu. Quote Link to post Share on other sites
Tap-chan 235 Posted January 13 Author Share Posted January 13 (edited) No właśnie chodzi o jakieś podstawowe kolory olejnych i pigmentów. Nie chodzi mi o oblepienie modelu na grubo czy zrobienie na wpół zardzewiałego wraku. Delikatne obicia, delikatna modulacja kolorów, lekkie przykurzenie, jakieś zacieki. Teatr działań to na razie głównie Europa - Tiger II, Jagdtiger, Challenger I, Leopard 2E, Leclerc. Może dojdzie Tiger I (Francja). Nie wiem, jakich kolorów olejnych powinienem użyć do np. biedronki, co na przykurzenie gąsienic. Patrzyłem na zestawy do modulacji: Różowy? Niebieski? Nie do końca im ufam, pewnie jakaś zieleń by się przydała... Edited January 13 by Tap-chan Quote Link to post Share on other sites
patrykd 10 Posted January 13 Share Posted January 13 Ten zestaw jest do zmian kolorów a nie modulacji. Zresztą w jego nazwie masz to napisane po angielsku Quote Link to post Share on other sites
Tap-chan 235 Posted January 13 Author Share Posted January 13 A to nie synonim? Quote Link to post Share on other sites
Spotter 330 Posted January 14 Share Posted January 14 Nie, modulacja to wykonanie płynnych przejść kolorów od jaśniejszych do ciemniejszych tonów (lub odwrotnie). O np. jak tutaj: Zaś te olejne służą do wykonania tzw. biedronki lub filtracji powierzchni, czyli zmiany trochę koloru. Zmiana koloru przez farby olejne można porównać do patrzenia na niebieski obiekt przez żółtą folię - wtedy jest on zielony. Czy masz założony już jakiś warsztat, pracujesz nad czymś, czy póki co tylko zastanawiasz się co by tu kupić i jak wydać kasę? Bo najlepiej to będzie zacząć od warsztatu, ładnie złożyć model, następnie go pomalować i dopiero wtedy będzie można się zastanawiać co będziesz potrzebować z chemii aby go dopieścić. Ja np. farb olejnych do filtrowania używam bardzo rzadko na modelu. Bo jak odpowiednio pomaluję, to jest to już nie potrzebne. 1 Quote Link to post Share on other sites
Tap-chan 235 Posted January 14 Author Share Posted January 14 No właśnie nie bardzo chcę zakupy robić na raty przy różnych etapach, bo przesyłka tutaj między €5 a €7,50, toż to wyrzucanie kasy w błoto. Quote Link to post Share on other sites
Spotter 330 Posted January 14 Share Posted January 14 To jedna rada jaka mi już zostaje, to przejrzyj galerie modeli które ci się podobają i zapytaj autorów, jakich specyfików użyli do ich dopieszczenia. Wtedy zdobędziesz więcej wiedzy co najczęściej jest wykorzystywane i jakie może dać efekty. Quote Link to post Share on other sites
Juffre 34 Posted January 14 Share Posted January 14 Oglądnij sobie na YT kanał Night Shift. Gość na każdym modelu korzysta z tych samych produktów. Do tego tworzy najlepsze poradniki,krok po kroku Quote Link to post Share on other sites
kzugaj 103 Posted January 14 Share Posted January 14 Z pigmentów to proponuje coś jak Europe Earth, Track Rust, Sand, Black i White. To chyba najbardziej podstawowe z których możesz sobie ew wymieszać ciemniejsze lub jaśniejsze. Oleje no to podobnie czarny, biały, 2 lub 3 brązy i ze 2 lub 3 niebieskie, czerwony i żółty i masz zestaw z którego możesz sobie mieszać. Taki zestaw jest dosyć uniwersalny nawet do lotniczych tematów. 1 Quote Link to post Share on other sites
martinello 65 Posted January 14 Share Posted January 14 Może to głupie, ale mig wydaje zestawy Solutions box - może dobierz do swoich zainteresowań i spróbuj ? Wiem o zestawie do pojazdów amerykańskich, izraelskich itp. W tych zestawach jest praktycznie komplet wraz z instrukcją obsługi... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.